-
131. Data: 2017-11-04 20:45:31
Temat: Re: Uprzejmość zabija
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2017-11-04 o 18:40, Shrek pisze:
> W dniu 04.11.2017 o 14:09, cef pisze:
>
>> Naprawdę nie potrafię Ci wytłumaczyć,
>> jeśli konkluzją z Twojej strony jest takie
>> porównanie. Nie mam siły dowodzić Ci, że
>> w żadnym miejscu nie pisałem o bezkarności kierowców -
>> to już sobie (jak wiele innych tez) wymyśliłeś sam.
>> Nie mam już więcej nic do dodania.
>
> Skoro postulujesz pozbawienie pieszych na przejściu _wszystkich_ praw
> (chcąc go zrównać z pieszym przechodzącym w losowym miejscu przez np
> krajówkę), to oczywistym jest, że kierowca nie poniesie żadnych
> konsekwencji za potrącenie pieszego na pasach - czyli postulujesz nie
> dość że bezkarność, to jeszcze dochodzenie odszkodowania od
> spadkobierców za uszkodzenia samochodu. Gdzie się mylę?
Mylisz się w nazewnictwie. Sprawdź co to jest bezkarność.
Czy kierowca, który potrąci pieszego na krajowce poza przejściem
jest bezkarny czy niewinny?
Jeśli pieszy nie miał by żadnych praw, to kierowca nie będzie winny
i tym samym nie może być bezkarny.
To co robisz to jest demagogia, jeszcze większy efekt byś osiągnął,
gdybyś w swoim wywodzie pieszym uczynił kobietę w ciąży.
-
132. Data: 2017-11-04 20:48:40
Temat: Re: Uprzejmość zabija
Od: Yakhub <a...@a...aa>
Dnia Sat, 4 Nov 2017 20:34:19 +0100, neelix napisał(a):
> bo jadący lewym pasem wyprzedził/ominął pojazd nauki
> jazdy /..../
Za próbę ominięcia samochodu, który się zatrzymał przed przejściem, powinni
ukręcać jaja. Na wysokości szyi.
--
Yakhub
-
133. Data: 2017-11-04 20:49:43
Temat: Re: Uprzejmość zabija
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:oti084$l9e$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 03-11-2017 o 12:31, J.F. pisze:
>> Użytkownik "T." napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:59fc40c2$0$5140$6...@n...neostrada
.pl...
>> W dniu 2017-11-02 o 23:04, Zenek Kapelinder pisze:
>>>> http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-polskie
-drogi/wiadomosci/news-nie-zdala-egzaminu-bo-wpuscil
a-pieszych-na-przejscie,nId,2458380
>>> Ciekawa interpretacja przepisów. W tym układzie nie muszę się
>>> zatrzymywać przed przejściem, dopóki pieszy na niego nie wejdzie - zatem
>>> niech czeka aż wszyscy przejadą. A jak wejdzie mi przed pojazdem, to
>>> jest wtargnięcie :-)
>> Ale tak zawsze bylo.
> I tak ma pozostać.
Tak ma pozostać. Każdego posła, który nawet wspomni o zmianie należy
zutylizować.
neelix
-
134. Data: 2017-11-04 20:54:00
Temat: Re: Uprzejmość zabija
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:othlj6$bhv$2@node2.news.atman.pl...
>>
> Na skrzyżowaniu ustępujesz tylko samochodom bezpośrednio przed twoją
> maską?
OPAMIĘTAJ SIĘ. I nie pogrążaj się.
neelix
-
135. Data: 2017-11-04 20:59:48
Temat: Re: Uprzejmość zabija
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "ToMasz" <t...@p...fm.com.pl> napisał w wiadomości
news:otg8bs$i4h$1@dont-email.me...
>> Nieostrożne wejście na jezdnię, ale z jakiego powodu :
>> 1. czas oczekiwania zbyt długi i "pieszy wciskał się na siłe" ?
>> 2. pieszy zbyt głupi i wybral zły moment do wejścia na jezdnię ?
> z tego co ja widzę na filmikach, to sytuacja wygląda tak:
> JEdzie samochód, 50 na godzine, marna widoczność. Igdzie gostek, szybkim
> tempem, coś go zasłania, sam się NIE rozgląda, kołnierz postawiony, albo
> głowa odwrócona do rozmówcy (czyli tyłem do nadjeżdżającego pojazdu) włazi
> na jezdnię. Gdyby sam się rozejrzał - nie wlazł by pod koła. gdyby 2 metry
> wcześniej podniósł rękę i pomachał - jak przeszkolaki - było by go widać.
