-
291. Data: 2011-03-27 19:58:06
Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl> wrote in message
news:imo45c$m7j$2@news.onet.pl...
> W dniu 2011-03-27 14:58, Pszemol pisze:
>> Nie ma tańszych taryf bez telefonu, typu "sim only".
>
> I nadal nie rozumiesz, dlaczego Ciebie wszyscy tu traktują jako ofiarę
> marketingu?
Nadal nie rozumiem. Wytłumaczysz mi dlaczego?
> W PL, u każdego operatora masz taką taryfę, ze zniżką od 20 do 50%. I nie
> musimy co 2 lata brać nowego aparatu :-) Albo możemy
> sobie kupić taki, jaki nam się podoba, a nie marketoidom od operatora.
A w jaki sposób to jaka jest sytuacja w Europie robi ze mnie
ofiarę marketingu? Dobrze się czujesz? Jaki ja mam wpływ
na rynek ofert komórkowych w USA? Wejdę do sklepu i powiem
że ja chcę taniej bo nie chcę telefonu? I jak sądzisz, co to zmieni?
-
292. Data: 2011-03-27 20:05:32
Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Przembo" <x...@x...xx> wrote in message
news:imo4pm$que$1@news.onet.pl...
> *Pszemol* w wiadomości news:imnha8.37s.0@poczta.onet.pl napisał(a):
>>>>>> No chyba jednak jesteś niedoinformowany:
>>>>>> http://www.wir.org.pl/aktualne/paliwo2010.htm
>>>>> Tym komentarzem sam się podłożyłeś :-)
>>>> W jaki sposób?
>>> Pokazałeś zarzucając mi brak doinformowania, że sam nie wiesz nic w
>>> temacie do którego się odnosisz. Niestety jak sam nie wpadniesz w którym
>>> momencie dałeś ciała na całej linii to nawet jak Ci to ktoś (nie ja)
>>> paluchem pokaże to i tak to nic nie da.
>> Nie bądź taki tajemniczy Don Pedro tylko napisz co się Tobie tam nie
>> podoba.
>
> Już pisałem, płacisz tyle samo za to samo.
No właśnie przykład rolnika, który za litr diesla płaci mniej, zaprzecza tej
tezie.
>> Najwyraźniej nie zrozumiałeś.
>
> Ty w tym wątku to w ogóle jesteś biedny i niezrozumiany :-)
>
>>> A jesteś pewien że napisałem iż koszt jest taki sam? Po co ja pytam,
>>> jesteś pewien jak zawsze... a nawet nie cofniesz się o kilka postów by
>>> spróbować zrozumieć co do Ciebie napisałem.
>> Napisałeś "płacę tą samą kwotę za paliwo". Nie chodziło Ci o koszt?
>> To w takim razie o co Ci chodzi?
>
> A od czego się zaczęło? Że za ten sam nośnik energii bądź informacji płaci
> się tyle samo bez względu na to gdzie tego użyjesz. Tylko o to, na prawdę.
No ale właśnie w tym rzecz, że nie płaci się tyle samo.
>>>>> No i kolejny raz pośrednio potwierdzasz moje słowa.
>>>> Tak Ci się błednie wydaje...
>>> :-)
>>>>> Jeśli większość korzysta z planów z wliczonym transferem
>>>>> to dodatkowa opłata za to że jesteś w tej liczniejszej grupie to jest
>>>>> ewidentna zwyżka.
>>>> Jaka dodatkowa opłata?
>>>> Mówimy o różnicach w cenach planu 2GB dla smartfona
>>>> i takiego samego planu 2GB dla innych telefonów...
>>>> Ten drugi jest tańszy i mniej popularny.
>>> :-)
>> No i co? Mowę Ci odebrało? Już widzisz swój błąd czy jeszcze nie?
>
> A co tu mówić, mam się powtarzać jak Ty to robisz?
Widzę, że nie dociera raz, mam nadzieję że za drugim, może trzecim dotrze.
> Są sytuacje w których można śmiać się bądź płakać...
> Ja z powodu Twoich wywodów płakać nie będę, więc co mi pozostało?
> Odgadniesz sam? :-)
A nie byłoby uczciwiej przyznać się do pomyłki?
-
293. Data: 2011-03-27 20:18:36
Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
Od: "Przembo" <x...@x...xx>
*Pszemol* w wiadomości news:imnjnt.8o0.0@poczta.onet.pl napisał(a):
> No właśnie przykład rolnika, który za litr diesla płaci mniej, zaprzecza
> tej tezie.
Gdyby rolnik płacił mniej to by zaprzeczał...
> No ale właśnie w tym rzecz, że nie płaci się tyle samo.
Przykro mi niezmiernie, ale zatankowanie 50l ON do Lambo, Ursusa, Audi A8
4.2TDI czy Kii ce'ed pociągnie za sobą konieczność zapłacenia dokładnie tej
samej kwoty na stacji paliw.
>>> No i co? Mowę Ci odebrało? Już widzisz swój błąd czy jeszcze nie?
>> A co tu mówić, mam się powtarzać jak Ty to robisz?
> Widzę, że nie dociera raz, mam nadzieję że za drugim, może trzecim dotrze.
Serio liczysz że wmówisz mi że 2+2=5? Próbuj dalej, ale jako że dyskusja
robi się coraz bardziej jałowa... choć nie, jako że zrobiła się już całkiem
jałowa to liczba możliwych Twoich prób dotarcia będzie malutka :-)
>> Są sytuacje w których można śmiać się bądź płakać...
>> Ja z powodu Twoich wywodów płakać nie będę, więc co mi pozostało?
>> Odgadniesz sam? :-)
> A nie byłoby uczciwiej przyznać się do pomyłki?
No pewnie że byłoby uczciwiej i zdrowiej przede wszystkim, a skoro już to
zauważyłeś to się nie krępuj.
Pozdr
-
294. Data: 2011-03-27 21:10:52
Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 27 Mar 2011 21:45:49 +0200, Maciej Bebenek (news.onet.pl)
>W dniu 2011-03-27 14:58, Pszemol pisze:
>> Nie ma tańszych taryf bez telefonu, typu "sim only".
>
>I nadal nie rozumiesz, dlaczego Ciebie wszyscy tu traktują jako ofiarę
>marketingu? W PL, u każdego operatora masz taką taryfę, ze zniżką od 20
>do 50%. I nie musimy co 2 lata brać nowego aparatu :-) Albo możemy sobie
>kupić taki, jaki nam się podoba, a nie marketoidom od operatora.
No, nie ma sie co wywyzszac, bo i u nas byl czas ze tak nie bylo.
A 20% to pewnie jest nieoplacalne.
Teraz to nie wiem, ale tak z rok temu Era tez zmienila warunki i
oplacalnosc zmiejszyla.
Co w sumie nie dziwi - wskazniki im spadaja, premie spadaja, zysk
kluje - lepiej wcisnac nowy telefon :-)
J.
-
295. Data: 2011-03-27 21:16:05
Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 27 Mar 2011 12:08:20 -0500, Pszemol wrote:
>Paliwo rolnicze jest normą na świecie - rolnicy mają inne stawki
>na paliwo od użytkowników dróg, często takie tańsze paliwo ma
>oznaczenie innym kolorem, nie ma w nim pewnych podatków itp.
Ale nie u nas.
U nas jak widzisz poszli inna droga, bo zaraz by spadly wplywy
budzetowe. Juz i tak trzeba walczyc z olejem opalowym :-)
J.
-
296. Data: 2011-03-27 21:18:44
Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Przembo" <x...@x...xx> wrote in message
news:imo65i$pm$1@news.onet.pl...
> *Pszemol* w wiadomości news:imnjnt.8o0.0@poczta.onet.pl napisał(a):
>> No właśnie przykład rolnika, który za litr diesla płaci mniej, zaprzecza
>> tej tezie.
>
> Gdyby rolnik płacił mniej to by zaprzeczał...
>
>> No ale właśnie w tym rzecz, że nie płaci się tyle samo.
>
> Przykro mi niezmiernie, ale zatankowanie 50l ON do Lambo, Ursusa, Audi A8
> 4.2TDI czy Kii ce'ed pociągnie za sobą konieczność zapłacenia dokładnie
> tej samej kwoty na stacji paliw.
Koszt paliwa jest mniejszy dla rolnika. Niezależnie od tego ile płacą na
stacji.
>>>> No i co? Mowę Ci odebrało? Już widzisz swój błąd czy jeszcze nie?
>>> A co tu mówić, mam się powtarzać jak Ty to robisz?
>> Widzę, że nie dociera raz, mam nadzieję że za drugim, może trzecim
>> dotrze.
>
> Serio liczysz że wmówisz mi że 2+2=5? Próbuj dalej, ale jako że dyskusja
> robi się coraz bardziej jałowa... choć nie, jako że zrobiła się już
> całkiem jałowa to liczba możliwych Twoich prób dotarcia będzie malutka :-)
Robi się jałowa, bo popełniłeś błąd i nie umiesz się do niego przyznać.
Zamiast tego rżniesz głupa i usiłujesz mnie przekonać że to co się
płaci na stacji to jest koszt, niezależnie od późniejszych zwrotów akcyzy.
Po co ten zgryw?
>>> Są sytuacje w których można śmiać się bądź płakać...
>>> Ja z powodu Twoich wywodów płakać nie będę, więc co mi pozostało?
>>> Odgadniesz sam? :-)
>> A nie byłoby uczciwiej przyznać się do pomyłki?
>
> No pewnie że byłoby uczciwiej i zdrowiej przede wszystkim,
> a skoro już to zauważyłeś to się nie krępuj.
Żałosny jesteś. W którym miejscu się pomyliłem twierdząc, że koszt
paliwa dla rolnika jest mniejszy od kosztu tego samego paliwa dla mnie
czy dla Ciebie???
-
297. Data: 2011-03-27 21:21:27
Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:kk9vo61jni4dff7unt4b4n4dacv27hrjnk@4ax.com...
> On Sun, 27 Mar 2011 21:45:49 +0200, Maciej Bebenek (news.onet.pl)
>>W dniu 2011-03-27 14:58, Pszemol pisze:
>>> Nie ma tańszych taryf bez telefonu, typu "sim only".
>>
>>I nadal nie rozumiesz, dlaczego Ciebie wszyscy tu traktują jako ofiarę
>>marketingu? W PL, u każdego operatora masz taką taryfę, ze zniżką od 20
>>do 50%. I nie musimy co 2 lata brać nowego aparatu :-) Albo możemy sobie
>>kupić taki, jaki nam się podoba, a nie marketoidom od operatora.
>
> No, nie ma sie co wywyzszac, bo i u nas byl czas ze tak nie bylo.
> A 20% to pewnie jest nieoplacalne.
>
> Teraz to nie wiem, ale tak z rok temu Era tez zmienila warunki i
> oplacalnosc zmiejszyla.
>
> Co w sumie nie dziwi - wskazniki im spadaja, premie spadaja, zysk
> kluje - lepiej wcisnac nowy telefon :-)
Tak czy inaczej - Bebenek nie potrafił uzasadnić dlaczego ja
miałbym być "ofiarą marketingu" gdy podejmuję decyzję
o kupnie abonamentu z telefonem gdy na moim rynku nie
mam innej opcji jak tylko zapłacić z abonament z telefonem
lub tyle samo za abonament bez telefonu.
-
298. Data: 2011-03-27 21:26:04
Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:g6avo6tuog5g53bholt1e5956n3pr1c6i4@4ax.com...
> On Sun, 27 Mar 2011 12:08:20 -0500, Pszemol wrote:
>>Paliwo rolnicze jest normą na świecie - rolnicy mają inne stawki
>>na paliwo od użytkowników dróg, często takie tańsze paliwo ma
>>oznaczenie innym kolorem, nie ma w nim pewnych podatków itp.
>
> Ale nie u nas.
> U nas jak widzisz poszli inna droga, bo zaraz by spadly wplywy
> budzetowe. Juz i tak trzeba walczyc z olejem opalowym :-)
Jaką inną drogą?
Zwracają akcyzę rolnikowi - Ty zwrotu nie dostaniesz.
Czyli paliwo jest dla rolnika tańsze. Coś się tu nie zgadza?
-
299. Data: 2011-03-27 22:00:22
Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 27 Mar 2011 16:26:04 -0500, Pszemol wrote:
>"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>> On Sun, 27 Mar 2011 12:08:20 -0500, Pszemol wrote:
>>>Paliwo rolnicze jest normą na świecie - rolnicy mają inne stawki
>>>na paliwo od użytkowników dróg, często takie tańsze paliwo ma
>>>oznaczenie innym kolorem, nie ma w nim pewnych podatków itp.
>>
>> Ale nie u nas.
>> U nas jak widzisz poszli inna droga, bo zaraz by spadly wplywy
>> budzetowe. Juz i tak trzeba walczyc z olejem opalowym :-)
>
>Jaką inną drogą?
>Zwracają akcyzę rolnikowi - Ty zwrotu nie dostaniesz.
>Czyli paliwo jest dla rolnika tańsze. Coś się tu nie zgadza?
Nie ma tanszego paliwa na stacjach, nie ma oznaczania innym kolorem,
jest zwrotna wyplata, ale nie wiecej niz odpowiednia stawka.
Efekt koncowy podobny, ale forma inna.
J.
-
300. Data: 2011-03-27 22:10:12
Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
Od: "Przembo" <x...@x...xx>
*Pszemol* w wiadomości news:imno14.b0g.0@poczta.onet.pl napisał(a):
>> Serio liczysz że wmówisz mi że 2+2=5? Próbuj dalej, ale jako że dyskusja
>> robi się coraz bardziej jałowa... choć nie, jako że zrobiła się już
>> całkiem jałowa to liczba możliwych Twoich prób dotarcia będzie malutka
>> :-)
> Robi się jałowa, bo popełniłeś błąd i nie umiesz się do niego przyznać.
> Zamiast tego rżniesz głupa i usiłujesz mnie przekonać że to co się
> płaci na stacji to jest koszt, niezależnie od późniejszych zwrotów akcyzy.
> Po co ten zgryw?
Jeden błąd niewątpliwie popełniłem, był on całkiem spory, ale łatwo będzie
można ograniczyć jego negatywne skutki.
>>>> Są sytuacje w których można śmiać się bądź płakać...
>>>> Ja z powodu Twoich wywodów płakać nie będę, więc co mi pozostało?
>>>> Odgadniesz sam? :-)
>>> A nie byłoby uczciwiej przyznać się do pomyłki?
>> No pewnie że byłoby uczciwiej i zdrowiej przede wszystkim,
>> a skoro już to zauważyłeś to się nie krępuj.
> Żałosny jesteś. W którym miejscu się pomyliłem twierdząc, że koszt
> paliwa dla rolnika jest mniejszy od kosztu tego samego paliwa dla mnie
> czy dla Ciebie???
Niby to strata czasu, ale może ktoś inny będzie czytał tą bezsensowną gałąź
wątku...
Napisałem że płaci się tą samą stawkę niezależnie od tego w czym się to
wykorzystuje (paliwo, prąd, łączność). Użyłem celowo słówka "płaci się" by
żaden bystrzak się nie przyczepił że koszt dla różnych ludzi jest różny,
jednemu daje państwo, inny sobie to wrzuca w koszta i VAT odlicza, jeszcze
inny dostaje od mamy/taty kase na abonament czy paliwo. Ja pisałem o
wysokości rachunku, a Ty wpieprzyłeś się i zacząłeś coś przebąkiwać o
koszcie, do tego wybrałeś sobie przykład którego mechanizm redukcji
całkowitego kosztu jest zupełnie inaczej zbudowany niż to co daje Twój
operator. Przyczepiłeś się szczegółu mojej wypowiedzi, a do tego pokazałeś
że guzik wiesz, a jeszcze mniej rozumiesz.
Po odzywkach w stylu "rżniesz głupa", "żałośny jesteś" widze że nie masz już
nic do powiedzenia, przykro mi że zabrakło Ci argumentów.
Pozdr
PS. Wiem że Twój post musi być ostatni to jak chcesz teraz możesz przyjąć,
że przyznaje Ci racje - jak jest faktycznie to chyba każdy sam oceni :-)