On 28.06.2023 18:16, Trybun wrote:
> Fakt, nie czytałem opisu towaru na opakowaniu a tam stoi  że wyrzynarka
> jest bez baterii. Ale przecie taka sprzedaż to kuriozum, to tak jakby
> ktoś sprzedawał auto w salonie bez silnika,.

Przecież taki typ sprzedaży to standard, który ma uzasadnienie.

Kupując narzędzia akumulatorowe do pracy - Bosh, Makita, Stanley,
Milwaukee,...wielu producentów ma w ofercie akumulatory o różnych
pojemnościach. Trzymając się jednej marki, zazwyczaj masz kilka
akumulatorów o różnych pojemnościach i używasz ich przekładając do
narzędzia które aktualnie potrzebujesz - latarka magnetyczna, wkrętarka,
klucz udarowy itd.

Narzędzi zazwyczaj ma się zdecydowanie więcej niż akumulatorów, na
dodatek statystycznie szybciej zużywają się/niszczą narzędzia. Po co
więc do każdego narzędzia akumulator? Z dużym prawdopodobieństwem w
komplecie z narzędziem byłby dołączany ten najmniejszy - bo najtańszy.

Do amatorskiego/hobbystycznego użytku, to się zazwyczaj powinno kupować
narzędzia sieciowe.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

On 28.06.2023 21:44, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> mam elektronarzędzia i różne wynalazki "ogrodowe" - np. akumulatorowy
> opryskiwacz do roślin, teleskopowe nożyce do żywopłotów i wiele innych.
> Wszystko to chodzi na jednym akumulatorze 6Ah i jednej ładowarce.

O to chodzi.

> aku zawsze naładowany bo w "czymś" go aktualnie używam

To druga najważniejsza spraw. Jak się ma za dużo akumulatorów, to
łatwiej o którymś zapomnieć.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

On 29.06.2023 12:56, J.F wrote:
> A tu jak widzisz masz 3 niteo

Zawsze na początku zabawy nie widzi się różnicy. Ale z czasem jak się
zasmakuje 2x Nm, silnik bezszczotkowy,...to już się nie chce wracać do
marketu.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu 06.07.2023 o 11:19, Mateusz Bogusz pisze:
> On 28.06.2023 18:16, Trybun wrote:
>> Fakt, nie czytałem opisu towaru na opakowaniu a tam stoi  że
>> wyrzynarka jest bez baterii. Ale przecie taka sprzedaż to kuriozum, to
>> tak jakby ktoś sprzedawał auto w salonie bez silnika,.
>
> Przecież taki typ sprzedaży to standard, który ma uzasadnienie.
>

Następną razą przylezie z fochem na grupę, że sprzedali mu rejestrator
kamer bez dysku. Tu będzie gorzej, bo takiej informacji nie ma od
producenta ani od sprzedawcy:)

--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

On 06/07/2023 11:27, Mateusz Bogusz wrote:
>> aku zawsze naładowany bo w "czymś" go aktualnie używam
> To druga najważniejsza spraw. Jak się ma za dużo akumulatorów, to
> łatwiej o którymś zapomnieć.

Gdzieś widziałem adapter sieciowy udający akumulator. To do czegoś
markowego było, ale nie pamiętam już do czego. Genialne ;)

do góry

W dniu 06.07.2023 o 12:07, heby pisze:
> On 06/07/2023 11:27, Mateusz Bogusz wrote:
>>> aku zawsze naładowany bo w "czymś" go aktualnie używam
>> To druga najważniejsza spraw. Jak się ma za dużo akumulatorów, to
>> łatwiej o którymś zapomnieć.
>
> Gdzieś widziałem adapter sieciowy udający akumulator. To do czegoś
> markowego było, ale nie pamiętam już do czego. Genialne ;)
>
Dla chcącego nic trudnego. Ze starej baterii można zrobić samemu :)
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

W dniu 06.07.2023 o 11:27, Mateusz Bogusz pisze:
> On 28.06.2023 21:44, Tomasz Gorbaczuk wrote:
>> mam elektronarzędzia i różne wynalazki "ogrodowe" - np. akumulatorowy
>> opryskiwacz do roślin, teleskopowe nożyce do żywopłotów i wiele
>> innych. Wszystko to chodzi na jednym akumulatorze 6Ah i jednej ładowarce.
>
> O to chodzi.
>
>> aku zawsze naładowany bo w "czymś" go aktualnie używam
>
> To druga najważniejsza spraw. Jak się ma za dużo akumulatorów, to
> łatwiej o którymś zapomnieć.
>
Nie zdarzyło "misię". Na dodatek mam podpisane, która była od czego z
datą. Wtedy mam rozeznanie która jest starsza i może mieć mniejszą
pojemność...albo żebym nie brał tej gorszej ze sobą na wyjazd.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

On Thu, 6 Jul 2023 11:32:29 +0200, Mateusz Bogusz wrote:
> On 29.06.2023 12:56, J.F wrote:
>> A tu jak widzisz masz 3 niteo
> Zawsze na początku zabawy nie widzi się różnicy. Ale z czasem jak się
> zasmakuje 2x Nm, silnik bezszczotkowy,...to już się nie chce wracać do
> marketu.

Nie wiem czy bezszczotkowy silnik to taka zaleta dla amatora.
Zalezy pewnie jeszcze w czym.
Wiekszy moment ... tez zalezy w czym.

Na razie zasmakowałem w pneumatycznym udarze w wiertarce.
Niestety trudne dziury mi sie skonczyły, wiec nie bardzo mam jak
porównac. A próba wiercenia w jakims bloczku ze smietnika skonczyla
sie pęknieciem bloczka, i nie wiem jak to oceniac :-)

Kolejna sprawa, ze mając 4 do wyboru, zdecydowałem sie na najtanszą
chinszczyznę. Jak dlugo będę zadowolony ... pożyjemy, zobaczymy :-)

Zmiana kierunku obrotów przez obrócenie komutatora mnie trochę
zniesmaczyła, ale ... może to żadna wada ...

J.

do góry

W dniu 06.07.2023 o 12:22, J.F pisze:

> Na razie zasmakowałem w pneumatycznym udarze w wiertarce.
> Niestety trudne dziury mi sie skonczyły, wiec nie bardzo mam jak
> porównac. A próba wiercenia w jakims bloczku ze smietnika skonczyla
> sie pęknieciem bloczka, i nie wiem jak to oceniac :-)

20 lat temu zakupiłem w Praktikerze wiertarkę Nupower
https://lombard66.pl/produkt/391159,mlotowiertarka-n
upower-nupk620

Przewierciłem nią przez te lata w ilości "mur berliński" w sensie ilości
dziur na całej powierzchni muru :D

Zburzyłem megabetonowe ściany, fundamenty/cokolwiek.

5x zmieniałem kabel, bo się zużył. Wiertarka nadal działa bez usterki.
Jeśli kiedyś się popsuje, kupię taką samą. Hilti i Makita już dawno
zdechły a ten prymitywny produkt jest niezniszczalny :)

Udar tutaj jest "młotkowy" więc idealny.

--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

On Thu, 6 Jul 2023 12:41:35 +0200, LordBluzg®🇵🇱 wrote:
> W dniu 06.07.2023 o 12:22, J.F pisze:
>> Na razie zasmakowałem w pneumatycznym udarze w wiertarce.
>> Niestety trudne dziury mi sie skonczyły, wiec nie bardzo mam jak
>> porĂłwnac. A prĂłba wiercenia w jakims bloczku ze smietnika skonczyla
>> sie pęknieciem bloczka, i nie wiem jak to oceniac :-)
>
> 20 lat temu zakupiłem w Praktikerze wiertarkę Nupower
> https://lombard66.pl/produkt/391159,mlotowiertarka-n
upower-nupk620
>
> Przewierciłem nią przez te lata w ilości "mur berliński" w sensie ilości
> dziur na całej powierzchni muru :D
> Zburzyłem megabetonowe ściany, fundamenty/cokolwiek.

Ja na razie takich prac nie planuje, wiec moze mi starczy na 10 lat,
i chwale to, ze dziury robi szybko :-)

> 5x zmieniałem kabel, bo się zużył. Wiertarka nadal działa bez usterki.
> Jeśli kiedyś się popsuje, kupię taką samą. Hilti i Makita już dawno
> zdechły a ten prymitywny produkt jest niezniszczalny :)

No, znajomi w podobnym celu uzywali Hilti.
Ale pewnie teraz juz takich nie robią - ani Hilti, ani Nupower :-(

> Udar tutaj jest "młotkowy" więc idealny.

J.

do góry