eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyUprzejmość zabija
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 334

  • 101. Data: 2017-11-04 08:58:18
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 04.11.2017 o 08:45, cef pisze:

    >>> To Ty usiłujesz mi od jakiegoś czasu wmówić, że jestem wrogiem pieszych.
    >>
    >> Nie pierdol.
    >>
    >> "Nie jestem jakimś zwolennikiem znęcania się nad pieszymi
    >> (z reguły się zatrzymuję nawet jak pieszy jeszcze nie wszedł)
    >> ale gdyby w przepisach ustalić, że pieszy nie ma ŻADNYCH praw "
    >
    > No i co? Nie umiesz czytać ze zrozumieniem?
    > Przecież napisałem jasno, że gdyby nie mieli żadnych praw,
    > i tak by ich edukowano, to mieliby większe szanse na drodze.

    To ja nie jestem twoim wrogiem, ale uważam, że tobie powinno się odebrać
    wszelkie prawa. Tak będzie bezpieczniej dla ciebie. Zacząłbym od prawa
    jazdy - jak nie będziesz miał, to się jako kierowca nie zabijesz -
    będziesz bezpieczniejszy ty i społeczeństwo:P

    > Wystarczyło by, żeby jak sam piszesz byli ogarnięci i wtedy już może
    > nawet rozejrzeli by się wchodząc na jednię a nie wchodzili
    > myśląc, że pierwszeństwo zapewnia im pancerną otoczkę.

    Mieszasz dwie różnie rzeczy. To, że wypada się rozejrzeć to jedno, to że
    ma pierwszeństwo na przejściu to drugie.

    Zresztą jak pisałem - w Azji południowo wschodniej pieszy nie ma żadnych
    praw i dziwnym trafem wbrew temu co piszesz nie są w czołówce
    najlepszych statystyk. Twoje pieprzenie jest mniej więcej tego samego
    rzędu co pomysł Korwina na bezpieczeństwo - szpikulec w kierownicy;)

    Shrek


  • 102. Data: 2017-11-04 08:58:41
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 03-11-2017 o 19:33, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:oti689$r1d$...@n...news.atman.pl...
    > W dniu 03-11-2017 o 16:26, J.F. pisze:
    >>>>>>> Jadący z naprzeciwka się zatrzymał, bo tak nakazuje przepis.
    >>>>>> e... nie musial, bo piesi jeszcze nie weszli na przejscie... tez
    >>>>>> chcial byc uprzejmy
    >>>
    >>>>> Ale to juz zahacza o omijanie pojazdu, ktory sie zatrzymal w celu
    >>>>> przepuszczenia pieszego.
    >>>>> Nie wolno.
    >>
    >>>> Ale Omijanie od WYmijania odróżniasz, czy nie bardzo?
    >>
    >>> Ja odrozniam.
    >>> Wymijanie dotyczy pojazdu jadacego z przeciwka.
    >
    >> I o tym była mowa powyżej.
    >
    > Nie, bo pojazd ktory filmowal sie zatrzymal.

    Nie rozumiesz co czytasz?
    To zacznij od pierwszego zacytowanego zdania.


  • 103. Data: 2017-11-04 09:26:46
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2017-11-04 o 08:58, Shrek pisze:
    > W dniu 04.11.2017 o 08:45, cef pisze:
    >
    >>>> To Ty usiłujesz mi od jakiegoś czasu wmówić, że jestem wrogiem
    >>>> pieszych.
    >>>
    >>> Nie pierdol.
    >>>
    >>> "Nie jestem jakimś zwolennikiem znęcania się nad pieszymi
    >>> (z reguły się zatrzymuję nawet jak pieszy jeszcze nie wszedł)
    >>> ale gdyby w przepisach ustalić, że pieszy nie ma ŻADNYCH praw "
    >>
    >> No i co? Nie umiesz czytać ze zrozumieniem?
    >> Przecież napisałem jasno, że gdyby nie mieli żadnych praw,
    >> i tak by ich edukowano, to mieliby większe szanse na drodze.
    >
    > To ja nie jestem twoim wrogiem, ale uważam, że tobie powinno się odebrać
    > wszelkie prawa. Tak będzie bezpieczniej dla ciebie. Zacząłbym od prawa
    > jazdy - jak nie będziesz miał, to się jako kierowca nie zabijesz -
    > będziesz bezpieczniejszy ty i społeczeństwo:P

    Ty chyba za bardzo nie wiesz co chcesz napisać.
    Już ktoś zauważył, że Twoja argumentacja jest z pogranicza demagogii
    i ja też odbieram to podobnie.
    Analizując to z poziomu logiki i rachunku prawdopodobieństwa
    masz rację, ale jest to racja niepraktyczna, bo prowadziła by
    do nieuczestniczenia w ruchu.

    >> Wystarczyło by, żeby jak sam piszesz byli ogarnięci i wtedy już może
    >> nawet rozejrzeli by się wchodząc na jednię a nie wchodzili
    >> myśląc, że pierwszeństwo zapewnia im pancerną otoczkę.
    >
    > Mieszasz dwie różnie rzeczy. To, że wypada się rozejrzeć to jedno, to że
    > ma pierwszeństwo na przejściu to drugie.
    > Zresztą jak pisałem - w Azji południowo wschodniej pieszy nie ma żadnych
    > praw i dziwnym trafem wbrew temu co piszesz nie są w czołówce
    > najlepszych statystyk. Twoje pieprzenie jest mniej więcej tego samego
    > rzędu co pomysł Korwina na bezpieczeństwo - szpikulec w kierownicy;)

    To Ty mieszasz różne systemy. Chcesz przyłożyć azjatycką kulturę do
    europejskich warunków ruchu. Dodatkowo usiłujesz przypisać mi bandycką
    kulturę
    uczestnictwa w ruchu drogowym.

    Jeździłem po Europie - nie tylko autostradami. Na Zachodzie pieszy ma w
    wielu miejscach pierwszeństwo (podobnie rowerzysta), jeździ się tam
    ogólnie z większą kulturą i wzajemnym poszanowaniem uczestników ruchu -
    co owocuje też lepszymi statystykami, ale temu bym nie ulegał, bo ruch
    pieszy jest często odseparowany. Pieszy i rowerzysta jest wyedukowany i
    korzysta ze swoich praw, ale jest świadom zagrożeń
    i nie ulega złudzeniu bezpieczeństwa na drodze. U nas dopiero ostatnie
    kampanie
    medialne położyły nacisk na samozadbanie o bezpieczeństwo ze strony pieszych
    a wczesniej podkreślano jedynie status pieszego w przepisach tak jakby
    kampania
    skierowana była do kierowców, żeby przypomnieć im o prawach pieszych.
    A oglądali ją piesi, którzy przyjęli do wiadomości jedynie przekaz o
    swoich prawach.
    Ponieważ wycinasz stale z moich wypowiedzi jedno zdanie i się czepiasz,
    to w ostatnich kilku zdaniach ująłem moje stanowisko w kwestii przepisów
    dotyczących relacji pieszy(rowerzysta)- kierowca. Jeśli uważasz, że to
    pieprzenie,
    to kończymy dyskusję. Jeśli chcesz się odnieść, to proszę, ale do całości.




  • 104. Data: 2017-11-04 09:55:36
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 04.11.2017 o 09:26, cef pisze:

    >> To ja nie jestem twoim wrogiem, ale uważam, że tobie powinno się
    >> odebrać wszelkie prawa. Tak będzie bezpieczniej dla ciebie. Zacząłbym
    >> od prawa jazdy - jak nie będziesz miał, to się jako kierowca nie
    >> zabijesz - będziesz bezpieczniejszy ty i społeczeństwo:P
    >
    > Ty chyba za bardzo nie wiesz co chcesz napisać.
    > Już ktoś zauważył, że Twoja argumentacja jest z pogranicza demagogii
    > i ja też odbieram to podobnie.

    Nie - twoja z demagogii - pozwólmy rozjeżdzać pieszych to będą
    bezpieczniejsi. Może pierwszeństwo na skrzyżowaniach też będziesz na
    podstawie masy rozstrzygał?

    > Analizując to z poziomu logiki i rachunku prawdopodobieństwa
    > masz rację, ale jest to racja niepraktyczna, bo prowadziła by
    > do nieuczestniczenia w ruchu.

    To jest poświęcenie na które jestem gotów. Oddawaj PJ:P

    > To Ty mieszasz różne systemy. Chcesz przyłożyć azjatycką kulturę do
    > europejskich warunków ruchu.

    Nie, to jest dokładnie to, co chcesz robić ty - przenosić azjatycką
    kulturę i prawa do Europy. W Europie przyjęło się, ze piesi swoje prawa
    mają a im dalej w Europę od Azji tym wieksze. To ty postulujesz model
    azjatycki.

    > Dodatkowo usiłujesz przypisać mi bandycką
    > kulturę
    > uczestnictwa w ruchu drogowym.

    Przecież to właśnie ty postulujesz, przez obieranie pieszym wszelkich praw.

    > Jeździłem po Europie - nie tylko autostradami. Na Zachodzie pieszy ma w
    > wielu miejscach pierwszeństwo (podobnie rowerzysta), jeździ się tam
    > ogólnie z większą kulturą i wzajemnym poszanowaniem uczestników ruchu -
    > co owocuje też lepszymi statystykami, ale temu bym nie ulegał

    No widać, że nie ulegasz.

    > bo ruch
    > pieszy jest często odseparowany.

    Jasne. Bo w Europie to tylko autostrady. Naprawdę myślisz, że ludzie nie
    bywają na zachód od Polski? Ruch pieszych wcale nie jest bardziej
    odseparowany niż u nas - często wręcz mniej. Nawet JF bodaj mi
    "zarzucał" że przejście wybrałem tendencyjnie, bo w Berlinie to się
    zasadniczo łazi po jezdniach gdzie popadnie.

    > A oglądali ją piesi, którzy przyjęli do wiadomości jedynie przekaz o
    > swoich prawach.

    > Ponieważ wycinasz stale z moich wypowiedzi jedno zdanie i się czepiasz,
    > to w ostatnich kilku zdaniach ująłem moje stanowisko w kwestii przepisów
    > dotyczących relacji pieszy(rowerzysta)- kierowca. Jeśli uważasz, że to
    > pieprzenie,
    > to kończymy dyskusję. Jeśli chcesz się odnieść, to proszę, ale do całości.

    Odniosłem się do całości - twój pomysł, żeby pozbawić wszelkich praw
    piszych jest z dupy wzięty, a twoja argumentacja tym bardziej. To
    charakterystyczne dla jakiś Homo Sovietikusów, że uważają, że obywatel
    nie powinien mieć żadnych praw, a nawet jak ma, to nalezy mu wmawiać, że
    nie ma, a już w żadnym wypadku nie uświadamiać go o jego prawach, bo
    tylko problemy z tego - jeszcze mu od tych praw odbije i pomyśli, że coś
    mu się należy.

    Ja też proponuję EOT.

    Shrek


  • 105. Data: 2017-11-04 10:12:37
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: t-1 <t...@t...pl>

    W dniu 2017-11-03 o 21:03, t-1 pisze:
    > W dniu 2017-11-02 o 23:06, CTP pisze:
    >
    >> Matołów, którzy nie znają statystyk jest jeszcze więcej.
    >> trzecią najtragiczniejszą przyczyną stanowiło chodzenie nieprawidłową
    >> stroną jezdni - 60 zabitych."
    >>
    >
    > A ile % osób wie, jaka jest prawidłowa strona jezdni do chodzenia?
    > I ci co nie wiedzą (nie potrafią tego skojarzyć) to rzeczywiście matoły.

    No i co?
    Nie jesteście pewni, która stroną należy chodzić po drogach?
    Może prawą, bo ruch prawostronny?
    A może jednak lewą, aby obserwować zachowanie innych i dać sobie szansę
    ratunku?


  • 106. Data: 2017-11-04 10:14:18
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2017-11-04 o 09:55, Shrek pisze:

    > Odniosłem się do całośc

    Ale nie chciałeś nic zrozumieć.

    > Ja też proponuję EOT.

    Przyjmuję.



  • 107. Data: 2017-11-04 10:26:15
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 04.11.2017 o 10:14, cef pisze:

    >> Ja też proponuję EOT.
    >
    > Przyjmuję.

    Dobry wybór;)

    Pozdr.

    Shrek


  • 108. Data: 2017-11-04 12:00:49
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Shrek ...@w...pl ...

    >> Ty chyba za bardzo nie wiesz co chcesz napisać.
    >> Już ktoś zauważył, że Twoja argumentacja jest z pogranicza demagogii
    >> i ja też odbieram to podobnie.
    >
    > Nie - twoja z demagogii - pozwólmy rozjeżdzać pieszych to będą
    > bezpieczniejsi. Może pierwszeństwo na skrzyżowaniach też będziesz na
    > podstawie masy rozstrzygał?

    cef nic takiego nie napisał... Znowu demagogia polaczona z jakims
    emocjonalnym uniesieniem.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Za górami za lasami żył Bin Laden z Talibami, aż pewnego dnia we wtorek gdy
    dopisał mu humorek zamiast escape wcisnął enter i rozjebał World Trade Center.


