eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingPrzeciwko własności intelektualnejRe: Przeciwko w?asno?ci intelektualnej
  • Data: 2011-10-28 11:02:31
    Temat: Re: Przeciwko w?asno?ci intelektualnej
    Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 19/10/2011 10:17, Mariusz Kruk wrote:
    > epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done< "Andrzej Jarzabek"
    >> Jest wiele ustaw chroniących model biznesowy produkcji telewizorów,
    >> np. ustawa o swobodzie działalności gospodarczej, kodeks cywilny,
    >> kodeks karny i tak dalej.
    >
    > Kurczę, to one nagle nie działają w wypadku wydawnictwa? To ci nowość.

    Nie chronią modelu biznesowego wydawnictwa.

    >> To, że żadna z nich nie chroni tylko i
    >> wyłącznie producentów telewizorów, a nawet że nie wspomina o produkcji
    >> telewizorów, nie zmienia tego faktu.
    >> Nikt przecież też nie twierdzi, że potrzebne jest specjalne prawo
    >> chroniące twórców heavy metalu albo seriali historycznych.
    >
    > Podobnie jak nikt nie twierdzi, że potrzebne jest prawo chroniące
    > producenta telewizorów z zieloną obudową i matrycą wielkości 42".

    Ja twierdzę, że potrzebne jest specjalne prawo chroniące twórców dzieł,
    tak jak potrzebne jest specjalne prawo chroniące producentów rzeczy.

    >>>>> Nawet zakładając, że urzędy przyznają te patenty sensownie (a przykładów
    >>>>> absurdów znamy sporo - od dwukliku poczynając), to czy czas ochrony
    >>>>> nie blokuje innowacyjności?
    >>>> Sam fakt zarejestrowania patentu przez urząd nie oznacza, że naruszanie
    >>>> takiego patentu jest nielegalne.
    >>> Zdefiniuj "nielegalne".
    >> "Zabronione przez prawo" - a co myślałeś, że to słowo może znaczyć?
    >
    > To słowo może (zwłaszcza używane w dyskusji przez osoby lekko traktujące
    > terminologię prawną) znaczyć tak wiele rzeczy, że po prostu usiłuję
    > ustalić co rozumiesz pod tym pojęciem.
    > Zdajesz sobie oczywiście sprawę, że z czegoś, co nie jest "zabronione
    > przez prawo" również mogą powstać zobowiązania.
    > A tak na marginesie, poczytaj sobie jednak Prawo Własności Przemysłowej.
    > Zwłaszcza Art.63

    Żeby się nie bawić w interpretowanie przepisów, to napiszę konkretnie
    jak to działa tam, gdzie wiem jak to działa (nie w Polsce):
    Firma A pozywa firmę B za korzystanie z wynalazku opatentowanego przez
    firmę A. Firma A twierdzi, że firma B korzysta z tego wynalazku od 5 lat
    i domaga się rekompensaty za ten okres.
    Firma B twierdzi, że "wynalazek" opisany przez patent nie spełnia
    wymogów i wnioskuje o uznanie patentu za nieważny.
    Sąd decyduje o unieważnieniu patentu i w takiej sytuacji nie ma podstawy
    do rekompensaty - efektywnie traktowane jest to tak, jakby patent był
    nieważny również przed decyzją o unieważnieniu.

    Czy w Polsce jest inaczej? Byłoby to bardzo zaskakujące, myślę, że
    raczej źle interpretujesz przepisy. Ale mogę się mylić, wyciągnij mi
    jakiegoś prawnika zza kadru, to przynam, że w Polsce prawo patentowe
    jest niedobre i powinniśmy się raczej wzorować na amerykańskim.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: