eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPrzyszlosc energetykiRe: Przyszlosc energetyki
  • Data: 2014-03-30 15:29:51
    Temat: Re: Przyszlosc energetyki
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan Janusz napisał:

    >>> Nie da się pogodzić energii wytwarzanej przy użyciu niepewnego nośnika
    >>> z energią wytwarzaną w sposób tradycyjny.
    >> Pogodzić się da. Właśnie na zasadzie takiej jak napisałeś dalej. Czyli
    >> klasyczne elektrownie są w dyspozycji do kompensowania wahań energii
    >> dostarczanej od źródeł alternatywnych.
    > Tyle że podtrzymanie kosztuje więcej niż ta "zielona" energia, zresztą
    > niemcy już się na tym przejechały, ogniwa w sieci podobno mocno im
    > "szarpią" napięciem, a kiiepska sieć przesyłu uniemożliwia stabilizację
    > parametrów.

    W USA mają do tego podejście proste. Operatorzy sieci stawiają warunki
    klarowne: możesz se koleś robić prąd z czego chcesz, w dowolnych odcieniach
    zieleni, tyle że jak nam zadeklarujesz moc 50 MW, to masz tyle dawać -- i
    nie ma tłumaczenia, że wiatr słabo wieje, słońce się za chmury skryło albo
    suchych liści nie dowieźli. Więc dla tych alternatywnych źródeł energii
    muszą mieć jakąś alternatywę. W tamtych warunkach, to jest przede wszystkim
    gaz. A gaz w Ameryce zrobił się ostatnio tani jak bździna. Jak ktoś już
    zrobił backup z generatora gazowego przy wiatraku, słońcowni, czy co tam
    sobie umyślił, to nie opłaca mu się go trzymać na wszeli wypadek i włączać
    tylko w ekstraordynaryjnych przypadkach. Robi po prostu prąd z gazu
    i sprzedaje.

    >> Znacznie gorzej byłoby gdyby energetykę oprzeć wyłącznie (czy głównie)
    >> na farmach słonecznych i wiatrowych.
    > Nie da się, co za niedługo dotrze do decydentów i dadzą sobie z tym
    > spokój, ta "zielona" energia sprawia więcej problemów niż przynosi
    > pożytku, chyba że zbudują w europie ze setkę a może dwie elektrowni
    > szczytowo-pompowych do wygładania energii w sieci.

    Duńczycy postawili sobie niedawno za cel przejście wyłącznie na źródła
    odnawialne. W sumie nawet nieźle im idzie, co z wielkim zaciekawieniem
    obserwuję. Tyle że oni obrali taktykę taką, że stawiaja na optymalizację
    zużycia -- inteligentne sieci przesyłowe ze zdalnym włączaniem odbiorników,
    które mogą trochę poczekać, zmienne ceny zależne od podaży prądu
    przekazywane on-line każdem odbiorcy itp. To dość sensowne podejście,
    bo w gruncie rzeczy chodzi w nim o to, by nie marnować niepotrzebnie
    energii.

    Chociaż nie we wszystkim Duńczycy tacy sensowni. Kiedyś sobie wpisali
    (do konstytucji, czy czegoś równie ważniego), że nie będą w gospodarce
    korzystać z energii jądrowej. W końcu jednak trzeba było zbudować
    reaktor do produkcji jakichś izotopów. I to całkiem spory. Wytwarza
    on tyle ciepła, że można by tym popędzic niezłą turbinę. Ale nie, ta
    energia jest niekoszerna, więc zamiast turbiny zrobiono wymiennik,
    który ogrzewa wodę morską.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: