eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaTrojpodzial/Zloty podzialRe: Trojpodzial/Zloty podzial [OT]
  • Data: 2010-02-14 11:11:32
    Temat: Re: Trojpodzial/Zloty podzial [OT]
    Od: Michał Smoczyk <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    nb pisze:

    >>> Dlaczego kultura nie miałaby się rozwijać po linii najmniejszego
    >>> oporu, czyli zgodnie z wrodzonymi preferencjami? Raczej nie na
    >>> przekór.
    >> Zakładasz że wartości kulturowe mogą być uwarunkowane genetycznie.
    >
    > Chyba popełniasz błąd metodologiczny.
    > Ja zakładam, że wrodzone są pewne preferencje fizykalne,
    > w których łatwiej mieszczą się preferencje kulturowe.
    > Na przykład z budowy ucha i krtani wynikają jakieś tam
    > preferencje co do śpiewu - nie ma miejsca na dźwięki
    > skrajnie niskie i skrajnie wysokie, że o ultradźwiękach
    > nie wspomnę. Tempo też w rytmach niezbyt odbiegających
    > od tempa bicia serca człowieka czy tempa stawiania kroków.

    Ok, teraz rozumiem co miałeś na myśli i zgadzam się, co do
    zależności budowa krtani-zdolności śpiewacze itp., bo to jest jasne.

    Nie ma to jednak związku z doznaniami estetycznymi osobnika, czyli
    jakimiś tam preferencjami do przedkładania przy postrzeganiu pewnych
    proporcji nad inne. Sądzę że to nie jest dziedziczone, nie ma też
    raczej żadnych dziedzicznych predyspozycji to tego. Bo i jakie miały
    by być? Oczywiście żaden z nas nie prowadził badań w tym kierunku
    (czyli posługujemy się teoretyczną logiką) i być może nawet takich
    nie ma -- bo jak napisałem wcześniej były by niesamowicie trudne do
    przeprowadzenia.

    Widzę tylko jeden sposób w jaki preferencje estetyczne mogły by
    podlegać działaniu doboru naturalnego -- ale dość odległy od tematu
    o którym tu dyskutujemy. _Większości_ mężczyzn podobają się kobiety
    o krągłych kształtach (zupełne zaprzeczenie dzisiejszej
    "anorektycznej" mody uwarunkowanej kulturowo), a zwłaszcza o
    szerokich biodrach, bo to zwiastuje duże prawdopodobieństwo, że taka
    kobieta bezproblemowo urodzi mi/tobie ;-) dzieci. Tutaj jest związek
    określonej budowy, którą można postrzegać jako estetyczną lub nie z
    określoną zdolnością. Czyli mężczyźni którym się podobają takie
    kobiety i z takimi mają potomstwo, mają większy sukces ewolucyjny
    (lepiej rozprzestrzenione swoje geny) od tych, którym się podobają
    kobiety w typie "anorektycznym" bo one są mniej płodne itp.

    Pozdrawiam,
    --
    michał

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: