-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.nask.pl!new
s.nask.org.pl!feed.news.interia.pl!not-for-mail
From: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
Newsgroups: pl.rec.telewizja
Subject: Re: VoD pod linuksem
Date: Tue, 16 Feb 2010 21:16:54 +0100
Organization: INTERIA.PL S.A.
Lines: 162
Message-ID: <hlesre$e2b$1@news.interia.pl>
References: <1...@p...stozek.waw.pl>
<hl5o0u$14i$4@news.interia.pl>
<1...@l...localdomain>
<hl60m4$c6l$1@news.interia.pl> <hl6vun$qh7$1@inews.gazeta.pl>
<hl8fm1$bun$3@news.interia.pl> <hl9irm$clo$1@inews.gazeta.pl>
<m...@i...localdomain> <hl9l1j$qp6$1@news.interia.pl>
<1...@p...stozek.waw.pl>
<hlbr3v$jn2$1@news.interia.pl>
<7...@p...stozek.waw.pl>
<hlegi1$uok$1@news.interia.pl>
<3...@p...stozek.waw.pl>
NNTP-Posting-Host: s35.zabrze.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.interia.pl 1266349742 14411 213.227.67.163 (16 Feb 2010 19:49:02 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...interia.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 16 Feb 2010 19:49:02 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <3...@p...stozek.waw.pl>
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.0; pl; rv:1.9.1.7) Gecko/20100111
Lightning/1.0b1 Thunderbird/3.0.1
X-Authenticated-User: przemyslaw.smiejek % interia+pl
X-Enigmail-Version: 1.0.1
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.telewizja:258932
[ ukryj nagłówki ]W dniu 2010-02-16 20:18, Jan Stożek pisze:
> Po głębokim namyśle Przemysław Adam Śmiejek napisał w wtorek, 16
> lutego 2010 17:47:
>> I tak i nie.
>> Po pierwsze primo: Masa ludzi ma zerowe lub blade pojęcie o PA, więc
>> gdyby nie zabezpieczenia, to by nawet nie wiedzieli, że cośtam jest
>> nielegalne.
> Masa ludzi ma zerowe pojęcie o prawie wszystkim - i jakoś żyją.
Oczywiście. Bo inaczej się nie da. Niemożliwe jest znanie się na wszystkim.
> Więcej - ani biznesy ani społeczeństwa od tego nie upadły.
O widzisz, zaczynasz zauważać na czym polega DRM :D To po prostu biznes
dopasowany do większości społeczeństwa.
>> Po trzecie i najważniejsze, więc może nawet i sekundo: Jak widać,
>> jest to skuteczne, bo nie obszedłeś tego jednak,
> O tyle skuteczne, że ze względu na brak klientów z DRM na moim
> systemie operacyjnym - bo podobno nie ma on sensu - nie oglądam
> legalnego VoD (za które bym nawet zapłacił, a co tam), tylko muszę
> ściągać pliki z P2P, za które nie płacę. Albo zrezygnować z
> oglądania. Po prostu pełen sukces.
Owszem, bo nie da się dogodzić każdemu. Dla ciebie ty jesteś
najważniejszy, więc cię to drażni. Dla biznesu jesteś po prostu poza
grupą docelową.
>> No właśnie. Dlatego się ich nie ściga, tylko się im utrudnia
>> kantowanie.
> Fajnie. Tylko dlaczego mi - i pewnie nie tylko mi - się uniemożliwia
> oglądanie? Nie jestem "drobnym kanciarzem" - a jeśli jestem (ze
> względu na P2P) - to głównie dlatego, że nie mam możliwości legalnego
> oglądania filmów. Bo za płytę mogę zapłacić wyłącznie w przypadku
> arcydzieł, do których będę wielokrotnie wracał. W przypadku "sieczki
> jednorazowego użytku" nie ma to większego sensu.
To użyj wypożyczalni klasycznej. W ogólności to ja cię rozumiem, bo sam
jestem ousiderem w wielu dziedzinach. Ale z teorii i praktyki
ekonomicznej wynika, że gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą.
>> Nie, bo jest zabezpieczony przed kopiowaniem, a do tego na płycie.
>> Ale są tacy, co się dzielą. A plik na dysku co innego, tam jedno
>> klik-klik i już jest w sieci. Zero łamania, ripowania etc.
> Są też tacy, którzy w autobusach wyciągają portfele z kieszeni. Ale
> nie zamyka się z tego powodu ludzi w domach i nie likwiduje
> transportu zbiorowego, tylko po części toleruje ten proceder, a po
> części łapie sprawców.
I jednocześnie nosi portfele schowane, zamknięte, przywiązane, a nie
wywieszone na wierzchu z nadzieją, że jakby co to złodziej powinien
zostać złapany.
> Tymczasem restrykcyjny DRM w gruncie rzeczy
> wprowadza odpowiedzialność zbiorową.
Owszem. Jak wiele innych zabezpieczeń. Np. zamek z domofonem w klatce,
np. hasła na wiele rzeczy, np. zamki, np. zabezpieczenia etc.
Niestety nie da się inaczej.
>>> A
>>> przecież typowe DVD nie ma żadnych zabezpieczeń...
>> No jak nie ma? Ma. Myślisz co łamał wzmiankowany krakier z Norwegii,
>> bez którego krakierowania pod linuksami nie da się nawet oglądać
>> filmów DVD (poza tanimi produkcjami bez zabezpieczeń)
> To Ty uznajesz zabezpieczenie złamane za zabezpieczenie????
Owszem. Świat nie jest zerojedynkowy. Są ludzie, którzy moje auto
otwierają w 10 sekund. Pomimo to uznaję zamknięcie za użyteczne i
codziennie zamykam kluczykiem, podobnie jak większość moich sąsiadów.
>>> Formaty plików MS Office też był niejawne, a ktoś je
>>> złamał.
>> Tak, MS, całkiem niedawno.
> Jeżeli kilkanaście lat, to dla Ciebie "całkiem niedawno", to
> rzeczywiście. Bo StarOffice obsługiwał formaty MS jeszcze w
> poprzednim tysiącleciu.
Częściowo. Do dzisiaj, pomimo otwarcia przez ms obsługa momentami kuleje.
>>>> Albo złe prawo :D
>>> Legalnym albo nielegalnym jest się WYŁĄCZNIE w świetle
>>> prawa. Tak z
>>> definicji. Bez względu na ocenę moralną czynu i bez względu na
>>> ewentualnie naruszany interes innych osób. Ergo, jeżeli DRM
>>> uniemożliwia mi wykonanie moich praw, to z definicji jest zły.
>>
>> A jak definiujesz ,,zły''? Bo mi to brzmi ,,moralnie''. Więc może
>> złe jest prawo, że zezwala na rzeczy niemoralne, którym sprzeciwia
>> się DRM?
>
> I gdzieś w tym miejscu kończy się niezgodność poglądów, a zaczyna
> jakieś totalne nieporozumienie. W tym wypadku "zły" oznacza tyle,
> co "nie dobry" albo raczej "niewłaściwy".
Kwestia definiowania właściwości. DRM pozwala chronić własność
intelektualną. I to jest pozytywne i właściwe. A że, jak każde
zabezpieczenie, ma negatywne trafienia, to już niestety wina tego, że
świat nie jest idealny.
> Moralność jest cechą
> indywidualną - i w dodatku bardzo związaną z jednostkowym interesem
> (w sensie korzyści, a nie k****a). Natomiast prawo jest obowiązującym
> wszystkich członków społeczności, skodyfikowanym zapisem moralności w
> pewien sposób uśrednionej. Moralność moja jest zapewne inna od Twojej
> i na pewno inna od moralności np. ZAIKS-u. Możemy się spierać, która
> jest lepsza, ale na pewno one się różnią. Natomiast PRAWO nas
> obowiązuje to samo.
Ale prawo nie zabrania stosowania zabezpieczeń.
>>> Zresztą to technologia ma się dostosowywać do prawa, a nie
>>> odwrotnie.
>> Albowiem? Prawo nie jest niezmiennym objawieniem od Boga.
> A Dekalog? :)
Owszem, ale on niestety słabo dość obowiązuje w prawie. Choć ostatnio
słyszałem, że istnieje (poza watykanem) jakieś państwo wyznaniowe
katolickie w Europie, więc tam pewnie tak.
> Zresztą, według przynajmniej niektórych specjalistów, Dekalog -
> zwłaszcza w kontekście Kazania na Górze - kategorycznie zabrania
> piractwa w jakiejkolwiek formie, więc powinno być Ci z nim po drodze.
Nie mówiłem że nie jest mi z nim po drodze. Choć i inna sprawa, że
niektóre interpretacje Biblii takie sobie są, ale nie jestem teologiem i
nie podejmuję się dyskusji.
>> Ale DRM to kino w domu. Po to powstał, żebyś sobie mógł odpalić na
>> kompie film, za jaki zapłaciłeś i żebyś mógł go obejrzeć i nic
>> więcej.
> Ale właśnie przez DRM NIE mogę odpalić i obejrzeć w domu filmu, za
> który chciałbym zapłacić. I tu jest właśnie pies pochowany.
Możesz. Tylko nie masz odpowiedniego sprzętu. Trochę ciężko przyrównać
do kina, ale powiedzmy obrazowo, że próbujesz siąść w fotelu, a masz
tyłek za szeroki i brak nóg, żeby wejść po schodach.
> Nota
> bene, pamiętam, że kolega który wrócił z USA przekonywał mnie, że
> Lord Vader jest ojcem Anakina mniej więcej w czasie, gdy w Polsce
> wyświetlano jeszcze poprzednią część trylogii.
Z trylogii to ja pamiętam głównie Kmicica, Wołodyjowskiego i Basieńkę,
więc nie porozmawiamy o Anakinach.
> Natomiast w tej chwili premiery są prawie równocześnie na całym
> świecie (jak słusznie zauważyłeś - praktycznie z dokładnością do
> logistyki), bo DZIĘKI Internetowi i DZIĘKI piractwu producentom nie
> opłaca się ich odwlekać.
A wtedy się opłacało? Niby jaki zysk dawała premiera po latach?
Poza tym mentalność: ,,hahahaha, musisz prowadzić biznes tak, jak my
chcemy, bo jak nie, to ci ukradniemy to co masz'' słabo mnie przekonuje.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Następne wpisy z tego wątku
- 16.02.10 21:33 Jan Stożek
- 16.02.10 22:13 Krzysztof Halasa
- 16.02.10 22:20 Krzysztof Halasa
- 16.02.10 22:32 Przemysław Adam Śmiejek
- 16.02.10 22:39 Jan Stożek
- 16.02.10 22:44 Przemysław Adam Śmiejek
- 16.02.10 23:49 Jan Stożek
- 17.02.10 00:16 Michoo
- 17.02.10 09:05 Krzysztof Halasa
- 17.02.10 09:46 SW3
- 17.02.10 09:56 SW3
- 17.02.10 09:59 SW3
- 17.02.10 10:12 SW3
- 17.02.10 10:14 pawell32
- 17.02.10 14:58 Przemysław Adam Śmiejek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Kablówka z modułem CAM
- Jak dzięki mojemu pomysłowi amerykańce z Google przyspieszyli TV
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- C+ online, w jakiej tv?
- niezależność ośrodków regionalnych TVP
- VOD TVP
- Re: JEST TMT
- Re: Kupic Polsat2 CHCE
- Kurski wróć?
- HBBTV - ktoś używa?
- Antena combo do dvb-t2
- DVB S w telewizorze
- "Orły" w TVP
Najnowsze wątki
- 2024-12-18 Poseł oszukany "na policjanta"
- 2024-12-18 znów chory psychicznie
- 2024-12-18 Katowice => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, AWS
- 2024-12-18 Poznań => Dyspozytor Międzynarodowy <=
- 2024-12-18 Katowice => System Architect (background deweloperski w Java) <=
- 2024-12-18 Gdańsk => System Architect (Java background) <=
- 2024-12-18 Warszawa => Helpdesk Specialist <=
- 2024-12-18 Katowice => Kierownik Działu Zarządzania Platformą Wirtualizacji i
- 2024-12-18 Bieruń => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2024-12-18 Żerniki => Employer Branding Specialist <=
- 2024-12-18 Gliwice => Specjalista ds. public relations <=
- 2024-12-18 Kablówka z modułem CAM
- 2024-12-18 Warszawa => Spedytor międzynarodowy <=
- 2024-12-18 Wróblewo => Analityk finansowy <=
- 2024-12-18 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=