eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaRe. Pytanie do serwisantów.Re: Re. Pytanie do serwisantów.
  • Data: 2016-08-23 10:50:28
    Temat: Re: Re. Pytanie do serwisantów.
    Od: slawek <f...@f...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 22 Aug 2016 20:00:34 +0200, Sebastian
    Biały<h...@p...onet.pl> wrote:
    > Python: pozwala na szybkie i tanie sprawdzenie konceptu, napisania
    > utility. Ciągle rośnie zestaw biblitek, raczej z dnia na dzień nie
    zniknie.

    Python jest bardzo przyjemny. I jednocześnie bardzo przereklamowany.
    Da się w nim w godzinę napisać całkiem znośny program. A potem
    okazuje się, że działa on tysiąc razy wolniej niż taki sam program
    napisany w C. Dodatkowo są pewne problemy z bezpieczeństwem: jeżeli
    uważasz że jest ok instalować wszystko to co ktoś wrzucił w sieć, to
    ok.


    > C#/Java: pisanie drobnej rzeczy wymaga filozofii obiektowei i jest
    > trudniejsze. Jezyki niestabilne na dłuższa metę (Jave wszyscy
    probują
    > ubić, zaś Microsoft próbuje ubić C# przez ubijanie własnego OSa).

    Java i C# są zupełnie różne. Oba obiektowe - to dobrze. (Python też
    jest obiektowy.) Programowanie obiektowe jest łatwiejsze... gdy
    pisze się cokolwiek dłuższego niż Hello czy jakieś miganie LED-ami
    dla Arduino. C# jest barokowy i MS, w praktyce tylko MS Windows. Java
    jest przenośna i znacznie lepiej przemyślana, zgodna z regułą: jeżeli
    coś jest zbyt skomplikowane to nie jest potrzebne. Dlatego w Javie
    wszystkie metody są wirtualne, dlatego nie ma dziedziczenia
    wielobazowego, dlatego nie ma wskaźników itd. itp.

    Oba te języki mają pewne problemy z bezpieczeństwem. Np. kompilator
    C# lubi podobno wstawiać tzw. telemetrię, czyli twój program napisany
    w C# będzie coś wysyłał gdzieś. Ale ogólnie i Ms, i Oracle są ok.


    > C++: Niezatapialny. Jedyny jezyk który nie ma żadnych użytecznych

    C++ to kobyła. Daje tyle możliwości, że i tak nikt tego wszystkiego
    nie używa. Przykładem jest operator ->* , nie widziałem jeszcze
    jakiegokolwiek programu w którym byłby sensownie użyty. Do tego
    Komitet ma ADHD i zmienia standard co dwa-trzy lata. Obiektowy.
    Jednak znacznie mniej wygodny niż Java. Obecnie dość chaotyczny, np.
    są cztery różne sposoby rzutowania, z czego jeden można zapisywać na
    dwa różne sposoby. C++ jest trochę jak te narzędzia co to są naraz
    młotkiem, śrubokrętem, piłą i korkociągiem.

    Dużo ludzi używa C++ w ograniczonym zakresie, praktycznie jako C. Tak
    jest z Arduino.

    > rowniez na mikrokontrlerach.

    Na mikrokontrolerach nie ma C++, sic! To co jest to kompilatory
    skośne: kompilujesz na PC (czy czymkolwiek co do tego się nada) i
    gotowy kod natywny ładujesz do mikrokontrolera. Standardem de facto
    jest C i/lub dialekt C++. Już jednak na Rasberry Pi można pisać
    programy nie tylko w C/C++, ale także np. w Pythonie itd. itp.


    > Reszta to plankton.

    Niezupełnie. Jeżeli ktoś ogranicza się do lutowania SMD na PCB to
    palnik acetylenowy mu zupełnie niepotrzebny. Nazywanie jednak takiego
    palnika "planktonem" jest chyba nieporozumieniem. W specyficznych
    zastosowaniach są języki znacznie lepsze niż Java/C++/C#/Python.
    Ładnymi przykładami są LabView i Verilog. Nie są też "planktonem"
    Java Script i PHP.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: