W dniu 2013-01-16 20:47, c...@p...onet.pl pisze:

> Znacie inne przyklady sciem reklamowych?

Wiele razy liczyłem rzeczywiste przekroje przewodów miedzianych ( linek
) i zawsze wychodziło mi 8-10% mniej niż deklaruje producent. Nie
dotyczy przewodów Made in China, tam odchyłka 15-20% w dół to norma.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

Dnia Wed, 23 Jan 2013 07:11:26 +0100, PeJot napisał(a):
> W dniu 2013-01-16 20:47, c...@p...onet.pl pisze:
>> Znacie inne przyklady sciem reklamowych?
>
> Wiele razy liczyłem rzeczywiste przekroje przewodów miedzianych ( linek
> ) i zawsze wychodziło mi 8-10% mniej niż deklaruje producent. Nie
> dotyczy przewodów Made in China, tam odchyłka 15-20% w dół to norma.

O ile pamietam to nie calkiem sciema.
Norma dopuszcza jakas odchylke, 10, 15 czy 20%, miedz jest droga, sztuka
zrobic tak aby zarobic tzn zaoszczedzic miedzi i normy spelnic.
Kto ma precyzyjne maszyny, moze ustawic np na 93% i nigdy nie zejsc ponizej
wymaganych 90. Kto oszczedza na maszynach i kontroli, ten musi ustawic np
98%, bo inaczej mu czasami zwroca partie kabli, albo i w ogole przestana
kupowac.
Chinczyki to w ogole wymylily cienkie przewody - jest lampka 15W, to
przeciez nie trzeba w niej kabla 1mm^2, tylko wystarczy 0.1 ...

J.

do góry

W dniu 2013-01-23 09:10, J.F. pisze:
> Dnia Wed, 23 Jan 2013 07:11:26 +0100, PeJot napisał(a):
>> W dniu 2013-01-16 20:47, c...@p...onet.pl pisze:
>>> Znacie inne przyklady sciem reklamowych?
>>
>> Wiele razy liczyłem rzeczywiste przekroje przewodów miedzianych ( linek
>> ) i zawsze wychodziło mi 8-10% mniej niż deklaruje producent. Nie
>> dotyczy przewodów Made in China, tam odchyłka 15-20% w dół to norma.
>
> O ile pamietam to nie calkiem sciema.
> Norma dopuszcza jakas odchylke, 10, 15 czy 20%, miedz jest droga, sztuka
> zrobic tak aby zarobic tzn zaoszczedzic miedzi i normy spelnic.

Zgoda, to jest powszechna praktyka, tolerancje są po to by się w nich
zmieścić, aczkolwiek wątpię by konstruktor stosując 0.5 mm^2 zdawał
sobie sprawę ile ma w realu. Stąd biorą się poupalane przewody w
paroletnich pralkach.

> Chinczyki to w ogole wymylily cienkie przewody - jest lampka 15W, to
> przeciez nie trzeba w niej kabla 1mm^2, tylko wystarczy 0.1 ...

Trzeba by zmienić PN-EN 60335-1, tam minimalny przekrój zwykłego
przewodu dla prądów 0.2-3A to 0.5 mm^2. W dobie ledówek generuje to
zupełnie niepotrzebne przekroje przewodów. No chyba że nie da się
fizycznie zrobić przewodu 2x0.1 mm^2, który by się nie rozleciał "od
patrzenia na niego", tak jak w chińskich lampkach na choinkę.

Zaraz, przecież są przewody mikrofonowe na przykład: 2, 3 żyłki o
przekroju <<0.1 mm^2 a do tego *sznurek* razem z żyłami, by tego nie
urwać przy byle okazji.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

Użytkownik "PeJot" napisał w wiadomości grup
W dniu 2013-01-23 09:10, J.F. pisze:
>>> Wiele razy liczyłem rzeczywiste przekroje przewodów miedzianych
>>> ( linek
>>> ) i zawsze wychodziło mi 8-10% mniej niż deklaruje producent. Nie
>>> dotyczy przewodów Made in China, tam odchyłka 15-20% w dół to
>>> norma.
>>
>> O ile pamietam to nie calkiem sciema.
>> Norma dopuszcza jakas odchylke, 10, 15 czy 20%, miedz jest droga,
>> sztuka
>> zrobic tak aby zarobic tzn zaoszczedzic miedzi i normy spelnic.

>Zgoda, to jest powszechna praktyka, tolerancje są po to by się w nich
>zmieścić, aczkolwiek wątpię by konstruktor stosując 0.5 mm^2 zdawał
>sobie sprawę ile ma w realu. Stąd biorą się poupalane przewody w
>paroletnich pralkach.

Hm, jesli norma dopuszcza by moglo byc np 20% mniej przekroju, to
zakladam ze inna norma zalecajac np 0.5mm2 dla pradu 0.3A, sprawdzila
ze po przewodzie 0.4mm tez przeplywa bez upalania :-)

>> Chinczyki to w ogole wymylily cienkie przewody - jest lampka 15W,
>> to
>> przeciez nie trzeba w niej kabla 1mm^2, tylko wystarczy 0.1 ...

>Trzeba by zmienić PN-EN 60335-1, tam minimalny przekrój zwykłego
>przewodu dla prądów 0.2-3A to 0.5 mm^2.

Ale 15W/230V to nawet nie jest 0.1A, wiec ta norma sie nie stosuje :-P

>Zaraz, przecież są przewody mikrofonowe na przykład: 2, 3 żyłki o
>przekroju <<0.1 mm^2 a do tego *sznurek* razem z żyłami, by tego nie
>urwać przy byle okazji.

Musi jakies porzadne sluchawki, bo w chinskich teraz jest 1 zylka :-)

Przy czym ... to nie jest chinski wynalazek, jeszcze za komuny w
naszych telefonach byly takie kabelki, tasiemka miedzi owinieta wokol
sznurka.
A podejrzewam ze komuna tego nie wymyslila.

I nie wiem o co chodzi - oszczednosc, czy moze lepiej jak ma duza
indukcyjnosc ? Choc akurat te 2m do mikrotelefonu ma znikoma, a kable
doziemne to chyba inaczej robione ..

J.

do góry

W dniu 2013-01-23 16:49, J.F pisze:

>> Trzeba by zmienić PN-EN 60335-1, tam minimalny przekrój zwykłego
>> przewodu dla prądów 0.2-3A to 0.5 mm^2.
>
> Ale 15W/230V to nawet nie jest 0.1A, wiec ta norma sie nie stosuje :-P

A która PN-EN się stosuje ?

Z pamięci: poniżej 0.2 A jest dopuszczony tzw. przewód szychowy, ale w
AGD widuje się go bardzo rzadko. Pewnie jest po prostu droższy od
najcieńszego 0.5 mm^2, który i tak będzie wielokrotnie za duży do 4 W
ledówki. Swoją drogą, UE promująca wysokosprawne źródła światła, jakoś
zapomniała że przy okazji trzeba dopuścić mniejsze przekroje żył w
kablach zasilających. A produkcja miedzi dla środowiska obojętna nie jest.

> I nie wiem o co chodzi - oszczednosc, czy moze lepiej jak ma duza
> indukcyjnosc ?

Raczej nie o parametry elektryczne chodzi tylko o odporność na rozciąganie.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

> Trzeba by zmienić PN-EN 60335-1, tam minimalny przekrój zwykłego
> przewodu dla prądów 0.2-3A to 0.5 mm^2. W dobie ledówek generuje to
> zupełnie niepotrzebne przekroje przewodów. No chyba że nie da się
> fizycznie zrobić przewodu 2x0.1 mm^2, który by się nie rozleciał "od
> patrzenia na niego", tak jak w chińskich lampkach na choinkę.

Myślę, że cienkie przewody a dokładniej z cienką żyłą nie są bez sensu
choćby dla tego że mogą być bardziej elastyczne ale w połączeniu z
popularnym przynajmniej w Anglii rozwiązaniem wkładek topikowych we
wtyczce. Zresztą nawet przy odpowiednio grubej żyle wkładka we wtyczce
to niegłupi pomysł.

do góry

W dniu 2013-01-23 09:10, J.F. pisze:

> Chinczyki to w ogole wymylily cienkie przewody - jest lampka 15W, to
> przeciez nie trzeba w niej kabla 1mm^2, tylko wystarczy 0.1 ...

ATSD, do żyrandola na suficie idzie *minimalnie*(?) 4x1.5mm^2 miedzi.
Przy tych przekrojach można mieć kilka kW. A w żyrandolu kilkadziesiąt
watów świetlówek albo ledówek.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

Użytkownik "PeJot" napisał w wiadomości grup
>ATSD, do żyrandola na suficie idzie *minimalnie*(?) 4x1.5mm^2 miedzi.
>Przy tych przekrojach można mieć kilka kW. A w żyrandolu
>kilkadziesiąt watów świetlówek albo ledówek.

Ale co - sam niedawno dom budowales ?

Kiedys tam moglo byc 300-500W, i na to powinien byc projekt.
a ze 4 druty .. jak tam sobie kto polaczy.

Zreszta kto wie na co zona wpadnie - kaze halogeny zainstalowac, albo
jakis promiennik 2 kW.


J.

do góry

W dniu 2013-01-24 13:00, J.F pisze:
> Użytkownik "PeJot" napisał w wiadomości grup
>> ATSD, do żyrandola na suficie idzie *minimalnie*(?) 4x1.5mm^2 miedzi.
>> Przy tych przekrojach można mieć kilka kW. A w żyrandolu kilkadziesiąt
>> watów świetlówek albo ledówek.
>
> Ale co - sam niedawno dom budowales ?

Niekoniecznie dom, w mieszkaniu wybudowanym w XXI wieku mam tyle miedzi
w sufitach.
>
> Kiedys tam moglo byc 300-500W, i na to powinien byc projekt.

Na 500 W wystarczyło by 0.5 mm^2, jest 3 x tyle.

> Zreszta kto wie na co zona wpadnie - kaze halogeny zainstalowac,

Dalej nie widzę problemu, chyba że halogeny na 12 V. Tyle że w pokoju
nie bardzo jest sens halogeny na 12 V, jak w ~tej samej bańce można mieć
halogeny na 230 V.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

> Przy czym ... to nie jest chinski wynalazek, jeszcze za komuny w
>
> naszych telefonach byly takie kabelki, tasiemka miedzi owinieta wokol
>
> sznurka.
>
> A podejrzewam ze komuna tego nie wymyslila.
To są przewody robione z metalizowanych miedzią nitek jedwabnych.

do góry