Witam,

Chciałbym prosić o pomoc, ponieważ od ok. połowy poprzedniego tygodnia
laptop tenże zachowuje się dziwnie.
Przechodząc do sedna: działa on bardzo wolno. Nie chodzi tu o działanie
samej Wingrozy (Win 7, oryginalny), lecz o to że komputer jest bardzo wolny
od chwili startu.
Logo producenta podczas POST BIOSu "rysuje się" powoli, następnie czeka się
ok. półtorej minuty na ekran ładowania systemu, który wyświetla się też ok.
2 minut. Po wpisaniu hasła następuje powolne przejście do Pulpitu, a nawet
potem, np. podczas przerzucania okien klawiszami Win+Tab widać niepłynność
działania systemu.

Wobec tej sytuacji mam kilka pytań:
1. Czy przywrócenie partycji systemowej do stanu fabrycznego systemu
może pomóc?
2. Czy może mieć z tym związek wejście do BIOSu, w którym to
przełączyłem opcję "Intel VT" (czy jakoś tak) na "Enable", a potem cofnąłem
ją na "Disable"?
3. Czy są jakieś inne sposoby naprawienia tego problemu?

Proszę o pomoc i pozdrawiam.
--
psuja-winxp

do góry

"psuja-winxp" <d...@w...pl> wrote in message
news:jgoiq9$cc4$1@news.icpnet.pl...
> Witam,
> Chciałbym prosić o pomoc, ponieważ od ok. połowy poprzedniego tygodnia laptop
> tenże zachowuje się dziwnie.
> Przechodząc do sedna: działa on bardzo wolno. Nie chodzi tu o działanie samej
> Wingrozy (Win 7, oryginalny), lecz o to że komputer jest bardzo
> wolny od chwili startu.
> Logo producenta podczas POST BIOSu "rysuje się" powoli, następnie czeka
> się ok. półtorej minuty na ekran ładowania systemu, który wyświetla się
> też ok. 2 minut. Po wpisaniu hasła następuje powolne przejście do
> Pulpitu, a nawet potem, np. podczas przerzucania okien klawiszami
> Win+Tab widać niepłynność działania systemu.
> Wobec tej sytuacji mam kilka pytań:
> 1. Czy przywrócenie partycji systemowej do stanu fabrycznego systemu może
> pomóc?

nie

> 2. Czy może mieć z tym związek wejście do BIOSu, w którym to przełączyłem
> opcję "Intel VT" (czy jakoś tak) na "Enable", a potem
> cofnąłem ją na "Disable"?

nie

> 3. Czy są jakieś inne sposoby naprawienia tego problemu?
> Proszę o pomoc i pozdrawiam.

sprawdź na samym zasilaczu bez baterii lub na baterii bez zasialcza, jeśli jest
na gwarancji to oddać do serwisu

Pzdr
Piotrek

do góry

Użytkownik "X-Man" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jgosjs$ofj$...@i...gazeta.pl...

sprawdź na samym zasilaczu bez baterii lub na baterii bez zasialcza, jeśli
jest
na gwarancji to oddać do serwisu

Laptop cały czas jest używany bez baterii (z wyjętą), a co do drugiej
opcji, to sprawdzę.
--
psuja-winxp

do góry

Użytkownik "psuja-winxp" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jgov08$mm7$...@n...icpnet.pl...

Użytkownik "X-Man" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jgosjs$ofj$...@i...gazeta.pl...

>sprawdź (...) na baterii bez zasialcza, jeśli jest
>na gwarancji to oddać do serwisu

Na baterii uruchomienie (dokładniej wznowienie) trwa tak samo długo jak na
zasilaczu. A do serwisu: mam dylemat czy oddawać, ponieważ zostało
uszkodzone złącze USB (urwany plastikowy element prowadzący), a drugie obok
też nie działa.
--
psuja-winxp

do góry

"psuja-winxp" <d...@w...pl> wrote in message
news:jgqolm$8pd$1@news.icpnet.pl...
> Użytkownik "psuja-winxp" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:jgov08$mm7$...@n...icpnet.pl...
> Użytkownik "X-Man" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:jgosjs$ofj$...@i...gazeta.pl...
>> sprawdź (...) na baterii bez zasialcza, jeśli jest
>> na gwarancji to oddać do serwisu
> Na baterii uruchomienie (dokładniej wznowienie) trwa tak samo długo jak
> na zasilaczu. A do serwisu: mam dylemat czy oddawać, ponieważ zostało
> uszkodzone złącze USB (urwany plastikowy element prowadzący), a drugie
> obok też nie działa.

Jak zwarcia tam nie ma to raczej nei powinno mie wpływu... najwyzej odmówią
przyjęcia

Pzdr
Piotrek

do góry

Jak zwarcia tam nie ma to raczej nei powinno mie wpływu... najwyzej odmówią
przyjęcia

Thx! :)
--
psuja-winxp

do góry

Dnia 07-02-2012 o 09:50 psuja-winxp napisał na pl.comp.pecet:

> Na baterii uruchomienie (dokładniej wznowienie) trwa tak samo długo
> jak na zasilaczu. A do serwisu: mam dylemat czy oddawać, ponieważ
> zostało uszkodzone złącze USB (urwany plastikowy element prowadzący), a
> drugie obok też nie działa.

A nie przyszło Ci do głowy, że takie objawy mogą być wynikiem uszkodzenia
gniazda USB?

--
WiesłaW
Opera Mail

do góry

A nie przyszło Ci do głowy, że takie objawy mogą być wynikiem uszkodzenia
gniazda USB?

Ale gniazdo zostało uszkodzone 21 stycznia, a opisywany problem zaczął
występować od ok. 2, 3 lutego. To dość dużo czasu, co nie?
--
psuja-winxp

do góry

Dnia 08-02-2012 o 11:41:55 psuja-winxp <d...@w...pl> napisał(a):

>
> A nie przyszło Ci do głowy, że takie objawy mogą być wynikiem uszkodzenia
> gniazda USB?
>
> Ale gniazdo zostało uszkodzone 21 stycznia, a opisywany problem zaczął
> występować od ok. 2, 3 lutego. To dość dużo czasu, co nie?

Eee tam. Gdyby problem pojawił się PRZED uszkodzeniem gniazda to możnaby
się nie przejmować USB. A i tak bym sprawdził ;-)
--
Brak sygnaturki.

do góry

Dnia 08-02-2012 o 11:41 psuja-winxp napisał na pl.comp.pecet:

> Ale gniazdo zostało uszkodzone 21 stycznia, a opisywany problem zaczął
> występować od ok. 2, 3 lutego. To dość dużo czasu, co nie?

Nie twierdzę, że to jest przyczyną. Sugeruję, że może być i przydało by
się sprawdzić. Szczególnie, że uszkodzona część którą określiłeś jako
"plastikowy element prowadzący" posiada styki z którymi nie wiadomo co
się dzieje przy braku plastikowego wspornika i użytkowaniu.

--
WiesłaW
Opera Mail

do góry