eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programming › Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 262

  • 231. Data: 2010-08-23 17:54:50
    Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
    Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>

    epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Jędrzej Dudkiewicz"
    >>>>>>> Wolny rynek to nie wolna amerykanka. Przypomnę Ci, że do działania wolnego
    >>>>>>> rynku potrzebne są sprawnie działające sądy i czytelne prawo.
    >>>>>> O, czyżby jednak regulacje? No proszę...
    >>>>> Ale przecież nie wolnego rynku...
    >>>> Jak nie, jak tak? Możesz robić rzeczy ograniczone przez prawo? Nie
    >>>> możesz. Czyli rynek nie jest wolny. Dziękuję, następny proszę.
    >>> Przez to, że nie mogę okraść kogoś albo rozjechać samochodem rynek nie
    >>> jest wolny? Jak to?
    > > Nie możesz robić na rynku rzeczy, które mógłbyś robić na rynku, gdyby
    >> nie były ograniczone prawnie. Na przykład - musisz się wywiązywać
    >> z umów, zamiast poczekać aż rynek zweryfikuje kto się wywiązuje z umów,
    >> a kto nie.
    >Ja "wolny rynek" pamiętam jako mniej więcej taki twór - jak już masz
    >powiedziane, żeby nie kraść, nie zabijać i nie łamać zawartych umów, to
    >w tym miejscu zatrzymujesz się i nie dokładasz kolejnych praw
    >regulujących wymianę towarów i usług.

    Czyli możemy dowolnie sprzedawać materiały wybuchowe i broń palną?
    Możemy sprzedawać zabawki malowane toksycznymi farbami?
    Itede itepe.

    >To się brało OIDP stąd, że gdyby
    >nie te obwarowania, to rynek zostałby szybko zdominowany przez
    >najsilniejszych (nawet tak po prostu, fizycznie) i pojawiłyby się ich
    >regulacje.

    Hehe. A teraz poczytaj o naturalnej skłonności rynku do monopolizacji.
    Zgadnij po co jest UOKiK i jego odpowiedniki w innych krajach.
    Poczytaj o Sherman Act w tej mekce wolnorynkowców - USA.

    >Czyli "wolny rynek" to nazwa takiego... hm... "stanu" czy
    >"momentu", że największa liczba osób może na nim działać w miarę swobodnie.

    "Największa" i "w miarę swobodnie" - to baaaaardzo płynne określenia.
    Chyba każdy działający na rynku powie ci, że działałby swobodniej gdyby
    nie ograniczenia. Jakie by one nie były. A ograniczenia są zawsze.

    --
    \.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\
    .\....@e...eu.org.\.\.
    \.http://epsilon.eu.org/\.\
    .\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.


  • 232. Data: 2010-08-23 17:55:47
    Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
    Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>

    epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Paweł Kowalski"
    >> >A mimo tego gospodarki, gdzie występuje poruszony przez Ciebie problem
    >> >funkcjonują lepiej, dlaczego?
    >> Mocno zależy od definicji "lepszego funkcjonowania gospodarki".
    >> Stosunkowo najmniej skutecznej regulacji mają gospodarki np.
    >> afrykańskie. Naprawdę uważasz, że do tego należy dążyć?
    >A są wolnorynkowe?

    Mają stosunkowo mało praktycznych ograniczeń. Zatem chyba zgodnie
    z Twoją wizją są w miarę zbliżone do wolnorynkowych.

    --
    d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb
    `b K...@e...eu.org d'
    d' http://epsilon.eu.org/ Yb
    `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'


  • 233. Data: 2010-08-23 17:58:43
    Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
    Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>

    epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Paweł Kowalski"
    >> >>>Wolny rynek to nie wolna amerykanka. Przypomnę Ci, że do działania wolnego
    >> >>>rynku potrzebne są sprawnie działające sądy i czytelne prawo.
    >> >> O, czyżby jednak regulacje? No proszę...
    >> >No pewnie, że należy regulować, znów zwracam Ci uwagę, że nigdzie nie
    >> >napisałem, że nie należy regulować,
    >> Zaraz, moment. To nie ty byłeś piewcą wolnej i nieskrępowanej
    >> działalności?
    >No tak, bo jeśli pojawi się jakakolwiek regulacja czegokolwiek to już
    >nie mamy wolnego rynku. Ciekawa teoria.

    Owszem. Podobnie jak niemożliwa jest w praktyce np. konkurencja
    doskonała.

    >> >problem stanowi przeregulowanie a nie
    >> >regulowanie. W każdym systemie w każdym czasie istniały różne regulacje,
    >> >problemem jest ile jest tych regulacji i czego dotyczą, tak trudno to
    >> >zrozumieć?
    >> A, czyli zgadzasz się ze mną, tylko chciałeś sobie pobić pianę? Trzeba
    >> było tak od razu.
    >Gdzie on się z Tobą zgodził?

    Powyżej.

    >Wolny rynek != zupełny brak praw i
    >regulacji

    Albo rynek jest wolny, albo regulowany. Nie można być trochę w ciąży.
    A jaki jest stopień regulacji to już inna sprawa.


    --
    \------------------------/
    | K...@e...eu.org |
    | http://epsilon.eu.org/ |
    /------------------------\


  • 234. Data: 2010-08-23 18:00:31
    Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
    Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>

    epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Paweł Kowalski"
    >> >>>>> Wolny rynek to nie wolna amerykanka. Przypomnę Ci, że do działania wolnego
    >> >>>>> rynku potrzebne są sprawnie działające sądy i czytelne prawo.
    >> >>>> O, czyżby jednak regulacje? No proszę...
    >> >>> Ale przecież nie wolnego rynku...
    >> >> Jak nie, jak tak? Możesz robić rzeczy ograniczone przez prawo? Nie
    >> >> możesz. Czyli rynek nie jest wolny. Dziękuję, następny proszę.
    >> >Przez to, że nie mogę okraść kogoś albo rozjechać samochodem rynek nie
    >> >jest wolny? Jak to?
    >> Następny z upośledzeniem wnioskowania?
    >> Nie możesz robić na rynku rzeczy, które mógłbyś robić na rynku, gdyby
    >> nie były ograniczone prawnie. Na przykład - musisz się wywiązywać
    >> z umów, zamiast poczekać aż rynek zweryfikuje kto się wywiązuje z umów,
    >> a kto nie.
    >No tak, bo w gospodarce socjalistycznej (w przeciwieństwie do
    >wolnorynkowej) mogłeś się nie wywiązywać z umów i wszystko było w
    >porządku.

    A kto Ci tu socjalizm wsadził? (swoją drogą, socjalizm nie ma za dużo
    wspólnego z rynkiem i jego funkcjonowaniem; jak najbardziej można sobie
    wyobrazić w miarę wolny rynek połączony z wysokim opodatkowaniem
    i rozbudowanym socjalem)

    --
    Kruk@ -\ |
    }-> epsilon.eu.org |
    http:// -/ |
    |


  • 235. Data: 2010-08-23 18:03:20
    Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
    Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>

    epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "slawek"
    > Pięknie wyciąłeś cytat, od którego rozpocząłem przypierniczanie się w
    >> tym wątku.
    >To dlatego, że nie interesuje mnie seks z tobą, ale dyskusja na temat
    >polityki dostępu do zawodów, w tym do wykonywania rzemiosła pt.
    >"programowanie komputerów".

    I dlatego pobredzasz?
    Nie wiem czy zauważyłeś, ale ja w ogóle nie wypowiadam się o
    licencjonowaniu programowania, tylko wytykam głupoty, ktore piszą
    zwolennicy "niewidzialnej ręki rynku".

    >> No, a na wykonywanie zawodu lekarza przecież w USA nie potrzeba żadnej
    >> licencji, prawda?
    >Przyznam, nie wiem!

    To sprawdź.

    >Jednak na twoim miejscu nie obierałbym kartofli finką. Bo finka to nóż, nóż
    >to broń, a na broń to na Węgrzech trzeba mieć zezwolenie. Dlaczego na
    >Węgrzech? A dlaczego w USA?

    To nie ja przywoływałem tu USA jako raj wolnorynkowców.

    >> Napieraj.
    >Powtórnie przypominam, że seks z tobą mnie nie interesuje.

    Żarcik. Doceniam. Doceniam.

    --
    /\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\
    \ K...@e...eu.org /
    / http://epsilon.eu.org/ \
    \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/


  • 236. Data: 2010-08-23 18:09:36
    Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
    Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>

    epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "slawek"
    >> Implikacja działa w jedną stronę.
    >A zdanie było implikacją? Udowodnij!

    W języku potocznym implikacja nie zawsze musi mieć postać "jeśli A,
    to B".
    Jeśl masz zdanie "brak certyfikacji lekarzy jest niebezpieczny dla
    przynajmniej niektórych pacjentów" to nie to samo, co "certyfikacja
    lekarzy, to bezpieczeństwo dla wszystkich pacjentów".

    >> Bzdura. Regulacja rynku != monopol ustawowy.
    >Obyś kasę fiskalną mieć byś musiał :)

    Obym. Jeśli będę robił coś, co tego wymaga.

    --
    Kruk@ -\ |
    }-> epsilon.eu.org |
    http:// -/ |
    |


  • 237. Data: 2010-08-23 18:11:05
    Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
    Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>

    epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "slawek"
    >> Następny z upośledzeniem wnioskowania?
    >Mariusz, ja ci radzę, jeżeli widzisz 100 samochodów jadących "pod prąd"
    >jednokierunkową, a ty jedziesz akurat odwrotnie niż tych 100 oszołomów... to
    >sprawdziłbym, czy naprawdę wjechałeś w tę ulicę, co trzeba.

    Na szczęście o tym decydują znaki, a nie widzimisie moje, czy 100 oszołomów.

    >Jeżeli uważasz, że my wszyscy jesteśmy upośledzeni - to może czas dla ciebie
    >odpocząć, znaleźć dobrego psychiatrę?

    Nie wszyscy. Kilku was jest.

    --
    d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb
    `b K...@e...eu.org d'
    d' http://epsilon.eu.org/ Yb
    `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'


  • 238. Data: 2010-08-23 18:17:49
    Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
    Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>

    epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "slawek"
    >> To nie jest zmiana tematu, pokazuję Ci jak certyfikaty działają w praktyce
    >> na przykładzie monopoli zbudowanych przez państwo. A że masz problemy z
    >> dostrzeżeniem tego, to nic nie mogę na to poradzić.
    >Ależ drobi Teodorze, Mariusz to dostrzega, ale myśli, że jak uda że tego nie
    >widzi, to my tego też nie zauważymy.

    Ale może nie pisz co ja myślę, dobrze?

    >Nie obrażajmy inteligencji Mariusza -
    >dlatego właśnie pisałem o "kuszącej perspektywie okopania się". To aż zbyt
    >piękna wizja: Mariusz ma papier - i jest przez samo to Kimś - niezależnie od
    >rzeczywistych kwalifikacji, wysiłku, umiejętności czy choćby osobistego
    >szczęścia i uroku.

    Wiesz, akurat już tym wątku pisałem o cechach i psuciu rynku, więc źle
    trafiłeś.


    --
    d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb
    `b K...@e...eu.org d'
    d' http://epsilon.eu.org/ Yb
    `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'


  • 239. Data: 2010-08-23 20:22:14
    Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
    Od: "Teodor" <t...@w...pl>

    Użytkownik "Mariusz Kruk" <M...@e...eu.org> napisał w wiadomości
    news:slrni74s9k.na5.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl...
    > epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Teodor"
    [....]
    >>Dlaczego, mój albo Twój koszt? Należy dążyć do sytuacji, że będą leczyć
    >>się
    >>na swój koszt.
    >
    > Właśnie chcesz zlikwidować ubezpieczalnie.
    >

    Podczas dyskusji podkreślasz, że posługujesz się logiką, czyżby? Na
    podstawie jednego zdania wyciągasz całkowicie błędne wnioski. Aby móc
    stwierdzić, że ja chcę zlikwidować ubezpieczalnie musiałbyś mieć więcej
    danych, zdecydowanie więcej. To, że ja zapłacę za swoje leczenie a ktoś inny
    za swoje nie oznacza, że nie możemy tego zrobić za pośrednictwem
    ubezpieczalni, możemy to także zrobić za pomocą gotówki, i jeszcze na kilka
    innych sposobów.

    Rozumiem, że w szkole poznałeś kilka definicji, to dobry krok na początek,
    jednak wg mojej oceny olałeś ćwiczenia, bo nie bardzo Ci wychodzi stosowanie
    implikacji i falsyfikowanie moich wypowiedzi.


    >>>>>>Jak dla mnie cała ta zabawa w certyfikację zawodów informatycznych, bo
    >>>>>>od
    >>>>>>tego zaczęła się dyskusja, jest pozbawiona głębszego sensu
    >>>>> A to jest zupełnie inna kwestia.
    >>>>> Inną sprawą jest, że najwyraźniej nie znasz, jak widać z tej dyskusji,
    >>>>> podstaw logiki. Co oznacza, że mógłbyś takiej hipotetycznej
    >>>>> certyfikacji
    >>>>> nie przejść.
    >>>>Klasyka - w ustach szczeniaka
    >>> Widzę, że uciekasz w adpersonamy.
    >>> Szkoda. Mogłeś się czegoś nauczyć.
    >>Przecież to Ty sprowadziłeś dyskusję do tego poziomu swoim podsumowaniem.
    >>Jak Kali stosować "argumentum ad personam" to kali mądry, jak Kalego
    >>podsumować "argumentum ad personam" to Kali źle się czuje i Kali pieorzyć
    >>coś o nauce.
    >
    > Nie. Ja komentowałem twoje komentarze, które kipiały od błędów
    > wnioskowania. Ty rzucasz inwektywami.
    >

    W żadnej swojej wypowiedzi tego wątku nie pokusiłem się o Twój sposób
    wnioskowania.
    Ty jednak nie zapoznając się z moimi poglądami, wyciągnąłeś niczym nie
    poparty wniosek, że prawdopodobnie oblałbym test na certyfikat, nie mam
    pojęcia, może i tak by było, zawsze można zaprojektować test, którego się
    nie zda.

    Zwracam Ci jeszcze raz uwagę, że stosowany przez Ciebie sposób wnioskowania
    jest zwykłym szczeniactwem i nic Ci nie pomoże powoływanie się na logikę i
    jej prawa, jeżeli tego nie rozumiesz.

    >
    > --
    > d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb
    > `b K...@e...eu.org d'
    > d' http://epsilon.eu.org/ Yb
    > `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'

    TO


  • 240. Data: 2010-08-23 20:58:57
    Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
    Od: "slawek" <s...@h...pl>


    Użytkownik "Mariusz Kruk" <M...@e...eu.org> napisał w wiadomości
    grup dyskusyjnych:s...@e...rdc
    .pl...
    > W języku potocznym implikacja nie zawsze musi mieć postać "jeśli A,
    > to B".

    Jeżeli chcesz czepiać się logiki formalnej w luźnej towarzyskiej rozmowie -
    to wymagałbym, abyś czepiał się logiki formalnej metodami logiki formalnej.

    Też będzie bez sensu, ale za to zabawnie.

    slawek


strony : 1 ... 10 ... 23 . [ 24 ] . 25 ... 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: