On Thu, 12 Nov 2009 16:01:42 +0100, "Mikolaj Tutak"
<mtutak(a)nixz*net@nospam.com> wrote:

>XX YY wrote:
>
>> nie moge sprawdzic gdyz nie mam sterownika
>> ale w batsch-scan mozesz nastwic ilosc stron i jest mozliwosc
>> zapisania wprost w formacie pdf.
>
>Nie męcz się - sprawdziłem to na wstępie - niestety nie da się. Tylko TIFF w
>IV ma wsparcie dla wielu stron przy skanowaniu.
Niby tak mówi okienko skanowania. Jeśli jednak wybierzesz jako format
docelowz .pdf to w ustawieniach tego pluginu jest coś takiego: Save
all pages from original images. Może to to, czego szukasz?. Jeżeli
obawa wynika tylko z tego, że boisz się dużych plików .tiff to możesz
zrobić tak: zapisujesz skany jako pojedyńcze obrazki, a w samym IV
wybierasz File?Thumbalins, zaznaczasz interesujące cię obrazki i
wybierasz drukowanie wsadowe.
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish

do góry

Mikolaj Tutak pisze:
> cichybartko wrote:
>
>>>> nie moge sprawdzic gdyz nie mam sterownika
>>>> ale w batsch-scan mozesz nastwic ilosc stron i jest mozliwosc
>>>> zapisania wprost w formacie pdf.
>>>
>>> Nie męcz się - sprawdziłem to na wstępie - niestety nie da się. Tylko
>>> TIFF w IV ma wsparcie dla wielu stron przy skanowaniu.
>>
>> A czego używasz do generowania PDF? wirtualnej drukarki?
>
> Otwierasz tego TIFFa w IV i robisz "zapisz jako"->"PDF".

Nie rozumie i dla Ciebie największym problemem jest ten plik przejściowy
(wielostronicowy TIFF) przecież jak otrzymasz gotowego PDF z jpeg (jest
kilka predefiniowanych stopni kompresji) to plik przejściowy możesz usunąć.

--
Pozdrawiam.
Bartko.

do góry

cichybartko wrote:

>>> A czego używasz do generowania PDF? wirtualnej drukarki?
>>
>> Otwierasz tego TIFFa w IV i robisz "zapisz jako"->"PDF".
>
> Nie rozumie i dla Ciebie największym problemem jest ten plik
> przejściowy (wielostronicowy TIFF) przecież jak otrzymasz gotowego
> PDF z jpeg (jest kilka predefiniowanych stopni kompresji) to plik
> przejściowy możesz usunąć.

Chodzi o ergonomie. Przy 1 PDFie 3 stronicowym na miesiąc to nie ma
znaczenia, ale przy większej ilości owszem ;)

--
pozdrawiam
Mikołaj

do góry

Mikolaj Tutak pisze:
> cichybartko wrote:
>
>>>> A czego używasz do generowania PDF? wirtualnej drukarki?
>>>
>>> Otwierasz tego TIFFa w IV i robisz "zapisz jako"->"PDF".
>>
>> Nie rozumie i dla Ciebie największym problemem jest ten plik
>> przejściowy (wielostronicowy TIFF) przecież jak otrzymasz gotowego
>> PDF z jpeg (jest kilka predefiniowanych stopni kompresji) to plik
>> przejściowy możesz usunąć.
>
> Chodzi o ergonomie. Przy 1 PDFie 3 stronicowym na miesiąc to nie ma
> znaczenia, ale przy większej ilości owszem ;)

Racja jak ktoś chce przesłać kumplowi pozycje Helionu w 300dpi to może
mieć problem. Ale sam jestem zaskoczony efektywnością tego programu,
uważam że tworzenie tego PDF to banał. No ale jak jesteś zawodowym
kopistą to faktycznie może być problem.


--
Pozdrawiam.
Bartko.

do góry

Grzegorz Krukowski wrote:

> Niby tak mówi okienko skanowania.

Niestety tak jest jak mowi ;)

> Jeśli jednak wybierzesz jako format
> docelowz .pdf to w ustawieniach tego pluginu jest coś takiego: Save
> all pages from original images.

I to dziala jak zapisuje TIFFa wielostronicowego to zapisują się wszystkie
strony. Ale nijak to się ma do skanowania.

> Może to to, czego szukasz?. Jeżeli

Niestety ;)

> obawa wynika tylko z tego, że boisz się dużych plików .tiff to możesz
> zrobić tak: zapisujesz skany jako pojedyńcze obrazki, a w samym IV
> wybierasz File?Thumbalins, zaznaczasz interesujące cię obrazki i
> wybierasz drukowanie wsadowe.

Obejścia znam, ale marzylo mi się iż zmieniam tylko strony w skanerze i
klikam next->next->next->...->finish ;-)

--
pozdrawiam
Mikołaj

do góry

cichybartko wrote:

> Racja jak ktoś chce przesłać kumplowi pozycje Helionu w 300dpi to może
> mieć problem. Ale sam jestem zaskoczony efektywnością tego programu,
> uważam że tworzenie tego PDF to banał. No ale jak jesteś zawodowym
> kopistą to faktycznie może być problem.

Nie raczej chodzi o archiwizację dokumentów przy okrojonym znacznie
budzecie.

--
pozdrawiam
Mikołaj

do góry

Mikolaj Tutak pisze:
> cichybartko wrote:
>
>> Racja jak ktoś chce przesłać kumplowi pozycje Helionu w 300dpi to może
>> mieć problem. Ale sam jestem zaskoczony efektywnością tego programu,
>> uważam że tworzenie tego PDF to banał. No ale jak jesteś zawodowym
>> kopistą to faktycznie może być problem.
>
> Nie raczej chodzi o archiwizację dokumentów przy okrojonym znacznie
> budzecie.

Zrobiłem eksperyment 6 stronicowy plik w 300dpi. Największy problem to
przekładanie w skanerze. Wydaje mi się że szukasz dziury w całym, albo
masz do dyspozycji jakiś archaiczny komputer. Aż sam jestem ciekaw czy
ktoś zaoferuje jakieś bardziej szybsze narzędzie.

--
Pozdrawiam.
Bartko.

do góry

cichybartko wrote:

> Zrobiłem eksperyment 6 stronicowy plik w 300dpi. Największy problem to
> przekładanie w skanerze. Wydaje mi się że szukasz dziury w całym, albo
> masz do dyspozycji jakiś archaiczny komputer. Aż sam jestem ciekaw czy
> ktoś zaoferuje jakieś bardziej szybsze narzędzie.

Owszem archaiczny. Windows XP Mode na Windows 7 ;-) Chyba jednak kupie
nowszy skaner :-)

--
pozdrawiam
Mikołaj

do góry

On Thu, 12 Nov 2009 17:19:51 +0100, "Mikolaj Tutak"
<mtutak(a)nixz*net@nospam.com> wrote:

>Grzegorz Krukowski wrote:
>
>> Niby tak mówi okienko skanowania.
>
>Niestety tak jest jak mowi ;)
>
>> Jeśli jednak wybierzesz jako format
>> docelowz .pdf to w ustawieniach tego pluginu jest coś takiego: Save
>> all pages from original images.
>
>I to dziala jak zapisuje TIFFa wielostronicowego to zapisują się wszystkie
>strony. Ale nijak to się ma do skanowania.
>
>> Może to to, czego szukasz?. Jeżeli
>
>Niestety ;)
>
>> obawa wynika tylko z tego, że boisz się dużych plików .tiff to możesz
>> zrobić tak: zapisujesz skany jako pojedyńcze obrazki, a w samym IV
>> wybierasz File?Thumbalins, zaznaczasz interesujące cię obrazki i
>> wybierasz drukowanie wsadowe.
>
>Obejścia znam, ale marzylo mi się iż zmieniam tylko strony w skanerze i
>klikam next->next->next->...->finish ;-)
No to pozostaje zakup czegoś takiego:
http://h10010.www1.hp.com/wwpc/pl/pl/sm/WF05a/15179-
15179-64195-3445111-3445111-1117353.html

Robi dokładnie to, i dokładnie tak jak chcesz.
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish

do góry

Mikolaj Tutak napisal:
> Możecie polecić prosty program do skanowania pod Windows XP?! Chciałbym aby
> program ten otworzył sterownik Twain od skanera, zeskanował pliki i zapisał
> na dysku w wybranym formacie (JPG/TIG/PDF/etc.). Najlepiej jakby umiał robiś
> z "palca" wielostronicowe pliki PDF i był darmowy ;-) Vuescan jest jednak za
> drogi jak na moje skromne potrzeby.

Zwykly kreator skanera oraz PDFCreator jako pseudodrukarka ;)

A jak chcesz ambitniej to FineReader.
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry