-
61. Data: 2012-10-30 10:47:45
Temat: Re: Praca dla elektronika w Polsce?
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
W dniu 2012-10-16 13:24, Adam Wysocki pisze:
> Cześć,
>
> Zacząłem się ostatnio zastanawiać nad tym, jak wygląda praca w elektronice
> w Polsce. Czym się zajmujecie - serwis, tworzenie nowych urządzeń? Jakie to
> są firmy - małe, kilkuosobowe, może wielkie korporacje, a może jednoosobowe
> działalności? Co leży w Waszych obowiązkach? Da się z tego przeżyć na jakimś
> przyzwoitym poziomie? Macie stałe umowy o pracę lub kontrakty na działalność,
> czy raczej płacone od projektu? I najważniejsze - nie czujecie się wypaleni
> zawodowo po paru latach w zawodzie?
>
> Nie chodzi mi o najniższy szczebel (lutowanie, praca odtwórcza), bardziej
> myślę o projektowaniu lub pozycji typu team leader, ale chętnie posłucham
> wszystkich opinii.
>
> Pytam, bo zarabiam na życie programowaniem, ale nie ukrywam że zawsze
> bardziej kręciła mnie elektronika (trochę kasy na elektronice zarobiłem,
> ale jednak stała praca na etat to programowanie).
>
> A może najwięcej jest tu nie profesjonalistów, a hobbystów?
>
> Pozdr.
>
Witam,
U nas nieustająco szuka się nowych pracowników. Firma świadczy
outsourcing w projektowaniu oprogramowania i sprzętu.
Jeżeli ktoś jest dobry w programowaniu i elektronice można się zgłosić.
Pzdr
Adam Górski
-
62. Data: 2012-10-30 22:22:48
Temat: Re: Praca dla elektronika w Polsce?
Od: <news>
Użytkownik "Adam Górski" napisał:
> U nas nieustająco szuka się nowych pracowników. Firma świadczy outsourcing
> w projektowaniu oprogramowania i sprzętu. Jeżeli ktoś jest dobry w
> programowaniu i elektronice można się zgłosić. Pzdr, Adam Górski
Jak nieustająco szukają to wiadomo o co chodzi:)
-
63. Data: 2012-10-30 22:29:23
Temat: Re: Praca dla elektronika w Polsce?
Od: jan kowalski <d...@g...com>
> > U nas nieustająco szuka się nowych pracowników. Firma świadczy outsourcing
> > w projektowaniu oprogramowania i sprzętu. Jeżeli ktoś jest dobry w
> > programowaniu i elektronice można się zgłosić. Pzdr, Adam Górski
>
> Jak nieustająco szukają to wiadomo o co chodzi:)
Chodzi o to ze w kraju brak jest specjalistow z gornej polki. Firmy
krajowe, skomplikowane projekty kupuja od firm zagranicznych, coraz
czesciej. Jak jest na rynku? Roznie. Temat za szeroki na opisanie go w
kilku zdaniach.
-
64. Data: 2012-10-30 22:43:42
Temat: Re: Praca dla elektronika w Polsce?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello jan,
Tuesday, October 30, 2012, 10:29:23 PM, you wrote:
>>> U nas nieustająco szuka się nowych pracowników. Firma świadczy outsourcing
>>> w projektowaniu oprogramowania i sprzętu. Jeżeli ktoś jest dobry w
>>> programowaniu i elektronice można się zgłosić. Pzdr, Adam Górski
>> Jak nieustająco szukają to wiadomo o co chodzi:)
> Chodzi o to ze w kraju brak jest specjalistow z gornej polki. Firmy
> krajowe, skomplikowane projekty kupuja od firm zagranicznych, coraz
> czesciej. Jak jest na rynku? Roznie. Temat za szeroki na opisanie go w
> kilku zdaniach.
A jednak spróbowałeś. A ja podam druga stronę medalu - pracodawcy
chcieliby specjalistów z najwyższej półki zatrudniać na umowy
śmieciowe za najniższe wynagrodzenia. W rezultacie korzystają z usług
najtańszej siły roboczej - studentów - których mamią przyszłymi
możliwościami.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
65. Data: 2012-10-31 11:39:43
Temat: Re: Praca dla elektronika w Polsce?
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
W dniu 2012-10-30 22:22, news pisze:
> Użytkownik "Adam Górski" napisał:
>> U nas nieustająco szuka się nowych pracowników. Firma świadczy
>> outsourcing w projektowaniu oprogramowania i sprzętu. Jeżeli ktoś jest
>> dobry w programowaniu i elektronice można się zgłosić. Pzdr, Adam Górski
>
> Jak nieustająco szukają to wiadomo o co chodzi:)
Nie , nie wiesz o co chodzi.
Firma się rozrasta. Od kilku osób do około 40.
To jest informacja że jak ktoś jest chętny to wyślę dane na priv.
Ale lepiej tak sobie popie......lić , nie ?
Pozdrawiam
Górski Adam
-
66. Data: 2012-10-31 12:01:08
Temat: Re: Praca dla elektronika w Polsce?
Od: "Robbo" <n...@g...com>
> A jednak spróbowałeś. A ja podam druga stronę medalu - pracodawcy
> chcieliby specjalistów z najwyższej półki zatrudniać na umowy
> śmieciowe za najniższe wynagrodzenia. W rezultacie korzystają z usług
> najtańszej siły roboczej - studentów - których mamią przyszłymi
> możliwościami.
Potwierdzam. Byłem na kilku rozmowach, gdzie były duże wymagania za płace
mniejsze niż gdzie indziej.
5-7 lat temu po studiach pracowałem jako programista C pod Linuksem --
pierwsza praca, raczej nie wymagająca olbrzymich umiejętności, płaca na
początek była 3500zł netto, potem mi urosła do 4000zł netto.
Cztery lata temu byłem na rozmowie w firmie, gdzie praca była dość
skomplikowana w porównaniu z tą moją pierwszą (m.in. tworzenie nowych
codeców do transmisji filmów, pisanie programów na bardziej skompilowaną
platformę niż w mojej pierwszej pracy) -- nie przyjęli mnie, a od znajomego
dowiedziałem się, że płaca tam to ok. 2500zł netto (ja chciałem na początek
dwa razy więcej). Szukając informacji o tamtej firmie natrafiłem na blog
studenta informatyki, który zatrudnił się tam za 2000zł netto i cieszył się,
że sobie trochę zarobi pieniędzy na wakacje.
Dwa lata temu byłem w instytucie, gdzie w ogóle mieli bardzo duże wymagania
(tworzenie dość skomplikowanej elektroniki do urządzeń medycznych -- to
akurat nie moja działka, ale tego oczekiwano od idealnego kandydata; pisanie
skomplikowanego oprogramowania) -- proponowali 2000zł netto, bez stałego
zatrudnienia (jedynie zatrudnienie do projektu).
Działam na własny rachunek. Zarabiam więcej (choć, jak pisałem jakiś czas
temu, kryzys nadciąga). Bardzo mi się podoba to, co robię. Są oczywiście
minusy -- jestem i swoim własnym dyrektorem i zaopatrzeniowcem i handlowcem.
Na pewno praca dla siebie jest bardziej obciążająca psychicznie. Czasem
tęsknię za robotą od 8 do 16, a potem wolna główka.
R.
-
67. Data: 2012-10-31 12:13:58
Temat: Re: Praca dla elektronika w Polsce?
Od: "identyfikator: 20040501" <N...@g...pl>
(wiadomo, ale) wrzuć jakiś link do wymagań na grupę
-
68. Data: 2012-10-31 12:41:19
Temat: Re: Praca dla elektronika w Polsce?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "identyfikator: 20040501" napisał w wiadomości grup
>(wiadomo, ale) wrzuć jakiś link do wymagań na grupę
Ty sie nie lapiesz.
J.
-
69. Data: 2012-10-31 13:00:42
Temat: Re: Praca dla elektronika w Polsce?
Od: "identyfikator: 20040501" <N...@g...pl>
> Ty sie nie lapiesz.
idź lizać dupę mandziejewiczowi...
pytanie pozostaje otwarte.
-
70. Data: 2012-10-31 16:43:35
Temat: Re: Praca dla elektronika w Polsce?
Od: <news>
Użytkownik "Adam Górski" :
>> Jak nieustająco szukają to wiadomo o co chodzi:)
> Nie , nie wiesz o co chodzi.
Wiem o co chodzi bo znam takie mądre stare przysłowie że jak nie wiadomo o
co chodzi to wiadomo o co chodzi:)
> Firma się rozrasta. Od kilku osób do około 40.
Tą samą śpiewkę się słyszy w większości firm a faktycznie chodzi o to żeby
znaleźć jelenia co to jest wszechstronnie wykształcony i uzdolniony i będzie
chciał pracować za najniższą krajową. Sam robiłem w takiej firmie gdzie może
najgorzej nie zarabiałem ale płacono mi tyle samo co szeregowemu
pracownikowi bez szkoły i umiejętności od którego byłem lepszy i
wydajniejszy w każdej dziedzinie.
Typowa śpiewka o braku wykształconych, lub specjalistów z wyższej półki, a
gdzie się oni podziali co, rozbili się jakimś tupolewem?
> To jest informacja że jak ktoś jest chętny to wyślę dane na priv.
Skoro firma szuka od dawna to daj kilka linków z ich ofertami to może chętny
się znajdzie. Z twoich wypowiedzi wynika że szukacie jakiegoś omnibusa,
wybitnego specjalistę zarówno w elektronice i programowaniu. Dobrze by było
jakbyś podał wynagrodzenie początkowe, bo jak ktoś tutaj pisał ze zarabia 4k
to za mniej nie będzie zainteresowany i trzeba będzie mu dać minimum 5k a
bezrobotnemu to i pewnie minimalna wystarczy;)