-
1. Data: 2010-01-23 17:38:32
Temat: Walka z kretynstwem
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
http://www.rmf.fm/fakty,168621,Brytyjscy,fotografowi
e,protestuja,przeciwko,zatrzymaniom.html
Używając pewnego bardzo często ostatnio spotykanego zdania, lubię to :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/jedynie skromność ogranicza mój geniusz/
-
2. Data: 2010-01-23 17:43:56
Temat: Re: Walka z kretynstwem
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hjfc6s$j3r$1@news.onet.pl...
> http://www.rmf.fm/fakty,168621,Brytyjscy,fotografowi
e,protestuja,przeciwko
> ,zatrzymaniom.html
> Używając pewnego bardzo często ostatnio spotykanego zdania, lubię to :)
No i poczuli sie wolniejsi, szkoda ze ciut za pozno.
Wylapia ich pojedynczo ;)
q
-
3. Data: 2010-01-23 19:26:56
Temat: Re: Walka z kretynstwem
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Janko Muzykant napisal:
> http://www.rmf.fm/fakty,168621,Brytyjscy,fotografowi
e,protestuja,przeciwko,zatrzymaniom.html
> Używając pewnego bardzo często ostatnio spotykanego zdania, lubię to :)
No i dlatego Trybunal jest potrzebny. Neototalitaryzm wraca,
i to wcale nie ze wschodu, ale z zachodu. Pod plaszczykiem
ochrony bezpieczenstwa.
Najbardziej mnie rozsmiesza zas proklamowanie brytyjskiego
ORMO, tych patroli obywatelskich z uprawnieniami policyjnymi.
Nota bene: w Polsce chca powolac cos na wzor Gwardii Narodowej.
Tez ciekawe, takie male sily paramiltarne w stylu ZOMO.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
4. Data: 2010-01-23 20:07:35
Temat: Re: Walka z kretynstwem
Od: l...@l...localdomain
W poście <hjfii0$npt$5@srv.cyf-kr.edu.pl>,
Jacek_P nabazgrał:
> Nota bene: w Polsce chca powolac cos na wzor Gwardii Narodowej.
> Tez ciekawe, takie male sily paramiltarne w stylu ZOMO.
Wybacz mą ignorancję, ale jako ówczesny przedszkolak nie bardzo pamiętam*...
ZOMO to też byli rezerwiści zakontraktowani na udział w ewnetualnym pospolitym
ruszeniu?
* - zaś z lekcji historii za dużo wywnioskować się nie dało
-
5. Data: 2010-01-23 20:23:13
Temat: Re: Walka z kretynstwem
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Jacek_P pisze:
> No i dlatego Trybunal jest potrzebny. Neototalitaryzm wraca,
> i to wcale nie ze wschodu, ale z zachodu. Pod plaszczykiem
> ochrony bezpieczenstwa.
Potrzeba nowej partii, niech sobie będą złodziejami jak wszyscy, ale
niech wypłyną na negacji pseudoterroryzmu i ochrony danych, które już od
dawna są upublicznione. Może nawet zagłosuję.
Jest w sumie szansa, fejsbuk i reszta to wielka siła, która pokaże kły
wkrótce.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/największą krzywdę religiom robią wierzący/
-
6. Data: 2010-01-23 21:14:45
Temat: Re: Walka z kretynstwem
Od: Dąbrowski <a...@a...pl>
Użytkownik <l...@l...localdomain> napisał w wiadomości
news:slrnhlmls7.iku.lrem@localhost.localdomain...
>W poście <hjfii0$npt$5@srv.cyf-kr.edu.pl>,
> Jacek_P nabazgrał:
>> Nota bene: w Polsce chca powolac cos na wzor Gwardii Narodowej.
>> Tez ciekawe, takie male sily paramiltarne w stylu ZOMO.
>
> Wybacz mą ignorancję, ale jako ówczesny przedszkolak nie bardzo
> pamiętam*...
> ZOMO to też byli rezerwiści zakontraktowani na udział w ewnetualnym
> pospolitym
> ruszeniu?
>
ZOMO to w większości byli normalni poborowi. W ZOMO można było odsłużyć
wojsko. Po ZOMO były większe szanse na pracę w milicji. Kto miał chody to
załatwiał odsługę wojska jako sanitariusz w szpitalu a kto jeszcze większe
chody to w straży pożarnej.
-
7. Data: 2010-01-23 21:34:27
Temat: Re: Walka z kretynstwem
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hjflrm$esu$1@news.onet.pl...
> Jacek_P pisze:
>> No i dlatego Trybunal jest potrzebny. Neototalitaryzm wraca,
>> i to wcale nie ze wschodu, ale z zachodu. Pod plaszczykiem
>> ochrony bezpieczenstwa.
>
> Potrzeba nowej partii, niech sobie będą złodziejami jak wszyscy, ale niech
> wypłyną na negacji pseudoterroryzmu i ochrony danych, które już od dawna
> są upublicznione. Może nawet zagłosuję.
> Jest w sumie szansa, fejsbuk i reszta to wielka siła, która pokaże kły
> wkrótce.
Nie ma szans, społeczeństwo regularnie tresowane już dawno nie zauważa
rzeczywistych zagrożeń i własnych potrzeb, a głosi jedynie te introdukowane
i wpajane slogany. Pojedyncze myślące istoty mieszczą się w granicach błędu
statystycznego. Lemingi i barany widzą tylko skrajności, najbardziej zaś
odpowiada im czarno-biały obraz podany na tacy medialnego bełkotu, wystarczy
sie opowiedzieć po którejś ze stron i już czują się zwolnieni z obowiązku
myślenia.
--
Yogi(n)
-
8. Data: 2010-01-23 21:46:17
Temat: Re: Walka z kretynstwem
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
l...@l...localdomain napisal:
> Wybacz mą ignorancję, ale jako ówczesny przedszkolak nie bardzo pamiętam*...
> ZOMO to też byli rezerwiści zakontraktowani na udział w ewnetualnym pospolitym
> ruszeniu?
> * - zaś z lekcji historii za dużo wywnioskować się nie dało
ZOMO to byly tzw. Zmotoryzowane Odwody MO, czyli w praktyce oddzialy szturmowe.
Ludzi do nich brano z naboru ochotniczego (mniejsza czesc) lub z lapanki
wojskowo-milicyjnej (wieksza czesc). Ta druga polegala na tym, ze facet
idacy do poboru nagle dowiadywal sie, ze nie bedzie w jednostce wojskowej
ale wlasnie w ZOMO. Uzywane byly glownie do dwoch rodzajow akcji: (a) rozganianie
demonstracji ulicznych oraz (b) rozganianie burd stadionowych. W tym drugim
byli niebotycznie sprawniejsi od dzisiejszej policji. Z obserwacji bezposredniej
pamietam akcje na stadionie Wisly, gdy dwa plutony weszly i okrazyly rozrabiajacy
sektor,
ale nie wchodzily w glab, lecz kompletnie go zagazowaly a potem walily rowno
i na oslep kulami gumowymi. Akcja trwala okolo 5 minut i zakonczyla sie calkowita
pacyfikacja kiboli.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
9. Data: 2010-01-23 22:17:24
Temat: Re: Walka z kretynstwem
Od: l...@l...localdomain
W poście <hjfqn9$tsk$1@srv.cyf-kr.edu.pl>,
Jacek_P nabazgrał:
> l...@l...localdomain napisal:
>> Wybacz mą ignorancję, ale jako ówczesny przedszkolak nie bardzo pamiętam*...
>> ZOMO to też byli rezerwiści zakontraktowani na udział w ewnetualnym pospolitym
>> ruszeniu?
>> * - zaś z lekcji historii za dużo wywnioskować się nie dało
>
> ZOMO to byly tzw. Zmotoryzowane Odwody MO, czyli w praktyce oddzialy szturmowe.
> [...] Uzywane byly glownie do dwoch rodzajow akcji: (a) rozganianie
> demonstracji ulicznych oraz
Tą część słyszałem tysiące razy...
> (b) rozganianie burd stadionowych. W tym drugim
> byli niebotycznie sprawniejsi od dzisiejszej policji. Z obserwacji bezposredniej
> pamietam akcje na stadionie Wisly, gdy dwa plutony weszly i okrazyly rozrabiajacy
sektor,
> ale nie wchodzily w glab, lecz kompletnie go zagazowaly a potem walily rowno
> i na oslep kulami gumowymi. Akcja trwala okolo 5 minut i zakonczyla sie calkowita
> pacyfikacja kiboli.
...a tą po raz pierwszy. Ale nietrudno się było domyślić.
> Ludzi do nich brano z naboru ochotniczego (mniejsza czesc) lub z lapanki
> wojskowo-milicyjnej (wieksza czesc). Ta druga polegala na tym, ze facet
> idacy do poboru nagle dowiadywal sie, ze nie bedzie w jednostce wojskowej
> ale wlasnie w ZOMO.
A tego mi właśnie brakowało. Czyli zupełnie inaczej niż to co teraz proponują.
--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Znowu sesja :)
Ile tych palców?!
Google idzie na wojnę
-
10. Data: 2010-01-23 22:52:13
Temat: Re: Walka z kretynstwem
Od: nb <n...@n...net>
at Sat 23 of Jan 2010 18:38, Janko Muzykant wrote:
> http://www.rmf.fm/fakty,168621,Brytyjscy,fotografowi
e,protestuja,przeciwko,zatrzymaniom.html
>
> Używając pewnego bardzo często ostatnio spotykanego zdania, lubię to
> :)
Bez paniki!
Pod głównym wątkiem mamy:
"Putin ujął się za obrońcami praw człowieka (21:19)"
Jest obrońca i jest dokąd uciekać.
--
nb