-
21. Data: 2010-02-12 11:28:23
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Filip KK" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hl39kh$vho$10@news.task.gda.pl...
>W dniu 2010-02-12 10:48, Kuba (aka cita) pisze:
>>
>> raczej ten, ktory większość życia jeździ z tylnym napędem w osobowkach,
>> busach i czasem dużych mobilach.
>> ps. jeżdze bo lubie, ale RWD nigdy lepszy na sliskim nie będzie, a co
>> najwyżej czasem fajniejszym :P
>>
> Wsiądź do BMW, zmienisz słowo "czasem", na "zawsze".
Właśnie na tym aucie wyrobiłem w sobie przekonanie, że w zimie RWD nadaje
się do stania w garażu wyłącznie.
-
22. Data: 2010-02-12 11:59:41
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-02-12 11:28, Cavallino pisze:
>>> raczej ten, ktory większość życia jeździ z tylnym napędem w osobowkach,
>>> busach i czasem dużych mobilach.
>>> ps. jeżdze bo lubie, ale RWD nigdy lepszy na sliskim nie będzie, a co
>>> najwyżej czasem fajniejszym :P
>>>
>> Wsiądź do BMW, zmienisz słowo "czasem", na "zawsze".
>
> Właśnie na tym aucie wyrobiłem w sobie przekonanie, że w zimie RWD
> nadaje się do stania w garażu wyłącznie.
>
Przykro mi, że miałeś egzemplarz po przejściach, taki faktycznie ma
prawo pływać. Jakie miałeś bmw i jakie miało opony, że uważasz że zimą
się kompletnie nie nadaje do jazdy?
-
23. Data: 2010-02-12 12:01:39
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-02-12 11:25, Kuba (aka cita) pisze:
>
>>>
>>> ps. jeżdze bo lubie, ale RWD nigdy lepszy na sliskim nie będzie, a co
>>> najwyżej czasem fajniejszym :P
>>>
>> Wsiądź do BMW, zmienisz słowo "czasem", na "zawsze".
>>
> Jasne, nigdy nie jeździlem BWM. Przecież to taki rarytas :D
>
> ps. ale usciślijmy - nie mówimy o wersji X - prawda?
>
Odniosłem się do tego co napisałeś... A nie pisałeś o jakiejś "wersji
X", tylko o napędzie RWD.
-
24. Data: 2010-02-12 12:03:09
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Filip KK" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hl3cb9$vho$13@news.task.gda.pl...
>W dniu 2010-02-12 11:28, Cavallino pisze:
>
>>>> raczej ten, ktory większość życia jeździ z tylnym napędem w osobowkach,
>>>> busach i czasem dużych mobilach.
>>>> ps. jeżdze bo lubie, ale RWD nigdy lepszy na sliskim nie będzie, a co
>>>> najwyżej czasem fajniejszym :P
>>>>
>>> Wsiądź do BMW, zmienisz słowo "czasem", na "zawsze".
>>
>> Właśnie na tym aucie wyrobiłem w sobie przekonanie, że w zimie RWD
>> nadaje się do stania w garażu wyłącznie.
>>
> Przykro mi, że miałeś egzemplarz po przejściach, taki faktycznie ma prawo
> pływać. Jakie miałeś bmw i jakie miało opony, że uważasz że zimą się
> kompletnie nie nadaje do jazdy?
kto kurwa mówi o pływaniu?
Chodzi o zwykła, prostą przyczepnosć, choćby przy ruszaniu.
Masz silni z przodu, napęd na tył. Rozkład mas w okolicach 50%.
Przednionapędówka ma (zwykle) silnik z przodu, napęd na przód, rozklad mas
taki, ze oś napędzana jest bardziej obciążona.
To wlasnie powoduje, ze FWD na sliskiej nawierzchni lepiej w normalnym ruchu
sprawdzi sie duzo lepiej niz RWD.
Ruszenie FWD na tej samej nawierzchni będzie efektywniejsze niż RWD -
podobnie z wyjeżdzaniem ze sniegu.
Jesli tego nie rozumiesz, znaczy sie, ze masz to BMW za krótko i/lub za
krótko jeździsz samochodami - zwlaszcza RWD
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
Omega X25XE
Dwa ogony Irma i Myszka
-
25. Data: 2010-02-12 12:04:12
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Filip KK" <n...@n...pl> napisał w wiadomości news:
>> Właśnie na tym aucie wyrobiłem w sobie przekonanie, że w zimie RWD
>> nadaje się do stania w garażu wyłącznie.
>>
> Przykro mi, że miałeś egzemplarz po przejściach
Jasne.
LOL !!!!
-
26. Data: 2010-02-12 12:10:00
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: MM <k...@g...pl>
Dnia 12-02-2010 o 11:11:19 Filip KK <n...@n...pl> napisał(a):
> Jeśli tak bardzo Cię interesuje moje życie prywatne i czym jeżdżę, jak
> mnie spotkasz w realu, spytaj się... ;)
Dawno Ciebie nie widziałem, może się zmieniłeś, brodę zapuściłeś, bo
raczej mięśni się nie gubi....
-
27. Data: 2010-02-12 12:18:47
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-02-12 12:03, Kuba (aka cita) pisze:
>
> kto kurwa mówi o pływaniu?
>
Ja mówię o pływaniu, ja. Pamiętaj, że BMW _musi_ być proste i dobrze
geometria ustawiona. Jeśli te dwa punkty są pominięte, to nie pojedziesz
prosto na śniegu.
> Chodzi o zwykła, prostą przyczepnosć, choćby przy ruszaniu.
>
Masz rację, kiedyś się męczyłem przy ruszaniu, mając przód napęd w
różnych samochodach... Teraz patrzę na tych (z przednim napędem) co są
przede mną na światłach i koła im buksują, nie mogą ruszyć z miejsca, a
ja stoję za nimi z wciśniętym hamulcem i czekam aż ruszy... (i współczuję).
> Masz silni z przodu, napęd na tył. Rozkład mas w okolicach 50%.
I tu jesteś w błędzie. Środek ciężkości przechodzi płynnie na tył,
podczas ruszania. Jak umiejętnie się rusza, tylna oś jest mocniej
dociskana i można bardzo płynnie ruszać, ruchem jednostajnie
przyspieszonym. Czego już nie można w przednim napędzie, bo przednia oś
jest odciążana przy starcie.
> Ruszenie FWD na tej samej nawierzchni będzie efektywniejsze niż RWD -
> podobnie z wyjeżdzaniem ze sniegu.
>
> Jesli tego nie rozumiesz, znaczy sie, ze masz to BMW za krótko i/lub za
> krótko jeździsz samochodami - zwlaszcza RWD
>
To moja pierwsza zima w BMW i z radością patrzę jak pada kolejny śnieg,
zasypując jezdnię, bo wiem że sobie polatam.. Bo wiem, że mało kto
wyjedzie z parkingu. W największe śniegi, gdy ulica jest zasypana, mało
kto wyjeżdża, taka jest prawda. Ale taksówki (MB) jeżdżą zawsze.
Podstawa w tylnym napędzie to dobre opony.
-
28. Data: 2010-02-12 13:23:06
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-02-12 13:26, Czarek Daniluk pisze:
> Już widziałem takich - z prostego parkingu zasypanego nieźle śniegiem, z
> koleinami, ubitym itp. wyjeżdżał z dobre 10 minut starszym 323.
> Wsiadłem w głupiego golfa, odpaliłem, nie ruszając gazu wsadziłem
> wsteczny - wycofałem, wrzuciłem 1 i wyjechałem nawet bez 1go
> przekręcenia kołami w miejscu.
>
No tak, użytkownik golfa - to wiele wyjaśnia.
A co robisz przed otwarciem drzwi do samochodu, gdy leży na nim 10 cm
śniegu? <lol>
> Dziękuję za takie RWD gdzie będe się zastanawiał czy zaparkuję i czy
> później wyjadę, tego samego widziałem z tydzień później też
> kombinującego żeby wyjechać.
>
> Pozdrawiam !!
>
> PS:
> Z ciekawości jak go jeszcze zobaczę luknę na laczki ;)
Luknij, luknij. Wróć i napisz jakie ma laczki...
-
29. Data: 2010-02-12 13:26:31
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: Czarek Daniluk <c...@n...com>
Filip KK pisze:
> To moja pierwsza zima w BMW i z radością patrzę jak pada kolejny śnieg,
> zasypując jezdnię, bo wiem że sobie polatam.. Bo wiem, że mało kto
> wyjedzie z parkingu. W największe śniegi, gdy ulica jest zasypana, mało
> kto wyjeżdża, taka jest prawda. Ale taksówki (MB) jeżdżą zawsze.
>
> Podstawa w tylnym napędzie to dobre opony.
Już widziałem takich - z prostego parkingu zasypanego nieźle śniegiem, z
koleinami, ubitym itp. wyjeżdżał z dobre 10 minut starszym 323.
Wsiadłem w głupiego golfa, odpaliłem, nie ruszając gazu wsadziłem
wsteczny - wycofałem, wrzuciłem 1 i wyjechałem nawet bez 1go
przekręcenia kołami w miejscu.
Dziękuję za takie RWD gdzie będe się zastanawiał czy zaparkuję i czy
później wyjadę, tego samego widziałem z tydzień później też
kombinującego żeby wyjechać.
Pozdrawiam !!
PS:
Z ciekawości jak go jeszcze zobaczę luknę na laczki ;)
-
30. Data: 2010-02-12 13:28:45
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-02-12 13:31, Czarek Daniluk pisze:
> Zapraszam do DC na ulicę Jagiellońską na dziki parking na jej początku
> przy porcie praskim.
> Wjeżdżamy Ty swoim RWD ja Golfem - w najdalszy kawałek tego parkingu i
> sprawdzamy kto z niego pierwszy wyjedzie i w jakim tempie.
> Wtedy sprawdzimy co jest lepsze - czy Twoje RWD czy Moje FWD.
>
Zapraszam do trójmiasta, zrobimy slalom.
Zobaczymy jak radzisz sobie podczas startu, w oesie między słupkami,
nawrotką i hamowaniem w miejscu wyznaczonym. :)