On 2009-06-08 17:50:48 +0200, Mikolaj Machowski <m...@w...pl> said:

>> No właśnie, tylko ciekawe ile będziemy czekać.
>>
> Olympus coś zapowiada - ale konkretnie nie wiadomo co - na 25. czerwca
> w Londynie.

Jako że już się dokopałem - mała errata: 15-16 czerwca, czyli za tydzień.

--
Pozdrawiam
de Fresz

do góry

de Fresz napisał:
> On 2009-06-08 17:50:48 +0200, Mikolaj Machowski <m...@w...pl> said:
>
>>> No właśnie, tylko ciekawe ile będziemy czekać.
>> Olympus coś zapowiada - ale konkretnie nie wiadomo co - na 25. czerwca
>> w Londynie.
>
> Jako że już się dokopałem - mała errata: 15-16 czerwca, czyli za tydzień.
>
Fajnie. Szkoda tylko, że nie kupię - podoba mi się bardzo ale cena jak
za taki aparat z kosmosu...

m.
--
People tend to not say anything when they are satisfied, and to say
something when they are not, so you tend to only hear negatives, so
a nice comment is always appreciated. (Shawn Gordon of theKompany)

do góry

Marek Wyszomirski wrote:
>> Pierwszy z brzegu przykład:
>> http://www.steves-digicams.com/2002_reviews/g3/g3_55
0ex.jpg
>> - i po co Ci mały aparat w takim razie?
> Bo może nie chce mieć dwóch - kompakta i lustrzanki, a zewnętrznej lampy
> potrzebuje tylko od czasu do czasu?

Im lepsza matryca, tym mniej jest potrzebna lampa :)
Dla większości przecież lampa ma wiadomy cel i jest przymusem w niektórych
sytuacjach, do tego przykrym, bo raczej psuje niż poprawia, Są jedynie
małe wyjątki od tego :)

d.

do góry

j...@g...pl wrote:
>> No tak.. każdy kto ma kompakt kupuje do niego dużą, wypaśną lampę :)
> Aktualny użytkownik systemu 4/3, który kupi sobie micro 4/3 nie będzie
> musiał extra dokupywać lampy, bo on ją zazwyczaj już posiada.

No wow. Niemalże taka zaleta, jak dla canonierów kupujących G-ileś że
mogli podłączyć lampę.
Tyle że olkowców z lampą jest o wiele wiele mniej. Reszta nie będzie
specjalnie kupowała drugiej w większości przypadków.


>> W tym aparacie i ogólnie evilach chodzi o to by mieć dużą matrycę i
>> wymienną optykę, tak żeby używać bez skrępowania sporego ISO i nie psuć
>> lampą.
> Jak ktoś nie umie posługiwać się lampą to psuje zdięcia, jak ktoś umie
> to nie psuje.

Taa.... idź na koncert i wal lampą na każdą stronę.
Zrozum, że lampa tylko w nielicznych przypadkach ma sens, w większości
psuje zdjęcie i wywala cały nastrój z niego.


>> ps. a kompaktów z stopką to jest kilka i jakoś nikt nie rzuca się na nie
>> bez opamiętania.
> Bo żaden nie ma tak dużej matrycy jak w m4/3

DP1 i DP2 ma. I stopkę na lampę też :P


> PS
> Słyszałem, że jak Sony wypuści swojego kompakta z APS-C to zrobi to na
> 100% bez żadnej stopki do zewnętrznej lampy. I będzie to główna zaleta
> dla dominiczka.

W kompakcie tego typu to akurat lampa jest mi najmniej potrzebna z
wszystkiego. Będzie mnie interesowało iso i dynamika, a nie jak mogę
zepsuć zdjęcie.
Sony zapewne nieprędko wypuści aparat tego typu, ale akurat mało mnie to
jakoś obchodzi, bo przy takim aparacie i tak wypada mieć innego typu optykę.
Świetnie za to przypasują szkiełka dalmierzowe, a mam ich kilkanaście.
Wprawdzie manual, jednak rozmiary są skromne, a możliwości niezłe. Jedyne
co to brak AF, ale tak to już jest.
Zobaczymy co pokaże olek z swoim korpusikiem, ale znając go będzie drogo,
za średnie możliwości. Bardziej liczę na samsunga, po pierwsze będzie miał
lepsze proporcje kadru, po drugie większą fizycznie matrycę. Oby tylko nie
zrobili klocka jak G1 i jednocześnie włożyli stabilizację, a będzie super.

d.

do góry

Mateusz Ludwin wrote:
>> Słyszałem, że jak Sony wypuści swojego kompakta z APS-C to zrobi to na
>> 100% bez żadnej stopki do zewnętrznej lampy. I będzie to główna zaleta
>> dla dominiczka.
> Główna to będzie drastycznie mniejsza GO do robienia zdjęć oka.

Żal Ci tyłek ściska?

:P

d.

do góry

j...@g...pl wrote:
>> Główna to będzie drastycznie mniejsza GO do robienia zdjęć oka.
> Eeeee tam ... Główna to będzie możliwość zapięcia kilkunastu milionów
> starych szkieł nieboszczki Minolty. Przecież taka np. flinta będzie
> idealnie wyglądała z malutkim korpusikiem Sony kompakt APS-C :-)

A jak byś przeczytał z zrozumieniem to może byś zobaczył, że pisałem o
małym sensie dużej lampy.
Po co mały kompakt jak do niego się będzie podłączać i tak duże szkła?
Nawet 50/1.4 + rura będzie o wiele za duże.
Potęgę pokażą szkiełka takie jak składany elmar czy jeszcze sonnar 50/2 :)


> Nie podejrzewam aby inni, poza Olkiem i Panasem, zdecydowali się na
> zmianę bagnetu i zaproponowali coś innego niż mają obecnie w
> lustrzankach, bo co by zaproponowali jako szkiełka??????

No, a jednak samsung się w to pcha.

d.

do góry

dominik pisze:
> Marek Wyszomirski wrote:
>>> Pierwszy z brzegu przykład:
>>> http://www.steves-digicams.com/2002_reviews/g3/g3_55
0ex.jpg
>>> - i po co Ci mały aparat w takim razie?
>> Bo może nie chce mieć dwóch - kompakta i lustrzanki, a zewnętrznej lampy
>> potrzebuje tylko od czasu do czasu?
>
> Im lepsza matryca, tym mniej jest potrzebna lampa :)
> Dla większości przecież lampa ma wiadomy cel i jest przymusem w
> niektórych sytuacjach, do tego przykrym, bo raczej psuje niż poprawia,
> Są jedynie małe wyjątki od tego :)

Jak jest ciemno i chcesz zdjecie, to jedyne co mozna zrobic, to wlaczyc
lampe. Wysokie ISO to tylko dodatkowy zapas. Czlowiek normalnie
pracujacy robiac zdjecia w typowych polskich pomieszczeniach (blok
mieszkalny) ma tylko po kilka godzin w ciagu zaledwie kilku miesiecy
(+weekendy) w roku, gdy moze korzystac ze swiatla slonecznego. W
pozostalym czasie jest albo w pracy, albo po prostu slonca juz nie ma (w
zimie np.)
Do czasu zakupu lustrzanki 90% zdjec kompaktem robilem z zewnetrzna
lampa. Lustrzanka troche zmieniala te proporcje, ale niestety nawet na
f1.7 i ISO 400 czasy wychodza za dlugie, i osoby dynamicznie ruszajace
sie (dzieci) wychodza czesciowo rozmyte
Jak Sony wypusci cos podobego do tego Olka, i obiektywy z Alfy beda
pasowac, to na pewno po odpowiednim spadku ceny kupie cos takiego, a
klockowata lustrzanke posle w diably. ;)
Marx

do góry

On 8 Cze, 23:28, dominik <n...@d...kei.pl> wrote:
> j...@g...pl wrote:
> >> No tak.. każdy kto ma kompakt kupuje do niego dużą, wypaśną lampę :)
> > Aktualny użytkownik systemu 4/3, który kupi sobie micro 4/3 nie będzie
> > musiał extra dokupywać lampy, bo on ją zazwyczaj już posiada.
>
> No wow. Niemalże taka zaleta, jak dla canonierów kupujących G-ileś że
> mogli podłączyć lampę.
> Tyle że olkowców z lampą jest o wiele wiele mniej. Reszta nie będzie
> specjalnie kupowała drugiej w większości przypadków.
>
> >> W tym aparacie i ogólnie evilach chodzi o to by mieć dużą matrycę i
> >> wymienną optykę, tak żeby używać bez skrępowania sporego ISO i nie psuć
> >> lampą.
> > Jak ktoś nie umie posługiwać się lampą to psuje zdięcia, jak ktoś umie
> > to  nie psuje.
>
> Taa.... idź na koncert i wal lampą na każdą stronę.
> Zrozum, że lampa tylko w nielicznych przypadkach ma sens, w większości
> psuje zdjęcie i wywala cały nastrój z niego.
>
> >> ps. a kompaktów z stopką to jest kilka i jakoś nikt nie rzuca się na nie
> >> bez opamiętania.
> > Bo żaden nie ma tak dużej matrycy jak w m4/3
>
> DP1 i DP2 ma. I stopkę na lampę też :P
>
> > PS
> > Słyszałem, że jak Sony wypuści swojego kompakta z APS-C to zrobi to na
> > 100% bez żadnej stopki do zewnętrznej lampy. I będzie to główna zaleta
> > dla dominiczka.
>
> W kompakcie tego typu to akurat lampa jest mi najmniej potrzebna z
> wszystkiego. Będzie mnie interesowało iso i dynamika, a nie jak mogę
> zepsuć zdjęcie.
> Sony zapewne nieprędko wypuści aparat tego typu, ale akurat mało mnie to
> jakoś obchodzi, bo przy takim aparacie i tak wypada mieć innego typu optykę.
> Świetnie za to przypasują szkiełka dalmierzowe, a mam ich kilkanaście.
> Wprawdzie manual, jednak rozmiary są skromne, a możliwości niezłe. Jedyne
> co to brak AF, ale tak to już jest.
> Zobaczymy co pokaże olek z swoim korpusikiem, ale znając go będzie drogo,
> za średnie możliwości. Bardziej liczę na samsunga, po pierwsze będzie miał
> lepsze proporcje kadru, po drugie większą fizycznie matrycę. Oby tylko nie
> zrobili klocka jak G1 i jednocześnie włożyli stabilizację, a będzie super.
>
> d.

Ninusiu, jak byłeś ignorancikiem, to i dalej nim pozostajesz ....

1. Lepiej mieć możliwość podpięcia systemowej lampy niż jej nie
mieć ...
2. Lepiej kupić "systemowy" kompakt i podpiąć lampę którą się już ma,
niż extra dokupować lampę z innego systemu. Ty, dopóki Sony coś
zaoferuje, będziesz musiał dokupywać lampkę w innym systemie ... albo
świecić własnymi oczkami.
3. Jak ktoś umie błyskać to błyska, jak ktoś nie umie błyskać, a
błyska to psuje zdięcia, i aby nie psuć zdięć nie błyska.
4. Milutko jest jak można dokupić malucha mieszczącego się w kieszeni
w własnym systemie, niż się oblizywać i ślinić przez "szybkę".
5. DP1/2 stopkę mają, ale nie mają wymiennej optyki.
6. Przejściówki do Olka/Panasa m4/3 też są i można zapiąć całą furę
manuali.
7. Poczytaj sobie więcej o Panasonicu GH1 i napisz jakich proporcji
zdięcia w nim brakuje ... hahahaha

do góry

Marx wrote:
> Jak jest ciemno i chcesz zdjecie, to jedyne co mozna zrobic, to wlaczyc
> lampe. Wysokie ISO to tylko dodatkowy zapas. Czlowiek normalnie
> pracujacy robiac zdjecia w typowych polskich pomieszczeniach (blok
> mieszkalny) ma tylko po kilka godzin w ciagu zaledwie kilku miesiecy
> (+weekendy) w roku, gdy moze korzystac ze swiatla slonecznego. W
> pozostalym czasie jest albo w pracy, albo po prostu slonca juz nie ma (w
> zimie np.)

W domu i wieczorem lampa jest całkiem ok, ale ja akurat w domu nie
fotografuję za wiele. Mogę też sobie rozłożyć na wtedy lampy studyjne i
mieć bardzo dużo światła, ale to też należy do rzadkości.
Za to zdecydowanie fotografuję z wysokim iso i jasnymi szkłami w różnych
warunkach. Jeśli widzisz coś rozsądnie jasno to takim zestawem zrobisz
przyzwoite zdjęcie bez psucia atmosfery.
Dla mnie więc mały kompakt zdecydowanie miałby zaletę jeśli chodzi o iso,
drugą jest stabilizacja, która w wielu sytuacjach pomoże, trzecia
oczywiste to możliwość podpięcia jasnego szkła. I to już daje rozsądne
efekty.


> Do czasu zakupu lustrzanki 90% zdjec kompaktem robilem z zewnetrzna
> lampa.

Bo przy takim iso to tam jest musem. Też miałem świetnie opracowane
posługiwanie się lampą, odbijanie światła itd... ale poza tym, że zdjęcie
było bez szumu to w większości przypadków było raczej cienkie :)


> Lustrzanka troche zmieniala te proporcje, ale niestety nawet na
> f1.7 i ISO 400 czasy wychodza za dlugie, i osoby dynamicznie ruszajace
> sie (dzieci) wychodza czesciowo rozmyte

Ale poza tym, że ludzie się ruszają musisz jeszcze potrafić złapać pewien
moment i nie jest to niemożliwe. Dzieci nie tylko biegają, czasem wezmą
oddech.


> Jak Sony wypusci cos podobego do tego Olka, i obiektywy z Alfy beda
> pasowac, to na pewno po odpowiednim spadku ceny kupie cos takiego, a
> klockowata lustrzanke posle w diably. ;)

I będziesz budował kolejny system? Druga sprawa - będziesz męczył się z
przejściówką i miał bezsensownie ograniczone obiektywy? IMHO bez sensu
wielkiego. To już lepiej opyl wszystko i kup jeden z dzisiejszych EVILów.
EVilki mają sens z odpowiednią optyką. Taką która jest kompaktowa i
wykorzystuje zaletę płynącą z braku lustra. Dziwię się tym, którzy główną
zaletę upatrują w kompatybilności z swoim lustrem.

d.

do góry

dominik pisze:
>> Jak Sony wypusci cos podobego do tego Olka, i obiektywy z Alfy beda
>> pasowac, to na pewno po odpowiednim spadku ceny kupie cos takiego, a
>> klockowata lustrzanke posle w diably. ;)
>
> I będziesz budował kolejny system? Druga sprawa - będziesz męczył się z
> przejściówką i miał bezsensownie ograniczone obiektywy?
po pierwsze nikt nie powiedzial ze musi byc przejsciowka
po drugie to nie bedzie system jako drugi, tylko wymienie lustrzanke.

> wielkiego. To już lepiej opyl wszystko i kup jeden z dzisiejszych EVILów.
> EVilki mają sens z odpowiednią optyką. Taką która jest kompaktowa i
> wykorzystuje zaletę płynącą z braku lustra. Dziwię się tym, którzy
> główną zaletę upatrują w kompatybilności z swoim lustrem.
co to Evil?
Marx

do góry