eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Świetlówki ...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 164

  • 91. Data: 2012-02-09 15:31:02
    Temat: Re: Świetlówki ...
    Od: "Desoft" <N...@i...pl>

    > Tak prawde mowiac to nie wiem, ale to ma pewien sens zeby smieci
    > organiczne, papiery, itp powedrowaly do miejskiej spalarni smieci, a
    > puszki, butelki, sprezyny z mebli - do utylizacji. No i oczywiscie
    > telewizory, radia i zarowki :-)

    Oczywiście, masz rację. Dużo można odzyskać, sprzątanie świata - może to
    taka moda - ale niemiło spacerować po lesie oglądając śmietniki. Odzysk
    elektrośmieci - dlaczego nie- jeżeli jest takie zapotrzebowanie. Zrobić
    normalny biznes: opłaca się segregować śmieci to robimy to, bo za to płacą.
    Tylko po co dorabiać do tego ideologię 99% CO2 produkują wulkany, resztę -
    tfu - ekolodzy.

    --
    Desoft


  • 92. Data: 2012-02-09 15:40:05
    Temat: Re: Świetlówki ...
    Od: "Desoft" <N...@i...pl>

    > Tak, aha, mów mi Wujek...
    > Mam gdzieś seryjkę kiepskich zdjęć, ale ciut widać, jak pojemnik z
    > plastikiem i pojemnik z papierem, opróżniany jest na tę samą pakę...
    > Odszukać, wrzucić gdzieś? :) Z mojego osiedlowego śmietnika... Fajna
    > ekologia, kurtyzana jego rodzicielka... Segregacja :D
    >
    >> telewizory, radia i zarowki :-)
    >
    > Jak leży na fajansie, to zglądam czasem, co tam w środku, jak ładnie
    > wygląda, ale do użytku się już nie nadaje, wyrywam trafa i głośniki,
    > ewentualnie (sporadycznie już) lampy. Niewiele tego, ale czasem coś się
    > pojawi.

    No właśnie. Na podobny pomysł wpadła moja społdzielnia mieszkaniowa.
    Wymyśliła sobie ze śmietnik będzie zamykany na klucz.
    I znowu wygrywa ideologia. Do śmietnika nie mogą się "podpiąć" nieprawnieni.
    I nieważane że kiedyś przychodzili do śmietnika tacy co robili segregację
    bezpłatnie, dokładnie, śmieci trafiały nie do odpowiednich pojemników, ale
    tam gdzie ich oczekiwano.
    No i oczywiście ostatnie pismo ze spółdzielni: w przypadku niesegregowania
    śmieci lokatorzy zostaną obciążeni dodatkową opłatą. To przecież taniej
    wyjdzie płacić za tych niepodpiętych...

    --
    Desoft


  • 93. Data: 2012-02-09 15:41:33
    Temat: Re: Świetlówki ...
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F napisał:

    >> Tak, aha, mów mi Wujek...
    >> Mam gdzieś seryjkę kiepskich zdjęć, ale ciut widać, jak pojemnik z
    >> plastikiem i pojemnik z papierem, opróżniany jest na tę samą pakę...
    >> Odszukać, wrzucić gdzieś? :) Z mojego osiedlowego śmietnika... Fajna
    >> ekologia, kurtyzana jego rodzicielka... Segregacja :D
    >
    > Przy czym tu bardziej chodzi o to zeby odroznic rzeczy palne od
    > niepalnych. Palne spalic, i nie miec problemu z wysypiskiem smieci.

    Ktoś to tłumaczył w ten sposób, że w zakładzie utylizacji i tak odbywa
    się segregacja. A oddzielne pojemniki sa po to, by wychować ludzi na
    przyszłość. Bo jak na razie, ludziska segreguja tak, że i tak fachowcy
    muszą po nich poprawiać. Za to w ten sposób zoptymalizowano transport.
    To wcale nie jest głupie -- jak śmieci nie są zasyfione gnijącymi
    odpadkami, to przemysłowa segregacja w zakładzie ma sens.

    > Plastiki sie akurat dosc dobrze pala, tylko nie wiem co z chlorem.

    Nie tylko chlor, jeszcze dioksyny i inne podobne przyprawy. Płucze
    się, czasem dopala w wysokiej temperaturze (bywa, że mikrofalami).

    Ale palenie plastików już jest nieekologiczne. Wytwarza się je z paliw
    kopalnych -- z węgla, ropy i gazu. A ekologia teraz polega na tym, by
    paliw nie palić. Bo wtedy robi sie niedobry dwutlenek węgla. Plastiki
    to właśnie ratują -- paliwa nie są spalane, tylko syntezuje się z nich
    trwałe polimery. Teraz trzeba tylko na wysypisku dokonać ich sekwestracji
    (to takie mądre i modne ostatnio słowo). Lepsze to od pomysłu sekwestracji
    wody sodowej w starych wyrobiskach, na co idzie sporo kasy.

    --
    Jarek


  • 94. Data: 2012-02-09 15:51:34
    Temat: Re: Świetlówki ...
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Desoft napisał:

    >> Ceny nie są kosmiczne (sam nigdy nie kupowałem), pytać należy
    >> w sklepach turystycznych. Znajomy ma taki sklep w Warszawie,
    >> dowiem się o dystrybutora. Ja takie coś widziałem pierwszy raz
    >> 30 lat temu, więc żadna tam nowość. O, nawet znalazłem on-line:
    >> http://www.sklep-militarny.com.pl/swiatla-chemiczne-
    lighstick-c-74.html
    >
    > To jednak kosmiczne. przecież do zwykłej żarówki (1zł) + prąd ma się nijak.
    > Oczywiście o takich rzeczach jak łatwość zapalania, gaszenia, widmo,
    > oddawanie barw to już nie wspominam.
    > Znam te technologie, ale nawet jako zapalony turysta wolę zwykłą latarkę.

    Tyle że jak to wymyślono, nie było jeszcze "zwykłych latarek", czyli takich
    co świecą wiele godzin a nawet dni. Produkty gospodarku uspołecznionej
    świeciły może z pół godziny, a te kapitalistyczne tylko troche dłużej.
    No i ta chemia jest niezawodna, niewrażliwa na uderzenia itd. To nie jest
    zastępstwo latarki, tylko coś innego. A te kilka złotych mnie nie przeraża.

    > Nawet podobnie jak z elektrowniami domowej produkcji: taniej z gniazdka
    > zakładu energetycznego. Dobre w określonych warunkach, w tym przypadku
    > baaardzo ekstremalnych i nie tanie.

    No właśnie: podobnie. Donowe elektrownie też świetnie się sprawdzają tam,
    gdzie nie ma sieci.

    --
    Jarek


  • 95. Data: 2012-02-09 15:52:27
    Temat: Re: Świetlówki ...
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F napisał:

    >> Naprawdę? Na każdym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym umieszcza
    >> się teraz obrazek z przekreślonym kubłem na śmieci. Nawt na głupim
    >> kabelku USB, który zrobiony jest z tych samych materiałów (tworzywo
    >> sztuczne i metal) co na przykład nóż kuchenny. Ale na żarówkach, tych
    >> prawdziwych, takiego oznaczenia nie widziałem.
    >
    > Tak prawde mowiac to nie wiem, ale to ma pewien sens zeby smieci
    > organiczne, papiery, itp powedrowaly do miejskiej spalarni smieci, a
    > puszki, butelki, sprezyny z mebli - do utylizacji. No i oczywiscie
    > telewizory, radia i zarowki :-)

    W ogóle segregacja odpadów ma sens. Ale niekoniecznie według kryteriów
    elektryczne/nieelektryczne.

    --
    Jarek


  • 96. Data: 2012-02-09 15:53:30
    Temat: Re: Świetlówki ...
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    L501 aneryS napisał:

    >>> Właśnie sobie przydreptałem z drobnych zakupów w Tesco Gocław.
    >>> Specjalnie przy aku przeczytałem, ze jak się nowy kupuje, to się zostawia
    >>> "depozyt" w wysokości 30PLN, a jak w ciągu miesiąca zda się stary i okaże
    >>> paragon/fakturę, to "depozyt" zostanie zwrócony.
    >>
    >> Zwykle kupowałem na stacji benzynowej. Nikt przy kasie nie pytał o stary.
    >> Ten stary też zazwyczaj zostawiałem na stacji (niekoniecznie tej samej).
    >> Mam wrażenie, że to były rzeczy od siebie niezależne, a także niezależne
    >> od moich finansów. Ale może nie zwróciłem uwagi na jakiś drobiazg.
    >
    > A było spróbowac bez zwracania starego, bądź z opóźnionym jego oddaniem,
    > co by zrobili :)

    Przecież tak właśnie postąpiłem. A co zrobili, opisałem wyżej.

    --
    Jarek


  • 97. Data: 2012-02-09 16:16:50
    Temat: Re: Świetlówki ...
    Od: "Desoft" <N...@i...pl>

    >>Jak jeszcze gorszą? to co napisałem dotyczy żarówkowego.
    >
    > No i wlasnie - "100W" zarowka zasilana 50W daje swiatla znacznie mniej niz
    > zarowka od poczatku projektowana na 50W, i nie jest to polowa swiatla przy
    > nominalnej pracy
    > I chyba nawet mniej niz dwie 25W - choc sprawnosc wzrasta z moca (i lekko
    > spada z napieciem - amerykanskie zarowki na 120V maja wieksza sprawnosc
    > niz nasze na 230V).

    Ja spodziewałem się gorszego bilansu. Fakt - rewelacja to nie jest, ale na
    dzisiejsze ceny źródeł światła nie warto przerabiać.

    >
    >>>>Przeliczając, gdybym wymienił najbardziej używane żarówki na co innego,
    >>>>to nie uzyskam zwrotu kosztów w ciągu roku.
    >>> Nie bardzo rozumiem, bo podtrzymuje wyliczenia - zwraca sie po kilkuset
    >>> godzinach swiecenia, czyli pewnie w pol roku.
    >
    >>ale zmierzyłeś? czy szacujesz?
    >
    > Szacuje. No ale cudow nie ma - tak po prostu musi byc.

    Jednak są, też się zdziwiłem. Mój temat o wymianie żarówki 100W na ledy.
    Myślałem że tutaj najwięcej "urwię". Jednak kupiłem miernik i zacząłem
    "naukowo".
    U mnie najwięcej mocy idzie w lodówkę i czuwanie - już pisałem to jest 50%
    całego zużycia.
    Co mnie zaskoczyło na tyle ze na razie ekonomię oswietlenia zostawiłem na
    boku , a zająłem się ekonomią tego co jest ekonomiczne :)

    >
    > Byc moze u niektorych to jest niezauwazalne, bo np "jalowy" pobor mocy mam
    > ~40W, do tego lodowka, komputer, kiepskie dvd, pralka, piekarnik - no i te
    > 300W wlaczone na 2h dziennie nie odbija sie tak bardzo na rachunku.

    Zdziwiłem się, tylko jeden telewizor kilkuletni ma pobór standby 4W, reszta
    ponizej 2W, nawet moje home made. Tylko że to idzie 24/dobę. Wczoraj
    zredukowałem 6W czuwania - przeliczając zysk to jakieś 30zł na rok, a to
    oznacza że będę mógł świecić żarówką 100W kupioną za 1zł przez ( wrrr...
    liczę już drugi raz) 500 godzin?!! - odliczając lato - daje mi to dwie
    godziny dziennie.

    Fakt. u mnie głównym obciążeniem jest PC pracujący 24/dobę. Ma pobór równy
    lodówce.

    --
    Desoft


  • 98. Data: 2012-02-09 16:26:19
    Temat: Re: Świetlówki ...
    Od: "Desoft" <N...@i...pl>

    >> Najprosciej to wystawic za brame, lub zostawic na parkingu - zalezy
    >> gdzie wymieniasz.
    >> I dlatego wlasnie jest potrzebne te 30 zl kaucji, zebys nie wybral
    >> najprostszej linii :-)

    Wystawianie za bramę, czy _przed_ śmietnik jest baaardzo ekologiczne.
    Postoi z godzinę (a napewno rano go już nie będzie) i nie zatruje
    środowiska.

    --
    Desoft


  • 99. Data: 2012-02-09 16:31:57
    Temat: Re: Świetlówki ...
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    W dniu 08.02.2012 09:21, Robert_J pisze:
    >> Optymistycznie to wygląda jak po wymianie w domu żarówek na świetlówki
    >> (100 złotych z przesyłką wyszło) rachunki spadają ~30zł/2 miesiące (i
    >> to w dwóch najciemniejszych do tej pory okresach oświetleniowych - 6-7
    >> godzin dziennie światło włączone).
    >
    > 6-7 godzin dziennie? To chyba prowadzisz w domu warsztat krawiecki :-).
    komuna studencka

    > Bo jakoś trudno mi sobie wyobrazić żeby nawet w zimie świecić w domu
    > pełną mocą przez 7 godzin dziennie ;-).
    16 z minutami - robi się na tyle ciemno, że trzeba myśleć o rozjaśnieniu
    1..2..3 - gasną ostatnie światła

    Mieszkanie wynajmowane i w to co wisi pod sufitem ingerować nie można, a
    wiszą gówniane 'kandelabry' z gwintem e14. Żeby było w miarę jasno muszą
    być zapalone 3-4 żarówki 60W - 180-240W(w jednym pokoju). Jak zamiast
    tego się zapali 3-6 świetlówek to max zużycie będzie 70W.

    Najpierw zostały wymienione 3 żarówki w jednym pokoju na 3 świetlówki,
    było momentami ciemnawo i zapalało się żarówki, ale na rachunku widać
    było zmianę. Następny krok to była wymiana reszty.

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 100. Data: 2012-02-09 16:46:21
    Temat: Re: Świetlówki ...
    Od: n...@m...invalid

    W dniu 9.02.2012 r. 16:31, Desoft pisze:
    >> Tak prawde mowiac to nie wiem, ale to ma pewien sens zeby smieci
    >> organiczne, papiery, itp powedrowaly do miejskiej spalarni smieci, a
    >> puszki, butelki, sprezyny z mebli - do utylizacji. No i oczywiscie
    >> telewizory, radia i zarowki :-)
    >
    > Oczywiście, masz rację. Dużo można odzyskać, sprzątanie świata - może to
    > taka moda - ale niemiło spacerować po lesie oglądając śmietniki. Odzysk
    > elektrośmieci - dlaczego nie- jeżeli jest takie zapotrzebowanie. Zrobić
    > normalny biznes: opłaca się segregować śmieci to robimy to, bo za to płacą.
    Nie każdemu normalnemu człowiekowi zależy na tym, żeby wszystko było
    biznesem i żeby za to płacić.

    > Tylko po co dorabiać do tego ideologię 99% CO2 produkują wulkany
    <snips />
    Mit i nieprawda.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: