Użytkownik "JA" napisał
>> Eeeee, to to potrafi chyba każdy dystrybutor wody na te takie pięcio czy
>> dziesięciolitrowe butle ?
>
> A podnosiłeś Ty kiedy te butle? Albo jakiś pudzian jesteś.
> 18,9l w tej butli jest.

Dobra, wszystko jedno ile w nich jest chodzi o to jak szybko gotuje się woda
i dlaczego tak wolno ; )

adam

do góry

adam pisze:
> Użytkownik "Bogdan Blaszczak" napisał
>>> Gdyby mi dano do wyboru szwajcara za pare tysięcy i powiedzmy
>>> rosyjskiego mechanika za pareset złotych, to bez wachania wybieram
>>> tego drugiego.
>>
>> errata
>> oczywiście chodziło mi o szwajcara *kwarcowego* za pare tysięcy
>
> No ale taki rusek to może być niezły lans ; )

Hiciorem są ruskie zegarki, ale typu bajeranckego: piloty, chronometry,
divery. Natomiast klasyczne to raczej nie. Chyba że taki lans na
przekór, inaczej niż wszyscy :)


--
BlaTek
mail(atob(rot13('LzkuqTIeDTWfLHejnl5wol51nj=='.repla
ce('Hej','KEy'))))

do góry

Paweł W. pisze:
> ...::QRT::... pisze:
>
>> przypominam iż są zumy cyfrowe :)
>>
>
> Przypominam, że każdy użyszkodnik już wie, że zoom cyfrowy jest BE. ;)

A gdzież tam - przecież cyfrowe to nowocześniejsze czyli lepsze ;->

do góry

In article <4...@n...home.net.pl>,
"adam" <j...@o...maile.com> wrote:

> Chyba tylko w więzieniach mieli sprawniejsze grzałki (patenty z żyletkami)
> ; )
>
A skad w wiezieniu mieli zyletki?

TA

do góry

Użytkownik "z/svc" <z/svc@> napisał w wiadomości
news:va05m4130hla7uqdu0l3t41qfrbi1jr1vl@4ax.com...
> On Mon, 5 Jan 2009 21:47:00 +0100, "p47" <p...@b...wp.pl>
> wrote:
>
>>To jest b. przyjemny i przyzwoity Tissot LeLocl z mechanizmem z naciągiem
>>automatycznym 25-kamieniowym ETA 2824.2.
>
> A mogę prosić o wyjaśnienie w jednym/dwóch zdaniach co to znaczy
> "mechanizm z naciągiem automatycznym 25-kamieniowym ETA 2824.2" i
> który z tych parametrów można porównać do megapixeli (czyli
> marketing), a który do jasności obiektywu (czyli coś rzeczywiście
> użytecznego)? ;-)
>

trudne pytanie;-)
Własciwie te wszystkie cechy sa uzyteczne, tyle, ze tak naprawde to obecnie,
dla przecietnego uzytkownika, gdyby podchodzic do sprawy czysto utylitarnie,
to ...w ogóle istnienie zegarków mechanicznych to marketing;-))

Dlatego tez, gdy powstały pierwsze zegarki kwarcowe (tańsze, dokładniejsze,
łatwiejsze w produkcji) to firmy produkujace zegarki mechaniczne padały
dosłownie tysiącami, a maszyny produkujące doskonałe mechanizmy złomowano.
Cały przemysł zegarmistrzowski Szwajcarii stał na skraju zagłady. Na
szczęście pojawił się geniusz marketingu w postaci niejakiego p. Hayek'a,
który potrafił wmówic światu, że dopiero noszenie zegarka mechanicznego to
jest to, co z ciecia robi gentelmana;-))

No i teraz ta branża jest jedna z bardziej zyskownych, a ja, jako sie
rzekło, mam ich parę setek, (czyli musze być supergentelmanem;-)) własciwie
same mechaniki (ale stare, ciekawe konsdtrukcyjnie, ot, takie Contaxy,
Voiglaendery, Leica, itp itd)...

A żeby wrócic do tematyki grupy,- jacy producenci sprzętu foto produkowali
też zegarki? - ja mam zegarki Canona (tak, tak, były, -wielka rzadkość),
Ricoha, Citizena - wszystko mechaniki!
Co jeszcze?

p47

do góry

In article <gjto6q$9ao$1@atlantis.news.neostrada.pl>,
m...@a...net.pl wrote:


> Z technicznego punktu widzenia nie ma przeciwwskazan przed tym zeby
> rozpoczac wyswietlanie czasu z dokladnoscia do jednej dziesiatej
> sekundy, zwlaszcza dzis, kiedy tyle jest radiowych zrodel czasu.
>
> Nikt jednak tego nie robi.

Ale ja mam w domu taki wlasnie zegarek 'Design by IDEA'.

TA

do góry

Użytkownik Titus_Atomicus napisał
>> Chyba tylko w więzieniach mieli sprawniejsze grzałki (patenty z
>> żyletkami)
>> ; )
>>
> A skad w wiezieniu mieli zyletki?

Nie wiem, nie byłem (pewnie z kontrabandy) ale czytałem jak gity robiły czaj
jakiś czas temu - teraz to pewnie i mikrofalówki mają.
W każdym razie i żyletek i kabelków i prądu mieli skolko ugodno ; )

adam

do góry

z/svc pisze:
> On Mon, 5 Jan 2009 21:47:00 +0100, "p47" <p...@b...wp.pl>
> wrote:
>
>> To jest b. przyjemny i przyzwoity Tissot LeLocl z mechanizmem z naciągiem
>> automatycznym 25-kamieniowym ETA 2824.2.
>
> A mogę prosić o wyjaśnienie w jednym/dwóch zdaniach co to znaczy
> "mechanizm z naciągiem automatycznym 25-kamieniowym ETA 2824.2" i
> który z tych parametrów można porównać do megapixeli (czyli
> marketing), a który do jasności obiektywu (czyli coś rzeczywiście
> użytecznego)? ;-)

Mechanizm z naciągiem automatycznym - to znaczy że zegarek nakręca Ci
się samoczynnie, przy ruszaniu ręką. Przy typowym, codziennym
użytkowaniu nie musisz go nakręcać.
25 kamieni - można to trochę porównać do Mpx. Na pewno mechanizm 25
jewels będzie lepszy od 15 jewels, ale mówi się że powyżej 25, to już
jest dekoracja.
ETA - nazwa producenta mechanizmu, chyba najbardziej popularny
produkowany w Szwajcarii, dobra, sprawdzona jakość.
2824.2 - typ mechanizmu, automatyczny, określonej wielkości, podstawowy
model kręcący trzema wskazówkami i prostym datownikiem
http://en.wikipedia.org/wiki/ETA_SA#ETA_2824

Taką "jasnością obiektywu" nazwałbym BPH (beats per hour), ilość uderzeń
(czy wachnięć) na godzinę. Im więcej mechanizm ma, tym jest bardziej
dokładny, odporny na czynniki zewnętrzne. ETA ma 28800 (8 na sek), to
jest zajebiaszczo dobrze.
Jeśli interesuje Cię więcej, to może przeczytaj porównanie popularnego
japońskiego mechanizmu Miyota vs ETA. Tam na dole wymienione są
najważniejsze czynniki wpływające na jakość:
http://www.17jewel.com/two.html

--
BlaTek
mail(atob(rot13('LzkuqTIeDTWfLHejnl5wol51nj=='.repla
ce('Hej','KEy'))))

do góry

In article <gjto6q$9ao$1@atlantis.news.neostrada.pl>,
m...@a...net.pl wrote:


> Z technicznego punktu widzenia nie ma przeciwwskazan przed tym zeby
> rozpoczac wyswietlanie czasu z dokladnoscia do jednej dziesiatej
> sekundy, zwlaszcza dzis, kiedy tyle jest radiowych zrodel czasu.
>
> Nikt jednak tego nie robi.

Ale ja mam w domu taki wlasnie zegarek 'Design by IKEA'.

TA

do góry

Użytkownik "Bogdan Blaszczak" <b...@U...wprost.pl> napisał
w wiadomości news:gju8vo$bbb$1@news.dialog.net.pl...
> z/svc pisze:
>> On Mon, 5 Jan 2009 21:47:00 +0100, "p47" <p...@b...wp.pl>
>> wrote:
>>
>>> To jest b. przyjemny i przyzwoity Tissot LeLocl z mechanizmem z
>>> naciągiem automatycznym 25-kamieniowym ETA 2824.2.
>>
>> A mogę prosić o wyjaśnienie w jednym/dwóch zdaniach co to znaczy
>> "mechanizm z naciągiem automatycznym 25-kamieniowym ETA 2824.2" i
>> który z tych parametrów można porównać do megapixeli (czyli
>> marketing), a który do jasności obiektywu (czyli coś rzeczywiście
>> użytecznego)? ;-)
>
> Mechanizm z naciągiem automatycznym - to znaczy że zegarek nakręca Ci się
> samoczynnie, przy ruszaniu ręką. Przy typowym, codziennym użytkowaniu nie
> musisz go nakręcać.
> 25 kamieni - można to trochę porównać do Mpx. Na pewno mechanizm 25 jewels
> będzie lepszy od 15 jewels, ale mówi się że powyżej 25, to już jest
> dekoracja.

I tak i nie,- opierajac sie tylko na wymaganiach konstrukcyjnych zegarek
powinien miec przynajmniej 17 kamieni i w zasadzie tyle wystarcza. Wieksza
ilośc nie zaszkodzi, a moze nawet czasem sie przydać. Ale to nie reguła, np.
ta sama ETA robi tez automatyczny mechanizm 2892, uznawany za lepszy, a
napewno drozszy i ma on tylko 21 kamieni.

> ETA - nazwa producenta mechanizmu, chyba najbardziej popularny produkowany
> w Szwajcarii, dobra, sprawdzona jakość.
> 2824.2 - typ mechanizmu, automatyczny, określonej wielkości, podstawowy
> model kręcący trzema wskazówkami i prostym datownikiem
> http://en.wikipedia.org/wiki/ETA_SA#ETA_2824
>
> Taką "jasnością obiektywu" nazwałbym BPH (beats per hour), ilość uderzeń
> (czy wachnięć) na godzinę. Im więcej mechanizm ma, tym jest bardziej
> dokładny, odporny na czynniki zewnętrzne. ETA ma 28800 (8 na sek), to jest
> zajebiaszczo dobrze.

Nie wierz w to;-)) Taki np Patek Philippe wciąż uzywa mechanizmów z 18000
czy 21600 wychyleniami/godz, a raczej złych zegarków nie robi;-))
A juz napewno by kupić nawet najtańszego Patka musiałbys wydac conajmniej
kilkanascie razy tyle, co na ten (całkiem przyjemny) Tissot LeLocl.

p47

p47

do góry