eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySeba leciał 314km/hRe: Seba leciał 314km/h
  • Data: 2023-10-23 22:26:46
    Temat: Re: Seba leciał 314km/h
    Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 23.10.2023 o 18:12, heby pisze:

    >>> Na filmie nie było widać kontroli ITD.
    >> A było widac te pojazdy, co je Kia wyprzedzała ?
    >
    > Było widać pojazy jadące przed (5 sztuk na nagraniu, w tym najbliższy
    > ~100m przed KIA, ale ocena odległości wymaga opini biegłego a nie
    > kolektywu usenetu) i za KIA (2 sztuki, na etapie hamowania, więc
    > faktyczna odległość niemożliwa do oceny). KIA, będąc w środku mogła:
    > a) kończyć wyprzedzanie
    > b) zamierzała wyprzedzić kilka
    > c) zaczynać wyprzedzanie
    >
    Miszczu. Wałkujesz temat kilka dni. Dla mnie proste gdzie mam wyrobioną
    już funkcję/zespół "3sek" (zespół trzech sekund) od lat. Co to jest? To
    prosta reakcja na stan na drodze. Jeśli włączam się do ruchu, zmieniam
    pas, wyprzedzam, cokolwiek co łączy się z manewrem to już dawno
    wyliczyłem średnią. Są to 3 sekundy. 21,22,23 (tak się liczy w
    "myślach") Chcę zmienić pas, patrzę w lusterka, oceniam, patrzę przed
    siebie. 3 sekundy...nie widzę zagrożenia, jadę/robię. Zawsze działa bez
    kuchy. Polecam sprawdzić. NIGDY nie zdarzyło mi się, mając "zapas"
    4-5sekund spowodować zagrożenie, no chyba że jakiś debil z 300m
    trąbił/mrugał, nie mając nawet najmniejszych szans aby mi zajebać czy
    ekstra hamować. Są tacy też.

    Jeśli ktoś, kiedy jadę 130km/h na autostradzie, dogania mnie z
    prędkością 170km/h to go po prostu nie widzę i nie spodziewam,
    realizując dla mnie bezpieczny manewr. Nie mam tutaj żadnego czasu, żeby
    w ciągu 3 sekund zmienić zamiary, skoro zakładam, bazując na
    wcześniejszych, bezpiecznych decyzjach nie trafiam na debila w BMW,
    który popierdala wieczorem 300km/h w takim momencie mojego manewru.

    Cokolwiek zrobię i tak mi zajebie, chyba że szczęśliwie wybierze inny
    tor lotu. W żadnym przypadku nie czuję "winy" bo realizuję swój manewr,
    który w każdych warunkach jest bezpieczny ale nie przewiduje lotu
    nurkującego myśliwca na autostradzie.

    Jak dla mnie, to luka prawna w przepisach. Powinno być tak jak z
    pijanym. Piłeś-jesteś winny. Jechałeś za szybko/dozwolona-jesteś winny.
    Nie ma sensu tego mielić dalej...bo konsensusu tutaj nie znajdziesz.


    --
    LordBluzg(R)??
    <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: