-
251. Data: 2016-02-18 14:45:57
Temat: Re: Rondo - kierunek
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 18 Feb 2016 13:30:31 +0100, J.F.
> w ramach ktorego mozemy miec krzyzowanie - tzn "przeciecie",
> polaczenie lub rozwidlenie ...
> hm, zaczalem sie przygladac - a jak to sie ma do wezla autostradowego
> ? Skrzyzowania nie ma, a jezdnie sie rozwidlaja i lacza :-)
Więc na tych rozwidleniach i łączeniach są faktycznie skrzyżowania w
rozumieniu prawa pomimo, że drogi się nie krzyżują "w sensie stricto". ;)
Dlatego przykład Shreka (a kiedyś tam wczesniej także Gotfryda), który
uznał węzeł złożony prawnie z dwóch lub więcej skrzyżowań za analogiczny do
ronda i analogicznego manewru zawrócenia, był zwyczajnie przestrzelony. Ale
na skrzyzowaniu o jakim rozmawiamy (rondo) drogi się jednak ewidentnie
krzyżują. Ktoś kto tego nie dostrzega, patrzy na sprawę od dupy strony.
> Nie - ja widze np skrzyzowanie drog dwujezdniowych,
> potem ktos wymalowal wysepke na srodku ... a potem dolozyl znak C12, i od tego
> momentu skrzyzowanie zrobilo sie o.r.o, mimo, ze nic sie nie zmienilo
> :-)
Właśnie, nic się nie zmieniło, nadal jest to skrzyżowanie. Jedno. Niestety
niektórzy na siłę zaczynają kombinować i robić z tego "zestaw skrzyżowań",
jakieś nowe pojęcia wymyślać typu "droga do ruchu okrężnego" wyciągając z
definicji skrzyżowania "połączenie" albo "rozwidlenie" i "budują" tam sobie
nowe skrzyżowania...
> Bardziej mi chodzi o to, ze na klasycznym rondzie wjezdzam z wjazdu,
> jestem "na drodze obwodowej" i juz mam jasne prawa i obowiazki.
Nie ma tam żadnej "drogi obwodowej" nawet jeśli ujmiesz to w cudzysłów.
Wjeżdżasz na skrzyżowanie i jesteś na części wspólnej dwóch lub więcej dróg
(patrz definicja skrzyżowania). Literalnie to jest obszar skrzyżowania,
pojęcie które figuruje w zapisach prawnych. "Drogi obwodowej" na próżno tam
szukać, dlatego niejaki Lucenty "wnioskował" o zmiany w przepisach aby taki
zapisa się pojawił.
> A "pod palma" wjezdzam, jestem na dwoch pasach na raz (fakt - na
> zwyklym skrzyzowaniu tez jestem na dwoch naraz i nikogo to nie razi),
To jest najlepsze, że na "zwykłym" skrzyżowaniu to zupełnie nikogo nie
razi. Zaczyna razić dopiero jak się, nic nie zmieniając w kształcie
skrzyżowania, dostawi C-12. Wtedy jest nagle szok, wszystko się niektórym
wywraca do góry nogami. Tworzy się nowa droga, nowe skrzyżowania w
skrzyżowaniu, nie da się skręcić w lewo i takie tam różne inne ciekawe
rzeczy...
> przed nosem mi smigaja, a moze i nie, bo powinienem ustapic wszystkim
> na 3 pasach w poprzek, i jeszcze nie wiadomo czemu skrecic w lewo
> zakazali.
> O ile pamietam, tosmy juz kiedys analizowali jeszcze mniej wyrazny
> przypadek ... Radom czy Kielce to bylo ... ni to droga obwodowa, ni
> krzyzujaca sie ...
Akurat wiadomo czemu przy palmie zakazali skrętu w lewo. Cytowałem
definicję znaku i tam było opisane kiedy mogą go ustawiać. :P
--
Pozdor
Myjk
-
252. Data: 2016-02-18 14:48:01
Temat: Re: Rondo - kierunek
Od: masti <g...@t...hell>
Myjk wrote:
> Thu, 18 Feb 2016 11:03:09 -0000 (UTC), masti
>
>> i jeździsz w kółko do wypalenia paliwa?
>
> Tylko barany jeżdżą w kółko po skrzyżowaniu. Ja w kółko nie jeżdżę.
>
>> Bo nie da się zjechać z tego ronda bez zmiany pasa.
>
> Z jakiego "TEGO"? Nie ma "tego", nie ma "tamtego". W związku z tym da się
> KAŻDE skrzyżowanie przejechać i zjechać bez zmiany pasa ruchu. Ale jakoś
> masz problemy z pojęciem tego prostego faktu, bo "to" akurat wyjątkowe
> "rondo" przedstawione przez ciebie jest "inne". Takie rondo z kosmosu.
i znowu lejesz wodę. Dostałeś konkretny przykład z prośbą o wyjaśnienie. Ponieważ od
10 postów uciekasz od odpowiedzi to oznacza, że jej nie masz. CBDO.
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
253. Data: 2016-02-18 15:05:25
Temat: Re: Rondo - kierunek
Od: Shrek <...@w...pl>
On 18.02.2016 12:16, Myjk wrote:
> Thu, 18 Feb 2016 11:03:09 -0000 (UTC), masti
>
>> i jeździsz w kółko do wypalenia paliwa?
>
> Tylko barany jeżdżą w kółko po skrzyżowaniu. Ja w kółko nie jeżdżę.
>
>> Bo nie da się zjechać z tego ronda bez zmiany pasa.
>
> Z jakiego "TEGO"? Nie ma "tego", nie ma "tamtego". W związku z tym da się
> KAŻDE skrzyżowanie przejechać i zjechać bez zmiany pasa ruchu.
To przejedź to:
https://www.google.pl/maps/@52.2587655,20.9867856,3a
,75y,132.03h,73.41t/data=!3m6!1e1!3m4!1sPmKn1TAvU3VR
TAuBd6JQUg!2e0!7i13312!8i6656
> Ale jakoś
> masz problemy z pojęciem tego prostego faktu, bo "to" akurat wyjątkowe
> "rondo" przedstawione przez ciebie jest "inne". Takie rondo z kosmosu.
Nie jest wyjątkowe, ani kosmiczne. A nawet jakby było, to bez znaczenia.
Bez znaczenia czy to jedno skrzyżowanie, dwa, cztery, czy nawet nie
skrzyżowanie bo z jakaś drogą gruntową czy wewnętrzną - nie ma żadnych
specjalnych reguł. Masz sygnalizować najbliższy manewr i koniec. Nic, co
by nie było oczywiste.
A jak ci "kierunek spada", to podobnie jak z tym, że ktoś cię wyprzedza
prawym pasem - w pierwszym przypadku prawdopodobnie wrzuciłeś
niewłaściwy kierunek, w drugim prawdopodobnie znajdujesz się na
niewłasciwym pasie.
Shrek.
-
254. Data: 2016-02-18 15:22:53
Temat: Re: Rondo - kierunek
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Thu, 18 Feb 2016 13:48:01 -0000 (UTC)
masti <g...@t...hell> wrote:
> i znowu lejesz wodę. Dostałeś konkretny przykład z prośbą o wyjaśnienie. Ponieważ
od 10 postów uciekasz od odpowiedzi to oznacza, że jej nie masz. CBDO.
Już między wierszami odpowiedział snując swoją teorię o wirtualnych pasach
powstających z miejsca którym wjechał do miejsca którym chce wyjechać, że on jadąc
zgodnie z nimi nie wrzuca kierunku opuszczając C12. Pisał to ogólnie, więc zakładam,
że niezależnie od wymalowanych pasów na tym C12 ;)
--
pozdrawiam
szerszeń
-
255. Data: 2016-02-18 15:37:27
Temat: Re: Rondo - kierunek
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 18 Feb 2016 13:48:01 -0000 (UTC), masti
> i znowu lejesz wodę. Dostałeś konkretny przykład z prośbą o wyjaśnienie.
> Ponieważ od 10 postów uciekasz od odpowiedzi to oznacza, że jej nie
> masz. CBDO.
Odpowiedziałem, ślepy jesteś.
Co więcej, dostałeś analogiczny przykład jako podpowiedź, żebyś sobie sam
mógł odpowiedzieć najlepiej na swoje "wyrafinowane" pytanie. Niestety
uznałeś, że to coś "inengo", bo twoje rondo jest "inne", kosmiczne. Nie
jest wg ciebie skrzyżowaniem.
Myślisz że ty coś sobie ubzdurasz za prawdziwe, rzucisz pytaniem, a jak nie
usłyszysz wygodnej dla siebie odpowiedzi to będzie potwierdzać twoje racje?
No Macierewicz z ciebie jak w mordę szczelił.
Na przedstawionym przez ciebie skrzyżowaniu NIE ZMIENIAM PASA RUCHU, nikt
zjeżdżający z ronda go nie zmienia. Weź to sobie wbij do głowy raz a
dobrze.
--
Pozdor
Myjk
-
256. Data: 2016-02-18 15:37:31
Temat: Re: Rondo - kierunek
Od: masti <g...@t...hell>
Myjk wrote:
> Thu, 18 Feb 2016 13:48:01 -0000 (UTC), masti
>
>> i znowu lejesz wodę. Dostałeś konkretny przykład z prośbą o wyjaśnienie.
>> Ponieważ od 10 postów uciekasz od odpowiedzi to oznacza, że jej nie
>> masz. CBDO.
>
> Odpowiedziałem, ślepy jesteś.
zacytuj
>
> Co więcej, dostałeś analogiczny przykład jako podpowiedź, żebyś sobie sam
> mógł odpowiedzieć najlepiej na swoje "wyrafinowane" pytanie. Niestety
> uznałeś, że to coś "inengo", bo twoje rondo jest "inne", kosmiczne. Nie
> jest wg ciebie skrzyżowaniem.
>
> Myślisz że ty coś sobie ubzdurasz za prawdziwe, rzucisz pytaniem, a jak nie
> usłyszysz wygodnej dla siebie odpowiedzi to będzie potwierdzać twoje racje?
> No Macierewicz z ciebie jak w mordę szczelił.
>
> Na przedstawionym przez ciebie skrzyżowaniu NIE ZMIENIAM PASA RUCHU, nikt
> zjeżdżający z ronda go nie zmienia. Weź to sobie wbij do głowy raz a
> dobrze.
owszem zmienia. I tylko ty twierdzisz, ze nie
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
257. Data: 2016-02-18 15:51:26
Temat: Re: Rondo - kierunek
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 18 Feb 2016 14:37:31 -0000 (UTC), masti
>>> i znowu lejesz wodę. Dostałeś konkretny przykład z prośbą o wyjaśnienie.
>>> Ponieważ od 10 postów uciekasz od odpowiedzi to oznacza, że jej nie
>>> masz. CBDO.
>>
>> Odpowiedziałem, ślepy jesteś.
> zacytuj
masti:
>> https://goo.gl/maps/afC6ZTaS7cu
>> zjeżdżając z tego ronda zmieniasz pas co widać dokładnie po wymalowanych pasach.
>> czyli łamiesz przepisy zmieniając pas ruchu bez kierunkowskazu
Myjk:
> Nie, podobnie jak nie zmieniam pasów przekraczajac np. to skrzyżowanie
> https://goo.gl/maps/V76Am1Wzx3N2 jadąc z Zamienieckiej w Fieldorfa.
> owszem zmienia. I tylko ty twierdzisz, ze nie
Nie i weź to z łaski swojej zaakceptuj, że nie jesteś żadną wyrocznią.
Przy zjeździe ze skrzyzowania nie zmienia się pasa ruchu w związku z tym
nie trzeba tego sygnalizować. Wg KW trzeba sygnalizować zjazd z ronda, ale
borze mój borze, nie dlatego że się tam jakiś pas zmienia, a PORD w ogóle
takiego przepisu nie posiada, skończony ignorancie -- dlatego próbujesz
jakieś protezy stosować i znalazłeś sobie tam jakieś pasy które zmieniasz
przy zjeżdżaniu ze skrzyżowania. No to jak się jakieś pasy zmienia przy
zjeżdżaniu ze skrzyżowania, to wskaż ile pasów zmianiasz i jak to
sygnalizujesz tutaj https://goo.gl/maps/V76Am1Wzx3N2 jadąc z Zamienieckiej
w Fieldorfa.
--
Pozdor
Myjk
-
258. Data: 2016-02-18 15:59:59
Temat: Re: Rondo - kierunek
Od: masti <g...@t...hell>
Myjk wrote:
> Thu, 18 Feb 2016 14:37:31 -0000 (UTC), masti
>
>>>> i znowu lejesz wodę. Dostałeś konkretny przykład z prośbą o wyjaśnienie.
>>>> Ponieważ od 10 postów uciekasz od odpowiedzi to oznacza, że jej nie
>>>> masz. CBDO.
>>>
>>> Odpowiedziałem, ślepy jesteś.
>> zacytuj
>
> masti:
>>> https://goo.gl/maps/afC6ZTaS7cu
>>> zjeżdżając z tego ronda zmieniasz pas co widać dokładnie po wymalowanych pasach.
>>> czyli łamiesz przepisy zmieniając pas ruchu bez kierunkowskazu
>
> Myjk:
>> Nie, podobnie jak nie zmieniam pasów przekraczajac np. to skrzyżowanie
>> https://goo.gl/maps/V76Am1Wzx3N2 jadąc z Zamienieckiej w Fieldorfa.
to nie jest odpowiedź na moje pytanie o przepisy nakazujące Ci mrugać w trakcie
manewru.
>
>> owszem zmienia. I tylko ty twierdzisz, ze nie
>
> Nie i weź to z łaski swojej zaakceptuj, że nie jesteś żadną wyrocznią.
>
> Przy zjeździe ze skrzyzowania nie zmienia się pasa ruchu w związku z tym
> nie trzeba tego sygnalizować. Wg KW trzeba sygnalizować zjazd z ronda, ale
> borze mój borze, nie dlatego że się tam jakiś pas zmienia, a PORD w ogóle
> takiego przepisu nie posiada, skończony ignorancie -- dlatego próbujesz
> jakieś protezy stosować i znalazłeś sobie tam jakieś pasy które zmieniasz
> przy zjeżdżaniu ze skrzyżowania. No to jak się jakieś pasy zmienia przy
> zjeżdżaniu ze skrzyżowania, to wskaż ile pasów zmianiasz i jak to
> sygnalizujesz tutaj https://goo.gl/maps/V76Am1Wzx3N2 jadąc z Zamienieckiej
> w Fieldorfa.
żadnego nie zmieniam. I nie sygnalizuję bo jadę prosto.
A Ty mrugasz co chwila?
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
259. Data: 2016-02-18 16:15:07
Temat: Re: Rondo - kierunek
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 18 Feb 2016 14:59:59 -0000 (UTC), masti
> to nie jest odpowiedź na moje pytanie o przepisy nakazujące Ci mrugać w trakcie
manewru.
Jest, ale najwyraźniej nie taka jak byś sobie życzył, pociotku
Macierewicza. Po raz nie wiem który piszę, że nic mi nie nakazuje mrugać,
skoro nie wykonuję manewru zmiany pasa ruchu przy _zjeździe_ ze
skrzyżowania jak to starasz się wpierać! KW nakazuje mrugać przy _zjeździe_
z ronda, ale nie dlatego że występuje tam zmiana pasa, po prostu jest
zawarty taki warunek. Warunek którego na próżno szukać w PORD.
> żadnego nie zmieniam. I nie sygnalizuję bo jadę prosto.
Ale przecież wg zaserwowanego przez siebie przykładu skrzyżowania, pasy
zmieniasz przy zjeździe. Teraz twierdzisz, że jednak nie zmieniasz. Coś ty
kręcisz.
> A Ty mrugasz co chwila?
Oczywiście że nie, przecież od poczatku twierdzę, że nie zmieniam pasa czy
pasów przy przejeździe czy też zjeździe ze skrzyżowania, w zwiazku z tym
nic mi nie nakazuje mrugać. To mi wpierasz że jednak zmieniam i muszę
mrugać. Sam sobie najlepiej odpowiedziałeś, zjeżdżasz ze skrzyżowania, nie
mrugasz bo nie zmieniasz żadnego pasa ruchu, pomimo że wyznaczone pasy
ruchu przecinasz.
--
Pozdor
Myjk
-
260. Data: 2016-02-18 16:43:06
Temat: Re: Rondo - kierunek
Od: masti <g...@t...hell>
Myjk wrote:
> Thu, 18 Feb 2016 14:59:59 -0000 (UTC), masti
>
>> to nie jest odpowiedź na moje pytanie o przepisy nakazujące Ci mrugać w trakcie
manewru.
>
> Jest, ale najwyraźniej nie taka jak byś sobie życzył, pociotku
> Macierewicza. Po raz nie wiem który piszę, że nic mi nie nakazuje mrugać,
> skoro nie wykonuję manewru zmiany pasa ruchu przy _zjeździe_ ze
> skrzyżowania jak to starasz się wpierać! KW nakazuje mrugać przy _zjeździe_
> z ronda, ale nie dlatego że występuje tam zmiana pasa, po prostu jest
> zawarty taki warunek. Warunek którego na próżno szukać w PORD.
i znowu nie odpowiadasz na pytanie. Bo ono dotyczy manewrów w ogóle a nie twojego
wyimaginowanego przykładu
>
>> żadnego nie zmieniam. I nie sygnalizuję bo jadę prosto.
>
> Ale przecież wg zaserwowanego przez siebie przykładu skrzyżowania, pasy
> zmieniasz przy zjeździe. Teraz twierdzisz, że jednak nie zmieniasz. Coś ty
> kręcisz.
bo w moim przykładzie zmieniam a w twoim nie.
>
>> A Ty mrugasz co chwila?
>
> Oczywiście że nie, przecież od poczatku twierdzę, że nie zmieniam pasa czy
> pasów przy przejeździe czy też zjeździe ze skrzyżowania, w zwiazku z tym
> nic mi nie nakazuje mrugać. To mi wpierasz że jednak zmieniam i muszę
> mrugać. Sam sobie najlepiej odpowiedziałeś, zjeżdżasz ze skrzyżowania, nie
> mrugasz bo nie zmieniasz żadnego pasa ruchu, pomimo że wyznaczone pasy
> ruchu przecinasz.
i nadal nie podałeś przepisu na podstawie którego tak uważasz
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett