-
1. Data: 2011-06-09 08:23:31
Temat: Przygotowanie zdjęć do minilabu z wykorzystaniem pełnego gamutu Endury (Noritsu QSS)
Od: Czornyj <m...@c...pl>
Ostatnimi czasy zdarzyło mi się machnąć kilka profilków dla minilabów
i za każdym razem efekty były niezbyt imponujące - na tyle, że temat
zaczął mnie nurtować.
Wkrótce zdałem sobie sprawę, że cholerne grzmoty mają w swym
oprogramowaniu ustawioną na amen konwersję LUT-LUT, która dokonuje
prostego przeliczenia liczb kolorów przestrzeni sRGB do stworzonego
przez producenta profilu barwnego maszyny. Z uwagi na uproszczony
sposób działania i brak mechanizmów zarządzania barwą opartych na
klasycznych standardach ICC profilu nie da się zastąpić, a jedyna
możliwa konwersja to sRGB>maszyna.
Zewnętrznym profilem możemy jedynie uchwycić charakterystykę maszyny,
względnie użyć do do wstępnej konwersji korekcyjnej mającej na celu
optymalizację liczb RGB, tak by uzyskać sposób odwzorowania barw inny
niż w przypadku zaszytego w minilabie profilu producenta. Ponieważ
jednak wszelkie tego typu machinacje odbywają się na 8-o bitowej
palecie a producent urządzenia zdecydował się na bardzo agresywne
metody percepcyjnego mapowania gamutu (najprawdopodobniej strojone pod
zdjęcia z amatorski kompaktów), pojawiają się problemy z posteryzacją
i nieliniowościami chromatycznymi.
Kolejną konsekwencją wspomnianego mechanizmu jest to, że paleta barw
odbitek ograniczona jest do przestrzeni sRGB - tymczasem gama barw
możliwych do zreprodukowania na papierach fotograficznych wykracza
poza tą przestrzeń, co w przypadku stosowania szerszych przestrzeni
edycyjnych (Adobe RGB, ECI, ProPhoto) potencjalnie pozwalałoby na
uzyskanie większego zróżnicowania przede wszystkim tonów od
seledynowych, zielonych, groszkowych, turkusowych po błękity.
[img]http://members.chello.pl/m.kaluza/qss1.jpg[/img
]
Swoimi przemyśleniami podzieliłem się z Markiem Królikiem (labpolska),
któremu udało się znaleźć technika znającego rozwiązanie, pozwalające
obejść wewnętrzny CMS Noritsu funkcjonujący w tzw. trybie QSS.
Wiedząc, że manewr jest wykonalny pogrzebałem trochę w internecie i
również znalazłem ową furtkę - obejście automatycznego CMS-u możliwe
jest w trybie NetOrder, gdzie maszyna naświetla czyste liczby RGB bez
konwertowania ich sRGB>profil producenta.
[img]http://members.chello.pl/m.kaluza/qss2.jpg[/img
]
Ostatnio - korzystając z uprzejmości właściciela krakowskiego minilabu
atofoto - pobawiłem się trochę Noritsu QSS-em. Tak jak przypuszczałem
- oprofilowanie rezultatów uzyskiwanych przez wypuszczanie zdjęć w
trybie NetOrder pozwoliło na poszerzenie palety barw zdjęć, uzyskanie
lepszej tonalności. Małym zaskoczeniem było dla mnie osiągnięcie
lepszej ciągłości i neutralności klina szarości w przypadku zdjęć
czarno-białych, wynikające z mniejszej ilości błędów przeliczeniowych
powodowanych przez dodatkową konwersję LUT-LUT CMS-u trybu QSS.
Mały przykład - jpegi w przestrzeni monitora NEC 3090WQXi, w miarę
możliwości oglądać na monitorach możliwie szerokogamutowych:
Zdjęcie skonwertowane do profilu maszyny wykonanego w trybie QSS,
gamut odbitki przycięty przestrzenią sRGB
[img]http://members.chello.pl/m.kaluza/qss4.jpg[/img
]
Zdjęcie skonwertowane do profilu maszyny wykonanego w trybie NetOrder,
wykorzystany pełen gamut papieru Kodak Professional Endura Supra VC
(od Vivid Colors)
[img]http://members.chello.pl/m.kaluza/qss3.jpg[/img
]
-
2. Data: 2011-06-09 19:03:10
Temat: Re: Przygotowanie zdjęć do minilabu z wykorzystaniem pełnego gamutu Endury (Noritsu QSS)
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
Witam.
Dzięki za tekst - dla mnie akurat bardzo na czasie, bo przygotowałem
plik swojego prywatnego wzornika kolorów do naświetlenia i tak właśnie
stanąłem zastanawiając się nad kilkoma podobnymi kwestiami...
Hmm, a może zrobimy jakieś grupowe zamówienie i przy większej
liczbie sztuk komuś będzie się chciało dobrze ustawić dopiero co
skalibrowaną maszynę pracującą na świeżej chemii? ;-)
(po uwzględnieniu rozdania części odbitek sam chciałem zamówić ok.
2x10 szt.).
Dodam, że jeden z pomysłów, to naświetlanie dwóch sztuk na formacie
13x30 do samodzielnego rozcięcia - jedyna gwarancja jednolitości
naświetlania i chemii - jedna sztuka do użytku, a druga do schowania,
jako wzorcowa.
Nieźle do przenoszenia i ekspozycji takiego wzornika nadają się
sztywne pudełka po kiepskich filmach DVD ;-) (mają zaczepy pod
książeczkę).
____________________________________________________
__________________
"Czornyj" <m...@c...pl> wrote:
[...]
> wszelkie tego typu machinacje odbywają się na 8-o bitowej palecie a
> producent urządzenia zdecydował się na bardzo agresywne metody
> percepcyjnego mapowania gamutu (najprawdopodobniej strojone pod
> zdjęcia z amatorski kompaktów)
a raczej pod gusta ich właścicieli... :)
> pojawiają się problemy z posteryzacją i nieliniowościami
> chromatycznymi.
Nie dziwne jak chce się robić wiochę ze zdjęcia. ;-)
> Kolejną konsekwencją wspomnianego mechanizmu jest to, że paleta barw
> odbitek ograniczona jest do przestrzeni sRGB - tymczasem gama barw
> możliwych do zreprodukowania na papierach fotograficznych wykracza
> poza tą przestrzeń, co w przypadku stosowania szerszych przestrzeni
> edycyjnych (Adobe RGB, ECI, ProPhoto)
Przyznaję się bez bicia - mój wzornik korzysta z sRGB.
Da się wygenerować np. w GIMP-ie wzornik z łatami "wierzchołków"
gamutu jakiejś szerszej przestrzeni?
b). i czy ktoś w PL to potem w miarę prawidłowo naświetli? ;-)
> Mały przykład - jpegi w przestrzeni monitora NEC 3090WQXi, w miarę
> możliwości oglądać na monitorach możliwie szerokogamutowych:
Nie wiem, jakimi środkami osiągnięta, ale na CRT jednoznacznie widać
różnicę - qss4 wygląda wyraźnie bardziej "płasko". :)
____________________________________________________
__________________
A teraz podczepię się z moim wątkiem naświetlania wzorca kolorów w
labie - zapraszam wszystkich do zgłaszania wątpliwości i sugestii.
Ostatecznym celem jest stworzenie na papierze materialnego wzorca
kolorów do dalszych pomiarów i kalibracji - do takiego zadania pożądane
jest wyciśnięcie maksimum saturacji i kontrastu z papieru
fotograficznego przy jednoczesnym zachowaniu relacji pomiędzy subtelnymi
półtonami w światłach i w cieniach, czyli nie ma tu konieczności
ograniczania się jedynie do rutynowych procedur.
KONWERSJA KOLORÓW:
=======================
Ze względu na konieczność zachowania relacji pomiędzy półtonami
wydaje się, że optymalny sposób konwersji kolorów, to percepcyjny
(perceptual). Z kompresją punktu czerni (?)
No chyba, że względny kolorymetryczny??? (relative colorimetric)
(wprawdzie maksymalna wierność kolorów, które znajdują się w zakresie
papieru, ale mechaniczne "obcięcie" dla kolorów poza możliwościami
papieru!).
Z absolutnie minimalnym podbiciem saturacji???
PAPIER, NAŚWIETLANIE i CHEMIA:
==============================
Kodak Supra Endura VC (JEDWAB)
Czytam właśnie:
http://www.kodak.com/global/en/professional/support/
techPubs/e4042/E4042.pdf i
zastanawiam się, czy da się tu znaleźć jakąś dodatkową wiedzę o
optymalnym naświetlaniu papieru dla wyciśnięcia z niego maksimum gamutu,
o czym mogliby nie wiedzieć technicy na co dzień pracujący na nim w labie?
Trzeba się jednak trochę "przestawić", bo w tym przypadku nie chodzi
o jakąś super wierność kolorów (a tymczasem kalibracja, dbanie o
wierność kolorów, zawsze obcina część możliwości). Chodzi natomiast o:
- maksimum zasięgu wierzchołków gamutu R-G-B-RG-RB-GB +biały +czarny;
a jednocześnie bez "przewalenia" półtonów:
- równomierne rozłożenie półtonów, zwłaszcza w odcieniach skóry oraz
najjaśniejszych i najciemniejszych odcieniach kolorów.
Plus dobre utrwalenie koloru - teraz są już pewnie jakieś nowe
techniki (?), ale kiedyś podstawą były duuuże ilości formaliny... :)
A może jest też jakaś prosta sztuczka przeciwko krzywieniu się
papieru na etapie wypustu z labu?
POSTPRODUKCJA:
===============
Chyba dla uzyskania "stabilności kolorów" dobrze by było otrzymane
odbitki przed pomiarami wstępnie "postarzyć" trochę na słońcu, pod UV, a
może solluksem i mikrofalą? ;-)
pozdrawiam serdecznie
/-/
Mariusz [mr.]
¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨
ladakhNAwp.pl
-
3. Data: 2011-06-09 20:34:04
Temat: Re: Przygotowanie zdjęć do minilabu z wykorzystaniem pełnego gamutu Endury (Noritsu QSS)
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
Gdyby ktoś był ciekaw, to zamieszczam cyknięty na szybko z ekranu obraz mojego
ColorCheckera:
http://www.flickr.com/photos/plrecfotocyfrowa/581573
5415/in/photostream
[mr.]
-
4. Data: 2011-06-10 08:12:33
Temat: Re: Przygotowanie zdjęć do minilabu z wykorzystaniem pełnego gamutu Endury (Noritsu QSS)
Od: John Smith <u...@e...net>
Mariusz [mr.] napisał(a):
> Nieźle do przenoszenia i ekspozycji takiego wzornika nadają się
> sztywne pudełka po kiepskich filmach DVD ;-) (mają zaczepy pod
> książeczkę).
Mówisz poważnie?
Przecież takie pudełko śmierdzi jeszcze przez ładnych parę lat.
Jak sobie wyobrażasz trwałość takiego wzorca?
--
Mirek
-
5. Data: 2011-06-10 10:37:58
Temat: Re: Przygotowanie zdjęć do minilabu z wykorzystaniem pełnego gamutu Endury (Noritsu QSS)
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"John Smith" <u...@e...net> wrote:
>> Nieźle do przenoszenia i ekspozycji takiego wzornika nadają się
>> sztywne pudełka po kiepskich filmach DVD ;-) (mają zaczepy pod
>> książeczkę).
>
> Mówisz poważnie?
> Jak sobie wyobrażasz trwałość takiego wzorca?
W sumie racja. Jeśli nie wymyśli się jakiegoś lepszego pudełka, to pozostaje:
- skrócić resurs/MTBF ;-) (w końcu taki wzorzec to nie majątek);
- jeszcze przed pomierzeniem wykonać "wytrawianie" w oparach
plastiku - zamknąć wzorniki oraz próbki kontrolne w pudełku, a następnie
przez dłuższy okres wygrzewać je w lekkim cieniu (ok. 40 stopni max).
> Przecież takie pudełko śmierdzi jeszcze przez ładnych parę lat.
Tego się praktycznie nie da wywietrzyć - opary plastiku to jego
immanentna cecha, tak jak nie da się wywietrzyć octu z zapachu octu. :)
[mr.]