eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyStrefa zamieszkania - absurd. › Re: Strefa zamieszkania - absurd.
  • Data: 2010-03-23 20:06:11
    Temat: Re: Strefa zamieszkania - absurd.
    Od: "Jurand" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał w wiadomości
    news:hoant2$rbi$1@inews.gazeta.pl...
    > Arek (G) pisze:
    > (...)
    >> O bezpieczeństwie napisał, ale wyjaśnij czym jest uciążliwość ruchu i ta
    >> ekologia? Pomijamy przypadki skrajne oczywiście.
    >
    > Hałas, drgania, emisja zanieczyszczeń. Nie darmo samochody są tak
    > konstruowane, by mogły spokojnie jeździć 50 na biegu bezpośrednim.
    >

    Które auto emituje więcej zanieczyszczeń - to, której jedzie 20 km/h na
    drugim biegu (no chyba, że ty jeździsz z takimi prędkościami na biegu
    piątym), czy to, które jedzie 50 km/h na biegu np. czwartym?

    >> Analiza jak najbardziej ciekawa i trafna. Niestety nie potrafisz
    >> logicznymi argumentami wykazać jej błędności.
    >
    > Dawno już to wykazałem.

    Jasne.

    >> Wieczna walka z ograniczeniami - co to za bzdura.
    >
    > Czytaj dokładnie i ze zrozumieniem. Jurand założył sobie, że większości
    > te ograniczenia są błędne, więc zasadniczo wszyscy je ignorują jak nie
    > ma Policji itd.

    Oczywiście, że większość kierowców ma głęboko w poważaniu ograniczenia
    prędkości! Chłopie - obudź się! Idź na miasto, zobacz, ilu kierowców jeździ
    50 km/h!

    >> Dlaczego Ci sami ludzie nie szanujący polskiej władzy i polskich
    >> przepisów, po przekroczeniu granicy nagle im się odmienia.
    >
    > Nie, nie odmienia im się, tylko że tam jest inna władza, która
    > działa dość skutecznie.

    Bzdura. Jeździłem w bardzo wielu miejscach i z wyjątkiem naprawdę
    upierdliwej i nie cierpiącej Polaków Policji niemieckiej nie miałem żadnych
    przypadków typu "zaczajony w krzakach".

    >> Czy jeżdżą inaczej? Otóż nie, jeżdżą dokładnie tak samo, tyle, że tam już
    >> jest to zgodne z przepisami. Czyli co jest złe ludzie czy przepisy?
    >
    > Muszę kolegę zmartwić, ale powyższa teza jest fałszywa. Jeżdżą
    > inaczej - zgodnie z tamtejszymi przepisami, które zasadniczo się
    > od naszych nie różnią. Gdyby robili to samo co tutaj, to bardzo
    > szybko by się przekonali, że tak nie wolno.

    Różnią się - nie masz nasrane znaków z ograniczeniami gdzie bądź. Za to w
    takich Włoszech, jak masz ograniczenie 60 km/h i za chwilę zakręt, masz duże
    szanse, że próbując go przejechać setką wylecisz z drogi. U nas są
    dziesiątki takich ograniczeń na drogach, na których nigdy nie powinny się
    znaleźć (vide słynne 70-ki na drodze Katowice-Warszawa, połączone z taśmowo
    ustawianymi tam fotoradarami).

    >> Władza będzie dla ludzi, będzie cieszyła się szacunkiem. Banalnie
    > > proste a jednak niezrozumiałe.
    >
    > Dla kogo? Chcesz szacunku publicznie deklarując łamanie niewygodnych
    > przepisów?

    Ja łamię przepisy - tak jak i 100% kierowców w Polsce. NIE MA takiego
    kierowcy, który jeździ po mieście przepisowo. Uwierz mi. Przejadę się z Tobą
    po Krakowie i nie minie godzina, jak złamiesz jakiś przepis - świadomie,
    bądź nie.

    Jurand.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: