-
91. Data: 2010-08-07 20:35:24
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: Bronek Kozicki <b...@s...net>
On 07/08/2010 20:41, slawek wrote:
>
> Użytkownik "Bronek Kozicki" <b...@s...net> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4c5d99fb$0$25733$c...@n...astraweb.
com...
>> sławek, nie znasz kontekstu. Być może tych decyzji trzeba podjąć tak
>> dużo, ale w kwestiach tak skomplikowanych, że ludzie nie są w stanie
>> zrobić tego bez pomocy maszyn?
>
> Oj, różnie bywa. Jednak jakoś nie widzę, po co potrzebna jest aż taka
> moc obliczeniowa - jeżeli to ma być zarządzanie przedsiębiorstwem - na
może być instytucja finansowa, ubezpieczenie itd. Czyli wróżenie z fusów
- do tego potrzebny jest model statystyczny.
B.
-
92. Data: 2010-08-07 20:40:20
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: Mariusz Marszałkowski <m...@g...com>
On 7 Sie, 19:38, Bronek Kozicki <b...@s...net> wrote:
> On 07/08/2010 15:19, slawek wrote:
>
> > Bardo mundre... jeżeli założysz monopol na podejmowanie decyzji oraz
> > zero konkurencji, zero nieprzewidzianych wypadków, stabilny system
> > podatkowy itd.
>
> > Równie efektywne byłoby przyjęcie Zasady Numer Jeden: "naraz podejmujemy
> > tylko jedną decyzję". Oszczędności: 20 maszyn, energia elektryczna, etat
> > programisty.
Jest problem z etatami dla programistów ze względu na poufność.
Poprzedni
etat wyleciał w całości za to że informacje wykorzystywali niezgodnie
z
umową. Potem ja pracowałem pół roku na danych nie wiedząc skąd te
dane pochodzą i nie miałem pojęcia dlaczego nie chcą mi powiedzieć,
teraz
rozumiem...
> sławek, nie znasz kontekstu. Być może tych decyzji trzeba podjąć tak
> dużo, ale w kwestiach tak skomplikowanych, że ludzie nie są w stanie
> zrobić tego bez pomocy maszyn?
Decyzji też nie ma tak dużo, ale ilość ich "kombinacji" rośnie
wykładniczo.
W dodatku wiąże się z nimi pewne prawdopodobieństwo i nie dość
że przeszukiwanie ogromnego grafu, to jeszcze w "liściach" symulacja
MC...
Pozdrawiam
-
93. Data: 2010-08-08 06:35:51
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Bronek Kozicki" <b...@s...net> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4c5dc38b$0$2351$c...@n...astraweb.c
om...
> może być instytucja finansowa, ubezpieczenie itd. Czyli wróżenie z fusów -
> do tego potrzebny jest model statystyczny.
Tak, właśnie o to mi chodzi: dobry ekspres do kawy plus sekretarka kosztuje
mniej niż farma PC plus informatyk.
A skutek? Będzie to wróżenie tak czy siak.
Niezliczone problemy tego świata są wywoływane przez "błyskawiczne nieomylne
decyzje". Teraz być może należałoby dodać: "podejmowane przez AI".
slawek
-
94. Data: 2010-08-08 10:01:32
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: Bronek Kozicki <b...@s...net>
On 08/08/2010 07:35, slawek wrote:
> Tak, właśnie o to mi chodzi: dobry ekspres do kawy plus sekretarka
> kosztuje mniej niż farma PC plus informatyk.
>
> A skutek? Będzie to wróżenie tak czy siak.
to masz zadanie z mojej działki: o ile musisz przesunąć cenę kupna
GBP/USD żeby jak najszybciej, ale bez strat, zejść z pozycji 5mln ? Masz
czas na podjęcie decyzji 10 milisekund, i będziesz takie decyzje
podejmować tysiące razy w ciągu dnia. Podejmujesz się?
B.
-
95. Data: 2010-08-08 10:29:51
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Bronek Kozicki" <b...@s...net> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4c5e807c$0$5580$c...@n...astraweb.c
om...
> czas na podjęcie decyzji 10 milisekund, i będziesz takie decyzje
> podejmować tysiące razy w ciągu dnia. Podejmujesz się?
Ja? Po co? Kryzys już jest, drugiego nam nie trzeba.
slawek
-
96. Data: 2010-08-08 10:39:21
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: Bronek Kozicki <b...@s...net>
On 08/08/2010 11:29, slawek wrote:
>
> Użytkownik "Bronek Kozicki" <b...@s...net> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4c5e807c$0$5580$c...@n...astraweb.c
om...
>> czas na podjęcie decyzji 10 milisekund, i będziesz takie decyzje
>> podejmować tysiące razy w ciągu dnia. Podejmujesz się?
>
> Ja? Po co? Kryzys już jest, drugiego nam nie trzeba.
czy to znaczy że z powodu "kryzysu" zawieszamy handel międzynarodowy i
przestajemy klientom sprzedawać waluty, czy też że po sprzedaniu walut
trzymam pozycje dla siebie w charakterze "inwestycji"?
Widzisz, nie rozumiesz problemu.
B.
-
97. Data: 2010-08-08 13:47:46
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Bronek Kozicki" <b...@s...net> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4c5e8958$0$31713$c...@n...astraweb.
com...
> czy to znaczy że z powodu "kryzysu" zawieszamy handel międzynarodowy i
> przestajemy klientom sprzedawać waluty, czy też że po sprzedaniu walut
> trzymam pozycje dla siebie w charakterze "inwestycji"?
>
> Widzisz, nie rozumiesz problemu.
Jeżeli handel ma polegać na przeliczaniu 100 razy na sekundę kursu walut -
to za przeproszeniem to nie jest handel, ale cynksiarstwo. Oczywiście
niektórzy będą widzieć w tym postęp.
Twój problem to strach że konkurencja ma lepsze komputery, lepsze algorytmy,
lepszych informatyków. Ty potrafisz podejmować decyzje co 10 milisekund
(wow! jakby powiedział "łowca" z filmu Tarantino)... a twoi konkurenci z
Chin mają już 7 milisekund, a podobno gdzieś w Area51 stoi jakiś GOLEM
XIV... itd.
Informatyka informatyką, lecz handel (zwłaszcza międzynarodowy!) to także
umiejętność zmuszenia drugiej strony do czekania tak długo, jak to _nam_
jest potrzebne.
Nie dziwi mnie więc, że niezbyt nam on wychodzi. Dziwi natomiast że
ekonometria jest uważana za naukę (bo nie jest, nie stosuje się do niej
kryterium falsyfikacji). I że ciągle są naiwni, myślący że dadzą radę
poznać, zależną od decyzji innych ludzi, przyszłość przy pomocy szklanej
kuli, tym razem w postaci kilku szaf wypełnionych elektroniką. Ale jeżeli są
za to pieniądze - to czemu nie? Informatyka to w końcu sztuka zarabiania
pieniędzy przy tworzeniu oprogramowania dla komputerów.
slawek
PS, ty na poważnie myślisz, że XIX wieku nie handlowano? Bo komputerów to
wtedy jeszcze nie było.
-
98. Data: 2010-08-08 14:12:15
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: Mariusz Marszałkowski <m...@g...com>
On 8 Sie, 15:47, "slawek" <s...@h...pl> wrote:
> PS, ty na poważnie myślisz, że XIX wieku nie handlowano? Bo komputerów to
> wtedy jeszcze nie było.
Chodzi o prawdopodobieństwo. Załóżmy że zauważyłeś że jeśli jednego
dnia sprzedasz mniej chleba niż średnia z tygodnia, to na drugi dzień
więcej ludzi niż zwykle chce kupić bułki. Dlaczego nie miałbyś
dostosować
produkcji do tej zależności? Czasami obrót zwiększony o 1% decyduje
czy przedsiębiorstwo zarabia czy traci. W jednych dziedzinach jest
totalny chaos i można stosować wróżenie z fusów, w innych dziedzinach
są takie zależności i dlaczego z nich nie korzystać?
Pozdrawiam
-
99. Data: 2010-08-08 15:22:04
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: Bronek Kozicki <b...@s...net>
On 08/08/2010 14:47, slawek wrote:
> Użytkownik "Bronek Kozicki" <b...@s...net> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4c5e8958$0$31713$c...@n...astraweb.
com...
>> czy to znaczy że z powodu "kryzysu" zawieszamy handel międzynarodowy i
>> przestajemy klientom sprzedawać waluty, czy też że po sprzedaniu walut
>> trzymam pozycje dla siebie w charakterze "inwestycji"?
>>
>> Widzisz, nie rozumiesz problemu.
>
> Jeżeli handel ma polegać na przeliczaniu 100 razy na sekundę kursu walut
> - to za przeproszeniem to nie jest handel, ale cynksiarstwo. Oczywiście
> niektórzy będą widzieć w tym postęp.
z całym szacunkiem , ale nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz.
> PS, ty na poważnie myślisz, że XIX wieku nie handlowano? Bo komputerów
> to wtedy jeszcze nie było.
wiesz ile kosztowały wtedy np. przyprawy z Indii? Albo zwykła kawa?
B.
-
100. Data: 2010-08-08 16:09:23
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Bronek Kozicki" <b...@s...net> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4c5ecb9c$0$7845$c...@n...astraweb.c
om...
> wiesz ile kosztowały wtedy np. przyprawy z Indii? Albo zwykła kawa?
Za to murzyni jacy byli tani?
slawek