-
11. Data: 2010-11-01 09:45:15
Temat: Re: Symptom Swiateczego Kierowcy
Od: Mateusz <m...@g...com>
masa ludzi jeździ na groby poza swoje miasta lub wsie, normalka...
piesi to dopiero sieją zamęt.
-
12. Data: 2010-11-01 11:53:44
Temat: Re: Symptom Swiateczego Kierowcy
Od: "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl>
Użytkownik "lukz" <l...@v...pl> napisał w wiadomości
news:iakkil$acj$1@news.onet.pl...
> O co kurna chodzi? ;)
Wyluzuj, na zawał chcesz zarabiać?
Tak jest i tyle.
Jedź sobie spokojnie swoje, radia posłuchaj, z pasażerami pogadaj.
Ja tam bardziej widzę nerwusów, narwańców pokopanych, co to błyskają, nawet
trąbią, usiłują wyprzedzać na wariata. Mają pecha jak na mnie trafią, bo
przez najbliższy odcinek pojadą bardzo, bardzo wolno i mogą ze złości
pogryźć kierownicę.
Nie dalej jak wczoraj szkoliłem takich buraków na drodze dojazdowej do
nekropolii.
--
Jotte
-
13. Data: 2010-11-01 12:11:06
Temat: Re: Symptom Swiateczego Kierowcy
Od: Mateusz <m...@g...com>
On 1 Lis, 11:53, "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl> wrote:
> Wyluzuj, na zawał chcesz zarabiać?
> Tak jest i tyle.
> Jedź sobie spokojnie swoje, radia posłuchaj, z pasażerami pogadaj.
> Ja tam bardziej widzę nerwusów, narwańców pokopanych, co to błyskają, nawet
> trąbią, usiłują wyprzedzać na wariata. Mają pecha jak na mnie trafią, bo
> przez najbliższy odcinek pojadą bardzo, bardzo wolno i mogą ze złości
> pogryźć kierownicę.
> Nie dalej jak wczoraj szkoliłem takich buraków na drodze dojazdowej do
> nekropolii.
Znam to ;) im bardziej gość za tobą jest wkurw***ny tym bardziej ty
jesteś spokojny ;) tylko wiadomo - bez przesady, cholera wie czy Ci
potem znicza na łbie nie będzie próbował rozwalić ;)
-
14. Data: 2010-11-01 12:23:40
Temat: Re: Symptom Swiateczego Kierowcy
Od: "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl>
Użytkownik "Mateusz" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:d6e4045a-cc93-4951-869b-d49b06cad89f@p1g2000yqm
.googlegroups.com...
> Znam to ;) im bardziej gość za tobą jest wkurw***ny tym bardziej ty
> jesteś spokojny ;) tylko wiadomo - bez przesady, cholera wie czy Ci
> potem znicza na łbie nie będzie próbował rozwalić ;)
Pewnie, że tak może być, i co zrobisz poza noszeniem ze sobą gazu i
paralizatora?
Równie łatwo możesz się "narazić" bezmózgiemu gnojowi w kapturze, ze
słuchawkami od mp3-ki w uszach, plecaczkiem i portkami o kroku w okolicy
kolan.
--
Jotte
-
15. Data: 2010-11-01 14:17:19
Temat: Re: Symptom Swiateczego Kierowcy
Od: Yans van Horn <y...@n...spam>
On 2010-11-01 11:53, Jotte wrote:
> Ja tam bardziej widzę nerwusów, narwańców pokopanych, co to błyskają,
> nawet trąbią, usiłują wyprzedzać na wariata. Mają pecha jak na mnie
> trafią, bo przez najbliższy odcinek pojadą bardzo, bardzo wolno i mogą
> ze złości pogryźć kierownicę.
To teraz już wiem skąd się biorą korki znikąd... dojeżdża człowiek do
sznureczka
samochodów jadącego tempem piechura za "świetnym kierowcą", który
okazuje swój poziom inteligencji karając "wariata" ... oraz stado
"niewinnych" kierowców jadących za nim :-)
W końcu od dawna wiadomo, że Ci co chcą jechać szybciej niż ja to
wariaci, a Ci co jadą wolniej to zawalidrogi :-)
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
16. Data: 2010-11-01 15:12:53
Temat: Re: Symptom Swiateczego Kierowcy
Od: "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl>
Użytkownik "Yans van Horn" <y...@n...spam> napisał w wiadomości
news:4ccebddf$0$22805$65785112@news.neostrada.pl...
>> Ja tam bardziej widzę nerwusów, narwańców pokopanych, co to błyskają,
>> nawet trąbią, usiłują wyprzedzać na wariata. Mają pecha jak na mnie
>> trafią, bo przez najbliższy odcinek pojadą bardzo, bardzo wolno i mogą
>> ze złości pogryźć kierownicę.
> To teraz już wiem skąd się biorą korki znikąd... dojeżdża człowiek do
> sznureczka
> samochodów jadącego tempem piechura za "świetnym kierowcą", który okazuje
> swój poziom inteligencji karając "wariata" ... oraz stado "niewinnych"
> kierowców jadących za nim :-)
No i co ci da ta twoja "wiedza" i rzekoma "inteligencja", o którą się
podejrzewasz?
Będziesz jechał tak, jak ci ten z przodu pozwoli i gryzł ze złości
tapicerkę.
On ma to w tyłku, a ty nic nie możesz poradzić.
Smacznego. ;))
> W końcu od dawna wiadomo, że Ci co chcą jechać szybciej niż ja to wariaci,
> a Ci co jadą wolniej to zawalidrogi :-)
Teoria dobra jak każda inna.
Liczą się jednak fakty i rzeczywistość.
--
Jotte
-
17. Data: 2010-11-01 17:03:44
Temat: Re: Symptom Swiateczego Kierowcy
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 01.11.2010 Jotte <t...@s...wypad.wp.pl> napisał/a:
>>> Ja tam bardziej widzę nerwusów, narwańców pokopanych, co to błyskają,
>>> nawet trąbią, usiłują wyprzedzać na wariata. Mają pecha jak na mnie
>>> trafią, bo przez najbliższy odcinek pojadą bardzo, bardzo wolno i mogą
>>> ze złości pogryźć kierownicę.
>> To teraz już wiem skąd się biorą korki znikąd... dojeżdża człowiek do
>> sznureczka
>> samochodów jadącego tempem piechura za "świetnym kierowcą", który okazuje
>> swój poziom inteligencji karając "wariata" ... oraz stado "niewinnych"
>> kierowców jadących za nim :-)
> No i co ci da ta twoja "wiedza" i rzekoma "inteligencja", o którą się
> podejrzewasz?
> Będziesz jechał tak, jak ci ten z przodu pozwoli i gryzł ze złości
> tapicerkę.
> On ma to w tyłku, a ty nic nie możesz poradzić.
> Smacznego. ;))
Szkoda słów.
--
Samotnik
-
18. Data: 2010-11-01 19:04:55
Temat: Re: Symptom Swiateczego Kierowcy
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w wiadomości
news:slrnictp71.qet.samotnik@localhost.localdomain..
.
> Dnia 01.11.2010 Jotte <t...@s...wypad.wp.pl> napisał/a:
>>>> Ja tam bardziej widzę nerwusów, narwańców pokopanych, co to błyskają,
>>>> nawet trąbią, usiłują wyprzedzać na wariata. Mają pecha jak na mnie
>>>> trafią, bo przez najbliższy odcinek pojadą bardzo, bardzo wolno i mogą
>>>> ze złości pogryźć kierownicę.
>>> To teraz już wiem skąd się biorą korki znikąd... dojeżdża człowiek do
>>> sznureczka
>>> samochodów jadącego tempem piechura za "świetnym kierowcą", który
>>> okazuje
>>> swój poziom inteligencji karając "wariata" ... oraz stado "niewinnych"
>>> kierowców jadących za nim :-)
>> No i co ci da ta twoja "wiedza" i rzekoma "inteligencja", o którą się
>> podejrzewasz?
>> Będziesz jechał tak, jak ci ten z przodu pozwoli i gryzł ze złości
>> tapicerkę.
>> On ma to w tyłku, a ty nic nie możesz poradzić.
>> Smacznego. ;))
>
> Szkoda słów.
Wypada tylko życzyć żeby ktoś z tych, których tak usilnie wkurzał przez
dłuższy czas zauważył jak wysiada z samochodu i miał jaja.
Wtedy szybko przestanie zaśmiecać grupę swoimi kretynizmami, a może i ten
świat również.
-
19. Data: 2010-11-01 19:08:17
Temat: Re: Symptom Swiateczego Kierowcy
Od: "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl>
Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w wiadomości
> Szkoda słów.
To żyj w strasznym żalu.
Pogadaj sobie z Kałwalino. Chciałbym mieć go kiedyś za sobą, dostałby
szkołę.
I swoje jaja też by dostał.
W reklamówce...
--
Jotte
-
20. Data: 2010-11-01 19:09:07
Temat: Re: Symptom Swiateczego Kierowcy
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2010-11-01 15:12, Jotte pisze:
> No i co ci da ta twoja "wiedza" i rzekoma "inteligencja", o którą się podejrzewasz?
Nic. Nie od dziś wiadomo że i z profesorem można wygrać każą dyskusję waląc go raz a
mocno w ryja.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.