-
51. Data: 2011-02-03 15:41:19
Temat: Re: TIR-y rozjadš polskie drogi
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2011-02-03 09:26, *Seba* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
> Nie wspominając już o tym co się dzieje za Opolem w kierunku
> Śląska - ilość uszkodzeń nawierzchni i łat z tym związanych jest
> naprawdę duża.
Wracałem już wieczorem i naprawdę nic pod kołami nie czułem a i widzieć
tez za bardzo tych łat nie widziałem. Jechało się bardzo elegancko. W
stronę zachodnią jechałem wcześniej i naprawdę nie miałem uwag do tej drogi.
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
52. Data: 2011-02-03 16:38:34
Temat: Re: TIR-y rozjad? polskie drogi
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-02-02 17:21, Jaroslaw Berezowski pisze:
>
> Dodajmy, ze zuzycie drogi w funkcji nacisku na os jest nieliniowa
> funkcja. Silnie nieliniowo rosnaca. Na razie przyjmuje sie, ze zalezy w 4
> potedze od nacisku, ale nowsze wyniki sugeruja wiecej, nawet do 6.
No to bardzo dokładne są te oszacowania: wykładnik +- 2 ;)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
53. Data: 2011-02-03 17:43:44
Temat: Re: TIR-y rozjad? polskie drogi
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2011-02-03, Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury> wrote:
>
>> Dodajmy, ze zuzycie drogi w funkcji nacisku na os jest nieliniowa
>> funkcja. Silnie nieliniowo rosnaca. Na razie przyjmuje sie, ze zalezy w 4
>> potedze od nacisku, ale nowsze wyniki sugeruja wiecej, nawet do 6.
>
> No to bardzo dokładne są te oszacowania: wykładnik +- 2 ;)
Ciężko zasymulować przejazd kilku milionów różnie obciążonych samochodów
i ciężko ustalić rzeczywiste masy tych naprawdę jeżdżących :)
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
54. Data: 2011-02-03 17:55:56
Temat: Re: TIR-y rozjad? polskie drogi
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 03 Feb 2011 17:43:44 +0100, Krzysiek Kielczewski wrote:
>On 2011-02-03, Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury> wrote:
>>> Dodajmy, ze zuzycie drogi w funkcji nacisku na os jest nieliniowa
>>> funkcja. Silnie nieliniowo rosnaca. Na razie przyjmuje sie, ze zalezy w 4
>>> potedze od nacisku, ale nowsze wyniki sugeruja wiecej, nawet do 6.
>>
>> No to bardzo dokładne są te oszacowania: wykładnik +- 2 ;)
>
>Ciężko zasymulować przejazd kilku milionów różnie obciążonych samochodów
>i ciężko ustalić rzeczywiste masy tych naprawdę jeżdżących :)
Za to latwo zwalic wlasna fuszerke na przeladowane ciezarowki :-)
No dobra juz czuje o co chodzi - jak sie przekracza projektowany
nacisk, to sie droga gwaltownie niszczy. Co nie dziwne - material ma
jakas wytrzymalosc, a powyzej peka.
I ta "gwaltownosc" modeluja wysokim wykladnikiem.
W wrocku czy walbrzychu sa drogi ktorych ciezarowki az tak czesto nie
uzywaja, a stan maja fatalny. Widac osobowki tez niszcza, a przeciez
przy takim wykladniku nie powinny.
J.
-
55. Data: 2011-02-03 18:31:23
Temat: Re: TIR-y rozjad? polskie drogi
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
J.F. napisal:
> Tylko jak rozumiem - jakby droge od razu zrobic na 50t a nie na 40t,
> to nawet przy tej przeladowanej ciezarowce bylaby ze trzy razy
> trwalsza niz normalnie.
Hint: koszty.
> To jak to jest - nie da sie, za drogo by to kosztowalo - tzn ponad 3x
> drozej ?
Za drogo. Ile konkretnie to tak z rękawa ci nie rzucę, ale dużo.
Te zabawki wzmacniające wytrzymałość powierzchniową są parszywie
drogie. Chemia stosowana do konstrukcji też. Zerknij sobie na stronę.
SIKI http://www.sika.pl i spójrz na ceny jednostkowe. Ale wcześniej
usiądź 8^)
Niezależnie też od nośności, dysproporcja w tempie destrukcji pozostaje
ta sama.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
56. Data: 2011-02-03 18:33:01
Temat: Re: TIR-y rozjadš polskie drogi
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Zakomar napisal:
> Aktualnie kary potrafią sięgnąć kilkudziesięciu tysięcy złotych. Z rok
> temu zaprzyjaźniony przewoźnik z 2 kontenerami na ramie, przeładowany
> ponad 30 ton dostał karę około pln 80.000.
Jesteś pewny, że nie jest to ściema? Bo właśnie ten poziom kar
kwestionował NSA jako 'nieludzki'. Oficjalnie było to wyrażone
typowym prawniczym slangiem.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
57. Data: 2011-02-03 18:33:50
Temat: Re: TIR-y rozjad? polskie drogi
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2011-02-03, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>>Ciężko zasymulować przejazd kilku milionów różnie obciążonych samochodów
>>i ciężko ustalić rzeczywiste masy tych naprawdę jeżdżących :)
>
> Za to latwo zwalic wlasna fuszerke na przeladowane ciezarowki :-)
Też.
> No dobra juz czuje o co chodzi - jak sie przekracza projektowany
> nacisk, to sie droga gwaltownie niszczy. Co nie dziwne - material ma
> jakas wytrzymalosc, a powyzej peka.
> I ta "gwaltownosc" modeluja wysokim wykladnikiem.
>
> W wrocku czy walbrzychu sa drogi ktorych ciezarowki az tak czesto nie
> uzywaja, a stan maja fatalny. Widac osobowki tez niszcza, a przeciez
> przy takim wykladniku nie powinny.
Jeśli droga jest zbudowana pod obciążenie osobówkami (specjalnie nie
piszę "zaprojektowana") to nawet rzadkie przejazdy ciężarówek bardzo
niszczą drogę. Dla zobrazowania wyobraź sobie podłogę z równej warstwy
piasku pokrytej taflą szkła. Możesz chodzić po tym w kółko i nic się nie
będzie działo. A uderz raz młotkiem w jednym miejscu i zobacz co będzie
po następnych dwóch kółkach.
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
58. Data: 2011-02-03 20:40:27
Temat: Re: TIR-y rozjad? polskie drogi
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 3 Feb 2011 17:31:23 +0000 (UTC), Jacek_P wrote:
>J.F. napisal:
>> Tylko jak rozumiem - jakby droge od razu zrobic na 50t a nie na 40t,
>> to nawet przy tej przeladowanej ciezarowce bylaby ze trzy razy
>> trwalsza niz normalnie.
>Hint: koszty.
Ale remont drogi co pare lat to tez koszty :-)
>> To jak to jest - nie da sie, za drogo by to kosztowalo - tzn ponad 3x
>> drozej ?
>Za drogo. Ile konkretnie to tak z rękawa ci nie rzucę, ale dużo.
>Te zabawki wzmacniające wytrzymałość powierzchniową są parszywie
>drogie. Chemia stosowana do konstrukcji też. Zerknij sobie na stronę.
>SIKI http://www.sika.pl i spójrz na ceny jednostkowe. Ale wcześniej
>usiądź 8^)
Ale moze wystarczy dac betonu 10% grubiej i tez bedzie dobrze.
Bo powtorze - A4 od Wroclawia do Opola wydaje sie calkiem dobra po 10
latach eksploatacji. I to chyba nie byla droga autostrada.
>Niezależnie też od nośności, dysproporcja w tempie destrukcji pozostaje
>ta sama.
Tego nie bylbym pewien, bo sprawdzic jak oddzialywuja na droge
miliardy lekkich pojazdow chyba jest trudniej niz miliony ciezkich :-)
J.
-
59. Data: 2011-02-03 23:26:39
Temat: Re: TIR-y rozjadą polskie drogi
Od: to <t...@a...xyz>
begin Zakomar
> Z pewnością, tylko musisz mieć również na uwadze sytuację gospodarczą.
> Znacząco mniejszy eksport pogorszy nasz bilans płatniczy i pogrąży całą
> gospodarkę. Firmy poupadają, nie będzie komu płacić podaktów, więc nie
> będzie pieniędzy na budowy dróg.
Nic nie poupada, może można mniej wozić, ale za niższe są koszty pracy,
serwisowania ciężarówek itp.
> Czemu Estakada w Gdyni, która została w większości zbudowana stosunkowo
> niedawno, nie została dostosowana do realiów?
Jeśli tak jest to oczywiście głupota.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
60. Data: 2011-02-03 23:58:32
Temat: Re: TIR-y rozjadš polskie drogi
Od: PMG <p...@p...pl>
W dniu 2011-02-03 13:40, Zakomar pisze:
>
> Aktualnie kary potrafią sięgnąć kilkudziesięciu tysięcy złotych. Z rok
> temu zaprzyjaźniony przewoźnik z 2 kontenerami na ramie, przeładowany
> ponad 30 ton dostał karę około pln 80.000.
>
To pewnie ten sam przewoźnik co ma mercedesa wartego 10 mln euro. Suma
kar pieniężnych nałożonych podczas jednej kontroli nie może przekroczyć
15 tys zł w przypadku kontroli na drodze