eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykle › UWAGA na minę!!! KLE 500 z Kolbuszowej !!!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 1. Data: 2010-04-18 10:10:23
    Temat: UWAGA na minę!!! KLE 500 z Kolbuszowej !!!
    Od: falco <m...@w...pl>

    Siema,

    jak w temacie a dokładniej mówiąc...

    Korzystając z pięknej aury kumpel zabrał mnie wczoraj na przejażdżkę
    Bandytą do Kolbuszowej (podkarpackie).
    Mieliśmy obejrzeć KLE 500 2006, którego właściciel zarzekał się, że jest
    w bardzo dobrym stanie (standard), niemal nówka sztuka, nie licząc
    "drobnego" uszczerbku na błotniku. Kilka dni wypytywałem o różne detale,
    fotki, itp, oczywiście wszystko przedstawione jako "ideał".
    Zatankowaliśmy więc i korzystając ze słoneczka polecieliśmy pod Rzeszów.

    Na miejscu okazało się, że...
    - ruda zżera od spodu niemal wszystko co tylko możliwe.
    - tłumik skorodowany
    - nawet klakson, który był tak rudy, że ledwo co "buczał"
    - opona sparciała pomiędzy bieżnikiem
    - napęd wyciągnięty
    - tylna tarcza zorana
    - błotnik nie tylko uszczerbiony, ale wyłamany z mocowań (nitowany!!!)
    - linka sprzęgła na końcu regulacji
    - zaolejone wokół kopki biegów
    - drobiazgów jak porysowane handbary czy stopki (jazda na kolanku?)
    nawet nie wymieniam
    - a teraz najlepsze...
    po odpaleniu wycieki (!!!) i dziwne szmery z silnika (!!!)

    Chuj człowieka strzela, że tacy wciąż się trafiają, TymBardziej, że z
    rozmowy bardzo sympatyczny i zachęcający a wyszło jak zwykle.
    Znajomy, znajomego miał go wcześniej obejrzeć, ale nie wiem jak to
    zrobił, bo chyba tylko rzucił okiem, gdy nawet ja jako laik wyczaiłem
    mnóstwo chujozy w "super" sprzęcie... Kumpel, który latał już na na
    różnych sprzętach stwierdził krótko - zapomnij!

    Kasa na paliwo poszła w błoto, bo oczywiście gość nie chce oddać, bo
    przecież moto jest "super" i innemu może się spodobać...

    Wysyłam ku przestrodze, żałuję, że na miejscu nie zrobiliśmy zdjęć, bo
    ktoś może stwierdzić, że to ja ściemniam, ale nie wypisuję w sieci
    takich rzeczy bezpodstawnie. Jak ktoś chce, to może przesłać ostrzeżenie
    przed oszustem na inne miejsca w sieci i nie tylko.

    Aukcja:
    http://www.allegro.pl/item991894951_kawasaki_kle_500
    _2006_rok_transport_gratis.html
    Sprzedający:
    Oldtimer22 z Kolbuszowej (podkarpackie)

    --
    Pozdr! falco
    SenNa... Jawa 356 '58 175


  • 2. Data: 2010-04-18 10:27:05
    Temat: Re: UWAGA na minę!!! KLE 500 z Kolbuszowej !!!
    Od: falco <m...@w...pl>

    Dla klikających inaczej kopia "zachęcającego" opisu z aukcji:

    "Witam !

