-
31. Data: 2010-03-22 11:10:26
Temat: Re: Sezon motocyklowy rozpoczęty
Od: Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com>
szwagier pisze:
(...)
> Uuuu..nerwowo. Na tyle nerwowo ze proponuje przed wyjechaniem na ulice
> czymkolwiek (motocyklem, samochodem, rowerem, hulajnoga czy nawet
> taczka) zrobic psychotesty.
Poczekaj jeszcze trochę - sezon się jeszcze nie zaczął, a już głupawe
komentarze i różne chamskie odzywki.
-
32. Data: 2010-03-22 11:51:23
Temat: Re: Sezon motocyklowy rozpoczęty
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-03-22, Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com> wrote:
>> Uuuu..nerwowo. Na tyle nerwowo ze proponuje przed wyjechaniem na ulice
>> czymkolwiek (motocyklem, samochodem, rowerem, hulajnoga czy nawet
>> taczka) zrobic psychotesty.
>
> Poczekaj jeszcze trochę - sezon się jeszcze nie zaczął, a już głupawe
> komentarze i różne chamskie odzywki.
I będzie więcej. Jakby nie patrzeć to po przejechaniu kilkuset
kilometrów (w lecie) widzi się kilkudziesięciu szalejących
motocyklistów i ze dwóch normalnych. Całej reszty normalnych się nie
zauważa, bo poruszają się przed i za nami z mniej-więcej tą samą
prędkością w mniej-więcej tej samej stałej odległości od nas... Tak jak
na autostardzie: stado kapeluszników, których trzeba wyprzedzić, stado
debili nas wyprzedzających i ja :)
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
33. Data: 2010-03-22 12:11:16
Temat: Re: Sezon motocyklowy rozpoczęty
Od: Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com>
Krzysiek Kielczewski pisze:
> On 2010-03-22, Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com> wrote:
>
>>> Uuuu..nerwowo. Na tyle nerwowo ze proponuje przed wyjechaniem na ulice
>>> czymkolwiek (motocyklem, samochodem, rowerem, hulajnoga czy nawet
>>> taczka) zrobic psychotesty.
>> Poczekaj jeszcze trochę - sezon się jeszcze nie zaczął, a już głupawe
>> komentarze i różne chamskie odzywki.
>
> I będzie więcej. Jakby nie patrzeć to po przejechaniu kilkuset
> kilometrów (w lecie) widzi się kilkudziesięciu szalejących
> motocyklistów i ze dwóch normalnych. Całej reszty normalnych się nie
> zauważa, bo poruszają się przed i za nami z mniej-więcej tą samą
> prędkością w mniej-więcej tej samej stałej odległości od nas...
Nie mogę się zgodzić z powyższym - jeśli już, to może w minimalnej
części. W mieście, bądź na typowych drogach krajowych (jednojezdniowych)
dość dobrze widać kto jedzie normalnie, a kto zachowuje się debilnie.
Oczywiście, jak ktoś chce nie zauważać jeżdżących normalnie, to ich
nie zauważy, ale problemem nie jest brak ich widocznej obecności, tylko
niechęć do zauważenia zachowań poprawnych. Jakoś nie zauważyłem, by
większość wyprzedzających motocyklistów to debile.
> Tak jak
> na autostardzie: stado kapeluszników, których trzeba wyprzedzić, stado
> debili nas wyprzedzających i ja :)
Brak analogii do tego co wyżej napisałeś, choć prawdą jest, że część
osób tak rzeczywistość postrzega.
-
34. Data: 2010-03-22 13:12:25
Temat: Re: Sezon motocyklowy rozpoczęty
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-03-22, Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com> wrote:
> Nie mogę się zgodzić z powyższym - jeśli już, to może w minimalnej
> części. W mieście, bądź na typowych drogach krajowych (jednojezdniowych)
> dość dobrze widać kto jedzie normalnie, a kto zachowuje się debilnie.
> Oczywiście, jak ktoś chce nie zauważać jeżdżących normalnie, to ich
> nie zauważy, ale problemem nie jest brak ich widocznej obecności,
Raczej nie rzucanie się w oczy.
> tylko
> niechęć do zauważenia zachowań poprawnych. Jakoś nie zauważyłem, by
> większość wyprzedzających motocyklistów to debile.
Wyprzedzał? No to na pewno jechał czysta na gumie!
:)
>> Tak jak
>> na autostardzie: stado kapeluszników, których trzeba wyprzedzić, stado
>> debili nas wyprzedzających i ja :)
>
> Brak analogii do tego co wyżej napisałeś, choć prawdą jest, że część
> osób tak rzeczywistość postrzega.
Żart żartem, ale większość tak postrzega. Dziesięciu wyprzedzanych
zauważysz, dziesięciu wyprzedzonych zauważych, paru tysięcy jadących
równo z Tobą po prostu nie widzisz.
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski
PS: Może żeby było jasne: ja nie uważam, że większość motocyklistów to
debile.
-
35. Data: 2010-03-22 13:36:34
Temat: Re: Sezon motocyklowy rozpoczęty
Od: Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com>
Krzysiek Kielczewski pisze:
(...)
> Raczej nie rzucanie się w oczy.
Nazwij to jak chcesz - istnieje spora grupa osób, która zwyczajnie nie
chce widzieć tego, co regularnie się pojawia. Z różnych przyczyn.
Tyczy to oczywiście również ich własnego zachowania.
> Wyprzedzał? No to na pewno jechał czysta na gumie!
> :)
Bez przesady - wyprzedzanie przez motocykl to nic dziwnego. Faktem jest,
że dla pewnych ludzi nie ma znaczenia jak to było wykonane, wystarczy
sam fakt do wyrokowania.
> Żart żartem, ale większość tak postrzega.
To jest Twoje zdanie i ja się z nim nie zgadzam.
> Dziesięciu wyprzedzanych zauważysz, dziesięciu wyprzedzonych zauważych,
> paru tysięcy jadących równo z Tobą po prostu nie widzisz.
Zauważysz wszystkie zachowania - te poprawne i te negatywne. Wbrew temu
co twierdzisz, te tysiące jadących "równo" widać doskonale - czy to na
pasie obok, na przeciwległej jezdni/pasie, na podporządkowanych, w
lusterku, czy też zwyczajnie przed sobą. Tyczy to wszystkich uczestników
ruchu.
-
36. Data: 2010-03-22 15:23:10
Temat: Re: Sezon motocyklowy rozpoczęty
Od: DoQ <p...@g...com>
KB pisze:
> Witam
> A moze by tak podac o wiele wiel wiecej linków do opisu wypadków kierowców
> samochodów ???
LOL - a to mało tu wątków/linków do wypadków samochodowych?
Jakos nie widziałem frustracji typu "ja też jeżdżę samochodem więc nie
wolno o tym pisać.
> Jak myślisz ile w weekend było wypadków motocykli a ile samochodów ??
I pewnie stosunek ilości motocykli do samochodów byl 1:1?
Pozdrawiam
Paweł
-
37. Data: 2010-03-22 16:56:42
Temat: Re: Sezon motocyklowy rozpoczęty
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-03-22, Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com> wrote:
>> Wyprzedzał? No to na pewno jechał czysta na gumie!
>> :)
>
> Bez przesady - wyprzedzanie przez motocykl to nic dziwnego. Faktem jest,
> że dla pewnych ludzi nie ma znaczenia jak to było wykonane, wystarczy
> sam fakt do wyrokowania.
No przecież właśnie o tym piszę.
>> Żart żartem, ale większość tak postrzega.
>
> To jest Twoje zdanie i ja się z nim nie zgadzam.
To jakie jest Twoje, że większość ludzi piszących o debilach na dwóch
kółkach ma rację?
>> Dziesięciu wyprzedzanych zauważysz, dziesięciu wyprzedzonych zauważych,
> > paru tysięcy jadących równo z Tobą po prostu nie widzisz.
>
> Zauważysz wszystkie zachowania - te poprawne i te negatywne. Wbrew temu
> co twierdzisz, te tysiące jadących "równo" widać doskonale - czy to na
> pasie obok, na przeciwległej jezdni/pasie, na podporządkowanych, w
> lusterku, czy też zwyczajnie przed sobą. Tyczy to wszystkich uczestników
> ruchu.
Przed i za sobą zobaczę tylko kilku-kilkunastu. Całej rzeszy jadących
z tą samą prędkością nie zobaczę - no bo i jak?
Krzysiek Kiełczewski
-
38. Data: 2010-03-22 17:10:46
Temat: Re: Sezon motocyklowy rozpoczęty
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
Krzysiek Kielczewski pisze:
> On 2010-03-22, Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com> wrote:
>
>>> Wyprzedzał? No to na pewno jechał czysta na gumie!
>>> :)
>> Bez przesady - wyprzedzanie przez motocykl to nic dziwnego. Faktem jest,
>> że dla pewnych ludzi nie ma znaczenia jak to było wykonane, wystarczy
>> sam fakt do wyrokowania.
>
> No przecież właśnie o tym piszę.
Nie, nie - pisałeś, że większość tak postrzega.
>>> Żart żartem, ale większość tak postrzega.
>> To jest Twoje zdanie i ja się z nim nie zgadzam.
>
> To jakie jest Twoje, że większość ludzi piszących o debilach na dwóch
> kółkach ma rację?
Myślałem, że wcześniejsze wyjaśnienie było wystarczająco czytelne,
niemniej powtórzę: nieprawdą jest, że większość ludzi tak to postrzega.
Najwyżej najlepiej słychać tych gardłujących, choć to w sumie jakości
nie tworzy.
>>> Dziesięciu wyprzedzanych zauważysz, dziesięciu wyprzedzonych zauważych,
>>> paru tysięcy jadących równo z Tobą po prostu nie widzisz.
>> Zauważysz wszystkie zachowania - te poprawne i te negatywne. Wbrew temu
>> co twierdzisz, te tysiące jadących "równo" widać doskonale - czy to na
>> pasie obok, na przeciwległej jezdni/pasie, na podporządkowanych, w
>> lusterku, czy też zwyczajnie przed sobą. Tyczy to wszystkich uczestników
>> ruchu.
>
> Przed i za sobą zobaczę tylko kilku-kilkunastu. Całej rzeszy jadących
> z tą samą prędkością nie zobaczę - no bo i jak?
To już Twój problem - jak tam codziennie widuję pewnie tysiące
normalnych kierowców i tylko niewielki odsetek zachowań debilnych.
Część jest przede mną, część za mną, cześć po mojej lewej stronie,
część po prawej, część jedzie, cześć stoi, część wyprzedza itd.
Nie jeździłeś nigdy samochodem?
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.
-
39. Data: 2010-03-23 00:03:43
Temat: Re: Sezon motocyklowy rozpoczęty
Od: złoty <g...@g...pl>
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
> niechęć do zauważenia zachowań poprawnych. Jakoś nie zauważyłem, by
> większość wyprzedzających motocyklistów to debile.
>
..niestety - mam odmienny poglad. Wg tego co widze - zdecydowana,
przytlaczajaca wiekszosc osob poruszajacych sie na motorach w PL to
debile. Sa..sa oczywiscie ci normalni (glownie poruszajacy sie
chopperach), lecz gina w tlumie swoich debilnych braci spod znaku dwoch
kolek (glownie scigaczy). Jest to wrecz razaco widoczne, gdy przekraczam
zachodnia granice PL i doslownie rzuca sie w oczy styl jazdy motodebili
w PL. Nie wiem z czego to wynika ale np w takich Niemczech ci
motocyklisci naprawde normalnie jezdza (zdecydowana wiekszosc
oczywiscie- zostawiam sobie furtke na klikudziesieciu debili, ktorzy
pewno i tam sie znajda zawsze). Nawet "moto"grupy spotykane w Austrii w
letnie weekendy nie zachowuja sie tak debilnie jak wiekszosc polskich
motocyklistow. I ...WCALE nie sprawia mi przyjemnosci to stwierdzenie..
..oczywiscie zdaje sobie sprawe, iz zaraz zostane "zjedzony" przez
solidarnosc motocyklistow ("..naszych tu bija!") ale ..taka jest prawda.
Moja prawda oczywiscie..
pzdr
A.
-
40. Data: 2010-03-23 07:58:54
Temat: Re: Sezon motocyklowy rozpoczęty
Od: "glang" <g...@o...pl>
>> myślę, ba!! wręcz widzę po odpowiedziach innych użytkowników że
>> inteligentym ludziom link wystarczy do rzeczowej i całkiem kulturalnej
>> dyskusji
>
> Masz tu swoja dyskusje rzeczowa:
>
> AP, znany na pms, motocyklista, choc nikt go na moto od lat nie widzial,
> na liscie moto pare osob go do dzis serdecznie nie znosi (za pewien watek
> podobny do obecnego).
>
> > Ależ skąd. To dowód, że na motocykle nie potrzeba prawa jazdy,
> > selekcja
> > naturalna wystarcza.
>
> A to jakis nowy powtarza co wyczytal w Fakcie:
>
> > Gdyby to robili samotnie - a tak jest niezerowe prawdopodobieństwo że
> > kogoś ze sobą zabiorą :(
> > Również niektórych będziemy musieli utrzymywać przez lata...
>
>> może kiedyś się spotkamy to przeprosisz.
>
> Ja wybieram sobie znajomosci.
> KJ
Twoja sprawa.
ale jednak musisz przynać że można normalnie, po ludzku, z argumentami :)
sam nie jestem motocyklistą chociaż ciągle o tym myślę i żałuję że w
młodosci nie zrobiłem kat B. nie dla ścigacza ale dla choperka albo nawet
skuterka ale o większej pojemności. powiem wiecej sprzedaje motocykle i
dlatego ten temat tak boli. przez moją ulicę codziennie śmigaja miejscy
motocykliści bo niedaleko mają wspólny garaż i jak myślisz ilu jedzie
normalnie? wierz mi że na 100 przelotów może 5. a ulicy raptem 700 metrów od
świateł do torów.
wczoraj przejechałem przez Polskę 1000 km ze wschodu na Śląsk. widziałem
kilkunastu motocyklistów. wiesz kogo pamiętam?? tylko dwóch debili w
okolicach Tarnowskich Gór którzy dawali taką popisówkę że żal było patrzeć.
wszyscy tylko czekali na CB kiedy sie rozwalą.
stareotypy??
pzdr
GL