>> Nie przejmuj sie <kotos> zlosliwosciami na grupie.
>> Zlozyles oferte i jak na moje spoko.
>> Gdybym mieszkal blizej to chetnie bym zrobil fotki na Twoim slubie.
>
> No ty to natrzepałbyś ze 3000 fotek. Tamronem. I oczywiście wszystkie
> byłyby dobre.

*** awygo- dobry czlowieku, przeciez pisalem, ze polowa fotek wychodzi
calkiem niezle :)
<JA> to pamietal a ty nie.

Wyluzuj i juz nie wracajmy do tego.

Robilem raz fotki na slubie. Tanio na maxa wzialem, pary mlodej nie bylo
stac na wiecej.
Stres na maxa, zrobilem jakies 500 fotek.
Potem kilka godzin obrobki i zostawilem jakies 200, do wydruku do albumu
wybrali jakies 50.

Fotki bardzo sie mlodym podobaly (powiedzieli o tym mojemu znajomemu, poza
tym to bylo widac na ich twarzach gdy ogladali fotki na kompie w moim domu).

Polon

do góry

Użytkownik "Polon" <P...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gt6nbh$gtb$1@news.onet.pl...
>>> Nie przejmuj sie <kotos> zlosliwosciami na grupie.
>>> Zlozyles oferte i jak na moje spoko.
>>> Gdybym mieszkal blizej to chetnie bym zrobil fotki na Twoim slubie.
>>
>> No ty to natrzepałbyś ze 3000 fotek. Tamronem. I oczywiście wszystkie
>> byłyby dobre.
>
> *** awygo- dobry czlowieku, przeciez pisalem, ze polowa fotek wychodzi
> calkiem niezle :)

Ani myślę być dla ciebie dobrym. Człowiekiem - niestety muszę.
Jestem pewien, że wszystkie będą dobre. Przecież szybko się uczysz. Poza tym
masz cyfrówkę - gwarancja jakości.

> Robilem raz fotki na slubie. Tanio na maxa wzialem, pary mlodej nie bylo
> stac na wiecej.
> Stres na maxa, zrobilem jakies 500 fotek.

Teraz poważnie: 500 fotek na ślubie?! Jednym?! Zakładając, że ślub trwał
godzinę trzepałeś fotę co 7,2 sekundy! To ty ważniejszy od księdza jesteś!
<kotos>, bierz go na ten ślub. Zafunduj mu bilet do Warszawy i zarezerwuj
dobry hotel. Na kolanach błagaj, żeby się zgodził. A ja przyjdę sobie
popatrzeć. Nie na Młodych oczywiście, tylko na fotografa.

>do albumu wybrali jakies 50.

O tym, które zdjęcia znajdą się w albumie decydowałem zawsze sam.

do góry

> Ani myślę być dla ciebie dobrym. Człowiekiem - niestety muszę.
> Jestem pewien, że wszystkie będą dobre. Przecież szybko się uczysz. Poza
> tym masz cyfrówkę - gwarancja jakości.

*** Robienie fotek cyfrowka rzeczywiscie daje przewage nad analogiem w
kwestii otrzymania dobrej jakosci fotek. Napisales to ironicznie ale taka
jest prawda.

>
>> Robilem raz fotki na slubie. Tanio na maxa wzialem, pary mlodej nie bylo
>> stac na wiecej.
>> Stres na maxa, zrobilem jakies 500 fotek.
>
> Teraz poważnie: 500 fotek na ślubie?! Jednym?! Zakładając, że ślub trwał
> godzinę trzepałeś fotę co 7,2 sekundy! To ty ważniejszy od księdza jesteś!
> <kotos>, bierz go na ten ślub. Zafunduj mu bilet do Warszawy i zarezerwuj
> dobry hotel. Na kolanach błagaj, żeby się zgodził. A ja przyjdę sobie
> popatrzeć. Nie na Młodych oczywiście, tylko na fotografa.

*** Chcialbys sobie na mnie popatrzec? :-)
My tu zaczynamy miec jakis zwiazek uczuciowy przez grupy dyskusyjne widze
:-)
Szukasz mnie po grupach, dopisujesz komentarze do moich komentarzy...
Hmmm... pochlebia mi to ale moze od razu ci powiem, zanim to zajdzie za
daleko...
Ja wole kobiety, tylko i wylacznie!

500 fotek zrobilem przed slubem, w trakcie i po slubie.


>>do albumu wybrali jakies 50.
>
> O tym, które zdjęcia znajdą się w albumie decydowałem zawsze sam.

*** To bardzo nieladnie z twojej strony!
Przeciez to co sie tobie podoba, wcale nie musi podobac sie Mlodym!


Polon

do góry

Użytkownik "Polon" <P...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gt93c9$olu$1@news.onet.pl...

> *** Chcialbys sobie na mnie popatrzec? :-)

Tak, złośliwy bywam i czasem lubię się pośmiać z innych. Obawiam się, że
Młodym nie byłoby do śmiechu, gdyby zobaczyli twoje "zdjęcia".

> My tu zaczynamy miec jakis zwiazek uczuciowy przez grupy dyskusyjne widze

My?! Pochlebiasz sobie.

> Szukasz mnie po grupach, dopisujesz komentarze do moich komentarzy...

Sam próbujesz wyeksponować swoją osobę. Nie trzeba cię szukać. Jesteś dość
nachalny z tymi swoimi teoriami w stylu: "czarne, ale białe"

> Hmmm... pochlebia mi to ale moze od razu ci powiem, zanim to zajdzie za
> daleko...

Megalomania. Wygooglasz sobie mam nadzieję?

> Ja wole kobiety, tylko i wylacznie!

A ja jestem gotów rozmawiać również z facetami.

>> O tym, które zdjęcia znajdą się w albumie decydowałem zawsze sam.

> *** To bardzo nieladnie z twojej strony!

Ładnie to musi być na twoich fotkach

> Przeciez to co sie tobie podoba, wcale nie musi podobac sie Mlodym!

Oczywiście. Ale to ja decyduję o tym, jakie fotki chcę robić. I sprzedawać.
Przecież trzeba mieć swój styl. I charakter. (wygooglasz sobie?) Ja nie mogę
sobie pozwolić na bezmyślne pstrykanie w kościele, bo dla ludzi tam
przychodzących najważniejszy jest bóg. I szanuję to, choć sam jestem
agnostykiem. A nawet ateistą. (wygooglasz sobie?) Ale żeby to zrozumieć
trzeba trochę pożyć.
W czasach gdy ja chodziłem do szkoły, a ty skakałeś u tatusia z jajka na
jajko, dość popularna była nauka czytania. Dzięki temu poznałem taką bajkę o
dwóch malarzach. Jeden malował podobne, a drugi piękniejsze twarze.

Wiem, naprawdę już czas na zawieszenie broni, bo wszyscy są znudzeni tymi
pierdołami. Ale nie odpuszczę ci, dopoki nie potwierdzisz, że to twoja
wypowiedź:

>> 1. jesli chcesz znalezc rozdzielczosc absolutna obiektywu to robi sie
>> to na wysokorozdzielczych materialach analogowych.
>I to jest dobry pomysl.

Potem możesz mnie nawet nazwać "dobrym człowiekiem"

do góry

On 27 Kwi, 18:05, "Jakub Jewula" <b...@s...com.pl> wrote:
, czyli zwiazek
> > zawodowy wzial by sie za tylek wykonawcy tego zamowienia..
>
> Gdzie to?
>
> Zebym przypadkiem przez pomylke nie pojechal ;)
>
> q

...no jak to gdzie? Gdzie mamy demokracj,? tam gdzie Gorbaczow ja
zalozyl, a zatwierdzil Putin.
Tam w kazdym miescie lokalne zwiazki dbaja o czystosc transakcji
biznesowych, i dzialka oplat jest jasna bez niedomowien.
Mozesz wyjatkowo robic za darmoche , ale "dzialke zwiazkowa" musisz
uiscic.

do góry

> Tak, złośliwy bywam i czasem lubię się pośmiać z innych. Obawiam się, że
> Młodym nie byłoby do śmiechu, gdyby zobaczyli twoje "zdjęcia".

*** Znowu nie czytasz ze zrozumieniem lub nie pamietasz tego co napisalem
wczesniej.
Pisalem wczesniej, ze Mlodym sie fotki podobaly.
Poza tym, przeciez to oczywiste, ze mlodzi widzieli fotki, ktore za oplata
robilem na ich slubie.


>> My tu zaczynamy miec jakis zwiazek uczuciowy przez grupy dyskusyjne widze
>
> My?! Pochlebiasz sobie.