    Przedmiotem aukcji jest miejskie enduro Kawasaki KLE 500 z 2006 roku.
    Motocykl zostal sprowadzony do Polski 2 lata temu. Od tamtej pory stoi
    przykurzony w garazu, a jezdzony jest tylko w wakacje (podczas pobytu w
    Pl.).
    Dowod rejestracyjny zostal przetlumaczony i motocykl mial byc
    zarejestrowany, ale plany sie zmienily - musialem zostac za granica, a
    motocykl odszedl na dalszy plan...
    Teraz wiem na pewno ze nie bede mial juz czasu na jego uzytkowanie wiec
    zdecydowalem sie na sprzedaz. Po zakupie motocykla dla nowego nabywcy
    bedzie zrobiony pierwszy przeglad na moj koszt ! Pozostaje wiec tylko
    oplata skarbowa i najzwyklejsza rejestracja w wydziale komunikacji
    (calkowity koszt rejestracji 300-350 zl).
    Jesli chodzi o sprawy techniczne to motocykl ma 22400 km przebiegu
    (przeliczajac z mil na km), jego stan techniczny jest BDB. Silnik
    pracuje czysto i rowno, motocykl byl serwisowany do konca trwania
    gwarancji tj. 01.2007. Pozniej wszelkie wymiany mial robione w
    zaprzyjaznionym warsztacie motocyklowym w sasiedniej miejscowosci.
    Opony w BDB stanie, klocki hamulcowe nowe zarowno z przodu jak i z tylu.
    Naped w BDB stanie. Wizualnie wszystko jest ok, poza lewa pokrywa
    silnika na ktorej schodzi farba. Motocyklem jezdzi sie bardzo
    przyjemnie, jest bardzo zgrabny i swietnie nadaje sie dla poczatkujacego
    motocyklisty jak i do ruchu miejskiego jako codzienny commuter.

    Przy zakupie poprzez Kup Teraz transport motocykla "pod drzwi", na
    terenie calego kraju na moj koszt, bez wzgleu na odleglosc. Wymagana
    zaliczka !

    Na wszelkie pytania odpowiem pod numerem: 606 313 061 lub GG: 4892887

    Moge przyjac w rozliczeniu zabytkowy motocykl."


    --
    Pozdr! falco
    SenNa... Jawa 356 '58 175


  • 3. Data: 2010-04-18 10:40:28
    Temat: Re: UWAGA na minę!!! KLE 500 z Kolbuszowej !!!
    Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>

    Użytkownik "falco" <m...@w...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:hqelrb$p8a$...@n...net.icm.edu.pl...
    > - ruda zżera od spodu niemal wszystko co tylko możliwe.
    > - tłumik skorodowany
    > - nawet klakson, który był tak rudy, że ledwo co "buczał"

    :) w koncu sprzet z wysp. W ogole, jak nie ma znaczka od podatku drogowego
    (to przy przednim kole) to mozna poznac po dodatkach typu podgrzewane
    manetki i scotoiler (bardzo czesto w sprzetach z anglii to sie pojawia). Ja
    tez mam sprzeta z wysp i rudy pojawil sie tu i owdzie - jesli Ci to bardzo
    przeszkadza to sobie odpusc wyszystkie sprzety z UK.

    Reszte to juz pomijam - trafia sie w kazdym sprzecie niezaleznie skad
    pochodzi.

    --
    pzdr:
    Ivam


  • 4. Data: 2010-04-18 10:49:11
    Temat: Re: UWAGA na minę!!! KLE 500 z Kolbuszowej !!!
    Od: falco <m...@w...pl>

    Ivam pisze:

    > :) w koncu sprzet z wysp. W ogole, jak nie ma znaczka od podatku
    > drogowego (to przy przednim kole) to mozna poznac po dodatkach typu
    > podgrzewane manetki i scotoiler (bardzo czesto w sprzetach z anglii to
    > sie pojawia). Ja tez mam sprzeta z wysp i rudy pojawil sie tu i owdzie -
    > jesli Ci to bardzo przeszkadza to sobie odpusc wyszystkie sprzety z UK.

    Ja się cudów nie spodziewam, w końcu używany, to używany, dlatego szukam
    w jak najnowszym roczniku, aby choć teoretycznie wyeliminować wpadkę.
    Cały szkopuł w tym, że chuj wielokrotnie mówił, iż nic uszkodzonego w
    nim nie ma, że rdzy nie widzi, itd., itp...

    Znaczek na kole i scota miał, ale gdyby powiedział uczciwie jak naprawdę
    wygląda, to w ogóle bym nie jechał oglądać. To ten sprzęt o który
    pytałem w wątku z dokumentami. O ile sprawy papierkowe poszły gładko, o
    tyle stan motocykla, to totalna ściema!!!

    Cóż... naiwnie znów dostaje człowiek po dupie, gdybym miał inny
    charakter, to chyba na miejscu obiłbym mordę a tak mogę sobie tylko
    pogadać i napić browca...



    --
    Pozdr! falco
    SenNa... Jawa 356 '58 175


  • 5. Data: 2010-04-18 11:54:09
    Temat: Re: UWAGA na minę!!! KLE 500 z Kolbuszowej !!!
    Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>

    Użytkownik "falco" <m...@w...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:hqeo44$sa3$...@n...net.icm.edu.pl...
    > Cały szkopuł w tym, że chuj wielokrotnie mówił, iż nic uszkodzonego w nim
    > nie ma, że rdzy nie widzi, itd., itp...

    Ja "ogladalem" maszyne, ktora byla w innym kolorze niz zdjecie w ogloszeniu.
    I tez wszystko bylo zajebiscie. Koniec koncow kupilem sprzet, ktory nie
    wyglada zajebiscie, w stanie technicznym tez byl takim sobie (chociazby ta
    przygoda ze skrznia biegow teraz), rozrzad byl do roboty, ale przynajmniej
    mam gwarancje, ze nie byl "picowany" na sprzedaz i nie dalem sie wyrolowac.

    > Znaczek na kole i scota miał, ale gdyby powiedział uczciwie jak naprawdę
    > wygląda, to w ogóle bym nie jechał oglądać.

    Daleko jechales? Jak masz daleko to pytaj na preclu - moze ktos obluka i
    powie, zebys odpuscil. Ja nie jezdzilem dalej niz 100km od miejsca
    zamieszkania, ale to bylo przed zima i nie mialem presji, zeby jezdzic.

    Poza tym jesli nie masz bardzo zlych drog wkolo komina to kup cos bardziej
    nakedowatego/mniej terenowego. W watku o hornecie masz linka do sikacza -
    moze Ci sie cos spodoba i zaczniesz szukac np. SV'ki;).

    --
    pzdr:
    Ivam


  • 6. Data: 2010-04-18 12:20:51
    Temat: Re: UWAGA na minę!!! KLE 500 z Kolbuszowej !!!
    Od: falco <m...@w...pl>

    Ivam pisze:

    > Koniec koncow kupilem
    > sprzet, ktory nie wyglada zajebiscie, w stanie technicznym tez byl takim
    > sobie...

    Sęk w tym, że drugie moto chciałbym już więcej do jazdy niż dłubania,
    zwłaszcza, że właśnie dalsze trasy biorą górę, bo frajda to nie byle
    jaka. Zwiększyłem budżet o kolejnego tysiaka, właśnie po to, aby nie
    trafić na picowaną lalę, tylko świeży nie zjeżdżony sprzęt. Na razie
    albo odjeżdżają mi sprzed nosa, albo trafiam na miny. Jak widać nie mam
    do tego szczęścia, choć bardzo elastycznie podszedłem do poszukiwań,
    czyli odstawiłem tylko "estetykę i szaliczki" ;)

    > Daleko jechales? Jak masz daleko to pytaj na preclu - moze ktos obluka i
    > powie, zebys odpuscil.

    W sumie pękło ponad 5 paczek.
    Wcześniej oczywiście badałem temat, ale jak się okazało na "oględziny"
    pojechał znajomy, znajomego, który nie był motocyklistą, choć oglądać
    miał zupełnie kto inny. :( Dowiedziałem się o tym po fakcie, pewnie
    dlatego dostałem opinię, że "ładny Ci on".

    > Poza tym jesli nie masz bardzo zlych drog wkolo komina to kup cos
    > bardziej nakedowatego/mniej terenowego.

    Ja nie szukam typowego enduro, tylko bardziej małego turystyka. Uważam,
    że KLE 500 jest taką ubogą wersją Trampka, jednocześnie dobrym wyborem
    na początek.
    P.S. Swoją drogą na trasie mijaliśmy właśnie bardzo dużo Trampków a
    niedaleko Kolbuszowej leciała cała grupa. ;)


    --
    Pozdr! falco
    SenNa... Jawa 356 '58 175


  • 7. Data: 2010-04-18 12:28:28
    Temat: Re: UWAGA na minę!!! KLE 500 z Kolbuszowej !!!
    Od: "Grzybol" <A...@w...pl>

    Użytkownik "falco" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hqelrb$p8a$1@news.net.icm.edu.pl...

    <ciach bzdury>

    Sprawa nr 1: pisałem już o rzucaniu okiem przez obcych ludzi - wyszło Ci to
    spalonym paliwem...
    Sprawa nr 2: dlaczego zaraz przezywasz człowieka od oszustów? Według niego
    stan sprzęta był idealny. Wg Ciebie chujnia. To sprzęt do lekkiego offroadu,
    więc nigdy nie będzie idealny - chyba że w sklepie. Twoje doświadczenie jako
    motocyklisty jest też raczej nieszczególne, abyś wypowiadał tak kategoryczne
    opinie o człowieku i ostrzegał przed oszustem...

    --
    Grzybol



  • 8. Data: 2010-04-18 12:40:27
    Temat: Re: UWAGA na minę!!! KLE 500 z Kolbuszowej !!!
    Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>

    Użytkownik "falco" <m...@w...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:hqetg0$4li$...@n...net.icm.edu.pl...
    > Sęk w tym, że drugie moto chciałbym już więcej do jazdy niż dłubania,
    > zwłaszcza, że właśnie dalsze trasy biorą górę, bo frajda to nie byle jaka.

    Nadlubiesz sie na poczatku, a potem jezdzisz, az nie zajezdzisz. Kupisz
    picowanego pewniaka (kiedys dawalem zdjecia ze strony serwisu yamahy, na
    ktorych byl min. napinacz rozrzadu z dospawana nakretka, tak zeby lancuch
    nie dzwonil - bez rozbiorki nigdy nie stwierdzisz czy ktos nie wycial
    takiego numeru) i w trasie sie spierdoli... to lepiej kup nowke;) Np.
    zeszloroczne er-6n, xt 660r, xj 6, gladiusa, tenere. Wszystko w okolicach 20
    i swiety spokoj na wiele km.

    > Zwiększyłem budżet o kolejnego tysiaka, właśnie po to, aby nie trafić na
    > picowaną lalę, tylko świeży nie zjeżdżony sprzęt.

    Zawsze mozesz trafic na picowana lale:| i jedyne co moze Cie uratowac to
    zabranie maszyny do naprawde dobrego serwisu na ogledziny i rozbiorke
    niektorych czesci.

    > Na razie albo odjeżdżają mi sprzed nosa, albo trafiam na miny.

    Nic sie nie martw - jak kupisz to sprzatniesz komus innemu sprzed nosa;)

    > W sumie pękło ponad 5 paczek.

    Nie jechalbym za nic w swiecie, jesli nie mial bym okazji. 500 w jedna
    strone, zeby oblukac sprzeta z UK - po prostu nie chcialoby mi sie.

    > Wcześniej oczywiście badałem temat, ale jak się okazało na "oględziny"
    > pojechał znajomy, znajomego, który nie był motocyklistą, choć oglądać miał
    > zupełnie kto inny. :( Dowiedziałem się o tym po fakcie, pewnie dlatego
    > dostałem opinię, że "ładny Ci on".

    Juz wiesz co nastepnym razem zrobic jak dostaniesz taka opinie?

    > Ja nie szukam typowego enduro, tylko bardziej małego turystyka. Uważam, że
    > KLE 500 jest taką ubogą wersją Trampka, jednocześnie dobrym wyborem na
    > początek.

    Kazdy naked tez bylby dobrym wyborem. ZR7, maly zephyr, xj, er-6, moze fazer
    (zaproszenie do przymierzenia sie dalej aktualne) z bardziej "endurowatych"
    masz jeszcze suzuki freewind'a (bardzo fajna maszynka z serduchem od DR'ki).

    Szukaj i nie napalaj sie:P

    Powodzienia!

    --
    pzdr:
    Ivam


  • 9. Data: 2010-04-18 12:49:48
    Temat: Re: UWAGA na minę!!! KLE 500 z Kolbuszowej !!!
    Od: falco <m...@w...pl>

    Ivam pisze:

    > bez rozbiorki nigdy nie stwierdzisz czy ktos nie
    > wycial takiego numeru) i w trasie sie spierdoli... to lepiej kup nowke;)

    Jasna sprawa, dlatego miałem już nagrywany serwis w Rzeszowie, ale
    okazało się, że jest zbędny...
    Nówka... a dołożysz mi drugą dychę? Dam Ci się karnąć co jakiś czas...
    ;););)

    > Nic sie nie martw - jak kupisz to sprzatniesz komus innemu sprzed nosa;)

    Tak sobie tłumaczę. ;)

    > Nie jechalbym za nic w swiecie, jesli nie mial bym okazji. 500 w jedna
    > strone

    Nie, nie w jedną w sumie, takim desperatem nie jestem. ;) Dodatkową
    decyzją do jazdy było to, że aura piękna i kumpel też chciał "wyskoczyć
    za miasto". ;) Szkoda tylko, że kanapa w Bandycie nie przewiduje
    parametrów męskich, ale dałem radę. ;)

    > Juz wiesz co nastepnym razem zrobic jak dostaniesz taka opinie?

    Mój Kolega, który pomaga mi szukać poprosił znajomego z okolic, ale też
    dopiero potem dowiedział się, że w końcu kolega poprosił kolejnego kolegę...
    Na Preclu już "boję" się pytać... ;););)

    > Szukaj i nie napalaj sie:P
    > Powodzienia!

    Szukam, szukam, szukam... Od napalania bardziej doskwiera wkurwienie.
    Dzięki, spadam do garażu trochę... podłubać i posączyć browca na słonku
    dla odreagowania... ;)


    --
    Pozdr!
    SenNa... Jawa 356 '58 175


  • 10. Data: 2010-04-18 13:32:13
    Temat: Re: UWAGA na minę!!! KLE 500 z Kolbuszowej !!!
    Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>

    Użytkownik "falco" <m...@w...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:hqev6b$70l$...@n...net.icm.edu.pl...
    > Nówka... a dołożysz mi drugą dychę? Dam Ci się karnąć co jakiś czas...
    > ;););)

    Moge dolozyc... powiedzmy na 30%... no dobra, po znajomosci 25% rocznie;)

    A na serio - kredyty sa dla ludzi, jak wiesz, ze bedziesz jezdzil, dajmy na
    to 3 - 5 lat, to oplaca Ci sie nowke wziac.

    > Szkoda tylko, że kanapa w Bandycie nie przewiduje parametrów męskich, ale
    > dałem radę. ;)

    A wlasnie bandziora nie bierzesz pod uwage? Dla mnie osobiscie byl zbyt
    ciezki i "miekki", ale ma tylu fanow, ze moze nad nim tez sie zastanow.
    Niezawodny, niezbyt mocny, niezbyt slaby UJM.

    > Na Preclu już "boję" się pytać... ;););)

    Pytaj - na szczescie bana nie dostaniesz.

    > Od napalania bardziej doskwiera wkurwienie.

    Nic sie nie martw - ja tez uziemiony jestem, az nie dostane nowych wodzikow
    do skrzyni;)

    --
    pzdr:
    Ivam

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: