-
1. Data: 2013-10-04 12:24:24
Temat: Tak, bo tak, czy sa jakies powody?
Od: Pawel O'Pajak <o...@i...pl>
Powitanko,
Droga, kilka pasow, jeden z nich "skreca" i prowadzi np. na wiadukt,
albo inna ulice. Tam z jednego pasa robia sie dwa. OK, fajnie, tylko
czemu jeden z tych nowych pasow zaczyna sie pracowicie wymalowanym
obszarem wylaczonym z ruchu?
Albo uliczka 1 pasmowa, 2 kierunkowa , pojawia sie drugi pas do skretu,
ale poprzedzony dluugim obszarem wylaczonym z ruchu.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
-
2. Data: 2013-10-04 12:26:44
Temat: Re: Tak, bo tak, czy sa jakies powody?
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Fri, 04 Oct 2013 12:24:24 +0200 osobnik zwany Pawel O'Pajak
napisał:
> Powitanko,
>
> Droga, kilka pasow, jeden z nich "skreca" i prowadzi np. na wiadukt,
> albo inna ulice. Tam z jednego pasa robia sie dwa. OK, fajnie, tylko
> czemu jeden z tych nowych pasow zaczyna sie pracowicie wymalowanym
> obszarem wylaczonym z ruchu?
> Albo uliczka 1 pasmowa, 2 kierunkowa , pojawia sie drugi pas do skretu,
> ale poprzedzony dluugim obszarem wylaczonym z ruchu.
>
żeby było miejsce na patrol z suszarką :)
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
3. Data: 2013-10-04 13:00:33
Temat: Re: Tak, bo tak, czy sa jakies powody?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Pawel O'Pajak" napisał
>Droga, kilka pasow, jeden z nich "skreca" i prowadzi np. na wiadukt,
>albo inna ulice. Tam z jednego pasa robia sie dwa. OK, fajnie, tylko
>czemu jeden z tych nowych pasow zaczyna sie pracowicie wymalowanym
>obszarem wylaczonym z ruchu?
>Albo uliczka 1 pasmowa, 2 kierunkowa , pojawia sie drugi pas do
>skretu, ale poprzedzony dluugim obszarem wylaczonym z ruchu.
Pytaj w urzedzie miasta.
Ale pewnie jakis powod maja - np zeby nikt nie wyprzedzal autobusu na
zakrecie.
Z tego co piszesz -wjazd i tak z jednego pasa, nie wydaje mi sie to
duzym utrudnieniem.
J.
-
4. Data: 2013-10-05 22:43:23
Temat: Re: Tak, bo tak, czy sa jakies powody?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Fri, 04 Oct 2013 12:24:24 +0200, Pawel O'Pajak napisał(a):
> Powitanko,
>
> Droga, kilka pasow, jeden z nich "skreca" i prowadzi np. na wiadukt,
> albo inna ulice. Tam z jednego pasa robia sie dwa. OK, fajnie, tylko
> czemu jeden z tych nowych pasow zaczyna sie pracowicie wymalowanym
> obszarem wylaczonym z ruchu?
Pewnie po to, żeby kierowcy robili jeden manerw na raz, pojedyńczo.
> Albo uliczka 1 pasmowa, 2 kierunkowa , pojawia sie drugi pas do skretu,
> ale poprzedzony dluugim obszarem wylaczonym z ruchu.
Może po to żeby pas dodatkowy nie był na tyle długi żeby się dało
wyprzedzić czy coś.
A może po nic? :) Ktoś kto to wymyślał myślał np. że jest piątek, że idzie
z kumplami na picie i musi to byle szybko skończyć :)
-
5. Data: 2013-10-07 09:52:16
Temat: Re: Tak, bo tak, czy sa jakies powody?
Od: Wojtek <p...@a...eu>
Dnia Sat, 05 Oct 2013 22:43:23 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
> Dnia Fri, 04 Oct 2013 12:24:24 +0200, Pawel O'Pajak napisał(a):
>
>> Powitanko,
>>
>> Droga, kilka pasow, jeden z nich "skreca" i prowadzi np. na wiadukt,
>> albo inna ulice. Tam z jednego pasa robia sie dwa. OK, fajnie, tylko
>> czemu jeden z tych nowych pasow zaczyna sie pracowicie wymalowanym
>> obszarem wylaczonym z ruchu?
>
> Pewnie po to, żeby kierowcy robili jeden manerw na raz, pojedyńczo.
http://goo.gl/maps/tt2SF
Coś w ten deseń?
Jest dokładnie tak jak piszesz - już widzę co by się tam działo, gdyby
nie ten krótki obszar wyłączony z ruchu (a i tak niektórzy go zupełnie
ignorują).
--
Wojtek
-
6. Data: 2013-10-07 12:50:49
Temat: Re: Tak, bo tak, czy sa jakies powody?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-10-07 09:52, Wojtek pisze:
> Dnia Sat, 05 Oct 2013 22:43:23 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
>
>> Dnia Fri, 04 Oct 2013 12:24:24 +0200, Pawel O'Pajak napisał(a):
>>
>>> Powitanko,
>>>
>>> Droga, kilka pasow, jeden z nich "skreca" i prowadzi np. na wiadukt,
>>> albo inna ulice. Tam z jednego pasa robia sie dwa. OK, fajnie, tylko
>>> czemu jeden z tych nowych pasow zaczyna sie pracowicie wymalowanym
>>> obszarem wylaczonym z ruchu?
>>
>> Pewnie po to, żeby kierowcy robili jeden manerw na raz, pojedyńczo.
>
> http://goo.gl/maps/tt2SF
>
> Coś w ten deseń?
>
> Jest dokładnie tak jak piszesz - już widzę co by się tam działo, gdyby
> nie ten krótki obszar wyłączony z ruchu (a i tak niektórzy go zupełnie
> ignorują).
Co by się działo?
--
Liwiusz
-
7. Data: 2013-10-07 13:35:50
Temat: Re: Tak, bo tak, czy sa jakies powody?
Od: Miroo <m...@R...o2.pl>
W dniu 2013-10-04 12:24, Pawel O'Pajak pisze:
> Droga, kilka pasow, jeden z nich "skreca" i prowadzi np. na wiadukt,
> albo inna ulice. Tam z jednego pasa robia sie dwa. OK, fajnie, tylko
> czemu jeden z tych nowych pasow zaczyna sie pracowicie wymalowanym
> obszarem wylaczonym z ruchu?
> Albo uliczka 1 pasmowa, 2 kierunkowa , pojawia sie drugi pas do skretu,
> ale poprzedzony dluugim obszarem wylaczonym z ruchu.
Takie coś?
http://goo.gl/maps/e0uax
W tym miejscu jest to bardzo niewygodne rozwiązanie, gdyż zdecydowana
większość samochodów jedzie w prawą jezdnię, co powoduje, że kierowcy ze
środkowego pasa wciskają się w mocno zajęty pas prawy tylko po to, by
zaraz za rozjazdem wrócić z powrotem na lewo. Dlatego bardzo liczna
grupa kierowców ma obszar wyłączony z ruchu w poważaniu i jedzie po
kreskowaniu w prawą jezdnię prosto na jej lewy pas.
Na pewno dałoby się to rozwiązać lepiej.
Pozdrawiam