  • 109. Data: 2017-11-04 12:00:49
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Shrek ...@w...pl ...

    >> Wystarczyło by, żeby jak sam piszesz byli ogarnięci i wtedy już
    >> może nawet rozejrzeli by się wchodząc na jednię a nie wchodzili
    >> myśląc, że pierwszeństwo zapewnia im pancerną otoczkę.
    >
    > Mieszasz dwie różnie rzeczy. To, że wypada się rozejrzeć to jedno,
    > to że ma pierwszeństwo na przejściu to drugie.

    Niestety ja tez to obserwuje ze czesc pieszych zaczeła korzystac z prawa
    do przejscia na zasadzie - ide i niech sie dzieje.
    Przoduja w tym smartfonowcy ale nie tylko oni. Juz kiedys pisałem, ze np.
    tak jest w Wagrowcu tyle ze tam kazdy kierowca hampluje juz na sama mysl
    o tym, ze pieszy mogłby podejsc do przejscia.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Błąd łatwiej można dostrzec niż prawdę,
    bo błąd leży na wierzchu, a prawda w głębi"


  • 110. Data: 2017-11-04 12:09:30
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Fri, 3 Nov 2017 17:14:18 +0100, J.F.

    > Za pojazdem powinien, jesli pojazd blisko :-)

    Odnoszę wrażenie, że pryzmatujesz przez siebie. Sprawnego, ogarniętego
    gościa (chociaż jak czytam, to zaczynam mieć wątpliwości) co sobie poradzi
    z przejściem w każdej sytuacji, przeanalizuje dziesiętne części sekundy aby
    wyliczyć szparę, tam podbiegnie, tam podskoczy, tam zwolni, trochę na
    szczęście zaliczy. Ale nie wszyscy chcą ryzykować, nie wszyscy mogą
    podskoczyć, nie wszyscy chcą podbiegać. Szczególnie mało jeszcze ogarnięte
    dzieci, nie potrafiące tak szybko analizować sytuacji na jezdni. Uwzględnij
    to zanim zaczniesz twierdzić, że każdy może sobie czekać do usranej śmierci
    na moment kiedy będzie mógł wg siebie bezpiecznie przeprawić się przed
    drogę bez zabawy we froggera.

    > Zwolnic to nawet obowiazek ma, zatrzymac ...
    > a to w razie drastycznej sytuacji :-)

    Nie musi być żadnej drastycznej sytuacji, wystarczy domniemanie że pieszy
    chce przejść i poirytowany czekaniem w KAŻDEJ chwili może postanowić wleźć
    na jezdnię. Więc lepiej spokojnie i płynnie zwolnić i się zatrzymać
    przepuszczając go, niż awaryjnie hamować. I jedyne co jest potrzebne, to
    uwaga kierowców. Uwaga, której zabrakło tirolotowi. Dlatego on jest winny
    tej sytuacji, bo na pewno nie nagrywający, ani też ten zatrzymujący się z
    naprzeciwka.

    > Ale za zatrzymanie przed przejsciem nie wynikajace z warunkow ruchu
    > drogowego ukarac mozna :-)

    Zatrzymanie z domniemania, że pieszy chce przejść, jest wynikające z
    warunków ruchu *drogowego*. Przypominam, że chodnik przy jezdni należy do
    DROGI, jeśli już jesteśmy szczegółowi.

    > IMO - czesto 70 stoi ... ale na poczatku filmu faktycznie widac 50.
    > Od strony tira pewnie tez jest takie same.

    Przy T-27 stawiają 70/h? Pokaż no to palcem, bo chce uwierzyć że śnię. :P

    > Chwila zagapienia wystarczy ... ktora nie powinna miec miejsca przy
    > malym odstepie i skrzyzowaniu :-)

    Szczególnie, że takiego tirolota widać znacznie więcej i dalej...

    > Ale jakby policja stala - mandat za zatrzymanie sie nalezy czy nie ?

    Nie ma podstaw.

    --
    Pozdor
    Myjk

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 20 ... 30 ... 34


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: