-
161. Data: 2011-04-27 18:23:14
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 27.04.2011 16:05, Arek pisze:
>
>> Wyprzedzanie z lewej lub prawej determinowane jest przez stronę którą
>> się wyprzedza. Generalnie większość kierowców spodziewa się kogoś kto go
>> wyprzedzi z lewej strony. Atakujący motocyklista z prawej musi liczyć
>> się z tym, że może jednak nie być zauważony. Zwłaszcza jak jego kolega w
>> tej samej chwili jedzie po lewej stronie tego samego samochodu.
>>
>> Natomiast gdyby odległość była bezpieczna to do kolizji by nie doszło.
>
> Bosko. OK, załóżmy że jedziemy samochodami. Wyprzedzasz mnie. Nagle
> wykonuję gwałtowny manewr
Samochód nie wykonuje żadnego manewru.
> i ładuję się w twój bok. Wg. twojej "logiki"
> nie zachowałeś bezpiecznej odległości, ponieważ udało mi się ciebie
> trafić. Jee!
Jesli jechałeś na grubosć lakieru to teraz masz problem.
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)
-
162. Data: 2011-04-27 18:23:43
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-04-27 17:19, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 27.04.2011 16:30, Samotnik pisze:
>
>> aplacji. W uzasadnieniu uznano, żewyprzedzanie jadącego oznaczonym pasem
>> ruchu pojazdu może nastąpić wyłącznie pod warunkiem posiadania
>> dostatecznego miejsca, które nie występuje (cytat) w przypadku, jeśli
>> motocyklista przeciska się pomiędzy dwoma pojazdami na dwóch
>> standardowych
>> pasach ruchu namalowanych na jezdni.
>
> Kupiony wyrok.
Noe pewnie, przecież nie pasuje do tez lansowanych przez Ciebie.
-
163. Data: 2011-04-27 18:24:38
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 27.04.2011 15:47, Arek pisze:
>> W dniu 2011-04-27 15:04, Andrzej Ława pisze:
>>> W dniu 27.04.2011 14:50, Arek pisze:
>>>
>>>>> Zupełnie jak ślepy koń na Wielkiej Pardubickiej nie widział przeszkód.
>>>>
>>>> Dokładnie, jeżeli motocyklista nie widzi samochodów przed sobą, to
>>>> chyba
>>>> ma problem. Zwalanie tego na samochody wiele nie wnosi.
>>>
>>> Co z tego, że widzi, jak samochód ślepego kierowcy wjeżdża mu w bok?
>>
>> Więc kto tu jest ślepy, ten co nie widzi motocykla schowanego pomiędzy
>> samochodami, czy motocyklista, który nie widzi samochodów przed sobą?
>
> Brednie wypisujesz, twierdząc że motocykliści usiłują przejeżdżać przez
> samochody.
>
>>> Po prostu nie znasz przepisów - przepisy odnoszące się do tej konkretnie
>>> kwestii nie zmieniały się od 1997 roku (a chyba i wcześniej były takie
>>> same) i NIGDY nie poruszały kwestii zajmowania jednego pasa przez kilka
>>> pojazdów.
>>
>> Czyli można wyprzedzać z każdej strony
>
> Nie zawsze, a w warunkach miejskich z reguły tak.
>
>> bez zachowania bezpiecznej odległości?
>
> Odległość była bezpieczna
nie byłą. I nie mogła być.
> - póki jakiś ślepiec łamiąc przepisy jej nie
> zmienił wykonując manewr bez patrzenia.
>
> Ale to jest sytuacja analogiczna do "wjechania w tył", kiedy ten co
> "wjechał" stał, a ten z przodu wrzucił wsteczny.
Nie jest
>
>> Fakt nie znam takich przepisów.
>
> W ogóle żadnych, najwyraźniej.
Mówisz o sobie, najwyraźniej.
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)
-
164. Data: 2011-04-27 18:25:56
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 27.04.2011 17:36, wit pisze:
> Andrzej Ława<a...@l...spam_precz.com> wrote:
>> Kłamiesz. Gwałtowny manewr motocyklisty by znaczniejszej prędkości ->
>> ostre pochylenie motocykla. Fizyka - tego się nie przeskoczy.
>
> Jak grzeje prosto po linii przerywanej między samochodami to wiele nie
> skręca. A ciśnie się jakby wałówki miało dla niego nie wystarczyć.
Raczyłeś twierdzić, że wykonują gwałtowne manewry... Teraz piszesz, że
jednak jaką prosto....
Może się zdecyduj?
-
165. Data: 2011-04-27 18:26:34
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
cbnet wrote:
> Chyba masz na myśli m.in. siebie, bo ja nikomu niczego tutaj
> nie narzucam.
>
Można też sie zesmrodzić przy jedzeniu. Nikomu niczego nie narzucając.
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)
-
166. Data: 2011-04-27 18:27:57
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 27.04.2011 18:08, Sebastian Kaliszewski pisze:
>> Jak stoi nieprzenikniony mur to jasne. Ale jak jadą sobie dwa samochody
>> obok siebie a między nimi jest (najczęściej) półtora metra luzu,
>
> Bzdura. Pasy mają szerokość 275cm. Przeciętna osobówka wraz z lusterkami
Czyżby? Zawsze? Jakiś przepis może podasz?
> ma szerokość... 190-200cm. Jeśli jedzie środkiem pasa to zostaje po ok
> 40cm z każdej strony do krawędzi pasa.
Ale nie wolno jechać w pojedynkę środkiem pasa.
Czego nie rozumiesz w "możliwie blisko prawej krawędzi"?
-
167. Data: 2011-04-27 18:29:59
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 27.04.2011 17:49, wit pisze:
> I mamy przejazd kolejowy z zaporami, zapory zamknięte, będzie jechał pociąg.
> Wszyscy stoją a gość co? Śmiało wali do przodu i wciska się przed
> pierwszego.
No i?
> Zapory sie otwierają i zabawa zaczyna się od początku: gość
> 60km/h, reszta jak za karawanem bo ruch z naprzeciwka jest.
1) a masz jakiś dowód na to 60km/h?
2) jakie jest w danym miejscu ograniczenie prędkości?
-
168. Data: 2011-04-27 18:31:39
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
> 1. Jak np zamierzasz zasygnalizować manewr przeciskania się. Dwoma
> kierunkowskazami na raz?
"Przeciskanie się" to nie manewr tylko zasadniczo jechanie prosto. Jeśli
dochodzi do zmiany pasa, to się to normalnie sygnalizuje.
> 2. Gdzie masz coś o wyprzedzaniu pomiędzy?
No właśnie - gdzie masz zakaz?
-
169. Data: 2011-04-27 18:32:07
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
Andrzej Ława wrote:
> W dniu 27.04.2011 15:15, wit pisze:
>
>> No i niestety, często tak właśnie wygląda przeciskanie się motocyklisty.
>
> Kłamiesz.
ROTFL!
> Gwałtowny manewr motocyklisty by znaczniejszej prędkości ->
> ostre pochylenie motocykla. Fizyka - tego się nie przeskoczy.
No i co że ostre pochylenie?
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)
-
170. Data: 2011-04-27 18:34:15
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 27.04.2011 18:13, Sebastian Kaliszewski pisze:
>> Żaden przepis nie jest łamany (pomijam kwestię prędkości, bo nie masz
>> homologacji na radar).
>
> Jest łamana cała masa.
Kłamiesz.
> Nieprawidłowe wyprzedzanie
Podstawa prawna twojego twierdzenia?
> Brak sygnalizowania manewru (ba niemożność)
Bredzisz.
> Kontynuowanie jazdy nie powyznaczonych pasach
Masz jezdnię podzieloną na pasy. Jakim cudem można jechać jednocześnie
po tej jezdni i nie po wyznaczonej na niej pasach? Lewitacja?
> Brak zachowania bezpiecznego odstępu
Jest bezpieczny. Udowodnij, że nie jest.
> wymieniać dalej?
Jak chcesz się ośmieszać...
>>>>> dlaczego na samochody zmieniające pas wpadają głównie motocykle a nie
>>>>> inne samochody?
>>>> Bo wielu kierujących samochodami jest święcie przekonana, że poza
>>>> samochodami po drogach nie mogą się poruszać żadne inne pojazdy.
>>> A mi się wydaje, że wielu motocyklistów zapomina, że nie są sami na
>>> drodze.
>>
>> O, wręcz przeciwnie, wręcz przeciwnie.
>
> Teraz to jeszcze udowodnij...
Bo nadal żyją.