> a tak - wypadek. z winy kierowcy najczęściej.
Teraz to włazi na przejście z telefonem przy uchu trzymanym tak, że nic nie
widzi od tej strony lub bawi się stukaniem w ekran. Nic go nie obchodzi.
Nieśmiertelny.
--
Pozdrawiam
neelix
-
136. Data: 2017-11-04 21:05:27
Temat: Re: Uprzejmość zabija
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Yakhub" <a...@a...aa> napisał w wiadomości
news:1h62j9ss6ybvx.136yos3uid6ig$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 4 Nov 2017 20:34:19 +0100, neelix napisał(a):
>
>> bo jadący lewym pasem wyprzedził/ominął pojazd nauki
>> jazdy /..../
>
> Za próbę ominięcia samochodu, który się zatrzymał przed przejściem,
> powinni
> ukręcać jaja. Na wysokości szyi.
Odległości były małe. Nie spodziewał się idiotycznego zatrzymania. Czas
reakcji+droga hamowania=wypadek.
neelix
-
137. Data: 2017-11-04 21:12:48
Temat: Re: Uprzejmość zabija
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.11.2017 o 20:34, neelix pisze:
> Zazpraszający zawsze będzie winny na pewno
> przynajmniej z moralnego punktu widzenia.
Pierdolenie o szopenie. Winny będzie wyprzedzający/omijający na pasach,
a wszelkie próby podzielenia się winą z utępującym pierwszeństwa
pieszemu są równie trafione jak argumenty o przykrótkiej spódniczce i
gwałcicielach.
Za omijanie na pasch kara jest adekwatna - w praktyce zółta i czerwona
kartka. Problem tylko w tym że nie egzekwowana.
Shrek
-
138. Data: 2017-11-04 21:14:14
Temat: Re: Uprzejmość zabija
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.11.2017 o 21:05, neelix pisze:
> Odległości były małe. Nie spodziewał się idiotycznego zatrzymania. Czas
> reakcji+droga hamowania=wypadek.
Po to oznakowuje się pasy, żebyś się kurwa, pieszego na przejściu
spodziwał. Każdy kto się tłumaczy, że się nie spodziwał pieszego na
przejściu powinien dostawać w razie "W" plus pieć lat do wyroku.
Shrek
-
139. Data: 2017-11-04 21:18:27
Temat: Re: Uprzejmość zabija
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.11.2017 o 20:45, cef pisze:
> Mylisz się w nazewnictwie. Sprawdź co to jest bezkarność.
> Czy kierowca, który potrąci pieszego na krajowce poza przejściem
> jest bezkarny czy niewinny?
A nie jest - przecież pieszym mu wtargnął. Musiałby mieć naprawdę
kiepskiego papugę, albo mu udowodnić, ze zrobił to celowo, żeby poniósł
konsekwencje. Przecież jak ci wlezie pieszy z pobocza przed maskę, to
będzie to jego wina - prawda?
> Jeśli pieszy nie miał by żadnych praw, to kierowca nie będzie winny
> i tym samym nie może być bezkarny.
> To co robisz to jest demagogia, jeszcze większy efekt byś osiągnął,
> gdybyś w swoim wywodzie pieszym uczynił kobietę w ciąży.
Nie - to co ty robisz to demagogia. Napisałeś coś, a teraz odkręcasz
alika ogonem.
Shrek
-
140. Data: 2017-11-04 21:19:57
Temat: Re: Uprzejmość zabija
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Sat, 4 Nov 2017 21:14:14 +0100, w <otl72m$ebe$9@node1.news.atman.pl>, Shrek
<...@w...pl> napisał(-a):
> W dniu 04.11.2017 o 21:05, neelix pisze:
>
> > Odległości były małe. Nie spodziewał się idiotycznego zatrzymania. Czas
> > reakcji+droga hamowania=wypadek.
>
> Po to oznakowuje się pasy, żebyś się kurwa, pieszego na przejściu
> spodziwał. Każdy kto się tłumaczy, że się nie spodziwał pieszego na
> przejściu powinien dostawać w razie "W" plus pieć lat do wyroku.
Znam to przejście -- zrobione w prawie szczerym polu. Aż się prosiło o taki
wypadek.