eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmQuo vadis Nokia?Re: Quo vadis Nokia?
  • Data: 2009-11-23 00:38:55
    Temat: Re: Quo vadis Nokia?
    Od: "ALEX John Calder" <k...@s...us> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    ToMasz ni au koto ha itsumo tanosii

    >>> zaczęło sie od następcy n6210 którego bateria nie dorównywała
    >>> poprzednikowi.
    >>
    >> Li-Poly z 6310 miała większą pojemność niż Li-Ion z 6210 i do
    >> kompletu była nowocześniejsza.
    > masz racje! zapomniałem o 6310. To właśnie był 100% następca! gdyby ta
    > linia szła dalej tym torem....

    Nie zauważyłem by konkurencja próbowała zrobić coś podobnego. To były
    telefony dobre na swoje czasy. Ale czasy się zmieniają i wymagania klientów
    także.
    >>
    >>> Dalej to już była masa szmelcu, i raz na jakiś czas
    >>> jakaś perełka. Tyle ze znowu: zamiast "złapać wiatr" i ciagnąć nową
    >>> serie udoskonalajac telefon - skoki w boki.
    >>> Zastanawiając sie nad przyszłością.... Telefony przeradzają sie w
    >>> palmtopy. na rynku biznesowym króluje WM. Podobno w sprzedaży
    >>> przesciga
    >>> go iPhone, z już pokaźną bazą softu. Android rośnie dynamicznie, a
    >>> Nokia...?
    >>
    >> Ma Symbiana i Maemo. A co do królowania rzuć jakieś dane na temat
    >> sprzedaży smartów w Europie.
    > ja nie o sprzedaży. Znam pare firm, które musiały zacząć "robić
    > biznes" używając jakichś palmtopów, lub laptopów. Kilka wybrało pal 2
    > lap -topy. te z palmami lepiej sobie radzą bo na 230x240 mozna
    > pokazać poglądowy obrazek, używać (nie tworzyc) cenniki, katalogi
    > itp. Działają na... WM. Dlaczego? bo tak najprosciej. Ci z lapkami,
    > mają wieksze możliwości, ale ich nie wykorzystują (niema programów
    > łączących magazyn, cennki, katalog - bo wygodniej to zrobić na www) a
    > męczą sie z baterią, windowsem, modemem gsm na usb....
    > Tak wiec "biznes" wykorzystuje WM, moze kiedyś to bedzie andriod,

    Też odnoszę wrażenie, że WM to raczej siłą przyzwyczajenia ludzie wybierają.
    A co do Androida, ma on dokładnie tę samą wadę co iPhoneOS, centralne
    repozytorium.

    > iPhone - ze względu na sklep - napewno nie. a symbian? mógłby,
    > narazie niestety tak niejest.

    A wszak Symbian jest bardziej user friendly niż WM. Nie wiem jaki pakiet
    oprogramowania HTC dokłada do swoich smartów, ale w Symbianach raczej
    biednie jest -> Nokia Maps wykastrowane, Office w wersji viewer itd. Co do
    iPhone to nie będę komentował, ale chyba nietrudno domyśleć się co o nim
    sądze.
    >
    >>> Powtarzam sie, ale gdyby produkowała tylko telefony, naprawde
    >>> telefony to nie byłoby źle! przecież 75% rynku telefonów to NIE
    >>> palmtopy! mało? ten rynek zanika? nie sądze!
    >>
    >> Ale jak widać produkuje i telefony i smartfony. A co do euforii w
    > Nie staram sie krytykować produkcji bardziej rozbudowanych urządzeń.
    > JEdnak skoro google potrafi to zrobić dobrze, to Nokia nie? Z takim
    > zapleczem, takimi mózgami? chyba ze właśnie mnogość pomysłów
    > pracowników nokii skutkuje brakiem liniowości, ciagłości, którą
    > wymusza w swoich produktach jedyny wolny mózg appla - Steve!
    >> temacie iPhone, zobaczymy jak długo potrwa.
    > o ile wiem( nie każ mi szukać danych)

    Niczego Ci nie każę, to po pierwsze. A co do danych ze sprzedaży to jest
    taki problem że różne urządzenia bardzo różnie się sprzedają w różnych
    częściach globu. Być może iPhone jest hitem w USA, ale mnie dużo bardziej
    interesuje sprzedaż tego wynalazka w Europie.

    > to właśnie iPhone żywi sie
    > byłymi klientami nokii.

    Widać żyjemy w różnych matrixach, bo z moich kumpli tylko jeden przesiadł
    się z Nokii na inną firmę. Ale nie na Apple. Reszta jest wierna Nokii.

    > O ile ludzie bedą chcieli kompletnego
    > rozwiazania bez możliwości wprowadzania zmian, to takie urządzenia
    > będą mieć wziecie.

    Ano będą miały, takie czasy :-/

    > Weż pod uwage ze ostatni rok to podobno boom w
    > sprzedaży smartphonów.

    Smartfonów czy produktów smartfonopodobnych?

    > czyli urządzeń które już telefonem nie są -
    > wiec użytkownicy chcą wiecej. jednak na kompleksowe rozwiazanie typu
    > WM - nie welu sie decyduje. Wystarczy by lepszy telefon miał jakiś
    > system operacyjny, niezgodny z niczym, jakąś karte pamięci, odtwarzał
    > jakieś wideo i miał jakąś przegladarke. Fakt ze przelewu (bank) tą
    > przegladarką nie zrobisz, albo ze przed obejrzeniem filmu trzeba go
    > odpowiednio skonwertowac - nikogo nie obchodzi. Moim zdaniem ten
    > segment rynku wymrze szybko.

    A IMAO będzie coraz więcej wynalazków pokroju iPhone. Ludzie są leniwi i
    takie wynalazki będą miały wzięcie.

    > O ile w tej masie będzie duży udział
    > Nokii - czarno to widze.

    Dlaczego?

    > Z drugiej strony, dla firmy ważne jest jak
    > sie sprzedaje model w sklepie, a nie to czy bedzie używany 8 czy 2
    > lata.

    Ktoś mi kiedyś powiedział że 6210 i 6310/i to największe pomyłki Nokii, a
    teraz robi się telefony tak by psuły się po 2-3 latach i żeby naprawa była
    zypełnie nieopłacalna.

    > Pożyjemy zobaczymy, ale bez względu na sympatie/antypatie do
    > producenta chciałbym wiedzieć dokąd zmierza Nokia

    A mnie to rybka.

    --
    ALEX John Calder, generał lejtnant, I kod 3613, morderstwo pierwszego
    stopnia sędziego ulicznego;
    niech zgadnę, dożywocie;
    śmierć, sąd zamknął obrady;

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: