eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Uszkodzony rozrząd
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 31. Data: 2011-05-03 17:48:35
    Temat: Re: Uszkodzony rozrząd
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 3 May 2011 14:58:49 +0200, Hektor wrote:
    >Użytkownik "Paweł Olaszek" <o...@g...com> napisał
    >> w silniku 2,0 FSI (grudzień 2007, rejestracja 2008, przebieg 100tys) pękł
    >> pasek rozrządu. Auto od początku serwisowane w ASO, wg instrukcji wymiana
    >> po 180tys km. (o wymianie ze starości uwag brak).
    >> Producent pewnie będzie chciał się wymiksować od odpowiedzialności za
    >> szkody, ale może znacie jakiś podobny przypadek, gdy mu się to nie udało?
    >
    >Jeśli samochód był bez żadnych opóźnień serwisowany w ASO (najlepiej jednym)
    >to jest szansa na przynajmniej częściowy udział dystrybutora w naprawie. Ze
    >swojej strony zainteresowałbym się czy w planie serwisowym nie ma pozycji
    >typu "kontrola stanu napędu rozrządu", bo wtedy szanse mocno wzrastają.

    No i zadzwonic do innego ASO co ile sie pasek wymienia.
    180 tys ? A nie 90 ? Moze serwis zaniedbal obowiazkow ostatnio.

    J.


  • 32. Data: 2011-05-03 18:14:32
    Temat: Re: Uszkodzony rozrząd
    Od: Czarek Daniluk <c...@n...com>

    W dniu 2011-05-03 13:13, Tomasz Pyra pisze:

    > A komplet 16 zaworów z prowadnicami powinien kosztować około 800zł.
    > Wymiana tych zaworów z planowaniem i sprawdzeniem głowicy 100-200zł.
    >
    > Do tego dojdzie uszczelka pod głowicą, wymiana samego paska, rozebranie
    > i złożenie wszystkiego.
    > W każdym razie cena 2000zł za całość naprawy to nie będzie nawet
    > specjalna atrakcja.
    >
    > A jak mu w ASO rzucą cenę pięciocyfrową, to nawet 50% niewiele pomoże.

    To jest w miarę nowy silnik.
    Po dobrym rąbnięciu zastanowiłbym się, robiąc silnik dla siebie czy nie
    warto wywalić wału i sprawdzić winklowania chociażby samych korbowodów -
    robiąc na sprzedaż można "olać" ;)

    Pozdrawiam !


  • 33. Data: 2011-05-03 18:20:35
    Temat: Re: Uszkodzony rozrząd
    Od: "Jacek" <s...@o...pl>

    Użytkownik "Kuba (aka cita)" <y...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:ipots9$bni$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
    > news:4dbff002$0$2438$65785112@news.neostrada.pl...
    >>
    >> Tak jak policzyłem - naprawa około 2000zł.
    >> I jest silnik z wiadomą historią i przebiegiem.
    >
    > 2000zł to koszt czego?
    > Całkowitej naprawy silnika po urwanym pasku i zaworach, które spotkały sie
    > z tłokami?
    >
    > hmm... w jakim samochodzie?

    w mojej vectrze 1.8 benz 16v, wymiana 6 zaworów, jakieś uszczelniacze
    wałków, pare pierdółek w glowicy, podkładanie do kupy. Części koło 1 tyś,
    robocizna 500zł. Po robocie mam 15-16 atm kompresji.
    Poszedł napinacz paska, dostał sporego luzu i przejechał tak jeszcze pół
    godziny do warsztatu

    Jacek


  • 34. Data: 2011-05-03 18:25:45
    Temat: Re: Uszkodzony rozrząd
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2011-05-03 14:53, Kuba (aka cita) pisze:
    >
    > Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
    > news:4dbff002$0$2438$65785112@news.neostrada.pl...
    >>
    >> Tak jak policzyłem - naprawa około 2000zł.
    >> I jest silnik z wiadomą historią i przebiegiem.
    >
    > 2000zł to koszt czego?
    > Całkowitej naprawy silnika po urwanym pasku i zaworach, które spotkały
    > sie z tłokami?

    Oczywiście, a jaki problem?
    Koszt zaworu+prowadnica+uszczelniacz będzie w granicach 50-60zł za sztukę.
    Reszta to nowy pasek, uszczelki i za te 3h pracy jednego mechanika.

    Wbrew tego co wielu ludzi sądzi, to wcale nie jest jakaś kosmicznie
    droga naprawa, szansa że zawór wpadł do cylindra i narobił tam szkód
    jest naprawdę minimalna.

    > hmm... w jakim samochodzie?

    hmmm... w każdym?
    2000zł to kosztowało w Pugu 307.
    800zł w Punto II, ale tam zrobiłem to sam i musiałem tylko kupić części.
    Oba 16V.

    Akurat to co ulega zniszczeniu po zerwaniu paska kosztuje bardzo podobne
    pieniądze niezależnie od klasy i marki samochodu.
    Kwestia tylko ilości zaworów w silniku.

    Tylko oczywiście wymaga to skorzystania z usług warsztatu, który nie
    będzie z klienta robił głupka. Bo jak zobaczą gościa z nową, drogą furą,
    to mogą go próbować wydoić, powtarzając legendy miejskie że silniki po
    zerwaniu paska ulegają całkowitemu i nieodwracalnemu zniszczeniu i
    remont kosztuje 10000zł minimum.


  • 35. Data: 2011-05-03 18:36:36
    Temat: Re: Uszkodzony rozrząd
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2011-05-03 17:47, to pisze:
    > begin Tomasz Pyra
    >
    >> Tak jak policzyłem - naprawa około 2000zł.
    >
    > Chyba jak to sam zrobisz.

    Sam zrobiłem za 800zł.

    > Za 2000 zł to zrobisz rozrząd

    50-60zł od sztuki zaworu z prowadnicą i uszczelniaczem.
    W najgorszym razie zaworów trzeba 16, zazwyczaj mniej stawiam że 4-8 sztuk

    > planowanie głowicy

    50zł

    > , kupisz uszczelki

    Jedna UPG wymaga wymiany na nową.


    > i to wszystko zamontujesz/zdemontujesz.

    To są jakieś 3 godziny pracy.
    Godzina na rozebranie i sprawdzenie zaworów, potem 2 na złożenie
    wszystkiego.
    Więc bez przesady z ceną robocizny.

    > I to
    > raczej na pewno nie w ASO. ;)

    Do ASO to bym się bał - raz już to w fabryce "autoryzowanie" złożyli i
    się podejrzanie szybko rozpadło ;)
    A poważnie to oczywiście że nie w ASO - tego typu naprawy w ASO są
    niewspółmiernie drogie do skomplikowania naprawy.


  • 36. Data: 2011-05-03 18:54:57
    Temat: Re: Uszkodzony rozrząd
    Od: Pete <n...@n...com>

    On 5/2/2011 3:00 PM, Paweł Olaszek wrote:
    > Producent pewnie będzie chciał się wymiksować od odpowiedzialności za
    > szkody, ale może znacie jakiś podobny przypadek, gdy mu się to nie udało?
    >

    Podobne przypadki mialy miejsce w silnikach 1.8T grupy VAG na rynku USA
    jakis czas temu. Wymiana paska i napinacza wedlug instrukcji byla
    przewidziana co 120 tys mil (190 tys. km). Czesto natomiast dochodzilo
    do zerwania napinacza lub paska juz po polowie tego przebiegu. VW/Audi
    mowilo wlascicielom "spierdalaj, bo juz po gwarancji." Ale takich
    przypadkow nazbieralo sie wystarczajaco duzo, ze jakis prawnik podjal
    sie reprezentowania wlascicieli i wytoczono producentowi sprawe sądową.
    Rezultatem bylo to, ze VAG zwrocil wlascicielom koszty naprawy i
    wydluzyl gwarancje na te elementy.

    Zmierzam do tego, że jesli to co sie Tobie przydarzylo to odizolowany
    przypadek, to raczej ciezko bedzie Ci cokolwiek wskórać u producenta
    auta. Chyba że znajdziesz paru innych, którym też się tak stało i razem
    rozdmuchacie ogień.

    Powodzenia.

    Pozdr.
    Pete


  • 37. Data: 2011-05-04 13:41:50
    Temat: Re: Uszkodzony rozrząd
    Od: "cbnet" <c...@n...pl>

    Jak się dość sporo (regularnie) jeździ po wybojach (kostka
    brukowa, nędzna drożyna na której plomby wypadają... itp)
    to trwałość rozrządu dramatycznie spada.
    Niestety.

    --
    CB


    Użytkownik "Paweł Olaszek" <o...@g...com> napisał w wiadomości
    news:4dbf0d77$1@news.home.net.pl...

    > w silniku 2,0 FSI (grudzień 2007, rejestracja 2008, przebieg 100tys) pękł pasek
    > rozrządu. Auto od początku serwisowane w ASO, wg instrukcji wymiana po 180tys
    > km. (o wymianie ze starości uwag brak).
    > Producent pewnie będzie chciał się wymiksować od odpowiedzialności za szkody,
    > ale może znacie jakiś podobny przypadek, gdy mu się to nie udało?

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: