eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPrad z wiatrakow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 214

  • 191. Data: 2013-12-28 17:22:43
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: bartekltg <b...@g...com>

    W dniu 2013-12-28 16:04, Piotr Gałka pisze:
    >
    > Użytkownik "bartekltg" <b...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:52bee4ea$0$2371$65785112@news.neostrada.pl...
    >>
    >> BTW. Czym różni się metr próżni od 2 metrów próżni?
    >>
    > Rozumiem, że metry sześcienne, a nie zwykłe, bo metr (liniowy) próżni to
    > dla mnie pojęcie bez sensu.

    Jak najbardziej liniowy.
    Ale sześcienny też może być, nie ma znaczenia.

    Czym się różnią dwa obiekty oddalone o 1m od tych oddalonych
    o 10m. Dlaczego fala lecąc przez dwa metry zaoscyluje dwa razy
    więcej razy niż lecąc przez metr? Skąd się bierze metryka?
    Dlaczego 'nic' ustala nam odległość.

    W teorii wiemy, mamy układ odniesienia, punkty
    przestrzeni ponumerowane liczbami i metrykę,
    informację, który punkt jest od którego o ile odległy,
    ale dlaczego ;-)


    > Objętością ?

    Do to met
    Albo długością.


    Ok, to podchwytliwe pytanie. Na razie nikt nie wie;)
    Parę (tysięcy) teoretyków kombinuje w tym kierunku,
    teorie (bardziej matematyczne niz fizyczne) zawierające
    piany spinowe próbują dać nam przestrzeń nie jako
    pierwotne pojęcie w teorii, ale jako skutek (i to tylko
    makroskopowy). I tu znów ładnie trafiłeś, z objętością
    i powierzchnią dają sobie radę znacznie lepiej niż
    z odległością.

    pzdr
    bartekltg






  • 192. Data: 2013-12-28 18:43:10
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: "szczepan bialek" <s...@w...pl>


    Użytkownik "Piotr Gałka" <p...@c...pl> napisał w
    wiadomości news:PiotrGalka.pme.1388225450@news.chmurka.net...
    >
    > Użytkownik "szczepan bialek" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:l9k9vu$3cf$1@node2.news.atman.pl...
    >>
    >> A w czym ta fala sie rozchodzi?
    >
    > Wiadomo. W eterze :)

    Ale jaki eter wolisz. Bo sa dwa.
    Pierwszy to Fresnella z 1820r jako sztywna bezpostaciowa substancja i do
    tego dielektryczna.
    Potem Becquerel odkryl ze swiatlo niesie ujemne ladunki elektryczne.
    Potem Faraday odkryl ze fale elektyryczne w drucie telegraficznym leca z
    szybkoscia swiatla i nie mial
    watpliwosci ze w prozni jest to samo co w miedzi (jony i elektrony).

    Potem Maxwell opracowal model eteru dla wyjasnienia zjawiska indukcji i
    wypelnil eter "electric particles".

    W owym czasie uczeni rozrozniali zjawisko inducji EM od promieniowania.
    Swiatlo i fale radiowe to promieniowanie. Transformator to indukcja.

    Tutaj kluczowe jest stwierdzenie L. Lorenza (nie myl z Lorentzem) ze w
    prozni jest dosc materii do
    propagowania fal elektrycznych. Policz ile jest atomow w prozni
    Torlichellego.
    Bartek bedzie Ci wciskal ze w prozni nie ma nic.
    A co sie stalo z ostatnia kometa?
    Bo eter to plazma. Ani nie jest calkiem sztywna ani nie jest izolatorem. I
    produkuja ja gwiazdy.
    S*



  • 193. Data: 2013-12-28 18:50:03
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: "szczepan bialek" <s...@w...pl>


    Użytkownik "bartekltg" <b...@g...com> napisał w wiadomości
    news:52bef8d0$0$2373$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2013-12-28 11:32, Piotr Gałka pisze:
    >>
    >> Od zawsze zastanawia mnie też jak ustalić który z obiektów we
    >> Wszechświecie porusza się szybciej (aby wiedzieć u kogo czas biegnie
    >> szybciej a u kogo wolniej) - inaczej: czy jest jakiś punkt odniesienia o
    >> bezwzględnej prędkości = 0 (środek Wszechświata ?).
    >> Podejrzewam, że w tym co napisał Bartek znajdę odpowiedź z której będzie
    >> wynikało, że nie ma potrzeby ustalania który szybciej.
    >
    > Nie ma takiego wyróżnionego układu, obiektu*).
    > (cała STW opiera się na założeniu, że nie ma wyróżnionego
    > układu inercjalnego, wniosek, że istnieje układ o najszybszym
    > upływie czasu stałby w dośc oczywistej sprzeczności z tym;))

    Ale pewnie piszesz o swojej STW.
    U Einsteina jest to uklad w ktorym obowiazuje fizyka Newtona (poczatek
    paragrafu 1):
    "Let us take a system of co-ordinates in which the equations of Newtonian
    mechanics hold good.2
    In order to render our presentation more precise and to distinguish this
    system of co-ordinates verbally
    from others which will be introduced hereafter, we call it the "stationary
    system."

    Czy teraz kazdy nauczyciel ma wlasna STW?
    S*



  • 194. Data: 2013-12-28 19:03:57
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: bartekltg <b...@g...com>

    W dniu 2013-12-28 18:50, szczepan bialek pisze:
    > U?ytkownik "bartekltg" <b...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
    > news:52bef8d0$0$2373$65785112@news.neostrada.pl...
    >> W dniu 2013-12-28 11:32, Piotr Ga?ka pisze:
    >>>
    >>> Od zawsze zastanawia mnie te? jak ustali? kt?ry z obiekt?w we
    >>> Wszech?wiecie porusza si? szybciej (aby wiedzie? u kogo czas biegnie
    >>> szybciej a u kogo wolniej) - inaczej: czy jest jaki? punkt odniesienia o
    >>> bezwzgl?dnej pr?dko?ci = 0 (?rodek Wszech?wiata ?).
    >>> Podejrzewam, ?e w tym co napisa? Bartek znajd? odpowied? z kt?rej b?dzie
    >>> wynika?o, ?e nie ma potrzeby ustalania kt?ry szybciej.
    >>
    >> Nie ma takiego wyr?nionego uk?adu, obiektu*).
    >> (ca?a STW opiera si? na za?o?eniu, ?e nie ma wyr?nionego
    >> uk?adu inercjalnego, wniosek, ?e istnieje uk?ad o najszybszym
    >> up?ywie czasu sta?by w do?c oczywistej sprzeczno?ci z tym;))
    >
    > Ale pewnie piszesz o swojej STW.
    > U Einsteina jest to uklad w ktorym obowiazuje fizyka Newtona (poczatek
    > paragrafu 1):
    > "Let us take a system of co-ordinates in which the equations of Newtonian
    > mechanics hold good.2

    Czyli układ inercjalny. Tak, prawa Newtona obowiązują w STW.

    1. Istnieje układ inercjalny, w którym to ciała, na które nie
    działa siła nie pozostają w spoczynku lub poruszaja się jednostajnie.
    [spałnione]
    2. Zmiana ruchu (pęd, dopisek moj) jest proporcjonalna do przyłożonej
    siły poruszającej i odbywa się w kierunku prostej, wzdłuż której siła
    jest przyłożona.
    F = dP/dt
    (w STW dt to czas własny, spokojnie uznam za spełnione)
    3. Zasada zachowania pędu [spelnione]

    'spełnione' to trochę zły wyraz, bo to przecież założenia
    przy tworzeniu STW;)

    W tym fragmencie miał po prostu na myśli układ inercjalny.
    Dokłade równania dynamiki wyprowadza parę stron dalej.

    > In order to render our presentation more precise and to distinguish this
    > system of co-ordinates verbally
    > from others which will be introduced hereafter, we call it the "stationary
    > system."
    >
    > Czy teraz kazdy nauczyciel ma wlasna STW?

    Nie, każdy troll pozbawiony mocy czytania ze zrozumieniem
    ma wiele wyobrażeń o tym, co mówi fizyka. Każdy inne
    i rzadko przypadkiem prawdziwe.
    :-)


    pzdr
    bartekltg


  • 195. Data: 2013-12-28 19:25:42
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: "szczepan bialek" <s...@w...pl>


    Użytkownik "bartekltg" <b...@g...com> napisał w wiadomości
    news:52bf128c$0$2359$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2013-12-28 18:50, szczepan bialek pisze:
    >>>
    >>> Nie ma takiego wyr?nionego uk?adu, obiektu*).
    >
    >>Einstein napisal: " In order to render our presentation more precise and
    >>to distinguish this
    >> system of co-ordinates verbally
    >> from others which will be introduced hereafter, we call it the
    >> "stationary
    >> system."
    >>
    >> Czy teraz kazdy nauczyciel ma wlasna STW?
    >
    > Nie, każdy troll pozbawiony mocy czytania ze zrozumieniem
    > ma wiele wyobrażeń o tym, co mówi fizyka. Każdy inne
    > i rzadko przypadkiem prawdziwe.

    Za diabla nie naucze sie czytac ze zrozumieniem Twoich wypracowan.
    Zostaly mi ino oryginaly uznanych uczonych. Moze mieli korektorow.
    Jest Twoja STW gdzie opublikowana?
    Bo jezeli nie rozni sie od tej Einsteina to po co piszesz jakies
    streszczenia.
    Podaj link do Einsteina i po sprawie:
    http://www.fourmilab.ch/etexts/einstein/specrel/www/
    S*



  • 196. Data: 2013-12-28 20:00:26
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: Paweł Kasztelan <P...@g...com>

    W dniu 2013-12-18 01:16, ACMM-033 pisze:
    >
    > Użytkownik "Paweł Kasztelan" <P...@g...com> napisał
    > w wiadomości news:l8khfa$5dj$1@node2.news.atman.pl...
    > W dniu 2013-12-15 16:05, M. pisze:
    >
    >>>> Aczkolwiek ... reaktor juz mamy, tylko odebrac ten gigawat z km^2 :-)
    >
    >>> Nawet pracuje w trybie ciągłym, tylko dostępność w konkretnym miejscu
    >>> Ziemi nie jest stała :-)
    >
    >> Dlatego są plany elektrowni na orbicie naszej Ziemi. Tam słoneczko
    >> nie zachodzi.
    >
    > Wszystko pięknie - tylko jak to ściągnąć z tej orbity? Skupić w
    > wiązce? A jak ptaszę jakieś przez nią przeleci, to ćwierknąć nie zdąży
    > i popiołek tylko zostanie? Kabelkami? Tylko, że o żyłach o średnicy co
    > najwyżej nici pajęczej, bo za ciężkie będzie... ale i tak, byle
    > zefirek to zerwie. Wiązka - jak to skupić, żeby nie poszło za wiele
    > bokiem?
    > Czytałem o takich rzeczach, ale problemów to na razie za dużo "rodzi".
    >
    Raczej właśnie nie skupiać a zbudować antenę o powierzchni kilku km2.
    Na pewno o tym czytaliście. Jest sporo w sieci o elektrowniach
    orbitalnych.

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Elektrownia_orbitalna
    http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=1189
    .0
    http://motherboard.vice.com/blog/this-satellite-coul
    d-be-beaming-solar-power-down-from-space-by-2025

    Co do kabelków to jeśli będziemy mieli odpowiednie materiały to
    najpierw zostanie zbudowana winda kosmiczna. Żeby wynieść na orbitę
    elektrownie :) Jeśli kabelek się przerwie to już policzono co się
    stanie. Zależnie od miejsca przerwania, część górna wchodzi na wyższą
    orbitę. A dolna spada na ziemię a raczej owija się wokół niej (zależy
    jak długi kawałek zostanie). Wszystko na zachód od dolnego mocowania
    windy zostanie pacnięte. Ale raczej niezbyt mocno :)

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Winda_kosmiczna

    Pozdr. PK.


