-
61. Data: 2014-11-29 14:26:58
Temat: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-29 13:27, k...@g...com wrote:
>>> Jaka kreatywna księgowość? Kolektor 2m2 jakiś 1000. Zbiornik z
wężownicą 700. Pompka i sterowanie 300. Razem 2 tysiące. 5-15 złotych
dziennie kosztuje podgrzanie prądem wody do mycia, 5zł dla 2 osób. dla
nich przy założeniu że 25-30% ciepła będą mieli z solara czas zwrotu 4
lata. Trochę długo ale nie jest pod kreska. Pod kreską to w Polsce są
rekuperatory.
>> 2,5 pln na łba to jak podgrzewasz pełną wannę wody do 55 stopni -
>> ciepło. Weź załóż prysznic i już ci wychodzi złotówka:P
>>
>> I jeszcze nam opowiedz jak super solary sprawują się w zimę;)
>
> Są ludzie mądrzy co uważają że jak ograniczą pobór prądu na
ogrzewanie o 1/4 to będzie to duża oszczędność.
A ile pieniędzy zaoszczedzili i na co je wydali (oprócz solara;) ?
> A są tacy co stwierdzą że solary są beznadziejne bo w nocy zimą nie
> grzeją wody.. Ale to debile. Do której grupy chcesz się zaliczać.
Sa ludzie, co uważają że jest jak oni uważają, są tacy co policzą i na
tej podstawie uznają, że coś się opłaca, albo nie. Do której grupy się
zaliczasz?
I dawaj linka do tej oferty "zestaw solarny 2m2 za razem 2000PLN. Bo ja
widzę po kilkanaście tysi z montażem.
Weźmy teraz twoje 150 PLN na miesiąc (dla czterech osób - zakłada się
60l na osobę nie 120) i załóżmy, że dzień czy noc, lato czy zima solar
ogrzeję całą ciepłą wodę użytkową. 12000/150 = 6,6 roku. Teraz weźmy pod
uwagę, że nie mieszkamy nad Morzem Śródziemnym i poza latem wypada to
słabo i pomnóżmy przez 1,5. Ups 10 lat. Dodajmy konserwację - 11 lat.
Zastanówmy się jaka jest tego trwałość, dodajmy do tego że finansowanie
tego na początku a nie w ratach miesięcznych rozłożonych na 11 lat. Ty
mówisz 4 lata, ja mówię 11.
Z ciekawości zapytałem googla i twierdzi, że 8 dla grzania prądem i
ponad 20-25 dla grzania olejem lub z sieci ciepłowniczej (nie
uwzględniając finansowania inwestycji i konserwacji).
A tak poza tym to prądem się grzeje CWU w ostateczności.
Shrek.
-
62. Data: 2014-11-29 14:45:46
Temat: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 28 Nov 2014 14:55:12 -0800 (PST), Iguan_007 napisał(a):
> Odpowiedz mi szczerze: wolalbys miec za plotem elektrownie weglowa
>czy wodna/solarna? I dlaczego ta druga? Czyzbys jednak widzial jakas
>roznice poza kosztem? ;)
No coz - mieszkancy Czorsztyna protestowali przeciw budowie zapory.
A wraz z nimi, czy moze glownie - protestowali "zieloni" niemieszkancy
z calej Polski.
Teraz mieszkancy juz ponoc nie protestuja, bo ich nie zalewa co roku.
Rolnicy spod Belchatowa nie protestowali, bo to inne czasy byly. Dzis
by pewnie protestowali, bo taka moda - przeciw solarnej tez by
protestowali :-)
Czesc z nich sie ucieszyla, bo dostale dobre odszkodowania za ziemie,
bardziej pod kopalnie niz elektrownie. Wodna tez zreszta wymaga
wywlaszczen. Sloneczna pewnie tez.
Kopalnia owszem - osuszyla okoliczne studnie, ale tez zalozyla we wsi
wodociag. I autobus pracowniczy utrzymywala. I dala dobra prace.
Pola sie chyba wyjalowily, ale tam mierne ziemie, wiec teraz w
wioskach juz praktycznie nikt nic nie uprawia. Ale w innych wioskach
jest podobnie, a pracy pod nosem nie maja.
Belchatow sie rozwinal dzieki elektrowni i kopalni bardzo. Co na to
starzy mieszkancy to nie wiem - moze woleli zycie w malutkim sennym
miasteczku, bez wygod i halasu (pomijajac dk8). Teraz to stanowia
mniejszosc :-)
Poza woda w studniach, to elektrownia w zasadzie nie jest uciazliwa.
Tylko my tu o skali. EB ma cos 4GW mocy. To jest jakies 100km2 pod
panelami. W Afryce, bo u nas tylko latem w piekne dni.
Juz samo to, ze w promieniu wielu km nie masz nic poza panelami, jest
uciazliwe. No ale dobra, nie musi byc to jedna instalacja, moze byc
wiele mniejszych. Tylko skad prad w zimie ? I na ile uciazliwe beda te
haldy starych akumulatorow ?
Owszem, elektrowni jadrowej nie chcial bym za plotem. Ale ... Francuzi
sie przyzwyczaili. Anglicy chyba tez.
A teraz po EB moze sie ostac piekne jezioro ...
J.
-
63. Data: 2014-11-29 15:02:19
Temat: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: z <...@...pl>
W dniu 2014-11-28 o 20:01, Iguan_007 pisze:
> On Saturday, November 29, 2014 2:05:06 AM UTC+10, z wrote:
>
>> Ja zrozumiałem że obecna technologia jest do bani i nic nam nie pomoże.
>> Potrzebna jest "kosmiczna" żeby ratować klimat.
>
> Wlasnie tak jak piszesz - potrzebujemy czegos lepszego (tanszego). Pracujacy przy
projekcie wcale nie stwierdzili, ze "obecne odnawialne zródla energii nie maja sensu"
tylko ze przy obecnym tempie ich wprowadzania moga nie wystarczyc do
zatrzymania/odwrocenia zmian klimatycznych. Zasadnicza roznica. I wyraznie pisza, ze
nie jest to wina odnawialnych zrodel energii (a wrecz przeciwnie):
>
> "That's particularly problematic because CO2 remains in the atmosphere for more
than a century; even if we shut down every fossil-fueled power plant today, existing
CO2 will continue to warm the planet.
> (...) Even if every renewable energy technology advanced as quickly as imagined
and they were all applied globally, atmospheric CO2 levels wouldn't just remain above
350 ppm; they would continue to rise exponentially due to continued fossil fuel use".
>
>> Więc... nie pchajmy kasy w błoto tylko szukajmy nowych technologii!!!
>> Nie tędy droga!!1
>
> Nikt tam nie napisal, ze odnawialne zrodla energii nie ograniczaja emisji
zanieczyszczen. Tylko szybko nie odwroca szkod juz zrobionych - do tego potrzebujemy
czegos lepszego.
>
>
Nie wiem o co Ci chodzi. Mącisz i negujesz a przekaz jest jasny.
Generalnie obecne technologia nie potrafi "polepszyć" stanu naszej
planety. Jakieś "dobro" z tego idzie ale koszty produkcji i energia
potrzebna na ich wytworzenie daje do myślenia czy nie lepiej zaprzestać
tego błędnego koła i skupić się na nowych lepszych sposobach.
Jak widać nie wszyscy "mądrzy ludzie" popierają na ślepo to co się
obecnie wyprawia w temacie ekologii. To jest po prostu bezczelny biznes
i nowy sposób na zarabianie pieniędzy.
Dobrze by było żeby tępy plebs dostrzegał też inne punkty widzenia niż
serwowane w nachalnej ekologicznej propagandzie.
Może to się nareszcie zmieni.
Ocieplenie.
Naukowcy zauważyli że się ociepla i znaleźli wskaźnik który też rośnie
(gazy cieplarniane) i od razu stwierdzili że to przez gazy.
Gdyby to były badania przez tysiące lat prowadzone bo tylko takie można
by brać pod uwagę co do naszej planety to można by im zawierzyć.
Ale te bzdety? Przecież wielokrotnie się ocieplało i oziębiało i to bez
obecności człowieka. Nie ma dowodu na to że jak zaprzestaniemy
oddychać-żyć :-) to się ochłodzi. NIE MA I KROPKA!
A teraz jeszcze doszło to że nawet jakbyśmy stanęli na głowie, zawzięli
się, zmienili swoje życie, przyzwyczajenia... to i tak jesteśmy
nieskuteczni.
Oczywiście przy obecnym rozwoju technologicznym.
z
-
64. Data: 2014-11-29 15:08:37
Temat: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: z <...@...pl>
W dniu 2014-11-29 o 14:18, k...@g...com pisze:
> Argument opóźnienia przy zapalaniu ledówki jest godny idioty.
Właśnie testuję taką ledową żarówkę. Fakt zapala się szybko.
Ale podobno one miały się nie grzać. Moja się grzeje u podstawy.
Elektronika się grzeje. Transformator? Coś mi się zdaje że najlepsza by
była oddzielna instalacja w mieszkaniu dla ledów a tu już zaczyna
wchodzić temat opłacalności takiej inwestycji.
z
-
65. Data: 2014-11-29 15:14:32
Temat: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-29 15:08, z wrote:
> W dniu 2014-11-29 o 14:18, k...@g...com pisze:
>> Argument opóźnienia przy zapalaniu ledówki jest godny idioty.
>
> Właśnie testuję taką ledową żarówkę. Fakt zapala się szybko.
> Ale podobno one miały się nie grzać. Moja się grzeje u podstawy.
> Elektronika się grzeje. Transformator? C
Cholera wie, co tam jest - jak tanie chińskie, to może być to rezystor;)
> oś mi się zdaje że najlepsza by
> była oddzielna instalacja w mieszkaniu dla ledów a tu już zaczyna
> wchodzić temat opłacalności takiej inwestycji.
Tak, jasne - małe napięcie - duży prąd (przy tej samej mocy). Duży prąd
większe spadki napięcia, większe straty. A i tak na końcu musisz mieć
jakąś elektronikę, bo ledy są zasilane odpowiednim prądem, nie
napięciem. Odzielne kable też za darmo nie są (ani ekonomicznie, ani
energetycznie).
Shrek.
-
66. Data: 2014-11-29 15:18:37
Temat: Re: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 29 Nov 2014 05:18:17 -0800 (PST), k...@g...com
> W dniu sobota, 29 listopada 2014 13:54:41 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
>> LED potanialy. Moze i sie nie zwroci ... no ale nie wydasz 15 zl na
>> ekologie ? :-)
>> Niestety - sporo LED zapala sie z opoznieniem :-(
>>
> Argument opóźnienia przy zapalaniu ledówki jest godny idioty.
Wcale nie. Kolega chcial na strychu - wchodzi, pstryka, a tu nic.
A tu ciemno, schody strome, spasc latwo :-)
>Wypierdol komputer bo ten dopiero ma opóźnienie przy włączaniu.
A zebys wiedzial. Kiedys tylko monitor gasilem, bo za dlugo trwalo
rozpoczynanie pracy (lacznie z otwieraniem roznych programow).
Teraz notebook ma tryb hibernacji i korzystam - bo szybko startuje.
Ech, Spectrum startowalo w sekunde :-)
> Telewizora też nie używaj bo przy programach nadawanych cyfrowo
> opóźnienie przy zmianie kanał jest zdecydowanie większe niż przy
> włączaniu ledówki.
A zebys wiedzial ze wk*.
J.
-
67. Data: 2014-11-29 16:05:45
Temat: Re: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: k...@g...com
W dniu sobota, 29 listopada 2014 15:18:25 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> Dnia Sat, 29 Nov 2014 05:18:17 -0800 (PST), k...@g...com
> > W dniu sobota, 29 listopada 2014 13:54:41 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> >> LED potanialy. Moze i sie nie zwroci ... no ale nie wydasz 15 zl na
> >> ekologie ? :-)
> >> Niestety - sporo LED zapala sie z opoznieniem :-(
> >>
> > Argument opóźnienia przy zapalaniu ledówki jest godny idioty.
>
> Wcale nie. Kolega chcial na strychu - wchodzi, pstryka, a tu nic.
> A tu ciemno, schody strome, spasc latwo :-)
>
> >Wypierdol komputer bo ten dopiero ma opóźnienie przy włączaniu.
>
> A zebys wiedzial. Kiedys tylko monitor gasilem, bo za dlugo trwalo
> rozpoczynanie pracy (lacznie z otwieraniem roznych programow).
> Teraz notebook ma tryb hibernacji i korzystam - bo szybko startuje.
>
> Ech, Spectrum startowalo w sekunde :-)
>
> > Telewizora też nie używaj bo przy programach nadawanych cyfrowo
> > opóźnienie przy zmianie kanał jest zdecydowanie większe niż przy
> > włączaniu ledówki.
>
> A zebys wiedzial ze wk*.
>
> J.
Mógł kupić taką co od razu startuje. Moje mają nie więcej opóźnienia niż 0,2sek.
-
68. Data: 2014-11-29 16:15:01
Temat: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 29 Nov 2014 15:08:37 +0100, z napisał(a):
> W dniu 2014-11-29 o 14:18, k...@g...com pisze:
>> Argument opóźnienia przy zapalaniu ledówki jest godny idioty.
>
> Właśnie testuję taką ledową żarówkę. Fakt zapala się szybko.
> Ale podobno one miały się nie grzać. Moja się grzeje u podstawy.
> Elektronika się grzeje. Transformator?
Sama/e LED sie grzeje.
LED ma wielokrotnie wyzsza sprawnosc niz zarowka, ale nadal wiekszosc
pradu zamienia sie na cieplo. Nieduzo tej mocy, pare W, ale trzeba
jakos odprowadzic. I sie robi goraco.
Przetwornica troche doklada, ale juz niewiele.
Co gorsza - w goracych LED sprawnosc spada.
> Coś mi się zdaje że najlepsza by
> była oddzielna instalacja w mieszkaniu dla ledów a tu już zaczyna
> wchodzić temat opłacalności takiej inwestycji.
Oszczednosci z tego raczej nie bedzie.
Przetwornica i tak musi byc, ze swoimi stratami.
A co gorsze - w kazdej lampie nadal bedzie musiala byc przetwornica,
bo nie trudno wszystko dopasowac.
Zmiana zwyczajow - zamiast "zarowki LED" plafony czy listwy.
J.
-
69. Data: 2014-11-29 16:17:35
Temat: Re: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 29 Nov 2014 07:05:45 -0800 (PST), k...@g...com
> W dniu sobota, 29 listopada 2014 15:18:25 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
>>> Telewizora też nie używaj bo przy programach nadawanych cyfrowo
>>> opóźnienie przy zmianie kanał jest zdecydowanie większe niż przy
>>> włączaniu ledówki.
>>
>> A zebys wiedzial ze wk*.
>>
>> J.
>
> Mógł kupić taką co od razu startuje. Moje mają nie więcej opóźnienia niż 0,2sek.
Mogl. Problem w tym ze to nie jest napisane, i nie w wiesz co
kupujesz. Albo nie zwracasz uwagi.
Albo jest napisane, ale zle. tyle ze wtedy mozna reklamowac.
J.
-
70. Data: 2014-11-29 17:35:13
Temat: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Saturday, November 29, 2014, 3:18:37 PM, you wrote:
[...]
> Ech, Spectrum startowalo w sekunde :-)
Ale monitor do Spectrum w minutę :P
[...]
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)