Dnia 2010-11-03, o godz. 09:19:13
Yakhub <y...@g...pl> napisał(a):

> Odnoszę wrażenie, że urządzenie, którego poszukujesz, to nie tablet,
> a po prostu kolektor danych. Takie urządzenia mają prostą
> klawiaturkę, mały wyświetlaczyk, sporą baterię, zazwyczaj wbudowany
> skaner kodów kreskowych i pancerną obudowę, przystosowaną do używania
> ich w magazynie...

Można pomyśleć nad jakimiś palmtopami ale tu rozdzielczość ekranu
będzie problemem - chyba że klawiatura ekranowa i rysik albo
specjalnie zaprojektowany interfejs aplikacji. No chyba że iPad-y ale
tu cena też powala ;-)

>
> > Z zalozenia te tablety musza byc tanie.
>
> ...ale, niestety, są droższe od tanich tabletów.

Ja bym zaprzągł do takiej roboty najtańsze netbooki. Co prawda brak
ekranu dotykowego ale w przypadku kilkugigowego flasha zamiast HDD jest
to dość odporne a jaki tam będzie soft to już wybór konfigurującego. No
i podejrzewam że ludkom łatwiej będzie ze zwykłą klawiaturą niż z
dotykowym ekranem i klawiaturą wirtualną. Widzę jak czasami męczą się
mając napisać kilka słów na terminalu gastronomicznym a on ma ekran
minimum 15 cali. Praktycznie zawsze w netbookach jest WiFi i często BT
więc jest jak transmitować dane. Stwiasz na tym dedykowaną dystrybucję
linuxa, instalujesz co trza ludkom i działa.

Zdrówko