  • 197. Data: 2013-12-28 20:06:44
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: bartekltg <b...@g...com>

    W dniu 2013-12-28 19:25, szczepan bialek pisze:
    > U?ytkownik "bartekltg" <b...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
    > news:52bf128c$0$2359$65785112@news.neostrada.pl...
    >> W dniu 2013-12-28 18:50, szczepan bialek pisze:
    >>>>
    >>>> Nie ma takiego wyr?nionego uk?adu, obiektu*).

    Rozumiem, że skoro wyciąłeś tamtą myśl,
    to odpowiedź na pytanie o prawa Newtona
    w STW jest satysfakcjonująca.


    >>
    >>> Einstein napisal: " In order to render our presentation more precise and
    >>> to distinguish this
    >>> system of co-ordinates verbally
    >>> from others which will be introduced hereafter, we call it the
    >>> "stationary
    >>> system."
    >>>
    >>> Czy teraz kazdy nauczyciel ma wlasna STW?
    >>
    >> Nie, ka?dy troll pozbawiony mocy czytania ze zrozumieniem
    >> ma wiele wyobra?e? o tym, co m?wi fizyka. Ka?dy inne
    >> i rzadko przypadkiem prawdziwe.
    >
    > Za diabla nie naucze sie czytac ze zrozumieniem Twoich wypracowan.

    Prościej już pisać nie daję rady:) Mogę wrócić do odsyłania
    do geometrii różniczkowej;-)

    > Zostaly mi ino oryginaly uznanych uczonych. Moze mieli korektorow.
    > Jest Twoja STW gdzie opublikowana?

    Po raz pierwszy? W 1905, dwie pracki w jakimś niemieckim
    czasopiśmie naukowym.

    > Bo jezeli nie rozni sie od tej Einsteina to po co piszesz jakies
    > streszczenia.

    Są dwie sprawy.

    Po pierwsze, jakby wszyscy tak od razu łapali, co tam jest napisane,
    to by problemu nie było. No i nie napisano tam wszystkiego.

    I to ostatnie prowadzi nas do drugiej sprawy. Nauka (w sensie
    działalność cywilizacji) to proces, nie całowanie po dupie
    kilku geniuszy. Dwie wspomniane pracki Einsteina nie stanowią
    całej STW. Nie stanowią całego jej zrozumienia.
    Samą STW zajmowało się kilkunasty takich geniuszków i wielu
    tylko mądrych ludzi, każdy cos dołożył. Zarówno do warstwy formalnej,
    jak i do zrozumienia.
    Spokojnie moge powiedzieć, że zajmujący się tym _student_ może
    mieć obecnie lepsze zrozumienie STW niż Einstein
    _w momencie pisania_ tych prac w 1905. Choćby o wkład Minkowskiego
    z 1907;)

    Geniusza potrzeba do wymyślenia czegoś nowego. Im bardziej
    odległego od wcześniejszych wyobrażeń, tym większego.
    Ale powstały twór potrafi być prosty. I taka jest STW.

    pzdr
    bartekltg


  • 198. Data: 2013-12-29 01:44:06
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Sat, 28 Dec 2013 16:15:43 +0100, bartekltg <b...@g...com>
    wrote:
    > Tak. Przez dylatacja czasu. Oscylator nadaje sobie,
    > tak, jak go zbudowano, ale dla odbiornika jego drgania
    > mają większy okres.

    Chwila moment, jak pogotowie będzie jeździło na sygnale po okręgu to
    będący w środku będzie słyszał charakterystyczne zmiany w
    częstotliwości dźwięku syreny??

    --
    Marek


  • 199. Data: 2013-12-29 02:26:18
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: bartekltg <b...@g...com>

    W dniu 2013-12-29 01:44, Marek pisze:
    > On Sat, 28 Dec 2013 16:15:43 +0100, bartekltg <b...@g...com> wrote:
    >> Tak. Przez dylatacja czasu. Oscylator nadaje sobie,
    >> tak, jak go zbudowano, ale dla odbiornika jego drgania
    >> mają większy okres.
    >
    > Chwila moment, jak pogotowie będzie jeździło na sygnale po okręgu to
    > będący w środku będzie słyszał charakterystyczne zmiany w częstotliwości
    > dźwięku syreny??

    Tak. O ile masz słuch absolutny.
    Częstotliwość zmieni się sqrt(1/(1-v^2/c^2)) raza.
    Dla 100km częstotliwość dzielona jest przez czynnik
    1+4e-15
    Ciężkie do usłyszenia;) Do zmierzenia też.

    Ale jak zamiast karetki weźmiemy atomy rozpędzone
    do rozsądnych prędkości, daje się to mierzyć
    (odpowiednikiem częstości syreny są np linie
    widmowe tych atomów).

    http://en.wikipedia.org/wiki/Ives%E2%80%93Stilwell_e
    xperiment#Fast_moving_clocks


    Znów autoplagiat;) fragment posta sprzed 2 tygodni:

    ***

    Ale warto chyba tutaj przypomnieć o eksperymentalny weryfikacji
    relatywistycznego Dopplera
    http://en.wikipedia.org/wiki/Ives%E2%80%93Stilwell_e
    xperiment

    http://pra.aps.org/abstract/PRA/v80/i2/e022107
    '...laser spectroscopy with a beam of L7i+ ions stored at 33.8% of
    the speed of light'
    '...a 25× tighter limit on O((v/c)4) deviations from time dilation
    than any other experiment...'

    http://www.opticsinfobase.org/josa/abstract.cfm?uri=
    josa-52-5-529

    http://www.conspiracyoflight.com/Ives/Herbert_Ives-R
    ate_of_a_Moving_Clock_II.pdf
    [sorry za domenę, ale oni wystawiają;)]


    Parę innych eksperymentów.
    http://en.wikipedia.org/wiki/Ives%E2%80%93Stilwell_e
    xperiment#Fast_moving_clocks


    A może coś obserwacyjnego?
    http://en.wikipedia.org/wiki/SS_433

    ***

    pzdr
    bartekltg


  • 200. Data: 2013-12-29 09:23:35
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: "szczepan bialek" <s...@w...pl>


    Użytkownik "bartekltg" <b...@g...com> napisał w wiadomości
    news:52bf2143$0$2361$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2013-12-28 19:25, szczepan bialek pisze:
    >> >
    >> Bo jezeli nie rozni sie od tej Einsteina to po co piszesz jakies
    >> streszczenia.
    >
    > Są dwie sprawy.
    >
    > Po pierwsze, jakby wszyscy tak od razu łapali, co tam jest napisane,
    > to by problemu nie było. No i nie napisano tam wszystkiego.

    Einstein pisal po niemiecku. Minkowski tez.

    Angielski student ma to przetlumaczone na angielski. Sa tlumaczenia na
    polski?
    >
    > I to ostatnie prowadzi nas do drugiej sprawy. Nauka (w sensie
    > działalność cywilizacji) to proces, nie całowanie po dupie
    > kilku geniuszy. Dwie wspomniane pracki Einsteina nie stanowią
    > całej STW. Nie stanowią całego jej zrozumienia.
    > Samą STW zajmowało się kilkunasty takich geniuszków i wielu
    > tylko mądrych ludzi, każdy cos dołożył. Zarówno do warstwy formalnej,
    > jak i do zrozumienia.
    > Spokojnie moge powiedzieć, że zajmujący się tym _student_ może
    > mieć obecnie lepsze zrozumienie STW niż Einstein
    > _w momencie pisania_ tych prac w 1905. Choćby o wkład Minkowskiego
    > z 1907;)

    A jezeli ci co dokladali nie znali ani niemieckiego ani angielskiego to co
    ztego wyszlo.
    Widzxiales kiedys tlumaczenie wykonane przez niefachowca?
    >
    > Geniusza potrzeba do wymyślenia czegoś nowego. Im bardziej
    > odległego od wcześniejszych wyobrażeń, tym większego.
    > Ale powstały twór potrafi być prosty. I taka jest STW.

    Tu wersja Einsteina jest arcy prosta. Sztywny eter i pomysl jak wytlumaczyc
    wynik MM.
    Waszej nikt pojmie.
    S*




    >
    > pzdr
    > bartekltg
    >


strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21 . 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: