-
21. Data: 2010-02-18 10:03:53
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
Adam Czajka pisze:
> To trzeba było naprawić samochód, a nie zmieniać. Żeby w FWD wpaść w
> taki poślizg, w którym tył by cię wyprzedził to trzeba ręcznego użyć.
> Ale jak ktoś jeździ bez amortyzatorów z tyłu, to sam się prosi o kłopot.
> Typowe zachowanie FWD gdy za szybko wejdzie w zakręt lub gdy się w nim
> zacznie hamować to wyjeżdżanie na zewnątrz łuku. Spowodowany on jest
> uślizgiem przednich kół, ale wzdłużna oś samochodu pokrywa się mniej
> więcej z jego kierunkiem ruchu. Dopiero kolejna przesadzona kontra
> może doprowadzić do obrócenia auta.
Doprawdy?
http://www.youtube.com/watch?v=oJ5tIhXPg14
Nie dotykalem recznego, ba w ogole nie uzylem hampli.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
-
22. Data: 2010-02-18 10:26:12
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: mw <m...@g...com>
On Feb 17, 3:27 pm, Filip KK <n...@n...pl> wrote:
[...]
> Nie gadam głupot. W przednim napędzie auta są źle wyważone i tył jest
> dużo za lekki. I wystarczy nawet puścić gaz albo hamować silnikiem, żeby
> tył wprowadzić samoczynnie w poślizg. Miałem takie sytuacje nie raz.
Tył jest lekki, ale nie od razu nie dociążony, zwykle siedzi tam
zbiornik paliwa, i jest trochę stali, efekt jest taki że nie jest tak
drastycznie lekki, nie musi być bardzo ciężki, ponieważ jest wleczony.
tak naprawdę żeby sam cię wyprzedził trzeba przyhamować przodem (ostra
redukcja) z hamowaniem silnikiem.
> > Żeby zawinąć tyłem trzeba się jednak trochę postarać.
>
> W przednim napędzie? Wystarczy skręcić gwałtownie kierownice i tył leci...
To tak nie działa, zrobiłem setki tysięcy kilometrów FWD, zwykle
poślizgi kończyły się saneczkarstwem.
> > W aucie z napędem na tył jest to trochę łatwiejsze, wystarczy depnąć
> > gazu.
>
> Ale to nie chodzi o to, czy dodajesz gazu, czy nie. Mówimy o wpadaniu
> auta w poślizg podczas normalnej jazdy. W obu przypadkach (fwd i rwd)
> wystarczy rozpędzić się do jakiejś prędkości i wyrzucić na luz i auto z
> przednim napędem łatwiej wrzucisz w poślizg samymi ruchami kierownicą,
> niż auto z tylnym napędem. Chodzi o rozłożenie mas. W przednich napędach
> tył jest niedociążony i to jest problem.
Zwykle prowadzenie auta związane jest z dodawaniem lub odejmowaniem
gazu, jazda na luzie + manewrowanie nie jest normalną sytuacją. Na
suchym naprawde musiał byś rozpędzić się do 70-80 km/h, a i to uślizgi
byś zanotował, a nie bąka.
Natomiast depnij gazu ze skręconymi kołami w RWD, moim zdaniem o
przedawkowanie gazu jest łatwiej niż o jazdę na luzie z prędkością
70km/h. Prawda że tył jest lekki, ale też nie na tyle żeby zachowywał
się kompletnie bezwładnie.
Pozatym pickupy RWD też się produkuje, a te dopiero mają problem,
zauważ że tam jest tylko paka i przeniesienie napędu.
> > A więc zgadzasz się że jeżeli w tylno napędowym aucie depnie się na
> > śliskim można uzyskać ciekawy efekt.
> A gdzieś się z tym nie zgadzałem? 400 koni w przednim napędzie sobie
> nawet na suchym nie poradzi, a co dopiero na mokrym.
Najpierw ktoś musiałby je zrobić, ale ze względu na koszt materiałów
pewnie nie prędko.
> > Z tym akurat się trudno spierać, jak i z tym że takich kierowców jest
> > stosunkowo mało, przerażająco duża ilość w przypadku poślizgu
> > najchętniej wyskoczyła by z auta.
>
> Niestety. Dlatego każdemu proponuję ćwiczyć ślizganie się, oczywiście w
> jakimś bezpiecznym miejscu, żeby opanować naturalne odruchy
> wyprowadzania auta z poślizgu. Głupia kontra kierownicą może ocalić
> komuś auto, a co dopiero jak połączyć tę kontrę kierownicą z pedałami
> (nie mylić z ludźmi).
Tu się zgadzam, natomiast FWD jest dobre z innego powodu, zwykle tylna
oś zajmuje mniej miejsca, w związku z czym większy jest bagażnik, brak
przeniesienia napędu do tyłu, powoduje że są tańsze.
-
23. Data: 2010-02-18 10:39:25
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
MarcinJM pisze:
> Adam Czajka pisze:
>
>> To trzeba było naprawić samochód, a nie zmieniać. Żeby w FWD wpaść w
>> taki poślizg, w którym tył by cię wyprzedził to trzeba ręcznego użyć.
>> Ale jak ktoś jeździ bez amortyzatorów z tyłu, to sam się prosi o kłopot.
>> Typowe zachowanie FWD gdy za szybko wejdzie w zakręt lub gdy się w nim
>> zacznie hamować to wyjeżdżanie na zewnątrz łuku. Spowodowany on jest
>> uślizgiem przednich kół, ale wzdłużna oś samochodu pokrywa się mniej
>> więcej z jego kierunkiem ruchu. Dopiero kolejna przesadzona kontra
>> może doprowadzić do obrócenia auta.
>
> Doprawdy?
> http://www.youtube.com/watch?v=oJ5tIhXPg14
> Nie dotykalem recznego, ba w ogole nie uzylem hampli.
Nie użyłeś hampli, ale zdławiłeś silnik, który zadziałał jak dość mocny
hampel _tylko_przedniej_osi_. Tył był odciążony na tyle, że poleciał do
przodu, do zewnętrznej zakrętu.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 turbotraktor
Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaż
-
24. Data: 2010-02-18 11:07:08
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
> MarcinJM pisze:
>> Adam Czajka pisze:
>>
>>> To trzeba było naprawić samochód, a nie zmieniać. Żeby w FWD wpaść w
>>> taki poślizg, w którym tył by cię wyprzedził to trzeba ręcznego użyć.
>>> Ale jak ktoś jeździ bez amortyzatorów z tyłu, to sam się prosi o kłopot.
>>> Typowe zachowanie FWD gdy za szybko wejdzie w zakręt lub gdy się w nim
>>> zacznie hamować to wyjeżdżanie na zewnątrz łuku. Spowodowany on jest
>>> uślizgiem przednich kół, ale wzdłużna oś samochodu pokrywa się mniej
>>> więcej z jego kierunkiem ruchu. Dopiero kolejna przesadzona kontra
>>> może doprowadzić do obrócenia auta.
>>
>> Doprawdy?
>> http://www.youtube.com/watch?v=oJ5tIhXPg14
>> Nie dotykalem recznego, ba w ogole nie uzylem hampli.
>
> Nie użyłeś hampli, ale zdławiłeś silnik, który zadziałał jak dość mocny
> hampel _tylko_przedniej_osi_. Tył był odciążony na tyle, że poleciał do
> przodu, do zewnętrznej zakrętu.
Oczywiscie. Doskonale wiem jaki blad popelnilem. Dodatkowo zamiast
natychmiast dac gaz na dno i miec szanse wybrnac z sytuacji puscilem go.
Obecnie po wielu godzinach treningow to sie nie zdarza. Naprawde komus
sie wydaje, ze "w takiej sytuacji zrobie to i to" to sie rzeczywiscie
tylko wydaje. Jesli odruchy sa niewytrenowane to cala teorie szlag
trafia na polu walki :)
Ale kolega Adam twierdzi, ze "Żeby w FWD wpaść w taki poślizg, w którym
tył by cię wyprzedził to trzeba ręcznego użyć."
Pokazalem, ze tkwi w bledzie.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
-
25. Data: 2010-02-18 11:12:46
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: Adam Czajka <n...@p...v>
hey
MarcinJM pisze:
> Adam Czajka pisze:
>
>> To trzeba było naprawić samochód, a nie zmieniać. Żeby w FWD wpaść w
>> taki poślizg, w którym tył by cię wyprzedził to trzeba ręcznego użyć.
>> Ale jak ktoś jeździ bez amortyzatorów z tyłu, to sam się prosi o kłopot.
>> Typowe zachowanie FWD gdy za szybko wejdzie w zakręt lub gdy się w nim
>> zacznie hamować to wyjeżdżanie na zewnątrz łuku.
> Doprawdy?
> http://www.youtube.com/watch?v=oJ5tIhXPg14
> Nie dotykalem recznego, ba w ogole nie uzylem hampli.
Przeanalizuj rzetelnie własny film i odpowiedz jak jego treść ma się
do typowego zachowania FWD w zakrętach, a tym bardziej jak się ma do
zimowej jazdy po 3pasmówce w mieście, od czego zaczął się wątek?
W 4 sek. zaczynasz ścinać zakręt, w 5 sek. prawym przednim kołem łapiesz
miękką, zarośniętą trawą krawędź pola i do tego dochodzi redukcja do II
i za mało gazu, więc dodatkowo zwiększasz siłę jego hamowania. To koło
zaczyna robić za oś, a samochód za poruszającą się wskazówkę zegara, to
musi się obrócić.
--
Pozdrawiam
Adam Czajka
-
26. Data: 2010-02-18 11:21:34
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: Adam Czajka <n...@p...v>
O, nie odświeżyłem wątku i nie widziałem następnych maili w których
już o tym pisałeś.
Oczywiście można doprowadzić w szczególnych warunkach np. jadąc
na granicy przyczepności po szutrze do obrócenia się FWD, ale nie
jest to typowe.
--
Pozdrawiam
Adam Czajka
-
27. Data: 2010-02-18 14:22:25
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2010-02-18 10:03, *MarcinJM* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:
>> Typowe zachowanie FWD gdy za szybko wejdzie w zakręt lub gdy się w nim
>> zacznie hamować to wyjeżdżanie na zewnątrz łuku. Spowodowany on jest
>> uślizgiem przednich kół, ale wzdłużna oś samochodu pokrywa się mniej
>> więcej z jego kierunkiem ruchu. Dopiero kolejna przesadzona kontra
>> może doprowadzić do obrócenia auta.
>
> Doprawdy?
> http://www.youtube.com/watch?v=oJ5tIhXPg14
> Nie dotykalem recznego, ba w ogole nie uzylem hampli.
>
>
No ale Ty hamowałeś przodem :)
Poza tym OIW "typowe zachowanie FWD" jest takie samo jak typowe
zachowanie RWD jeśli nie szaleje się gazem - tzn. zarówno FWD jak i RWD
są z natury podsterowne (nie dotyczy Porsche ;) ) wbrew obiegowej opinii
o nadsterowności RWD.
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
28. Data: 2010-02-18 14:24:17
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2010-02-18 11:07, *MarcinJM* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:
> Ale kolega Adam twierdzi, ze "Żeby w FWD wpaść w taki poślizg, w którym
> tył by cię wyprzedził to trzeba ręcznego użyć."
> Pokazalem, ze tkwi w bledzie.
>
Masz rację :) - w nietypowych sytuacjach FWD też potrafi zamieść
tyłkiem, co niestety przećwiczyłem Astrą II kombi w 2005 roku.
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
29. Data: 2010-02-19 00:03:28
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Thu, 18 Feb 2010 09:49:36 +0100, Adam Czajka napisał(a):
> To trzeba było naprawić samochód, a nie zmieniać. Żeby w FWD wpaść w
> taki poślizg, w którym tył by cię wyprzedził to trzeba ręcznego użyć.
LOL. To w takim razie u mnie w Berlingo sam się zaciągnął.
Wystarczy tylko odruchowo ująć trochę gazu.
> Dlatego FWD nie nadają się do driftingu, bo trudniej jest je wprowadzić
> w poślizg. Skubane nie chcą jeździć bokami na suchym wcale, a na śliskim
> trzeba użyć ręcznego.
Nie. Dlatego, że jak wejdą w poślizg przodem, to bardzo ciężko z niego
wychodzą.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
30. Data: 2010-02-19 00:11:47
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Thu, 18 Feb 2010 14:22:25 +0100, Mirek Ptak napisał(a):
> No ale Ty hamowałeś przodem :)
> Poza tym OIW "typowe zachowanie FWD" jest takie samo jak typowe
> zachowanie RWD jeśli nie szaleje się gazem - tzn. zarówno FWD jak i RWD
> są z natury podsterowne (nie dotyczy Porsche ;) ) wbrew obiegowej opinii
> o nadsterowności RWD.
Nigdy mi się nie zdarzyło, żeby w RWD najpierw poszedł przód. Zawsze leciał
w poślizg najpierw tył.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++