-
171. Data: 2011-10-25 02:55:15
Temat: Re: Sprzęt !!! :-)
Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>
On Oct 24, 3:53 am, "b...@n...pl" <b...@n...pl> wrote:
> On 24.10.2011 00:01, dominik wrote:
>
> > Im jakość lepsza tym lepiej, bo można kadrować.
> > Jednak nie o to mi chodziło powyżej - reporter czy nawet ten ślubniak
> > oczekuje sprzętu niezawodnego, wytrzymałego i mogącego służyć w pracy
> > bardzo długo. Ta jedynka to gwarantuje, a APS-C to sprzęt głównie
> > amatorski i tam chociażby migawka padnie wiele szybciej.
>
> Zniknąłeś gdzieś Canona 7D, Nikona D300s. Nikon D7000 (amatorski ma
> trwałość migawki obliczoną na 150 tys. zdjęć).
>
> > Do naszego hobbystycznego pstrykania to możemy mieć puszki tego typu i być
> > szczęśliwymi, sam lustrzankami cyfrowo zrobiłem ok 40 tysięcy zdjęć przez
> > 5 lat (kompaktami ogólnie pewnie ze 100 tysięcy), ale to kwota dla pięciu
> > korpusów. Niektórzy fotoreporterzy tyle robią dziennie (co dla mnie jest
> > bezmyślne, głupie i niepotrzebnym zalewem danych, ale już niejednokrotnie
> > spotkałem się z takimi liczbami).
>
> 100 tys zdjęć w jeden dzień? To był fotoreporter czy operator kamery?
> tego starczy na ponad godzinę materiału filmowego z 24 klatkami na sekundę.
>
> > Bardziej realne wyliczenia to np. fotografia ślubna, na ślub może przypaść
> > ok. 5000 ujęć (do selekcji oczywiście). Jeśli fotograf zrobi tych ślubów
> > 50 (wiem, to bardzo dużo) w roku to masz już 250k ujęć, a tego nie
> > wytrzyma większość luster (była kiedyś stronka z liczbami, pewnie wiele
> > nierealna, ale z ogółu danych wynikało ok. 100 tysięcy ujęć dla migawki i
> > większości aparatów).
>
> No już bardziej realne, ale... Doświadczony kotleciarz nie będzie robił
> 5 tys. zdjęć z jednego powodu, bo potem musi siedzieć kilka godzin nad
> samym wyborem zdjęć.
Jako doswiadczony kotleciarz stwierdzam, ze 600 do 1000 zdjec z
calodniowej imprezy slubno-weselnej, w zupelnosci wystaczy na solidny
material.
Na filmach malo kiedy robilo sie wiecej niz 400 zdjec i tez
wystarczalo.
Jesli ktos obecnie robi duzo ponad 1000 zdjec z takiej imprezy, to nie
nalezy o nim mowic ze jest doswiadczony, a tym bardziej nie nalezy
wierzyc w doswiadczenie takiego, ktory sam o sobie to powie cykajac
tyle zdjec.
Ziggy Photo - American Professional Photographer
http://www.ziggyphotoonline.com/
-
172. Data: 2011-10-25 03:04:17
Temat: Re: Sprzęt !!! :-)
Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>
On Oct 24, 3:53 am, "b...@n...pl" <b...@n...pl> wrote:
> On 24.10.2011 00:01, dominik wrote:
>
> > Im jakość lepsza tym lepiej, bo można kadrować.
> > Jednak nie o to mi chodziło powyżej - reporter czy nawet ten ślubniak
> > oczekuje sprzętu niezawodnego, wytrzymałego i mogącego służyć w pracy
> > bardzo długo. Ta jedynka to gwarantuje, a APS-C to sprzęt głównie
> > amatorski i tam chociażby migawka padnie wiele szybciej.
>
> Zniknąłeś gdzieś Canona 7D, Nikona D300s. Nikon D7000 (amatorski ma
> trwałość migawki obliczoną na 150 tys. zdjęć).
>
> > Do naszego hobbystycznego pstrykania to możemy mieć puszki tego typu i być
> > szczęśliwymi, sam lustrzankami cyfrowo zrobiłem ok 40 tysięcy zdjęć przez
> > 5 lat (kompaktami ogólnie pewnie ze 100 tysięcy), ale to kwota dla pięciu
> > korpusów. Niektórzy fotoreporterzy tyle robią dziennie (co dla mnie jest
> > bezmyślne, głupie i niepotrzebnym zalewem danych, ale już niejednokrotnie
> > spotkałem się z takimi liczbami).
>
> 100 tys zdjęć w jeden dzień? To był fotoreporter czy operator kamery?
> tego starczy na ponad godzinę materiału filmowego z 24 klatkami na sekundę.
>
> > Bardziej realne wyliczenia to np. fotografia ślubna, na ślub może przypaść
> > ok. 5000 ujęć (do selekcji oczywiście). Jeśli fotograf zrobi tych ślubów
> > 50 (wiem, to bardzo dużo) w roku to masz już 250k ujęć, a tego nie
> > wytrzyma większość luster (była kiedyś stronka z liczbami, pewnie wiele
> > nierealna, ale z ogółu danych wynikało ok. 100 tysięcy ujęć dla migawki i
> > większości aparatów).
>
> No już bardziej realne, ale... Doświadczony kotleciarz nie będzie robił
> 5 tys. zdjęć z jednego powodu, bo potem musi siedzieć kilka godzin nad
> samym wyborem zdjęć.
Te 5 tysiecy zdjec, to swiadczyc moze o bardzo niedoswiadczonym
kotleciarzu.
Z pozostala czasia wypowiedzi, absolutnie sie zgadzam.
Najwieksza selekcje nalezy robic przed wcisnieciem spustu migawki.
Ziggy Photo - American Professional Photographer
http://www.ziggyphotoonline.com/
-
173. Data: 2011-10-25 07:03:15
Temat: Re: Sprzęt !!! :-)
Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>
On 24.10.2011 21:44, dominik wrote:
> On 2011-10-24 09:53, b...@n...pl wrote:
>>> Jednak nie o to mi chodziło powyżej - reporter czy nawet ten ślubniak
>>> oczekuje sprzętu niezawodnego, wytrzymałego i mogącego służyć w pracy
>>> bardzo długo. Ta jedynka to gwarantuje, a APS-C to sprzęt głównie
>>> amatorski i tam chociażby migawka padnie wiele szybciej.
>> Zniknąłeś gdzieś Canona 7D, Nikona D300s. Nikon D7000 (amatorski ma
>> trwałość migawki obliczoną na 150 tys. zdjęć).
>
> Jeszcze jeden pentax. To owszem są te najlepsze apsy i najtrwalsze w tej
> okolicy, ale jednak to jeszcze półka niżej w wielu względach. Nie ma np.
> podwójnego slotu kart i ciekawych opcji zapisu na nich, coś co
> profesjonaliści sobie życzą czasem (bo karta padnie itd, a mogą mieć dwie
> kopie). Takich kruczków jest kilka. Oczywiście wymienione to niezły
> sprzęt, jednak zdecydowanie niżej w hierarchii.
Patrz, ja mam dwie karty w D7000. D300s też ma dwie karty.
>
>>> Bardziej realne wyliczenia to np. fotografia ślubna, na ślub może przypaść
>>> ok. 5000 ujęć (do selekcji oczywiście). Jeśli fotograf zrobi tych ślubów
>>> 50 (wiem, to bardzo dużo) w roku to masz już 250k ujęć, a tego nie
>>> wytrzyma większość luster (była kiedyś stronka z liczbami, pewnie wiele
>>> nierealna, ale z ogółu danych wynikało ok. 100 tysięcy ujęć dla migawki i
>>> większości aparatów).
>> No już bardziej realne, ale... Doświadczony kotleciarz nie będzie robił
>> 5 tys. zdjęć z jednego powodu, bo potem musi siedzieć kilka godzin nad
>> samym wyborem zdjęć.
>
> Ale nie napisałem, że wszystko obrobi i da klientowi, chodzi o wybór, a
> ten akurat jest wiele prostszy. Osobiście też robię więcej i wybieram małą
> część całości, zazwyczaj jest to 1/10 nawet, ale to dlatego, że tyle
> wychodzi realnie innych i ciekawych zdjęć. 5 tysięcy strzałów na jeden
> ślub i otoczkę to całkiem realna liczba, ktoś z zaawansowanym dociskiem
> spustu i trybem seryjnym pewnie i więcej jest w stanie strzelić i jest to
Pisze o wyborze. Nie o obróbce. Wybór 100 z 1500 zdjęć to już jest
mordęga i to przy strzałach seriami. To nie jest zabawa na godzinę.
--
wer <",,)~~
http://szumofob.eu
-
174. Data: 2011-10-25 07:39:26
Temat: Re: Sprzęt !!! :-)
Od: John Smith <j...@e...net>
W dniu 2011-10-24 18:16, Michal Tyrala pisze:
> On Mon, 24 Oct 2011 15:24:52 +0200, John Smith wrote:
>> W dniu 2011-10-24 13:11, Michal Tyrala pisze:
>>> PS. Dla tele jednak rzadza male matryce, wiesz jakie fajnie male jest
>>> manualne eq 200/2IS na u4/3? :-)
>>
>> Gdyby nie emotka to bym Cie zapytał skąd wziąłeś obiektyw 100/1 że niby
>> po podpięciu do u4/3 masz eq 200/2. Ale tak, to nie zapytam. :-)
>
> Dziwi mnie ten fetysz przeliczania f/ dla cropow.
Nie fetysz tylko fizyka. Też na "F". :-)
> Fociles kiedys
> *otwartymi* 100/2 czy 135/2 na krotkich dystansach?
> Bardzo dobrze, ze zostaje swiatło f/2 i jest większa GO!
Przy ciasnym portrecie wystarcza mi 55mm/2.8 na cropie. Nie do tego
potrzebowałbym pełnej klatki. Na cropie problem ze spłyceniem GO
zachodzi dopiero dla szerszych kadrów (np eq. 35mm).
--
Mirek
-
175. Data: 2011-10-25 08:04:19
Temat: Re: Sprzęt !!! :-)
Od: John Smith <j...@e...net>
W dniu 2011-10-24 21:38, Marek Wyszomirski pisze:
> Zresztą - spróbuj znaleźć jakikolwiek
> produkowany seryjnie aparat który miałby przełączniki lub przyciski
> schowane pod odchylanym ekranikiem. Obawiam się, że nie dasz rady.
Jak z każdym rozwiązaniem, ktoś musi być pierwszy.
>>> Większość amatorów nie oczekuje od zooma dużej jasności - a raczej
>>> szerokiego zakresu, poręczności i niskiej ceny.
>>
>> Nie mówimy o tym segmencie rynku.
>>
> Jak już pisałem - cały czas mam na myśli amatorskie puszki i optykę do
> nich.
Ty piszesz o czymś, co już jest i co rzeczywiście większości wystarcza.
Ja piszę, że na tym co jest potrzeby amatora się nie kończą.
Czym chcesz być kuszony przez producentów, kiedy oni stwierdzą, że muszą
dalej coś sprzedawać?
> Dość zbliżony jest też Pentax DA 14f2.8 - ale również będziesz zarzucał,
> ze jasność nie ta a i cena niezbyt amatorska.
Sam sobie odpowiedziałeś.
> Podejrzewam, ze brak alternatywy wynika z tego, że zbyt mało jest tej
> alternatywy pragnących.
Jeszcze parę lat temu każdy marzył o 5D, nie patrząc na wymiary, masę i
brak lampy. Chcesz powiedzieć, że teraz brać dojrzała i wystarczają im
naleśniki do EVIL-ów?
--
Mirek
-
176. Data: 2011-10-25 08:50:06
Temat: Re: Sprzęt !!! :-)
Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>
On 25.10.2011 10:04, John Smith wrote:
>> Podejrzewam, ze brak alternatywy wynika z tego, że zbyt mało jest tej
>> alternatywy pragnących.
>
> Jeszcze parę lat temu każdy marzył o 5D, nie patrząc na wymiary, masę i
> brak lampy. Chcesz powiedzieć, że teraz brać dojrzała i wystarczają im
> naleśniki do EVIL-ów?
>
Nie leci Majka w telewizji, to nie ma ciśnienia na lustrzanki. Jak
zrobią powtórkę to znów będą w modzie. Poza tym ile osób jest tak
naprawdę świadomymi użytkownikami lustrzanki. Potężny marketing Sony
spowodował, że wiele osób kupiło przekonanych reklamami, w zasadzie nie
potrzebując lustrzanki. To są osoby korzystające z kita, z zielonego
programu. Nie zdziwiłbym się gdyby duża część nie wiedziała, że w
aparacie można wymienić obiektyw.
EVIL-e są teraz trendy. Za 2 lata trendy będą aparaty 3D. Potem coś
nowego, może 3D w telefonach?
--
wer <",,)~~
http://szumofob.eu
-
177. Data: 2011-10-25 08:55:09
Temat: Re: Sprzęt !!! :-)
Od: John Smith <j...@e...net>
W dniu 2011-10-25 10:50, b...@n...pl pisze:
> Nie leci Majka w telewizji, to nie ma ciśnienia na lustrzanki.
Te dyskusje były chyba jeszcze przed Majką. Po Majce to masz rację, ze
wstyd się z lustrem na mieście pokazać. :-)
> EVIL-e są teraz trendy. Za 2 lata trendy będą aparaty 3D. Potem coś
> nowego, może 3D w telefonach?
Panoramy kuliste z automatu.
Nie trzeba będzie kadrować. :-)
--
Mirek
-
178. Data: 2011-10-25 09:13:14
Temat: Re: Sprzęt !!! :-)
Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>
On Oct 19, 7:30 am, XX YY <f...@g...com> wrote:
> On 19 Okt., 12:31, Marek Wyszomirski <w...@t...net.pl> wrote:
>
> > W dniu 2011-10-19 08:55, XX YY pisze:
>
> > > [...]
> > > to kwestia ceny
> > > jesli cena matryc ff spadnie a aparaty FF zejda do poziomu cenowego
> > > max 1000 euro to beda sie sprzedawac tak jak dzisiaj aps .
> > > jakosc obrazu jest jednak lepsza .
>
> > Cena korpusu to tylko jeden fragment układanki. Dochodzi jeszcze cena
> > optyki oraz wymiary i ciężar - zarówno korpusu jak i optyki. Niestety im
> > większy format matrycy tym większe rozmiary, ciężar i cena optyki -
>
> jest odwrotnie
> im mniejszy format tym wyzsze wymagania co do optyki.
> starsze obiektywy , ktore nie bardzo chca wspolpracowac z aps calkiem
> fajnie podchodza pod FF , choc oczywiscie sa wyjatki i nie musi tak
> byc automatem dla kazdego obiektywu)
> Kupujac korpus FF mozesz wykorzystac starsze obiektywy , jesli aps ,
> trzeba nowe.
> Tak wiec na FF oszczedzasz na wymianie optyki , jesli juz ja masz.
>
> Dedykowane do aps-c np ef-s nie sa wcale tansze od FF.
> Jesli chcesz kupic np najlepszy tele do aps to jest to tem sam co do
> FF , czyli taka sama cena.
>
> Zobacz jakie sa drogie obiektywy do m4/3 - 800 euro to nic
> nadzwyczajnego.
>
> aps ma niezaprzeczalne zalety , ciezar, wielkosc , szybkosc , ale nic
> nie stoi na przeszkodzie zeby zrobic body FF w wielkosc starego om-2
> lub mniejsze.
> w tej chwili to przede wszystkim kwestia ceny matrycy FF.
> Format FF juz sie przyjal , istnieje rownolegle do polowkowego ,
> rozowszechnieniu jak aps stoi w zasadzie na przeszkodzie wylacznie
> cena .
Kiedy wreszcie zrozumiesz, ze to nie cena ale wasze chujowe zarobki
stoja na tej przeszkodzie?
Ciagle od poczatku fotografii cyfrowej narzekaliscie na wysokie ceny a
nie na dziadowskie zarobki i tak do tej pory, mimo ze niby tak sie
polepszylo finansowo.
Roznica cenowa w sprzecie amatorskim i profesjonalnym jest obecnie
dosc mala i wszystko jest w miare tanie.
Wstyd juz tak narzekac, bo dziadow z siebie robicie.
Ziggy Photo - American Professional Photographer
http://www.ziggyphotoonline.com/
-
179. Data: 2011-10-25 09:34:44
Temat: Re: Sprzęt !!! :-)
Od: Robert <w...@g...com>
On 25 Paź, 05:13, Zygmunt Dariusz <z...@g...com> wrote:
> On Oct 19, 7:30 am, XX YY <f...@g...com> wrote:
> Roznica cenowa w sprzecie amatorskim i profesjonalnym jest obecnie
> dosc mala i wszystko jest w miare tanie.
> Wstyd juz tak narzekac, bo dziadow z siebie robicie.
Ciut przesadzasz, wyznacznikiem tego czy coś jest drogie czy nie jest
ilość miesięcznych pensji na które przekłada się cena. Jeśli na sprzęt
możesz pozwolić sobie 'od ręki' czyli cena jest ułamkiem miesięcznej
pensji - traktujesz go w kategorii jako 'tani', jeśli musisz na niego
zbierać, czyli cena jest wielokrotnością pensji (3-5?10??)
wtedy bez względu na to czy kupisz go za gotówkę, bo masz odłożyłeś
wcześniej, czy uzbierasz, czy kupisz na raty - nie ma to znaczenia,
będzie zwyczajnie drogi.
Wiadomo, że w kategorii pensji 30k + cały w zasadzie sprzęt jest w
miarę tani, jednak pamiętać trzeba, że zarabiający 30k+ mają też
zwykle inne wydatki niż ci co zarabiają 2k+ ;)
Cena 20k za aparat mnie nie przeraża, jeśli stwierdzę, że to jest to
czego potrzebuję, to go po prostu kupię, jednak dla przeciętnego (nie
tylko polaka - europejczyka też) 20k to sporo i nie podlega to
zbytniej dyskusji, do szuflady sobie sprzętu z tej półki nikt kupować
nie będzie (poza oczywiście przypadkami skrajnymi, czytaj onanistami
sprzętowymi, ale oni raczej nie do szuflady tylko na ołtarzyk w
domu)...
Oczywiście, wiemy że tygodniówka profesjonalnych fotografów z za
oceanu pozwala kupić dwie takie puszki i jeszcze używane auto, ale
niestety nie wszystkich chcieli wypuścić z kraju 20 kilka lat temu, w
końcu są też ludzie potrzebni na miejscu...
-
180. Data: 2011-10-25 10:20:02
Temat: Re: Sprzęt !!! :-)
Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>
On Oct 25, 5:34 am, Robert <w...@g...com> wrote:
> On 25 Paź, 05:13, Zygmunt Dariusz <z...@g...com> wrote:
>
> > On Oct 19, 7:30 am, XX YY <f...@g...com> wrote:
> > Roznica cenowa w sprzecie amatorskim i profesjonalnym jest obecnie
> > dosc mala i wszystko jest w miare tanie.
> > Wstyd juz tak narzekac, bo dziadow z siebie robicie.
>
> Ciut przesadzasz, wyznacznikiem tego czy coś jest drogie czy nie jest
> ilość miesięcznych pensji na które przekłada się cena.
Toz przeciez o zarobkach pisalem, ze sa "nendzne" i jesli juz, to na
zarobki trzeba narzekac a nie na cene sprzetu.
> Jeśli na sprzęt
> możesz pozwolić sobie 'od ręki' czyli cena jest ułamkiem miesięcznej
> pensji - traktujesz go w kategorii jako 'tani', jeśli musisz na niego
> zbierać, czyli cena jest wielokrotnością pensji (3-5?10??)
> wtedy bez względu na to czy kupisz go za gotówkę, bo masz odłożyłeś
> wcześniej, czy uzbierasz, czy kupisz na raty - nie ma to znaczenia,
> będzie zwyczajnie drogi.
Poltora roku temu, kupilem dom za dwuletni zarobek i nie uwazam, ze
byl drogi.
Samochody tez kupuje raczej tanie, w granicach do 35 tysiecy dolarow i
jest to spora wielokrotnosc mojego zarobku miesiecznego.
Natomiast czasem kupuje droga kawe, bo za filizanke tego napoju place
czasem powyzej 10 dolarow.
Jakos nie zgadza sie to z tym co napisales powyzej.
> Wiadomo, że w kategorii pensji 30k + cały w zasadzie sprzęt jest w
> miarę tani, jednak pamiętać trzeba, że zarabiający 30k+ mają też
> zwykle inne wydatki niż ci co zarabiają 2k+ ;)
No wlasnie o tych marnych zarobkach pisalem.
Sprzet naprawde profesjonalny, powinien byc naprawde drogi.
Musi jednak spelniac odpowiednie warunki, zeby nie bylo szkoda
wydanych na niego pieniedzy.
> Cena 20k za aparat mnie nie przeraża, jeśli stwierdzę, że to jest to
> czego potrzebuję, to go po prostu kupię, jednak dla przeciętnego (nie
> tylko polaka - europejczyka też) 20k to sporo i nie podlega to
> zbytniej dyskusji, do szuflady sobie sprzętu z tej półki nikt kupować
> nie będzie (poza oczywiście przypadkami skrajnymi, czytaj onanistami
> sprzętowymi, ale oni raczej nie do szuflady tylko na ołtarzyk w
> domu)...
Nowoczesny zawodowy sprzet - nie tylko fotograficzny - nie jest i nie
powinien byc tani dla przecietnego czlowieka.
Jesli kogos stac na robienie oltarzyka z takiego sprzetu, to juz ten
ktos, nie jest przecietny.
> Oczywiście, wiemy że tygodniówka profesjonalnych fotografów z za
> oceanu pozwala kupić dwie takie puszki i jeszcze używane auto,
Zeby tylko...
Ale takich jest i tutaj niewielu.
Jesli zarabia sie ponad przecietna, to juz daje sie z tego dobrze zyc.
O tutejszych fotografach uwaza sie, ze zarabiaja nieuzasadnione
wysokie zarobki, z czym poniekad i ja sie zgadzam, bo jest to dla mnie
latwy zarobek w porownaniu z innymi mniej przyjemnymi zawodami.
> ale
> niestety nie wszystkich chcieli wypuścić z kraju 20 kilka lat temu, w
> końcu są też ludzie potrzebni na miejscu...
Samemu trzeba decydowac o swoim losie i nie czekac na to, czy inni ci
na to pozwola, co chcesz robic w zgodzie z prawem, ze swoja wiedza,
umiejetnosciami i ryzykiem jakie chcesz poniesc.
Ziggy Photo - American Professional Photographer
http://www.ziggyphotoonline.com/