-
1. Data: 2013-01-31 13:31:30
Temat: Re: Realne korzyści z 3.3v i niższych
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2013-02-09 13:12, Anerys pisze:
>
> Użytkownik "Mario" <m...@...pl> napisał w wiadomości
> news:kf5doa$745$1@mx1.internetia.pl...
>> elastyczność. W razie potrzeby łatwiej zrobić aby po wciśnięciu
>> przycisku diodki dwa razy mrugnęły a potem zaświeciły się ciągle,
>> zamiast zwykłego zapalenia się.
>
> Da się to zrobić nawet bez scalaków. Tak z ciekawości - po co mają migać
> dwukrotnie? Można i Lambadę zaprogamować, tylko niech to czemuś służy.
> Wtedy wiadomo, że wprogramować sekwencję układów diodek i może sobie
> tańczyć figurka. Dla "wyjścia awaryjnego" zaprogramować sekwencję
> świateł ułatwiających ludziom znalezienie właściwej drogi - to jestem
> "ZA" i będę pierwszy, który będzie tego bronić. Ale programować tylko po
> to, żeby sobie mignęło przed właściwym zaświeceniem - tu już nie mogę
> znaleźć uzasadnienia.
>
Robisz układ mający zapalić lampkę sygnalizacyjną i zwolnić rygiel, aby
wejść w obszar chroniony. Później okazuje się, że lepiej żeby po
naciśnięciu ona najpierw pomrugała a potem dopiero zwolniła rygiel i
zapaliła lampę na stałe. Po prostu lepiej nie robić algorytmu sprzętowo.
--
pozdrawiam
MD
-
2. Data: 2013-02-09 09:13:16
Temat: Realne korzyści z 3.3v i niższych
Od: Marek <f...@f...com>
Ostatnio często pojawia się pytanie o level translatory. Kiedyś byl
standard 5v. Zaczęto wprowadzać niższe napięcia ale że ciągle
produkuje się układy 5v występuje problem z kompatybilnością
poziomow. No i rodzi się pytanie jaki był sens wprowadzania niższego
napięcia. Cytując Tey: "Kumu to, Panie, przeszkadzało (to 5v)?".
Tylko proszę mi nie mówić że niższym poborem mocy bo na 5v też da się
zrobić uklady "low power". Argumentem może być łatwość zasilania
bateryjnego (mniej ogniw, jedna cela lipo/lion itp), ale co poza tym?
--
Marek
-
3. Data: 2013-02-09 09:35:19
Temat: Re: Realne korzyści z 3.3v i niższych
Od: Pawel2420 <z...@n...pl>
> Tylko proszę mi nie mówić że
> niższym poborem mocy bo na 5v też da się zrobić uklady "low power".
Głównym powodem jest potrzeba zmniejszenia strat energii o co za tym
idzie zwiększenia częstotliwości pracy. Czyli inaczej mówiąc chodzi o
ten "niższy pobór mocy".
Paweł
-
4. Data: 2013-02-09 09:53:16
Temat: Re: Realne korzyści z 3.3v i niższych
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.6358637750214486020@news.neostrada.pl
...
> Tylko proszę mi nie mówić że niższym poborem mocy bo na 5v też da się
> zrobić uklady "low power".
Nie chodzi o niższy pobór mocy tylko o większą wydajność przy tym samym
poborze mocy (ograniczonym temperaturą struktury w scalaku i zdolnością
odprowadzania ciepła przez obudowę).
P.G.
-
5. Data: 2013-02-09 10:14:28
Temat: Re: Realne korzyści z 3.3v i niższych
Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>
W dniu 2013-02-09 09:13, Marek pisze:
> Ostatnio często pojawia się pytanie o level translatory. Kiedyś byl
> standard 5v. Zaczęto wprowadzać niższe napięcia ale że ciągle produkuje
> się układy 5v występuje problem z kompatybilnością poziomow. No i rodzi
> się pytanie jaki był sens wprowadzania niższego napięcia. Cytując Tey:
> "Kumu to, Panie, przeszkadzało (to 5v)?". Tylko proszę mi nie mówić że
> niższym poborem mocy bo na 5v też da się zrobić uklady "low power".
> Argumentem może być łatwość zasilania bateryjnego (mniej ogniw, jedna
> cela lipo/lion itp), ale co poza tym?
A ja dodam, że niższy pobór mocy i szybsze przełączanie to bonus i dobre
argumenty do wprowadzenia nowych elementów.
Podstawą jest dokładniejsza technologia wymagająca niższych napięć (bo
długości kanału tranzystorów są mniejsze). To pozwala więcej zmieścić na
tej samej powierzchni, a to z kolei oznacza mniejsze koszty krzemu i
większy uzysk.
Pozdrawiam
DD
-
6. Data: 2013-02-09 10:17:38
Temat: Re: Realne korzyści z 3.3v i niższych
Od: m...@w...pl
W dniu sobota, 9 lutego 2013 08:53:16 UTC użytkownik Piotr Gałka napisał:
> Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
>
> news:almarsoft.6358637750214486020@news.neostrada.pl
...
>
>
>
> > Tylko proszę mi nie mówić że niższym poborem mocy bo na 5v też da się
>
> > zrobić uklady "low power".
>
>
>
> Nie chodzi o niższy pobór mocy tylko o większą wydajność przy tym samym
>
> poborze mocy
Teraz sie pobijcie ;)
Chodzi o jedno i drugie.
Nie da sie zrobic ukladow low power na 5V powyzej pewnego poziomu komplikacji.
Zegary procesorow zatrzymaly sie na kilku GHz ze wzgledu na rozmiar struktury. Na GHz
czas propagacji sygnalow wewnatrz procesora ogranicza maksymalna czestotliwosc.
Ale rdzen procesora pracuje z napieciem a i ponizej 1V.
Gdyby pracowal na 5V moc cieplna ktora by wydzielal uniemozliwila by mu prace pewnie
juz przy kilkidziesieciu MHz.
Zeby dalo sie ta mocy odprowadzic trzeba by strukture procesora powiekszyc do
rozmiarow spodeczka od herbaty. I tez nie moigl by pracowanc na GHz bo znowy byl by
za duzy na takie czestotliwosci
-
7. Data: 2013-02-09 10:23:16
Temat: Re: Realne korzyści z 3.3v i niższych
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 09 Feb 2013 09:13:16 +0100, Marek napisał(a):
> Ostatnio często pojawia się pytanie o level translatory. Kiedyś byl
> standard 5v. Zaczęto wprowadzać niższe napięcia ale że ciągle
> produkuje się układy 5v występuje problem z kompatybilnością
> poziomow. No i rodzi się pytanie jaki był sens wprowadzania niższego
> napięcia. Cytując Tey: "Kumu to, Panie, przeszkadzało (to 5v)?".
> Tylko proszę mi nie mówić że niższym poborem mocy bo na 5v też da się
> zrobić uklady "low power". Argumentem może być łatwość zasilania
> bateryjnego (mniej ogniw, jedna cela lipo/lion itp), ale co poza tym?
Nie, argument jest taki ze w nowoczesnej technologii nie da sie zrobic
ukladow scalonych na 5V, bo bramki sa zbyt cienkie i tuneluja.
A przy okazji 5V to nieuzasadnione straty - po co tyle przeladowywac, skoro
wystarczy 1.8V ? Co nam dalej daje oszczednosc na zasilaniu i mniej ciepla
do odprowadzenia.
Na technologii sie nie znam, ale widac jakies duze trudnosci im sprawia
mieszanie napiec w roznych miejscach, bo unikaja tego ze rdzen chodzi na
3.3V czy mniej, a peryferia wytrzymuja 5..
J.
-
8. Data: 2013-02-09 10:23:32
Temat: Re: Realne korzyści z 3.3v i niższych
Od: m...@w...pl
W dniu sobota, 9 lutego 2013 08:53:16 UTC użytkownik Piotr Gałka napisał:
> Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
>
> news:almarsoft.6358637750214486020@news.neostrada.pl
...
>
>
>
> > Tylko proszę mi nie mówić że niższym poborem mocy bo na 5v też da się
>
> > zrobić uklady "low power".
>
>
>
> Nie chodzi o niższy pobór mocy tylko o większą wydajność przy tym samym
>
> poborze mocy
Teraz sie pobijcie ;)
Chodzi o jedno i drugie.
Nie da sie zrobic ukladow low power na 5V powyzej pewnego poziomu komplikacji.
Zegary procesorow zatrzymaly sie na kilku GHz ze wzgledu na rozmiar struktury. I na
cieplo ktory wydzielaja. Na GHz czas propagacji sygnalow wewnatrz procesora ogranicza
maksymalna czestotliwosc.
Ale rdzen procesora pracuje z napieciem a i ponizej 1V.
Gdyby pracowal na 5V moc cieplna ktora by wydzielal uniemozliwila by mu prace pewnie
juz przy kilkidziesieciu MHz. Gdyby w ogole takie napiecie wytrzymal. Tranzystory sa
w nim za male i 5V poprzebijalo by bramki i pootwieralo kanaly tranzystorów mos.
Gdyby jednak chcial pracowac zeby dalo sie taka moc odprowadzic trzeba by strukture
procesora powiekszyc do rozmiarow spodeczka od herbaty. I tez nie mogl by sie
rozpedzic do GHz za duzy.
Technologia wymusila niskie napiecia.
-
9. Data: 2013-02-09 11:08:01
Temat: Re: Realne korzyści z 3.3v i niższych
Od: Marek <f...@f...com>
On Sat, 9 Feb 2013 01:23:32 -0800 (PST), m...@w...pl wrote:
> Gdyby pracowal na 5V moc cieplna ktora by wydzielal uniemozliwila
by mu pra=
> ce pewnie juz przy kilkidziesieciu MHz. Gdyby w ogole takie
napiecie wytrzy
Blagam, Ghz to tylko wymysł marketoidow na potrzeby PC, gier i
smartfonow :-)
Nikt nie potrzebuje Ghz w ukladach hobby czy nawet szeroko pojętej
automatyki.
Przypomnial mi sie post na elektrodzie o firmie, w której produkuje
sie znak "wyjscie awaryjne" a diody podswietlajace znak zapala ARM,
bo ARM jest modny i trzeba go stosować.
--
Marek
-
10. Data: 2013-02-09 11:32:41
Temat: Re: Realne korzyści z 3.3v i niższych
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2013-02-09 11:08, Marek pisze:
> On Sat, 9 Feb 2013 01:23:32 -0800 (PST), m...@w...pl wrote:
>> Gdyby pracowal na 5V moc cieplna ktora by wydzielal uniemozliwila
> by mu pra=
>> ce pewnie juz przy kilkidziesieciu MHz. Gdyby w ogole takie
> napiecie wytrzy
>
>
> Blagam, Ghz to tylko wymysł marketoidow na potrzeby PC, gier i
> smartfonow :-)
> Nikt nie potrzebuje Ghz w ukladach hobby czy nawet szeroko pojętej
> automatyki.
GHz to przykład obrazujący konieczność obniżenia napięcia. Ale tendencja
ogólna jest taka żeby obniżać energię. Da się zrobić energooszczędny
układ pracujący na 5 V, ale ten na 3,3 V będzie bardziej
energooszczędny. No i nawet jeśli ten układ pobiera mało prądu i może
sobie chodzić na 5V. Ma na przykład pracować z innym układem w którym te
3,3 V jest uzasadnione. Problemu nie będzie gdy wszyscy przejdą na 3,3V.
Np prawie bo zacznie się problem między 2,5 i 3,3 ale te dwa mogą
przynajmniej jakoś ze sobą współpracować.
Przypomnial mi sie post na elektrodzie o firmie, w której
> produkuje sie znak "wyjscie awaryjne" a diody podswietlajace znak zapala
> ARM, bo ARM jest modny i trzeba go stosować.
Jeśli kosztuje 8 zł to dlaczego mają go nie dawać?
--
pozdrawiam
MD