eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaRealne korzyści z 3.3v i niższych
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 72

  • 11. Data: 2013-02-09 11:38:14
    Temat: Re: Realne korzyści z 3.3v i niższych
    Od: Jack <J...@w...pl>


    >> ARM, bo ARM jest modny i trzeba go stosować.
    >
    > Jeśli kosztuje 8 zł to dlaczego mają go nie dawać?

    Może dlatego, że to bez sensu?


  • 12. Data: 2013-02-09 12:24:39
    Temat: Re: Realne korzyści z 3.3v i niższych
    Od: Mario <m...@...pl>

    W dniu 2013-02-09 11:38, Jack pisze:
    >
    >>> ARM, bo ARM jest modny i trzeba go stosować.
    >>
    >> Jeśli kosztuje 8 zł to dlaczego mają go nie dawać?
    >
    > Może dlatego, że to bez sensu?
    >

    Co jest bezsensowne w zastosowaniu 32 bitowego procka za 8 zł zamiast 8
    bitowego procka za 8 zł? Mają programistów programujących w środowisku
    gcc na army i nagle musieliby by pisać w asm albo smętnym porcie pod
    nazwą avr-gcc.


    --
    pozdrawiam
    MD


  • 13. Data: 2013-02-09 12:29:36
    Temat: Re: Realne korzyści z 3.3v i niższych
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Marek napisał:

    > Blagam, Ghz to tylko wymysł marketoidow na potrzeby PC,
    > gier i smartfonow :-)

    Jestem wdzięczny marketoidom za nakręcanie rynku gier PC,
    bo dzięki temu rynek stał się masowy, a dobry sprzęt tani.

    > Nikt nie potrzebuje Ghz w ukladach hobby czy nawet szeroko
    > pojętej automatyki.

    "Nikt", to może nie, ale nieliczni. Ja potrzebuję czasem
    policzyć coś takiego, że mi wcziąż mało gigaherców i rdzeni.
    Ale i tak się cieszę, że zajmuje to kilkadziesiąt minut
    a nie kilka dni.

    Jarek

    --
    "I think there is a world market for maybe five computers"
    [Thomas J. Watson, President of IBM, 1943]


  • 14. Data: 2013-02-09 12:35:33
    Temat: Re: Realne korzyści z 3.3v i niższych
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Mario" <m...@...pl> napisał w wiadomości
    news:kf592a$n84$1@mx1.internetia.pl...
    >> Przypomnial mi sie post na elektrodzie o firmie, w której
    >> produkuje sie znak "wyjscie awaryjne" a diody podswietlajace znak zapala
    >> ARM, bo ARM jest modny i trzeba go stosować.
    >
    > Jeśli kosztuje 8 zł to dlaczego mają go nie dawać?

    Jest to mnożenie bytów ponad potrzebę. Do szczoteczki do zębów i suszarki
    typu "włącz/wyłącz" też dasz ARM, bo modny? Kiedy wystarczy zwykły
    jednostykowy wyłacznik, ktry zrobi dokładnie to samo? A przy okazji nie
    padnie od byle elektrostatyki, bo pani np. zanim użyje suszarki, zdejmie
    sweterek z tworzywa (niekoniecznie) sztucznego i przeskoczy iskra? Ja tak
    załatwiłem radio samochodowe Traper, iskra przeskoczyła na obudowę (nie na
    elektronikę) i radio natychmiast zamilkło, bo padł tranzystor polowy w
    mieszaczu AM (a może to był wzmacniacz w.cz.? Nie pamiętam już, lat minęło
    ok. 20). Na obudowę, czyli masę. Jedna mała iskierka. Jedyny w układzie
    tranzystor polowy (chyyyba 2sk41) Zagrało, gdy na durnia podałem w.cz.
    prosto w mieszacz, ale łapało wszystko z okolicy i słuchać się nie dało, no,
    było to upierdliwe.

    OK, jeśli się to robi dla własnej satysfakcji, dla zabawy, dla frajdy. Ale
    wyższe idee zostawmy może organizacjom dobroczynnym, etc...? My po prostu
    róbmy swoje tanio, dorze, możliwie najprościej i solidnie, by na lata było?
    :)

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


  • 15. Data: 2013-02-09 12:37:17
    Temat: Re: Realne korzyści z 3.3v i niższych
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Mario,

    Saturday, February 9, 2013, 12:24:39 PM, you wrote:

    >>>> ARM, bo ARM jest modny i trzeba go stosować.
    >>> Jeśli kosztuje 8 zł to dlaczego mają go nie dawać?
    >> Może dlatego, że to bez sensu?
    > Co jest bezsensowne w zastosowaniu 32 bitowego procka za 8 zł zamiast 8
    > bitowego procka za 8 zł? Mają programistów programujących w środowisku
    > gcc na army i nagle musieliby by pisać w asm albo smętnym porcie pod
    > nazwą avr-gcc.

    Bo zapalanie diodek to tak ambitne zadanie, że za pomocą kilku układów
    scalonych nie można tego zrobić?



    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 16. Data: 2013-02-09 12:38:31
    Temat: Re: Realne korzyści z 3.3v i niższych
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Mario napisał:

    >>>> ARM, bo ARM jest modny i trzeba go stosować.
    >>>
    >>> Jeśli kosztuje 8 zł to dlaczego mają go nie dawać?
    >>
    >> Może dlatego, że to bez sensu?
    >
    > Co jest bezsensowne w zastosowaniu 32 bitowego procka za 8 zł
    > zamiast 8 bitowego procka za 8 zł? Mają programistów programujących
    > w środowisku gcc na army i nagle musieliby by pisać w asm albo
    > smętnym porcie pod nazwą avr-gcc.

    Do zapalania diod pewnie by wystarczył nawet smętny port, ale faktycznie,
    stawianie granicy sensowności jest śmieszne. Jeszcze niedawno używanie
    jakiegokolwiek procesora do zapalania diod wielu wydawało się bez sensu.

    Jarek

    --
    Port, to są zaklęcia
    Starych kapitanow
    Którzy chcą wyruszyć
    W jeszcze jeden rejs


  • 17. Data: 2013-02-09 12:42:24
    Temat: Re: Realne korzyści z 3.3v i niższych
    Od: Mario <m...@...pl>

    W dniu 2013-02-09 12:37, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > Hello Mario,
    >
    > Saturday, February 9, 2013, 12:24:39 PM, you wrote:
    >
    >>>>> ARM, bo ARM jest modny i trzeba go stosować.
    >>>> Jeśli kosztuje 8 zł to dlaczego mają go nie dawać?
    >>> Może dlatego, że to bez sensu?
    >> Co jest bezsensowne w zastosowaniu 32 bitowego procka za 8 zł zamiast 8
    >> bitowego procka za 8 zł? Mają programistów programujących w środowisku
    >> gcc na army i nagle musieliby by pisać w asm albo smętnym porcie pod
    >> nazwą avr-gcc.
    >
    > Bo zapalanie diodek to tak ambitne zadanie, że za pomocą kilku układów
    > scalonych nie można tego zrobić?

    Teraz już zamiast NE555 wielu daje procka :)


    --
    pozdrawiam
    MD


  • 18. Data: 2013-02-09 12:46:06
    Temat: Re: Realne korzyści z 3.3v i niższych
    Od: Mario <m...@...pl>

    W dniu 2013-02-09 12:38, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pan Mario napisał:
    >
    >>>>> ARM, bo ARM jest modny i trzeba go stosować.
    >>>>
    >>>> Jeśli kosztuje 8 zł to dlaczego mają go nie dawać?
    >>>
    >>> Może dlatego, że to bez sensu?
    >>
    >> Co jest bezsensowne w zastosowaniu 32 bitowego procka za 8 zł
    >> zamiast 8 bitowego procka za 8 zł? Mają programistów programujących
    >> w środowisku gcc na army i nagle musieliby by pisać w asm albo
    >> smętnym porcie pod nazwą avr-gcc.
    >
    > Do zapalania diod pewnie by wystarczył nawet smętny port,

    Oczywiście, ale trzeba sobie zainstalować środowisko, trochę go poznać,
    potknąć się parę razy o brak makr do których jest się przyzwyczajonym.
    Jeśli nie ma wyraźnej potrzeby to ludzie zazwyczaj nie lubią sobie
    dokładać roboty.


    --
    pozdrawiam
    MD


  • 19. Data: 2013-02-09 12:46:08
    Temat: Re: Realne korzyści z 3.3v i niższych
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 09 Feb 2013 12:42:24 +0100, Mario napisał(a):
    > W dniu 2013-02-09 12:37, RoMan Mandziejewicz pisze:
    >> Bo zapalanie diodek to tak ambitne zadanie, że za pomocą kilku układów
    >> scalonych nie można tego zrobić?
    >
    > Teraz już zamiast NE555 wielu daje procka :)

    Ja tam nie wiem, ale jak ma byc znak, z zasilaniem awaryjnym, centralnie
    sterowany, a moze jeszcze z jakims monitoringiem ... to nie ma sie co
    dziwic ze trzeba program ...


    J.


  • 20. Data: 2013-02-09 12:51:48
    Temat: Re: Realne korzyści z 3.3v i niższych
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1c5ccpf6ui5s5$.1iikz1xr72mrr$.dlg@40tude.net...
    >> Teraz już zamiast NE555 wielu daje procka :)
    >
    > Ja tam nie wiem, ale jak ma byc znak, z zasilaniem awaryjnym, centralnie
    > sterowany, a moze jeszcze z jakims monitoringiem ... to nie ma sie co
    > dziwic ze trzeba program ...

    Wtedy to inna para kaloszy - jeśli jest taka potrzeba, to nie widzę
    przeciwwskazań. Jeśli to jednak jest robione tylko dlatego, ze taka moda,
    bez sensownej potrzeby, to mnoży się byty ponad potrzebę i bezsensownie
    marnuje energię na pierdoły. No chyba, że robi to amator i chce mieć
    satysfakcję, że i w taki sposób zbudował coś, co działa, że dał sobie radę w
    niecodzienny sposób. BO MOŻE.

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: