-
11. Data: 2013-11-18 21:00:53
Temat: Re: Rondowa partyzantka po poznańsku
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
>> Przepisy to jedno.
>> Zdrowy rozsadek to drugie.
>> Ja uwielbiam te ronda, bo najczesciej wszystkie ciotki stoją na
>> wewnetrznych pasach, objezdzam z zewnatrzi jestem pierwszy na
>> zjezdzie, bo
>
> Dokładnie tak samo robię i nigdy nie miałem problemu w zjeżdżaniu z
> ronda Śródka.
>
To była bardziej ogólna uwaga.
Ja tez nie miałem nigdy problemu ale niestety wiem, ze zwłaszcza
zamiejscowi takowe miewaja.
>> mało kto zjezdza na zewnetrzy pas przy zjezdzie (np. jadac Królowej
>> Jadwigi
>> i skrecając w strone ronda Sródka). :)
>
> Znaczy na Ratajach?
> Tam wolno w lewo (w sensie dalej po rondzie) tylko z pasa
> wewnętrznego. Dwa zewnętrzne (mowa o tych już na rondzie) służą do
> jazdy prosto i do niczego więcej.
No i?
Abstrahując od faktu, czy mozna czy nie mozna ;-) bo nie twierdze, ze
jestem jakos bardzo ortodoksyjnie nastawiony do tego, z którego pasa mozna,
to mówiłem o zajmowaniu pasa juz po (albo w trakcie) skretu w lewo.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Cytaty zostały pocięte tendencyjnie,
a odpowiedzi nie uwzględniają innego niż mój punktu widzenia.
-
12. Data: 2013-11-18 21:00:54
Temat: Re: Rondowa partyzantka po poznańsku
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
>> To ciotki beda stały i czekały na czerwonym przy zjeżdzie...
>
> Na Śródce już tak było, ale trzeba było zdjąć, bo korkowały skrzyżowanie.
I nic dziwnego.
Ciotki nie wiedza... :(
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie ma to do siebie, że nie można go powtórzyć."
Zbigniew Trzaskowski
-
13. Data: 2013-11-18 21:34:01
Temat: Re: Rondowa partyzantka po poznańsku
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 18 Nov 2013 20:12:24 +0100, Cavallino napisał(a):
> Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
>>>> Żeby sytuację usprawnić trzeba by postawić wewnętrzną
>>>> sygnalizację świetlną, ale na to podobno nie ma funduszów.
>>>
>>> Rzeczywiście nie ma świateł "wewnętrznych" -- niezła skucha.
>
> Że co?
> Światła tamujące ruch NA RONDZIE to największy idiotyzm jaki ktokolwiek mógł
> wymyśleć, ktoś dla kogo ich brak jest skuchą sam sobie zresztą świadectwo
> wystawia....
Zaraz zaraz, a teraz co jest ? Rondo bez "ustap pierwszenstwa" na
wjazdach, za to ze swiatlami na dojazdach ?
To dopiero jest skucha.
Wielopasowe rondo bez swiatel ? Tez niezla skucha ..
J.
-
14. Data: 2013-11-18 21:35:23
Temat: Re: Rondowa partyzantka po poznańsku
Od: Trybun <Y...@y...com>
W dniu 2013-11-18 19:12, Myjk pisze:
> Mon, 18 Nov 2013 17:13:12 +0100, Trybun
>
>> Żeby sytuację usprawnić trzeba by postawić wewnętrzną
>> sygnalizację świetlną, ale na to podobno nie ma funduszów.
> Rzeczywiście nie ma świateł "wewnętrznych" -- niezła skucha. Z drugiej
> strony niedawno na grupie piętnowane były światła wewnętrzne na rondzie
> (Dmowskiego/DC). Jak widać, tak źle i tak niedobrze. :P
>
To nie skucha, ale normalna tytułowa partyzantka. Nie, niedobrze gdy
wszyscy maja zielone - to masakra. Jak już jakiś baran decyduje się na
stawianie świateł to niech chociaż one nie dezorganizują ruchu.
-
15. Data: 2013-11-18 21:37:44
Temat: Re: Rondowa partyzantka po poznańsku
Od: Trybun <Y...@y...com>
W dniu 2013-11-18 18:00, Budzik pisze:
> Osobnik posiadający mail Y...@y...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>
>> Szef drogówki w Poznaniu radzi kierowcom ruszającym na zielonym
>> świetle sugerować się tym czy z prawej strony auta już nie ruszyły..!
>> Rzecz dotyczy poznańskiego ronda Śródka, zwanego przez poznaniaków
>> "Rondo Stłuczka"
>>
>> http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/426596,jak-be
zpiecznie-przejecha
>> c-rondo-srodka-infografika,id,t.html
>>
>> Najbardziej zastanawiające jest to jak oni, policjanci rozstrzygają o
>> tym kto jest winny stłuczki/wypadku gdy obydwaj kierowcy są na
>> zielonym świetle?
> Ja nie wiem skąd się bierze taka wysoka wypadkowo na tym rondzie ale fakt
> jest taki, ze wypadki sie zdarzają. Sam widziałem 2, zawsze w tym samym
> miejscu (zjazd w strone ronda rataje).
>
> Niestety ludzie generalnie nie umieją wykorzystać potencjału rond.
>
>
>
Ja z kolei najwięcej widziałem w miejscu gdzie auta na rondzie jadące z
Warszawskiej spotykają się z tymi wjeżdżającymi na rondo od Zawad.
Myślę że akurat z rondami polscy kierowcy nie maja problemów, pod
warunkiem oczywiście że na tych rondach szef policji każe kierowcom
orientować się nie po znakach a po innych kierowcach:
"Stąd rada: jadąc rondem obserwujmy samochody stojące na światłach. Gdy
tylko zobaczymy, że ruszają, od razu się zatrzymujmy, by ustąpić im
pierwszeństwa. Choć uwagę muszą zachować również kierowcy, którym
zielone światło się zapaliło". - Słowa naczelnika Józefa Klimczewskigo.
do kierowców którzy jadą na tym rondzie mając zielone światło..
-
16. Data: 2013-11-18 21:51:42
Temat: Re: Rondowa partyzantka po poznańsku
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 18 Nov 2013 19:00:55 +0000 (UTC), Budzik
> To ciotki beda stały i czekały na czerwonym przy zjeżdzie...
Skoro będą mieć czerwone, gdy z poprzecznej będzie zielone, to będą stały i
z pewnością nie będą ciotkami.
--
Pozdor Myjk
-
17. Data: 2013-11-18 21:53:47
Temat: Re: Rondowa partyzantka po poznańsku
Od: Trybun <Y...@y...com>
W dniu 2013-11-18 21:34, J.F. pisze:
>
> Zaraz zaraz, a teraz co jest ? Rondo bez "ustap pierwszenstwa" na
> wjazdach, za to ze swiatlami na dojazdach ?
> To dopiero jest skucha.
>
>
>
> J.
Dokładnie - wjeżdżasz na zielonym na rondo i za radą szefa poznańskiej
drogówki jedyne co możesz zrobić to patrzeć ci po prawej, wjeżdżający na
rondo na następnym wjeździe już nie ruszyli.
-
18. Data: 2013-11-18 22:18:58
Temat: Re: Rondowa partyzantka po poznańsku
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail Y...@y...com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
> Ja z kolei najwięcej widziałem w miejscu gdzie auta na rondzie jadące z
> Warszawskiej spotykają się z tymi wjeżdżającymi na rondo od Zawad.
Ale skoro ci z warszawskiej maja zielone, to ci z Zawad maja czerwone...
A jak wjezdzasz na późnym zielonym, tudziez jak stałes pol cyklu na
rondzie, to chyba jasne jest, ze innym mogło sie zmienic swiatło i trzeba
spojrzec zanim sie wyjedzie, prawda?
> Myślę że akurat z rondami polscy kierowcy nie maja problemów, pod
> warunkiem oczywiście że na tych rondach szef policji każe kierowcom
> orientować się nie po znakach a po innych kierowcach:
Na rondach ludzie nie maja problemów?
To gdzie ty jezdzisz?
Maja ogromne problemy.
nie umieja wjezdzac, nie umieja jezdzic po rondach po odpowiednich pasach,
nie umieją zmieniac pasów i na koniec nie umieją odpowiednio zjechać.
Niestety bardzo czesto rondo, zamiast upłynniac ruch to go blokuje przez
brak umiejetnosci kierowców.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiarą można manipulować. Tylko
wiedza jest niebezpieczna." Frank Herbert
-
20. Data: 2013-11-18 22:18:58
Temat: Re: Rondowa partyzantka po poznańsku
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail j...@p...onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
>>>>> Żeby sytuację usprawnić trzeba by postawić wewnętrzną
>>>>> sygnalizację świetlną, ale na to podobno nie ma funduszów.
>>>>
>>>> Rzeczywiście nie ma świateł "wewnętrznych" -- niezła skucha.
>>
>> Że co?
>> Światła tamujące ruch NA RONDZIE to największy idiotyzm jaki
>> ktokolwiek mógł wymyśleć, ktoś dla kogo ich brak jest skuchą sam
>> sobie zresztą świadectwo wystawia....
>
> Zaraz zaraz, a teraz co jest ? Rondo bez "ustap pierwszenstwa" na
> wjazdach, za to ze swiatlami na dojazdach ?
> To dopiero jest skucha.
>
> Wielopasowe rondo bez swiatel ? Tez niezla skucha ..
Rondo z tradycyjnym oznakowaniem (tj rondo + ustąp pierwszenstwa)
Ale ze sa swiatła, to maja pierwszenstow nad znakami.
zielone jest do jazdy na wprost w obu kierunkach. A jak skrecasz, to musisz
ustapic na zjezdzie tym, co maja zielone do jazdy na wprost.
Skucha?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Cytaty zostały pocięte tendencyjnie,
a odpowiedzi nie uwzględniają innego niż mój punktu widzenia.
-
19. Data: 2013-11-18 22:18:58
Temat: Re: Rondowa partyzantka po poznańsku
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail Y...@y...com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
> Dokładnie - wjeżdżasz na zielonym na rondo i za radą szefa poznańskiej
> drogówki jedyne co możesz zrobić to patrzeć ci po prawej, wjeżdżający na
> rondo na następnym wjeździe już nie ruszyli.
Bzdura.
Ci z prawej nie rusza bo na kierunku poprzecznym jest czerwone.
Zielone maja jednoczesnie ci z przeciwka do jazdy na wprost ale w
przeciwnym do twojego kierunku.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Bądź odważny. A jeżeli nie jesteś, udawaj, ze jesteś.
Nikt nie zauważy różnicy." H. Jackson Brown, Jr.