-
191. Data: 2019-10-24 01:19:17
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 23 Oct 2019 23:27:04 +0200, Shrek napisał(a):
> BTW - Wszyscy śmiali się jak aktywista rowerowy został dyrektorem
> zarządu drug miejskich a okazuje się, że koleś robi naprawdę niezłą
My we wrocku mamy "oficera rowerowego". Co on robi, to jakos trudno mi
dostrzec.
> robotę przejścia aktywne,
>doświetlenia,
To samochodow nie zwolni ... ale moze paru pieszych uratuje ..
> priorytet dla tramwajow,
Mam mieszane uczucia. Nie negujac potrzeby/prawa ... burdel to wsrod
samochodow wprowadza. No i efekt taki, ze jade szybko, bo nigdy nie
wiadomo, czy sie nie przyda.A tam gdzies z boku pewnie piesi
przebieraja nozkami, bo im tramwaj ucieka.
Naprawde nie da sie dobrac zielonej fali, tak zeby pasowala samochodom
i tramwajom ? Nawet jesli tramwaje mialyby jechac troche wolniej ?
Bo zielona fala dobrze spowalnia ... o ile nie jest usawiona na 120
:-)
J.
-
192. Data: 2019-10-24 06:22:11
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2019-10-23, Kviat <Kviat> wrote:
> https://www.facebook.com/rafal.trzaskowski/posts/101
57416243891091
Ja tego nie kumam:
"W ubiegłym roku na przejściach dla pieszych w Warszawie zginęło 15 osób.
10 z nich - na przejściach dla pieszych z działającą sygnalizacją
świetlną. W czterech przypadkach pieszy miał zielone światło..."
k.. 40%!? Zaraz ktoś pewnie napisze, że to debile i zgineli bo były
światła i w związku z tym mniej uważali.
--
Marcin
-
193. Data: 2019-10-24 06:55:42
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: CTP <a...@g...com>
W dniu środa, 23 października 2019 23:32:31 UTC+2 użytkownik Shrek napisał:
> W dniu 23.10.2019 o 21:45, j...@i...pl pisze:
>
> >> Suszyć niekoniecznie - ale za wyprzedzanie.omijanie na przejściu powinni
> >> srogo jebać.
> >
> > Szkoda że sami też często takie wykroczenia popełniają.
>
> No szkoda. Dlatego mówię - kamery z analityką obrazu i karać jebać nie
> wyróżniać.
ROTFL!!! Kuźwa, gościu, ile ty masz lat? 15? "Kamery z analityką obrazu". No,
durniejszego pomysłu to ja już dawno nie widziałem. To już naprawdę taniej wyszłoby
postawić sygnalizatory na żądanie.
A tak w ogóle, to zastanawiam się, kiedy dotrze do tych waszych pustych łbów, że w
całej tej zabawie nie chodzi o to, aby "karać jebać nie wyróżniać", a o to, żeby
ludzie nie ginęli na ulicach. Dlatego nie ukrywamy radarów w krzakach, tylko
informujemy o nich w taki sposób, aby kierowcy to na pewno zauważyli. Bo wtedy mamy
pewność, że kierowca zwolni i nikogo nie zabije.
CTP
-
194. Data: 2019-10-24 07:03:24
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.10.2019 o 00:29, Kviat pisze:
> "Już w niedzielę nakazałem przygotowanie pełnej analizy i planu działań,
> które możemy podjąć, żeby poprawić bezpieczeństwo pieszych na
> warszawskich ulicach.
To akurat było zrobione już dawno - jeszcze za HGW ZDM robił audyty
przejść i rzeczywiście robił potem przy nich pracę - mnóstwo
doświetlili, przy sporej części dali aktywne przejścia, na Conrada
(przedłużenie Sokratesa) nawet przebudowali je fizycznie - przy okazji
Conrada jest przykładem jak Sokraresa powinno wyglądać. Z bardzo
ruchliwym przejsciem, na którym jednak nie ma problemów ani z punktu
widzenia pieszych ani kierowców
https://www.google.com/maps/@52.2761172,20.9231353,3
a,75y,175.31h,85.28t/data=!3m6!1e1!3m4!1s6U4YSpHsXWx
MSWsyANh1Aw!2e0!7i13312!8i6656
Wpływa na to nawet nie samo przejście a charakter ulicy.
Co do przejść na Sokratesa, to wszystkie cztery wypadły w tym audycie
tragicznie ale poza doświetleniem nic z tym nie zrobiono. Podejrzewam,
że doszli do wniosku że trzeba zrobić calą ulicę a nie pojedyncze
przejścia i kasy nie było.
> Nie kumam "logiki" zapierdalaczy. Zamiast zwolnić za darmo, wolą
> zapłacić kasę (w podatkach) po to, żeby wolniej jeździć.
Ja kumam/ Po prostu lubią zapierdalać i nawet ich rozumiem. Z tym, że to
żadne usprawiedliwienie.
--
Shrek
-
195. Data: 2019-10-24 07:07:03
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.10.2019 o 06:22, Marcin Debowski pisze:
> Ja tego nie kumam:
> "W ubiegłym roku na przejściach dla pieszych w Warszawie zginęło 15 osób.
> 10 z nich - na przejściach dla pieszych z działającą sygnalizacją
> świetlną. W czterech przypadkach pieszy miał zielone światło..."
>
> k.. 40%!? Zaraz ktoś pewnie napisze, że to debile i zgineli bo były
> światła i w związku z tym mniej uważali.
Wtargnęli! Kierowca też miał zielone - zieloną strzałkę? Poza tym skoro
60% na czerwonym, to znaczy że winni są piesi i należy to nagłaśniać że
lażą jak krowy a nie wmawiać im że mają jakieś niby pierwszeństwo
sprzeczne z prawem naturalnym i fizyką!
--
Shrek
-
196. Data: 2019-10-24 07:15:55
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.10.2019 o 06:55, CTP pisze:
> ROTFL!!! Kuźwa, gościu, ile ty masz lat? 15? "Kamery z analityką obrazu". No,
durniejszego pomysłu to ja już dawno nie widziałem. To już naprawdę taniej wyszłoby
postawić sygnalizatory na żądanie.
A wiesz ile kosztuje kamera z analityką obrazu niezłej firmy? Bo ja
wiem, bo w okolicach tego siedzię i pracuje. To jest całkiem niewielki
koszt w porownaniu do takiej bez. Zresztą Marcin podał "ciekawe" dane -
10 pieszych zginęło na przejściach ze światłami 4 miało zielone - 40%.
> A tak w ogóle, to zastanawiam się, kiedy dotrze do tych waszych pustych łbów, że w
całej tej zabawie nie chodzi o to, aby "karać jebać nie wyróżniać", a o to, żeby
ludzie nie ginęli na ulicach.
I nie bedą (a w zasadzie będą ale znacznie mniej), jak kierowcy wiedzą,
że nie są bezkarni.
> Dlatego nie ukrywamy radarów w krzakach, tylko informujemy o nich w taki sposób,
aby kierowcy to na pewno zauważyli. Bo wtedy mamy pewność, że kierowca zwolni i
nikogo nie zabije.
Ale tylko w tym jednym miesjcu. Czyli skuteczność jest bardzo niska w
stosunku do skali problemu.
--
Shrek
-
197. Data: 2019-10-24 07:27:54
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.10.2019 o 01:19, J.F. pisze:
> Dnia Wed, 23 Oct 2019 23:27:04 +0200, Shrek napisał(a):
>> BTW - Wszyscy śmiali się jak aktywista rowerowy został dyrektorem
>> zarządu drug miejskich a okazuje się, że koleś robi naprawdę niezłą
>
> My we wrocku mamy "oficera rowerowego". Co on robi, to jakos trudno mi
> dostrzec.
No dlatego ja jestem pozytywnie puchalskim zaskoczony. Też myślałem że
to idiotyzm, żeby człowiek od masy krytycznej został dyrektorem zarządu
dróg miejskich. Okazało się ze jak coś wygląda głupio ale działa to
wcale nie jest głupie:P
>> robotę przejścia aktywne,
>> doświetlenia,
>
> To samochodow nie zwolni ... ale moze paru pieszych uratuje ..
Zdziwiłbyś się... Zwalnia i to do zera.
>> priorytet dla tramwajow,
>
> Mam mieszane uczucia. Nie negujac potrzeby/prawa ... burdel to wsrod
> samochodow wprowadza.
No właśnie, że... nie. Tramwaje sprawnie przejeżdzają przez duże
skrzyżowania, a wcześniej utykały bo jakiś mądry zaparkował na torach
przy skręcie i za chwile stało całe skrzyżowanie. Zresztą to nie jest
tak że tramwaje mają zielone przez wszystko i tną jak leci. Po prostu
obecność tramwaju jest przekazywana do sterownika i on to bierze pod
uwagę. Nawet nie wiem czy to (w sensie priorytetu dla tramów) jakiś
scentralizowany system (chyba nie, choć sterowniki między sobą gadają po
światłowodach, ale to po prostu w ramach systemu "ogólnego"). Jak jesteś
zainteresowany to moge spróbować wybadać temat.
> No i efekt taki, ze jade szybko, bo nigdy nie
> wiadomo, czy sie nie przyda.A tam gdzies z boku pewnie piesi
> przebieraja nozkami, bo im tramwaj ucieka.
No tak, niech stoją na światłach, bo jak jadą to piesi nie mogą wsiąść;)
> Naprawde nie da sie dobrac zielonej fali, tak zeby pasowala samochodom
> i tramwajom ?
Ogólnie zrobienie zielonej fali w dużym mieście to nie takie hop siup,
ale wydaje mi się, że właśnie wzdłuż głównych ulic się poprawilo. Być
może właśnie jest fala dla tramwajów a samochody łapią się przy okazji,
ale wydaje mi się, ze to Cezar (system zarządzania ruchem) się w końcu
nauczył jak działać;)
--
Shrek
-
198. Data: 2019-10-24 08:16:34
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest>
W dniu 2019-10-21 o 18:37, J.F. pisze:
> No - wynik zachecajacy, jak Ci sie to udalo ? Jednak wolniej ?
Trochę wyczucia do tego trzeba i koniecznie (przynajmniej na początku)
lampić się na zużycie chwilowe.
Przyspieszać tak, aby nie zamknąć wskaźnika zużycia, a jednocześnie nie
przyspieszać przez pół godziny (co jest niezwykle trudne w przypadku
mocnej i dużej jednostki). Po rozpędzeniu cofnąć pedał mocno, aby tylko
podtrzymać prędkość. Jak się trafi lekka górka, to prędkość zacznie
spadać, jeżeli można, przetrzymać, za chwilę pewnie będzie z górki i się
rozpędzi przy niezmienionym gazie. Jak się jedzie z górki, to lekko
gazować, tak tyci, tyci, aby wózek nie hamował, a wręcz delikatnie
przyspieszał. Jak za chwilę będzie górka, to jest szansa, ze przy
niezmienionym gazie wyskoczy się na nią nawet wtedy, gdy z rozpędzonej
bryki zakończymy na średnio toczącej się - tak ma być - za chwilę
przecież kolejny zjazd.
Co ciekawe, najniższe spalanie nie jest przy najniższej prędkości, a w
pewnym zakresie. W moim wózku powiedzmy 60-80 jest optymalne. Nie
przełączałem ręcznie skrzyni, radziła sobie dobrze.
Acha - jak pod górkę zaczynał zwalniać, to skrzynia redukuje, spalanie
gwałtownie skacze do góry, wtedy można lekko cofnąć gaz, ale nie za
dużo, bo znów zredukuje.
Generalnie jeździć się tak nie da, chyba że są skłonności maso. Zrobiłem
eksperyment dla własnego celu i raczej nie będę powtarzał.
Eksperyment zakończył się przypchanym DPF-em, ale na szczęście się
"odepchał" w trybie sport (wtedy trzyma >2krpm) na trasie :)
Przejazd Bielsko-Andrychów, praktycznie wyłącznie zabudowany albo
ograniczenia 70, żadnych długich i bezkolizyjnych prostych - po prostu
wioska za wioską, na dodatek zawsze z górki lub pod górkę i to czasami
nie małe zróżnicowanie, zakończył się wynikiem 7.0, powrót natomiast już
mi się tak ładnie nie udał (może B-B jest wyżej?) i zakończyłem 7.1.
Najniżej co udało się osiągnąć to 6.5 na trasie Skoczów - Ostrava, ale
jazda wzdłuż Olzy z przepisowymi 70 (prosta, płaska droga).
Tak więc w celach poznawczych - zachęcam, w celach oszczędnościowych -
odradzam, leki są drogie. ;)
> Zawsze mi sie wydawalo, ze to dziwna oszczednosc, ale ... ruch teraz
> duzy, nie da sie z gorki pojechac ile sie chce :-)
> Albo jeszcze na dole wiocha i 50.
Wiesz, czasami można sobie pozwolić, czasami jedziesz w sznurku i nie
masz wyjścia. Zauważyłem, że moja jazda nie różni się wiele od spokojnej
jazdy innych, tylko że mówimy o >360 konnym silniku, więc w przypadku
słabszej jednostki, mogło by to oznaczać zawalidrogę.
Z górki, jak było ograniczenie do 70, to zazwyczaj kończyło się na 90 na
dole, starałem się nie hamować, a jeżeli widziałem że jednak za bardzo
się rozpędzam, to przestawałem wspomagać muśnięciem gazu i hamowałem
silnikiem.
> Fajne gorki sa miedzy Kłodzkiem a Bardem, potrafilem przejechac dajac
> gazu tylko na zjazdach, reszte na luzie,
> ale niestety - postawili FR i sie skonczylo.
> FR juz zlikwidowany, ale ludziom nawyki zostaly ... a moze tempomaty maja.
Wjazd do B-B od strony Kóz też taki jest (był - niestety rozkopany).
> No coz - im wolniej tym mniejsze spalanie ... ale jak rozumiem to
> jechales tak szybko, jak sie dało/ten przed Tobą ?
Zazwyczaj byłem "kompatybilny" z innymi jadącymi spokojnie, więc
znajdowało się miejsce w szeregu dla mnie. B-B Andrychów robiłem późno
przy małym ruchu, za to Ostrawę w środku dnia w sobotę.
Powiem tak, spalania na poziomie 7 to absurd, ale już 8.5 da się
spokojnie utrzymać nie tracąc przyjemności z jazdy. Teraz mam urwanie
głowy i nie mam czasu na nic, spalanie 9.6. Jak się to przeliczy na $,
to kompletnie nie opłaca się zwracać na to uwagi, trzeba po prostu
jeździć normalnie.
Miłego.
Irek.N.
-
199. Data: 2019-10-24 08:39:19
Temat: Re: Przejście. progi zwalniające.
Od: "Aaronyy" <j...@r...pl>
Użytkownik "Aaronyy" <j...@r...pl> napisał w wiadomości
news:qopdmu$4sd$1@gioia.aioe.org...
> Tam na tym przejściu na szybko powinna być zainstalowana sygnalizacja
> i na to milion powinien wystarczyć, a w dalszej perspektywie szukać
> pieniędzy i przebudować ulicę, jeżeli jest taka potrzeba.
Korekta.
Powinno być :
Tam na tym przejściu, na szybko, powinny być zainstalowane progi
zwalniające co 50 m.
O tak prostym i skutecznym rozwiazaniu nie pomyślała kierowniczka
z urzędu warszawskiego.
-
200. Data: 2019-10-24 08:48:32
Temat: Re: Przejście. KAMERY i FOTORADARY.
Od: "BronkL" <l...@h...pl>
Użytkownik "Shrek" <...@w...pl> napisał w wiadomości
news:5db0c6bc$0$556$65785112@news.neostrada.pl...
> Dlatego mówię - kamery z analityką obrazu i karać jebać nie wyróżniać.
> Przez pierwszy miesiąc połowa kieroców zapłaci mandaty, ci co nie zdążą
> odebrać poczty to moze nawet z prawka wyskoczą, ale potem będzie spokój.
>
> --
> Shrek
To jest jedyna metoda - nieuchronność kary.
KAMERY i FOTORADARY natychmiast zmniejszą ilość zabitych na drogach.
Na Zachodzie kierowcy też są ludźmi i nie są lepsi od Polaków.
Tylko nieuchronnośc kary robi z nich owieczki.