Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze

eGospodarka.pl › Grupy › pl.misc.samochody › Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze › Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!plix.pl!newsfeed
1.plix.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.internetia.pl!not-for-mail
From: DoQ <p...@g...com>
Newsgroups: pl.misc.samochody
Subject: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
Date: Sat, 11 Dec 2010 17:33:23 +0100
Organization: Netia S.A.
Lines: 20
Message-ID: <ie09f5$j87$1@mx1.internetia.pl>
References: <idqfu4$c2c$1@inews.gazeta.pl> <idrru5$mt2$1@inews.gazeta.pl>
<op.vnhkwdgda6rut4@koder>
<s...@k...sail-ho.pl>
<op.vnhpw6eta6rut4@koder> <idss46$lpp$1@inews.gazeta.pl>
<4d01f96b$0$27034$65785112@news.neostrada.pl>
<idsve0$4nt$1@inews.gazeta.pl>
<4d02290f$0$20988$65785112@news.neostrada.pl>
<idtasa$gov$1@inews.gazeta.pl>
<4d024c49$0$22802$65785112@news.neostrada.pl>
<idtjrh$h71$1@inews.gazeta.pl>
<4d033a8a$0$20993$65785112@news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: 178-36-14-176.adsl.inetia.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: mx1.internetia.pl 1292085541 19719 178.36.14.176 (11 Dec 2010 16:39:01 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 11 Dec 2010 16:39:01 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <4d033a8a$0$20993$65785112@news.neostrada.pl>
X-Tech-Contact: u...@i...pl
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.0; pl; rv:1.9.2.13) Gecko/20101207
Thunderbird/3.1.7
X-Server-Info: http://www.internetia.pl/
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2334058
[ ukryj nagłówki ]
W dniu 2010-12-11 09:47, BaX pisze:

> Ale nie rusza bo co? I skąd wiesz, że w tym samym czasie z tego samego
> miejsca FWD by ruszył? Pod firmą przez dwa dni jak przyszło ocieplenie ze

Prosty przykład, pierwszy z brzegu.
W zeszłym roku zimą padła koledze pompa wody w E39 528, jechaliśmy na
dwa samochody żeby odwieźć go z warsztatu. Co jakiś czas trzeba było
zatrzymać się na zaśnieżonym poboczu i poczekać aż wystygnie. Moje FWD o
takiej samej mocy wyjeżdżało z tego pobocza bez zastanowienia, jego RWD
trzeba było 3x wspomagać na pych, bo nawet pieszczenie się z gazem i
sprzęgłem powodowało uślizg. Żeby mi nie było za łatwo, nie mam żadnego
ESP czy nawet ASR. On miał chociaż ASC, którego wyłączenie też nie pomagało.

Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com