-
81. Data: 2013-10-09 15:24:02
Temat: Re: Syrena 105 (km/h) i ITD
Od: anacron <a...@a...pl>
W dniu 08.10.2013 14:41, Artur Maśląg pisze:
> Niestety nie masz żadnym dowodów (ani przykładów) na błędną pracę
> systemu w tym zakresie.
A teraz przeczytaj instrukcjęobłsugi od Fotorapida CM. Jak przeczytasz
daj znać podyskujemy.
> Niestety wszystkie te przypadki potwierdzają to co pisałem - ewentualne
> błędy łatwo się wyjaśnia, a te się rzadko trafiają.
Tak? A jak zamist ciężarówki tam byłaby osobówka to jakby kierowca miał
to wyjaśnić?
--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-z
aba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza
-
82. Data: 2013-10-09 18:31:32
Temat: Re: Syrena 105 (km/h) i ITD
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-10-09 14:24, J.F pisze:
> Użytkownik "Artur Maśląg" napisał:
(...)
> No dobra, przesadzam, moze sie sedziemu spodoba i mu uwierzy.
Dziwnym trafem przypadki które odnotowano miały odczyty zdecydowanie
odbiegające od ograniczenia, a nie tylko trochę. Jak chcesz mieć
argument w ręku to naucz się jeździć zgodnie z przepisami i sam
zobaczysz, że takie błędy się wyjaśnia bez problemu. Zresztą
opisy możliwych błędnych pomiarów są w instrukcjach do nich.
>> Biorąc pod uwagę medialne doniesienia
>> to znamy dosłownie parę przykładów, które by mogły świadczyć
>> o błędach w zakresie rozpoznania numerów rejestracyjnych.
>
> Wystarczy tych pare przykladow. Znaczy sie zdarza sie.
Tych parę przykładów to jaki jest promil i czy któryś z nich nie
został wyjaśniony?
> A jak sobie wyobrazasz to banalne wyjasnienie w sytuacji gdy przyjdzie
> wezwanie ze pod Szczecinem jechales 105/50, a ty wiesz tylko ze do
> Szczecina w tym roku nie jechales, i dzieci tez nie wyskoczyly?
Banalnie. Odmawiam przyjęcia ze stosowaną argumentacją i tyle.
Jak sprawa trafi do sądu to będzie zdjęcie, zresztą pewnie bez zdjęcia
sprawę by się dało wyjaśnić. Wiem, że w Twojej opinii jestem na
straconej pozycji przez kombinatorów/cwaniaków, ale to już sąd
ocenia, a nie pmsiane teorie spiskowe. Samochód sam nie jeździł.
> Jeden telefon do ITD wystarczy ?
Pewnie nie wystarczy, ale jak pisałem - czasem błędy się zdarzają.
Zresztą już to wyjaśniałem jakiś czas temu, a Ty biedny spudłowałeś
nawet z pytaniem co robiłem 4 miesiące temu. Teraz próbujesz z
kombinacjami szczecińskimi - słabo, nic nowego.
>> Tutaj się bardzo mylisz - zapłacę tylko w przypadku gdy nie mam
>> wątpliwości co pomiaru.
>
> A jak masz, to jak udowodnisz ze sie system pomylil ?
Będzie to zależało od konkretnej sytuacji. Tak jak ze wszystkim.
Błędy się zdarzają w każdym systemie i czasem na kogoś trafia.
> Patrz wyzej - tez zaplacisz, tyle ze kosztami sadowymi :-)
Już raz poległeś z próbami udowodnienia czegoś podobnego,
a na mandaty nie czeka się po pół roku.
>> No, ale do tego to trzeba mieć trochę
>> dyscypliny i uczciwości. Jak zawsze zwalniam i raz nie zwolniłem
>> to co mam zrobić innego jak zapłacić?
>
> A pamietasz te wszyskie razy gdy nie zwolniles ?
A pamiętasz o czym pisałem wcześniej? Nie muszę pamiętać, mogę
odtworzyć wiele rzeczy. A jak nie zwolniłem to trudno, zapłacę.
Szanse wystąpienie razem błędu pomiaru i mojego niezwolnienia są
w zasadzie zerowe...
>> Aha, zostałem dupkiem (wcześniej pierdoliłem, że bzdurą jest
>> twierdzenie jakoby w firmach transportowych z tachografami to jest
>> problem z ustaleniem kto, gdzie i kiedy) ponieważ jeżdżę względnie
>
> Nie, wczesniej i teraz nadal pierdolisz, jesli twierdzisz ze z tarczki
> da sie odczytac predkosc
Widzę, że argumenty się kończą, a o odczytach z tarczki tachografu to
nie ja pisałem :> Do tego widzę, że nadal nie wiesz o czym pisałem
i nie chodziło o GPS.
>> Nie ma systemów bezbłędnych.
>
> Jak ilosc prob ustalamy za wlasciwa do przetestowania systemu ?
> 10, 100, tysiac ?
10.
-
83. Data: 2013-10-09 20:03:46
Temat: Re: Syrena 105 (km/h) i ITD
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 2013-10-09 18:31, Artur Maśląg pisze:
> Tych parę przykładów to jaki jest promil i czy któryś z nich nie
> został wyjaśniony?
Tylko niektórzy z tych, którzy uważają się za naciągniętych leci do
mediów na skargę.
Tak, te "ekstremalne" przypadki podawane przez media zostały wyjaśnione.
Biorąc jednak pod uwagę prawdopodobieństwo - przypadków mniej
ekstremalnych powinno być znacznie więcej - a tu już nie każdy się
zorientuje, że zostaje ukarany nie za swoje wykroczenie.
Jeszcze gorzej, że zdarzają się przypadki podawania fałszywej prędkości,
a to już oznacza nie tylko karanie za nie swoje wykroczenie, ale nawet
karanie za niepopełnione wykroczenie.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068 sqter'08
-
84. Data: 2013-10-09 20:43:27
Temat: Re: Syrena 105 (km/h) i ITD
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Sun, 6 Oct 2013 01:44:17 +0200, Tomasz Pyra
<h...@s...spam.spam> wrote:
>Ale co ma zrobić w takiej sytuacji sprawny kierowca, sprawnego samochodu,
>skoro ITD właśnie na tą okoliczność, celowo nie wysyła zdjęć, ani w żaden
>sposób nie umożliwia zapoznania się ze zdjęciem?
Nic. Zapamiętaj, oni to robią dla Twojego dobra :)
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145
-
85. Data: 2013-10-09 20:45:54
Temat: Re: Syrena 105 (km/h) i ITD
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Sun, 06 Oct 2013 22:05:11 +0200, Krzysztof 45
<"mekar[wytnijto]"@vp.pl> wrote:
>W budrzecie na ten rok jest zapisana niemała kwota z mandatów. Sniło mi się?
Jaka? Pokaż odpowiednią pozycję w budżecie.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145
-
86. Data: 2013-10-09 21:08:24
Temat: Re: Syrena 105 (km/h) i ITD
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
W dniu 2013-10-09 14:24, J.F pisze:
> Użytkownik "Artur Maśląg" napisał:
(...)
>> No dobra, przesadzam, moze sie sedziemu spodoba i mu uwierzy.
>Dziwnym trafem przypadki które odnotowano miały odczyty zdecydowanie
>odbiegające od ograniczenia, a nie tylko trochę.
No bo tylko takie trafily do publikacji :-)
Ale przeciez znasz sie troche na pomiarach - skoro system popelnia
bledy grube, to jaka dasz gwarancje ze nie popelnia mniejszych ?
>Jak chcesz mieć
>argument w ręku to naucz się jeździć zgodnie z przepisami i sam
>zobaczysz, że takie błędy się wyjaśnia bez problemu.
Zartujesz ?
To moze byc argument dla samego siebie, ale przeciez nie dla urzedu.
Kazdy moze powiedziec ze on zawsze przepisowo jezdzi, wiec radar sie
pomylil :-)
>Zresztą opisy możliwych błędnych pomiarów są w instrukcjach do nich.
Z ciebie to zartownis pelna geba - no to dlaczego obsluga nie
doczytala tej instrukcji i wyslala mandacik ze 155km/h ?
>>> Biorąc pod uwagę medialne doniesienia
>>> to znamy dosłownie parę przykładów, które by mogły świadczyć
>>> o błędach w zakresie rozpoznania numerów rejestracyjnych.
>> Wystarczy tych pare przykladow. Znaczy sie zdarza sie.
>Tych parę przykładów to jaki jest promil i czy któryś z nich nie
>został wyjaśniony?
I zagwarantujesz ze zaden inny blad nie zostal ukryty ?
Bo ja tam pewny jestem ze sporo ich bylo nieopublikowanych.
A te 155 to niby jak zostalo wyjasnione ?
A, ze niby bylo tak duzo, ze nawet inspektorzy odstapili od scigania ?
Ale jakby trafilo na ciebie w osobowce czy dostawczaku, to tez by
uwierzyli ?
>> A jak sobie wyobrazasz to banalne wyjasnienie w sytuacji gdy
>> przyjdzie
>> wezwanie ze pod Szczecinem jechales 105/50, a ty wiesz tylko ze do
>> Szczecina w tym roku nie jechales, i dzieci tez nie wyskoczyly?
>Banalnie. Odmawiam przyjęcia ze stosowaną argumentacją i tyle.
>Jak sprawa trafi do sądu to będzie zdjęcie, zresztą pewnie bez
>zdjęcia
A dlaczego mialaby nie trafic.
>sprawę by się dało wyjaśnić. Wiem, że w Twojej opinii jestem na
>straconej pozycji przez kombinatorów/cwaniaków, ale to już sąd
>ocenia, a nie pmsiane teorie spiskowe. Samochód sam nie jeździł.
Nie, czemu, popatrzycie na zdjecie, moze da sie od razu dojrzec ze to
nie twoje auto.
Ale moze sie nie uda i ciekaw jestem co wtedy.
Ale ty to nazywasz banalne ? Banalne to bedzie jak w celu zalatwienia
sprawy wystarcza dwie minuty i jeden telefon.
A ten sad to gdzie bedzie ? W rejonie oskarzonego, w rejonie GI, czy w
rejonie popelnienia wykroczenia ?
>>> Tutaj się bardzo mylisz - zapłacę tylko w przypadku gdy nie mam
>>> wątpliwości co pomiaru.
>> A jak masz, to jak udowodnisz ze sie system pomylil ?
>Będzie to zależało od konkretnej sytuacji. Tak jak ze wszystkim.
>Błędy się zdarzają w każdym systemie i czasem na kogoś trafia.
Oby trafialo na ciebie jak najczesciej.
Nic tak nie koryguje wlasnego zdania jak wlasna opinia :-)
>> Patrz wyzej - tez zaplacisz, tyle ze kosztami sadowymi :-)
>Już raz poległeś z próbami udowodnienia czegoś podobnego,
>a na mandaty nie czeka się po pół roku.
A ile razy wyprobowales juz kiedys w sadzie swoj urok osobisty ?
Bo ja tam nie mam watpliwosci ze jak bedzie na fotce powiedzmy 80, a
ty sie zarzekniesz ze zawsze przepisow przestrzegasz i jechales tam 50
... to tym razem padnie na ciebie :-)
>>> Aha, zostałem dupkiem (wcześniej pierdoliłem, że bzdurą jest
>>> twierdzenie jakoby w firmach transportowych z tachografami to jest
>>> problem z ustaleniem kto, gdzie i kiedy) ponieważ jeżdżę względnie
>> Nie, wczesniej i teraz nadal pierdolisz, jesli twierdzisz ze z
>> tarczki
>> da sie odczytac predkosc
>Widzę, że argumenty się kończą, a o odczytach z tarczki tachografu to
>nie ja pisałem :-) Do tego widzę, że nadal nie wiesz o czym pisałem
>i nie chodziło o GPS.
Nie wiem o czym pisales. Tacho cyfrowe ?
Bo ja zrozumialem z twojej pisaniny ze uwazasz iz firmie transportowej
ustalic zasadnosc mandatu sie da.
A to wymaga odczytania predkosci z godziny i minuty pomiaru, mierzonej
w czasie fotoradaru (choc dzieki gsm to czas tam moga miec dosc
dokladny).
Jak zamierzasz to zrobic ?
A przeciez przez minute predkosc moze sie duzo zmienic.
>>> Nie ma systemów bezbłędnych.
>> Jak ilosc prob ustalamy za wlasciwa do przetestowania systemu ?
>> 10, 100, tysiac ?
>10.
No to nie wgryzajac sie w zawilosci statystyki matematycznej rzeklbym
ze godzisz sie z tym ze 10% pomiarow moze byc blednych.
Sporo. to razem wyjda setki tysieczy oszukanych ludzi rocznie.
Oby maszyna kiedys ciebie wylosowala, najlepiej pare razy :-)
J.
-
87. Data: 2013-10-09 21:48:27
Temat: Re: Syrena 105 (km/h) i ITD
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-10-09 21:08, J.F pisze:
> Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
> W dniu 2013-10-09 14:24, J.F pisze:
>> Użytkownik "Artur Maśląg" napisał:
> (...)
>>> No dobra, przesadzam, moze sie sedziemu spodoba i mu uwierzy.
>> Dziwnym trafem przypadki które odnotowano miały odczyty zdecydowanie
>> odbiegające od ograniczenia, a nie tylko trochę.
>
> No bo tylko takie trafily do publikacji :-)
Ba, myślisz, że z każdą głupotą ludzie biegną do tv? Nie, ludzie
najpierw takie rzeczy próbują wyjaśnić normalnie, a nie przez
media.
> Ale przeciez znasz sie troche na pomiarach - skoro system popelnia bledy
> grube, to jaka dasz gwarancje ze nie popelnia mniejszych ?
Cóż, błędy grube wynikają z zasad działania tych urządzeń, a co do
mniejszych - żadnej gwarancji nie dam, że trafić się nie mogą.
Niemniej z tego tytułu, że znam "się trochę na pomiarach" to
śmiem twierdzić, że nie jest o nie tak łatwo.
>> Jak chcesz mieć
>> argument w ręku to naucz się jeździć zgodnie z przepisami i sam
>> zobaczysz, że takie błędy się wyjaśnia bez problemu.
>
> Zartujesz ?
Nie.
> To moze byc argument dla samego siebie, ale przeciez nie dla urzedu.
Skąd taki wniosek? Urząd ma Twoją historię, a sąd to może ocenić.
> Kazdy moze powiedziec ze on zawsze przepisowo jezdzi, wiec radar sie
> pomylil :-)
Owszem, każdy może powiedzieć...
>> Zresztą opisy możliwych błędnych pomiarów są w instrukcjach do nich.
>
> Z ciebie to zartownis pelna geba - no to dlaczego obsluga nie doczytala
> tej instrukcji i wyslala mandacik ze 155km/h ?
To miej pretensje do obsługi, a nie do mnie.
>> Tych parę przykładów to jaki jest promil i czy któryś z nich nie
>> został wyjaśniony?
>
> I zagwarantujesz ze zaden inny blad nie zostal ukryty ?
Nie, niczego nie gwarantuję, niemniej szanse na kumulację błędów
systemu masz niewielką.
> Bo ja tam pewny jestem ze sporo ich bylo nieopublikowanych.
Co nie znaczy, że nie rozpatrzonych na korzyść kierowcy. O definicję
"sporo" przez grzeczność nie pytam.
> A te 155 to niby jak zostalo wyjasnione ?
To ja Ciebie pytam jak - z materiału to nic nie wynika.
>> Jak sprawa trafi do sądu to będzie zdjęcie, zresztą pewnie bez zdjęcia
>
> A dlaczego mialaby nie trafic.
Niech trafia.
>> sprawę by się dało wyjaśnić. Wiem, że w Twojej opinii jestem na
>> straconej pozycji przez kombinatorów/cwaniaków, ale to już sąd
>> ocenia, a nie pmsiane teorie spiskowe. Samochód sam nie jeździł.
>
> Nie, czemu, popatrzycie na zdjecie, moze da sie od razu dojrzec ze to
> nie twoje auto.
> Ale moze sie nie uda i ciekaw jestem co wtedy.
Kombinuj, kombinuj. Nie byłem w tym Szczecinie (znaczy mój samochód nie
był), a na zdjęciu jest mój?
> Ale ty to nazywasz banalne ? Banalne to bedzie jak w celu zalatwienia
> sprawy wystarcza dwie minuty i jeden telefon.
Hmmm, banalne. Najwyraźniej małe masz doświadczenie z wymiarem
sprawiedliwości, czy innymi organami...
> A ten sad to gdzie bedzie ? W rejonie oskarzonego, w rejonie GI, czy w
> rejonie popelnienia wykroczenia ?
Nieistotne.
>> Błędy się zdarzają w każdym systemie i czasem na kogoś trafia.
>
> Oby trafialo na ciebie jak najczesciej.
Niektórzy tak mają, że innym życzą problemów (dowolnych) - ja taki
nie jestem.
> Nic tak nie koryguje wlasnego zdania jak wlasna opinia :-)
Miałeś na myśli chyba własne doświadczenie, a nie własną opinię :>
>> Widzę, że argumenty się kończą, a o odczytach z tarczki tachografu to
>> nie ja pisałem :-) Do tego widzę, że nadal nie wiesz o czym pisałem
>> i nie chodziło o GPS.
>
> Nie wiem o czym pisales. Tacho cyfrowe ?
Dla przykładu. Były wędki.
> Bo ja zrozumialem z twojej pisaniny ze uwazasz iz firmie transportowej
> ustalic zasadnosc mandatu sie da.
Mniej więcej dobrze zrozumiałeś, ale to co napisałeś wcześniej o tym
tak średnio świadczy.
>>>> Nie ma systemów bezbłędnych.
>>> Jak ilosc prob ustalamy za wlasciwa do przetestowania systemu ?
>>> 10, 100, tysiac ?
>> 10.
>
> No to nie wgryzajac sie w zawilosci statystyki matematycznej rzeklbym ze
> godzisz sie z tym ze 10% pomiarow moze byc blednych.
Idź do lekarza, który ci wyjaśni źródło pokąsania, którego nie
zauważyłeś.