-
Data: 2019-08-29 16:47:15
Temat: Re: TO-220 bez radiatora, ale w obudowie
Od: q...@t...no1 (Queequeg) szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Piotr Wyderski <p...@n...mil> wrote:
>> No tak :) Czyli w tym 900V jest po prostu większa pojemność bramki?
>
> Większa w porównaniu z czym?
Z analogicznym tranzystorem na mniejsze napięcie.
>> Mega. Ta technologia tworzenia tranzystorów z pojedynczych "komórek" na
>> wspólnym podłożu jakoś się nazywa? Kiedy to wymyślili?
>
> Czy i jak się ta technika nazywa to nie wiem, ale HEXFETy wprowadzono
> na rynek w 1979, więc stosuje się ją co najmniej od tego czasu. Pewnie
> jest znacznie starsza.
Pewnie tak, tylko były kwadratowe albo prostokątne komórki. A potem ktoś
wpadł na sześciokąty.
> Nie przesadzajmy, sporo tego jest choćby w Sztuce Elektroniki Horowitza
> i Hilla.
Cena (za oba tomy) słuszna... liczba stron też.
>> No to liczymy. Jest IRFZ44N, Qg=63nC przy Id=25A (swoją drogą ma podane
>> też Qgs=14nC przy Vds=44V; czemu to jest dużo mniejsze, skoro ładujemy
>> bramkę względem źródła?)
>
> Ale CO ładujemy względem źródła? :-)
>
> 14nC przy prądzie 12mA to 1.16us. Masz swoje 900ns, wszystko się zgadza.
> To jest pierwszy obszar na wykresie V_GS(Qg), ładujesz zwykły
> kondensator. Ale przy przekroczeniu V_TH pod bramką uformował Ci się
> przewodzący kanał, którego tam wcześniej nie było. Są dwie elektrody
> i dielektryk, utworzył się nowy kondensator. I to jeszcze taki parszywy,
> że jego powierzchnia gwałtownie rośnie wraz z napięciem
> bramki. A tym samym efektywna pojemność. Nieprzerwanie pompujesz w
> bramkę ładunek, a napięcie na bramce stoi. To jest plateau. Potem
> struktura kanału jest już w pełni uformowana i pojemność przestaje
> rosnąć, więc liniowo rośnie napięcie -- trzeci odcinek charakterystyki.
> Nie ma to nic wspólnego z efektem Millera, bo plateau zaobserwujesz
> przy dowolnie powolnym ładowaniu bramki -- impedancja C_GD jest
> wtedy bliska nieskończoności i dren nie ma żadnego sprzężenia
> z obwodem ładowania bramki, CBDO. Efekt Millera to zjawisko dynamiczne.
Ok, teraz wszystko jasne :) W sumie logiczne -- bramka dosłownie zmienia
swój charakter w miarę otwierania tranzystora.
>> Patrzę teraz na "Maximum safe operating area" i wychodzi, że powinno być
>> OK. Nawet dla 100us przy Vds=12V wychodzi maksymalny dopuszczalny Id=100A
>> (czyli kosmiczny, ale zauważalnie większy niż moje 3.5A)...
>
> Właśnie zacząłeś to świadomie liczyć, a nie zgadywać. Zupełnie bez
> uszczypliwości powiem, że to ważny dzień. :-)
> Teraz już *wiesz*, dlaczego to zadziała poprawnie.
Tak... nie wiedziałem wcześniej, jak to liczyć.
Dla 3k3 (który mam w układzie teraz) i 11V (powiedzmy, że będzie spadek na
przewodach) I=3.3mA, Qg=63nC, t=18.9us. Czyli mimo wszystko nadal, nawet
jak nie zmniejszę tego pullupa 3k3, jestem w bardzo bezpiecznym zakresie,
zgadza się?
Jest w takim wypadku sens stosowania scalonego drivera push-pull?
>> W sumie -- czemu by odparował skoro mieści się w safe operating area?
>
> Nawet w typowej przetwornicy działającej na 100kHz jeden pełny okres
> kluczowania to 10us. Ty go w połowie tego czasu nawet nie zdążyłeś
> dobrze włączyć, a już trzeba wyłączać. Przez sporą część tego czasu
> tranzystor siedzi w obszarze triodowym, zachowując się jak rezystor.
> Będzie gorąco. :-)
No tak. Kwestia skali.
>> Jakbym go nie kluczował raz na sekunde tylko raz na milisekundę? Wtedy
>> safe operating area się nie liczy, bo jest podane tylko dla "single pulse"
>
> W tym czasie wydzieli się pewna ilość energii, która podniesie
> temperaturę struktury. A w kolejce już stoi następny impuls.
> Czas między impulsami jest krótki, więc moc będzie spora.
Da się tę energię jakoś wyliczyć lub chociaż oszacować? Wydaje się to
nietrywialne i coś mi mówi, że bez całkowania się nie obejdzie, ale
może jest jakiś prostszy sposób?
>> Tak... widzę właśnie, jedno dzielenie.
>
> Dodatkowo z czasu przełączania i ładunku łatwo policzyć moc potrzebną do
> przeładowania bramki, a więc i straty.
Hmm, straty sterowania. Powiedzmy, że mam ten rezystor 3k3, czyli wpompuję
63nC w ciągu 18.9us i naładuję do 11V. Załóżmy też, że robię to 2x na
sekundę i nie chcę liczyć na razie mocy rozładowania bramki.
Wtedy moc jednego przeładowania wyniesie P=(U*Qg)/t=37mW, a średnia moc
pobierana przez ładowanie jedynie 1.4uW (P*D, gdzie D=18.9us/0.5s)? Dobrze
to liczę?
No i co z samymi stratami złącza Uds podczas tego przełączania... one
przecież są dużo, dużo większe.
>> Chyba że się więcej niż jeden usmaży? :)
>
> No tak, układ jest odporny na awarię co najwyżej jednego elementu.
> Zwykłe połączenie jest odporne na awarię co najwyżej zera elementów.
Prawda.
> Przeanalizuj dokładniej działanie opisanego układu. On jest odporny na
> *każdy* scenariusz Single Point of Failure, a Twoje zabezpieczenie tylko
> na awarię MOSFETa na zwarcie. Awarii "na przerwę" bezpiecznik nie
> wykryje i węże odmrożą sobie tyłek. :-)
Awarie mosfetów "na przerwę" w ogóle się zdarzają? Wydawało mi się, że to
się nie dzieje, mosfet przepala się na zwarcie, a przerwa zrobi się
najwyżej wtedy, kiedy to zwarcie spowoduje przepływ takiego prądu, że się
zwarcie przepali.
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
Następne wpisy z tego wątku
- 29.08.19 17:22 Piotr Wyderski
- 01.09.19 16:46 Queequeg
- 01.09.19 16:52 Queequeg
- 01.09.19 19:55 a...@m...uni.wroc.pl
- 01.09.19 22:58 Queequeg
- 02.09.19 03:04 a...@m...uni.wroc.pl
- 13.09.19 17:07 Queequeg
- 15.09.19 22:59 a...@m...uni.wroc.pl
- 22.09.19 21:03 Queequeg
- 24.09.19 18:30 a...@m...uni.wroc.pl
- 25.09.19 13:08 Queequeg
Najnowsze wątki z tej grupy
- Ściąganie hasła frezem
- Koszyk okrągły, walec 3x AA, na duże paluszki R6
- Brak bolca ochronnego ładowarki oznacza pożar
- AMS spalony szybkim zasilaczem USB
- stalowe bezpieczniki
- Wyświtlacz ramki cyfrowej
- bateria na żądanie
- pradnica krokowa
- Nieustający podziw...
- Coś dusi.
- akumulator napięcie 12.0v
- Podłączenie DMA 8257 do 8085
- pozew za naprawę sprzętu na youtube
- gasik
- Zbieranie danych przez www
Najnowsze wątki
- 2025-01-29 Warszawa => Mid IT Recruiter <=
- 2025-01-29 Białystok => UX Designer <=
- 2025-01-29 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2025-01-29 Warszawa => Expert Recruiter 360 <=
- 2025-01-29 Zdalny podpis
- 2025-01-29 Nazbyt "muzyczne" słuchawki
- 2025-01-29 Warszawa => QA Engineer <=
- 2025-01-29 Prawo jak je [nie]rząd rozumie.
- 2025-01-29 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2025-01-29 Ostrów Wielkopolski => Konsultant Wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Ksi
- 2025-01-29 Warszawa => Software .Net Developer <=
- 2025-01-28 Ściąganie hasła frezem
- 2025-01-28 Rok 1973
- 2025-01-28 Warszawa => Programista Dynamics 365 CRM <=
- 2025-01-28 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=