*** (wzruszam ramionami)

<ciach, takie tam bzdety o google>

*** Nie chce mi sie juz wiecej odpisywac na twoje posty.
Nudny jestes, prozny i zarozumialy. Do tego masz klopoty z pamiecia lub nie
czytasz ze zrozumieniem.
Ja pisze jedno, ty pamietasz troche cos innego, gadam z toba jak nauczyciel
z niezbyt rozgarnietym uczniem.

Ustawiasz sie na pozycji czlowieka, ktory jest ze wszech miar madrzejszy i
lepiej wyksztalcony ode mnie. Przeciez mnie nie znasz skad wiec ta postawa?

Z doswiadczenia wiem, ze ludzie ktorzy naprawde sa ode mnie madrzejsi i
lepiej wyksztalceni nie pozwoliliby sobie na obrazanie mojej rodziny ani na
publiczne okreslanie swojej wyzszosci.

W mojej ocenie jestes zenujacy.

Do tego nudny.
Jak bys chociaz odpowiadal w formie, ktora dowodzi, ze zrozumiales to co
napisalem wczesniej!
Albo mial umiejetnosc ciekawego formulowania mysli.
A tu nic...

Dosc wiec moze wzajemnej wymiany postow.

Polon

do góry

Użytkownik "Polon" <P...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gtejfh$c72$1@news.onet.pl...

> gadam z toba jak nauczyciel

No to mnie zaskoczyłeś. Poważnie, nie wiem co odpowiedzieć. Z niejednego
pieca chleb jadłem, ale czegoś takiego jeszcze nie doświadczyłem.
Nawet w serwisie Canona na Żytniej.
Myślę, że spore grono nauczycieli mogłoby poczuć się nieswojo...

> Dosc wiec moze wzajemnej wymiany postow.

Nie licz na to. Zachciało ci się trollowania, więc nie będziesz miał
spokoju, dopóki nie przyznasz publicznie, że to twoja wypowiedź,
nauczycielu:

>> 1. jesli chcesz znalezc rozdzielczosc absolutna obiektywu to robi sie
>> to na wysokorozdzielczych materialach analogowych.
>I to jest dobry pomysl.

Przeczytałem gdzieś dobrą radę:
"nie dyskutuj z głupcami, bo ściągną cię na swój poziom, a potem pokonają
doświadczeniem"
Niestety jestem uparty, więc na to też nie licz.

do góry

On Mon, 27 Apr 2009, Jakub Jewula wrote:

>>> Krzysztof
>> ..za takie ogloszenie w demokratycznym kraju, Unia, czyli zwiazek
>> zawodowy wzial by sie za tylek oglaszajacego.
>
> Gdzie to?

O ile wiem, przynajmniej formalnie, zarówno w .pl jak i w .us
wykonana w wyniku takiego ogłoszenia transakcja podlega
opodatkowaniu. I z opisów wynika że to w .us powinno być
gorzej (hm... lepiej) z praktyczną stroną tego opodatkowania.

pzdr, Gotfryd

do góry

On Tue, 28 Apr 2009, awygo wrote:

> Użytkownik "Polon" <P...@o...pl> napisał
>
>> do albumu wybrali jakies 50.
>
> O tym, które zdjęcia znajdą się w albumie decydowałem zawsze sam.

Klienci wiedzieli zawczasu?
wKwestiiFormalnej: mi tam bez różnicy, czy fotograf/...pstryk/...
ma zwyczaj "dawać RAWy" lub nie, decydować o wybore zdjęć (lub
nie), ale IMHO bardzo słuszne jest żądanie żeby swoje podejście
ujawniał przed zawarciem umowy.
Oczywiście o ile klient "płaci i wymaga" ;)
Flajmów na temat "złych fotografów" (którzy coś robią inaczej,
niż klient sobie wyobraża) chyba jest dość.
I fakt, że Ty możesz nie chcieć takiego klienta (który
będzie chciał SAM powybierać) to jedno, a że klient może nie
chcieć takiego fotografa to drugie :)

pzdr, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0905021320330.3456@quad...
> On Tue, 28 Apr 2009, awygo wrote:
>
>> Użytkownik "Polon" <P...@o...pl> napisał
>>
>>> do albumu wybrali jakies 50.
>>
>> O tym, które zdjęcia znajdą się w albumie decydowałem zawsze sam.
>
> Klienci wiedzieli zawczasu?
Ależ oczywiście! Przecież to oni (widząc wcześniejsze moje prace)
zdecydowali o tym, że mnie poproszą o zdjęcia.

do góry