eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaRdzenie ferrytowe z demontażu i ich AlRe: Rdzenie ferrytowe z demontażu i ich Al
  • Data: 2011-06-13 13:43:54
    Temat: Re: Rdzenie ferrytowe z demontażu i ich Al
    Od: saper/nolin11 <n...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2011-06-12 16:55, RoMan Mandziejewicz wrote:
    > Hello Dariusz,
    >
    > Sunday, June 12, 2011, 12:32:26 AM, you wrote:
    >
    >>> Dzięki, obskrobałem sztabkę z lakieru i końce rdzenia też i teraz wyszło
    >>> mi Al=3000nH więc chyba jest dobrze. A aceton to rozumiem ażeby lakier
    >>> zmyć? Jak tak, to go nie ruszył :/
    >> Rdzenie często są zalewane jakimiś epoksydami - chemoutwardzalne toto i
    >> byle aceton go nie rusza. Może w kwasie mrówkowym pogotować?
    >
    > Ale po co? Koszt rdzenia to grosze. Karkas po lakierowaniu (zazwyczaj
    > na gorąco) a potem po gotowaniu, żeby z lakieru uwolnić na niewiele
    > się już zda. A potem kombinowanie - bo nie ma drutu i trzeba z
    > odzysku, bo nie ma taśmy izolacyjnej, to się daje biurową. O
    > marginesach nawet nie ma co marzyć.

    Drut mam :) ,
    rdzenie może i nie są bardzo drogie ale zawsze mogę wydać te parę zł na
    coś innego :) - nawet na pifko ;) do umilenia nawijania... A karkasy już
    są drogie (za kawałek plastiku...). Poza tym mam rdzeń z pasującym
    karkasem - do eksperymentów z przetworniczkami jak znalazł.

    >
    > Nie lepiej zlecić nawinięcie na nowym rdzeniu i karkasie? Wbrew
    > pozorom nie jest to takie drogie, jakby się wydawało.
    >

    Ile ? Nie musisz dokładnie, rzuć jakimś przedziałem cenowym... Choć i
    tak jak dla amatora jak ja to i tak wyjdzie dużo drożej niż samemu kupić
    i zrobić :)


    Widzę ze topic schodzi w inną stronę :) , moim celem było tylko
    dowiedzenie się czy po przygrzaniu rdzenia opalarką, nie zmieni to jego
    właściwości. A dlaczego ? Bo robiłem porządki i miałem parę zasilaczy
    at/atx i mi zajmowały miejsce więc radiatory, mostki i trafa (wraz z
    dławikami) wymontowały się :) (same - jakie mądre bestie :D ) reszta do
    wyrzucenia poszła. A całych zalanych traf nie warto trzymać bo potem
    traci się czas na rozbieranie więc od razu rozebrałem (no i: jak się
    brudzić to już na całego :P ).

    Kontynuowanie tematu i spieranie się co bardziej się opłaca - szkoda czasu.

    --
    Saper/nolin11
    n...@g...com
    gg:4476700

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: