"TheGuru" <t...@w...pl> napisał

>[...] a jak wytłumaczycie pozycję PENa
> prawie 20% w czerwcu i tylko
> prawie 6 w sierpniu.
>
> lud się zachwycił folderami po czym zapoznał się osobiście i się
> rozczarował? [...]

Obstawiałbym raczej to, że po wprowadzeniu na rynek długo oczekiwanego
towaru fala gadżeciarzy ruszyła do zakupów. Po kilku miesiącach ta fala
opadła i teraz kupują ten aparat głónie ci, którzy faktycznie potrzebują
takiego sprzętu. Przypuszczam, ze kształt wykresu sprzedaży różnych i-Phonów
czy i-Podów po wprowadzeniu ich na rynek był dość podobny.


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)

do góry

> Obstawiałbym raczej to, że po wprowadzeniu na rynek długo oczekiwanego
> towaru fala gadżeciarzy ruszyła do zakupów. Po kilku miesiącach ta fala
> opadła i teraz kupują ten aparat głónie ci, którzy faktycznie potrzebują
> takiego sprzętu. Przypuszczam, ze kształt wykresu sprzedaży różnych
i-Phonów
> czy i-Podów po wprowadzeniu ich na rynek był dość podobny.

Dokładnie tak.

do góry

Winetoo wrote:
> Co ciekawe, jeśli chodzi o sprzedaż to u4/3 łącznie ma 15% rynku aparatów z
> wymienną optyką, a sony ... brak.

To wyjątkowo proste - sony nie bierze udziału w przedstawionym
zestawieniu. Tej marki tam po prostu nie ma, co nie znaczy że nie
sprzedano ani jednej alfy. Referencyjne ceny jak wiadomo są z czapy, by
mieć właściwe trzeba podpisać stosowną umowę, w której zobowiązujesz się
do różnych spraw, w tym do braku szczegółów na temat wielkości sprzedaży.
Dlatego w wielu rankingach nie znajdziesz sonego.


> Ranking obejmuje tylko japonię, gdzie Sony nigdy nie miało dobrej marki, ale
> i tak to zestawienie jest ciekawe. Mnie najbardziej cieszy bardzo dobra
> sprzedaż u4/3.

Tak sobie może tłumaczyć to Ludwin i wmawiać, że sony jest złe i niedobre,
ale Tobie się dziwię.
W Polsce są podobne zestawienia i podobnie z czapy dane. W jednym z
poprzednich numerów CRM było śliczne zestawienie sprzedaży aparatów, autor
piał nad przyszłością m4/3 i wielkim sukcesie, a jednym słowem dane miał
podobnie lewe.

Polecam troszkę zastanowić się następnym razem nad pewnymi wnioskami, a do
takich kłamst jak statystyka podchodzić stosownie :D

d.

do góry

Winetoo wrote:
> Ranking obejmuje tylko japonię, gdzie Sony nigdy nie miało dobrej marki, ale
> i tak to zestawienie jest ciekawe. Mnie najbardziej cieszy bardzo dobra
> sprzedaż u4/3.

Wprawdzie nie Japonia, ale cały świat i to do 2008.
Ranking uwzględnia sony, więc się można przekonać jak tym idzie.

http://www.photoscala.de/Artikel/DSLR-Welt-im-Wandel

Co ciekawe panasonika zaliczono do DSLR.
Ciekawe jak to zestawienie wyglądać będzie za 2009.

d.

do góry

dominik napisał:
> Winetoo wrote:
>> Ranking obejmuje tylko japonię, gdzie Sony nigdy nie miało dobrej marki, ale
>> i tak to zestawienie jest ciekawe. Mnie najbardziej cieszy bardzo dobra
>> sprzedaż u4/3.
>
> Wprawdzie nie Japonia, ale cały świat i to do 2008.
> Ranking uwzględnia sony, więc się można przekonać jak tym idzie.
>
> http://www.photoscala.de/Artikel/DSLR-Welt-im-Wandel
>
> Co ciekawe panasonika zaliczono do DSLR.
> Ciekawe jak to zestawienie wyglądać będzie za 2009.

I tak masz sporo danych - w tym zmiana od 2006.

Oszałamiająca jest płytkość rynku dSLR - 7-9 mln egzemplarzy. M.in. to
oznacza, że 1% Panasonica to zaledwie 70-90 tys. sprzedanych modeli.

Dla porównania ocenia się, że w 2009 sprzedanych zostanie 750 mln
komórek z aparatami - z czego 98 mln to aparaty 5MPx i więcej.

http://www.cellphonedigest.net/news/2009/09/samsung_
announces_new_5mp_imag.php

m.
--
Nie uniknie się grzechu w gadulstwie,
kto ostrożny w języku -- jest mądry. Prz 10, 19

do góry

Mikolaj Machowski wrote:
>> Co ciekawe panasonika zaliczono do DSLR.
>> Ciekawe jak to zestawienie wyglądać będzie za 2009.
> I tak masz sporo danych - w tym zmiana od 2006.

Chyba naprawdę trudno jest o porządne i wiarygodne dane, a jeszcze takie
żeby obejmowały sony to tym bardziej.
Któremuś z chłopaków z SFT wymknęło się, że w tamtym roku w PL sprzedało
się 300k lustrzanek sony. Jeśli to prawda to nie dziwi pierwsze miejsce na
naszym rynku. Ale o tym nikt nie napisze w jakimś zestawieniu.


> Oszałamiająca jest płytkość rynku dSLR - 7-9 mln egzemplarzy. M.in. to
> oznacza, że 1% Panasonica to zaledwie 70-90 tys. sprzedanych modeli.

Ale panasonic miał na to niewiele czasu, zanim aparat się pojawił, zanim
doszedł do ceny itd... to i tak sukces, że z niczego zrobili 1%. Obrali
sobie zdecydowanie dobrą ścieżkę rozwoju i fajnie że się jej trzymają. W
DSLR nie mieli szans.
Dopiero po tym roku będzie można ich rozliczać naprawdę.


> Dla porównania ocenia się, że w 2009 sprzedanych zostanie 750 mln
> komórek z aparatami - z czego 98 mln to aparaty 5MPx i więcej.
>
> http://www.cellphonedigest.net/news/2009/09/samsung_
announces_new_5mp_imag.php

No ale co z tego? Sam kupiłem ze cztery komórki z aparatami i ani razu nie
użyłem tych aparatów, chyba że żeby się zawieść i wiedzieć że o nich
trzeba zapomnieć. Komórki w tradycyjnym wydaniu nigdy nie będą mogły
konkurować z DSLR. To jak byś mówił, że osobówki są konkurencją dla
traktorów bo oba jadą do przodu.

d.

do góry

dominik napisał:
> Mikolaj Machowski wrote:
>>> Co ciekawe panasonika zaliczono do DSLR.
>>> Ciekawe jak to zestawienie wyglądać będzie za 2009.
>> I tak masz sporo danych - w tym zmiana od 2006.
>
> Chyba naprawdę trudno jest o porządne i wiarygodne dane, a jeszcze takie
> żeby obejmowały sony to tym bardziej.
> Któremuś z chłopaków z SFT wymknęło się, że w tamtym roku w PL sprzedało
> się 300k lustrzanek sony. Jeśli to prawda to nie dziwi pierwsze miejsce na
> naszym rynku. Ale o tym nikt nie napisze w jakimś zestawieniu.

Chyba się jedno zero dodało. Oznaczałoby to, że lustrzanki Sony w Polsce
to 3% globalnego rynku lustrzanek cyfrowych - czyli co 4 dSLR Sony
sprzedał w Polsce. Naprawdę trudno mi w to uwierzyć.

>> Oszałamiająca jest płytkość rynku dSLR - 7-9 mln egzemplarzy. M.in. to
>> oznacza, że 1% Panasonica to zaledwie 70-90 tys. sprzedanych modeli.
>
> Ale panasonic miał na to niewiele czasu, zanim aparat się pojawił, zanim
> doszedł do ceny itd... to i tak sukces, że z niczego zrobili 1%. Obrali
> sobie zdecydowanie dobrą ścieżkę rozwoju i fajnie że się jej trzymają. W
> DSLR nie mieli szans.
> Dopiero po tym roku będzie można ich rozliczać naprawdę.

Napisałem to raczej z uznaniem. Poza tym mój błąd (na ten artykuł
trafiłem już jakiś czas temu i pisałem trochę z pamięci) Panasonic miał
w 2008 2%. Jego poprzednie modele są dość stare więc można bezpiecznie
założyć, że sprzedaż G1 to ok. 150 do nawet 200 tys. W 3 miesiące.

>> Dla porównania ocenia się, że w 2009 sprzedanych zostanie 750 mln
>> komórek z aparatami - z czego 98 mln to aparaty 5MPx i więcej.
>> http://www.cellphonedigest.net/news/2009/09/samsung_
announces_new_5mp_imag.php

> No ale co z tego? Sam kupiłem ze cztery komórki z aparatami i ani razu nie
> użyłem tych aparatów, chyba że żeby się zawieść i wiedzieć że o nich
> trzeba zapomnieć. Komórki w tradycyjnym wydaniu nigdy nie będą mogły
> konkurować z DSLR. To jak byś mówił, że osobówki są konkurencją dla
> traktorów bo oba jadą do przodu.

Ale kompaktom mogą już zagrozić. A to zmieni finansowe relacje między
firmami - bo to sprzedaż kompaktów w dużej mierze finansuje R&D.

m.
--
Histories are more full of examples of the fidelity of dogs
than of friends - Alexander Pope

do góry

Mikolaj Machowski wrote:
>> Któremuś z chłopaków z SFT wymknęło się, że w tamtym roku w PL sprzedało
>> się 300k lustrzanek sony. Jeśli to prawda to nie dziwi pierwsze miejsce na
>> naszym rynku. Ale o tym nikt nie napisze w jakimś zestawieniu.
> Chyba się jedno zero dodało. Oznaczałoby to, że lustrzanki Sony w Polsce
> to 3% globalnego rynku lustrzanek cyfrowych - czyli co 4 dSLR Sony
> sprzedał w Polsce. Naprawdę trudno mi w to uwierzyć.

Może zero więcej, a może też miało być do końca 2008 (czyli 2006, 2007 i
2008). Liczba mnie też trochę zdziwiła.


>> DSLR nie mieli szans.
>> Dopiero po tym roku będzie można ich rozliczać naprawdę.
> Napisałem to raczej z uznaniem. Poza tym mój błąd (na ten artykuł
> trafiłem już jakiś czas temu i pisałem trochę z pamięci) Panasonic miał
> w 2008 2%. Jego poprzednie modele są dość stare więc można bezpiecznie
> założyć, że sprzedaż G1 to ok. 150 do nawet 200 tys. W 3 miesiące.

Przy końcach zakresu ciężko o dokładne liczby. Wątpie trochę w tak dobre
wyniki tak szybko :) Ciężko by było wyprodukować tyle tak :)


>> konkurować z DSLR. To jak byś mówił, że osobówki są konkurencją dla
>> traktorów bo oba jadą do przodu.
> Ale kompaktom mogą już zagrozić. A to zmieni finansowe relacje między
> firmami - bo to sprzedaż kompaktów w dużej mierze finansuje R&D.

Kompakty nie pozostają dłużne. Nowe matryce, po dwa wyświetlacze, gps,
wododporność. Tego szybko evilki nie nabędą :)

d.

do góry

dominik napisał:
> Mikolaj Machowski wrote:
>>> Któremuś z chłopaków z SFT wymknęło się, że w tamtym roku w PL sprzedało
>>> się 300k lustrzanek sony. Jeśli to prawda to nie dziwi pierwsze miejsce na
>>> naszym rynku. Ale o tym nikt nie napisze w jakimś zestawieniu.
>> Chyba się jedno zero dodało. Oznaczałoby to, że lustrzanki Sony w Polsce
>> to 3% globalnego rynku lustrzanek cyfrowych - czyli co 4 dSLR Sony
>> sprzedał w Polsce. Naprawdę trudno mi w to uwierzyć.
> Może zero więcej, a może też miało być do końca 2008 (czyli 2006, 2007 i
> 2008). Liczba mnie też trochę zdziwiła.

Bardziej prawdopodobne.

>> Napisałem to raczej z uznaniem. Poza tym mój błąd (na ten artykuł
>> trafiłem już jakiś czas temu i pisałem trochę z pamięci) Panasonic miał
>> w 2008 2%. Jego poprzednie modele są dość stare więc można bezpiecznie
>> założyć, że sprzedaż G1 to ok. 150 do nawet 200 tys. W 3 miesiące.
>
> Przy końcach zakresu ciężko o dokładne liczby. Wątpie trochę w tak dobre
> wyniki tak szybko :) Ciężko by było wyprodukować tyle tak :)

Powtarzającym się motywem przy aparatach Panasonica jest trudna
dostępność. Być może ledwo wyrabiają z produkcją.

>>> konkurować z DSLR. To jak byś mówił, że osobówki są konkurencją dla
>>> traktorów bo oba jadą do przodu.
>> Ale kompaktom mogą już zagrozić. A to zmieni finansowe relacje między
>> firmami - bo to sprzedaż kompaktów w dużej mierze finansuje R&D.
>
> Kompakty nie pozostają dłużne. Nowe matryce, po dwa wyświetlacze, gps,
> wododporność. Tego szybko evilki nie nabędą :)

Pisałem o komórkach, ale zarówno komórki jak i EVILe szybko nabędą te
funkcje (może z wyjątkiem dwóch wyświetlaczy :) .

m.
--
Matrix 1: There is no spoon
Matrix 2: There is no lipstick
Matrix 3: There is no point (Dorota Guttfeld)

do góry