eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWarzywa znowu są wszędzieRe: Warzywa znowu są wszędzie
  • Data: 2011-04-28 11:05:24
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-04-27 21:12, Bartek Kacprzak pisze:
    >> sprawdza w ile jego maszyna pójdzie do setki/dwóch setek od świateł
    > 200 w miescie? W normalnym ruchu?
    > Gówno prawda
    Ależ norma, vide dyskutowana wcześniej Dolinka Służewiecka. Manetka na
    maksa, koło do góry i debil na szlifierce (znów nie mylić z
    motocyklistą) znika na łuku zanim większość prędkościomierzy w autach
    pokaże 20km/h. Dlaczego? Bo może? Raczej dlatego, że ma możliwość
    techniczną. Szkoda że zwykle z możliwościami umysłowymi gorzej.

    >> jedzie z kumplami i musi pokazać kto tu ma jaja (mimo a może dlatego, że
    >> się nie może po nich podrapać)
    > Gówno prawda
    Subiektywne, ale mogę uznać.
    >> "bo motocykle są wszędzie a ci w puszkach mają na nie uważać"
    > Święta prawda
    To akurat to, jak tu raczyłeś ująć "gówno prawda". Jest takim samym
    użytkownikiem drogi jak pozostali. Nie ma specjalnych przywilejów. Jeśli
    chce się przeciskać między samochodami robi to na własną
    odpowiedzialność i to on ma uważać. Jadąc 10-20km/h pomiędzy jest w
    stanie uważać nawet na nieoczekiwane zachowania kierowców aut, a
    jednocześnie i tak oszczędzi czas. Nie musi zap..lać "wirtualnym pasem"
    50-60km/h. Ile w ten sposób oszczędzi a ile może stracić?
    >> Skreśl niepotrzebne, i pomyśl, że tych wszystkich rzeczy nie da się
    >> zrobić jadąc samochodem.
    > I tu Cię boli?
    Nie, mój wybór że wolę/czasem muszę autem. Na jednoślad nie wezmę
    ładunku, który w razie szlifu często przewyższyłby wielkością straty
    kilka samochodów wokoło razem. No i mogę sobie radia posłuchać i latem
    mogę w koszuli z krótkim rękawem jechać, a nie w kombinezonie ze
    wzmocnieniami i w kasku w strugach potu. Aaa..no i klienci w garniturach
    i współpracownicy jakoś chętniej wsiadają do klimatyzowanego auta niż na
    motor. Coś za coś. Może Ciebie to boli?
    >
    > Spoko może kiedyś kupisz sobie motocykl/skuter żeby sprawnie poruszać się po
    > mieście.
    >
    Raczej nie, jakby Ci to powiedzieć - wyrosłem. Mimo że A mam wbite w PJ,
    ale nieużywane od dobrych kilkunastu lat. Wyrosłem ze skuterów, z wiatru
    we włosach i komarów w zębach (taki żart:). Motoru nie miałbym zresztą
    gdzie trzymać, niestety garaży w mojej okolicy jak na lekarstwo. Jeśli
    rekreacyjnie to rowerem. Wolno mi, czy muszę kupić szlifierkę, żeby
    spełniać Twoje kryteria sprawnego poruszania się? Bo wyobraź sobie że
    autem też można "sprawnie się poruszać" i to w komforcie a przede
    wszystkim nie wkur..zając 99% populacji na drodze.

    --
    MZ

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: