-
21. Data: 2012-01-16 14:03:07
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>
Dnia (Mon, 16 Jan 2012 13:39:35 +0100) ktos podajacy sie za Marcin 'Yans' Bazarnik
wyklawiaturowal co nastepuje:
> On 2012-01-16 13:30, Tadeusz wrote:
>>
>> Użytkownik "Agent" <> napisał w wiadomości ...
>>>
>>>>
>>> Wcisnąć gaz i hamulec jednocześnie.
>>
>> gaz i hamulec jednocześnie w ASB???
>> no genialne k...wa
>
> Skąd wniosek, że ma ASB w tym C5. Oświeć nas proszę ?
W temacie napisalem, ze tam jest ASB.
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Citroen C5 2.0HDI `02
-
22. Data: 2012-01-16 14:04:13
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: "Agent" <w...@o...eu>
Użytkownik "Tadeusz" <...@s...onet.pl> napisał w wiadomości
news:jf15bl$m79$1@pippin.nask.net.pl...
>
> Użytkownik "Agent" <> napisał w wiadomości ...
>>
>>>
>> Wcisnąć gaz i hamulec jednocześnie.
>
> gaz i hamulec jednocześnie w ASB???
> no genialne k...wa
>
> wiesz w ogóle jak działa automat?
> dowiedz sie zanim zaczniesz udzielać debilnych porad, których użycie może
> kosztować ładnych parę kPLN
Ok to wytłumacz co się wg Ciebie stanie. Bo mówimy o sytuacji awaryjnej dla
uniknięcia zderzenia.
-
23. Data: 2012-01-16 14:04:51
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>
Dnia (Mon, 16 Jan 2012 13:48:05 +0100) ktos podajacy sie za Marcin 'Yans' Bazarnik
wyklawiaturowal co nastepuje:
> Ups - przegapiłem :-) Dramat normalnie :-) Nie umniejszając C5, ale ja
> bym się bał nim jeździć :-)
Bardzo wygodny samochod, tylko zima malo troche straszny. Po prostu trzeba
jezdzic wolniej :)
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Citroen C5 2.0HDI `02
-
24. Data: 2012-01-16 14:07:55
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: BartekK <s...@N...org>
W dniu 2012-01-16 11:41, Piotr Klimek pisze:
> Niestety w przypadku C5 nie mozna pomoc sobie recznym a operowanie gazem
> konczy sie zmiana biegow. Czy zatem pozostaje wcisnac hamulec, skrecic
> lekko kierownice i przy akompaniamencie trr-trr-trr ze strony ABSu zblizac
> sie do kraweznika?
Zmianą biegów się dużo nie przejmuj, niech sobie zmienia jak chce, te
współczesne automaty nie są ani tak szybkie by przełączać się zaraz, ani
tak głupie by lecieć do najwyższego biegu przy braku przyczepności.
A nawet jak sobie poleci - to żadna różnica, napędza cię moment
obrotowy, a nie biegi, a moment w automacie jest ładnie wygładzony przez
sprzęgło hydrokinetyczne.
Mi się wydaje (z praktycznych zdarzeń, również FWD, ale nie automat,
zresztą w manualu też niezbyt jest czas szukać biegu jak się nagle
jedzie na wprost), że trzeba by:
- próbować odzyskać przyczepność, choćby kosztem wyprostowania kół
choćby na chwilę, a potem płynnie skręcać do momentu tracenia
przyczepności. W najgorszym wypadku zamiast wyrżnąć na wprost w
krawężnik - otrzesz się o niego bokiem, ale już skręcając, więc straty
mniejsze, bo główna energia nie w tym kierunku.
- próbować odzyskać przyczepność operując tym gazem, ale nie puszczając
go całkiem - przy małych prędkościach (i bez włączonego trybu sport,
jeśli jest) automat nie będzie miał "lock" na sprzęgle, więc uślizg
sprzęgła będzie ładnie pochłaniał różnicę między obrotami silnika i kół,
pod warunkiem że nie przesadzisz z gazem w jedną lub drugą stronę.
Chodzi o to, by koła ci się nadal kręciły z podobną prędkością co
podłoże pod nim - wtedy złapiesz pczyczepność łatwiej, niż kopiąc w
miejscu, lub sunąc zablokowanymi.
- jak już całkiem widać że nie ma szans, że przesadziliśmy o 50km/h, to
zamiast próbować jednak zrobić manerw, którego zrobić się nie da- to
kierownica w przeciwną stronę ;) Celować tak, by wskoczyć między
auta/drzewa, prostopadle do krawężnika/murka a nie rogiem, w zaspę albo
inne auto, a nie w słup, żeby po skarpie zjechać na wprost, a nie wpaść
na nią bokiem i się przewrócić itp - tak by zminimalizować straty,
szukając czegoś o największej powierzchni, najbardziej prostopadłej do
nas, i najlepiej rozpraszającej energię. Rozwalimy komuś zderzak -
trudno, postawimy mu flaszkę a naprawa pójdzie z ubezpieczenia, a zawsze
2 plastikowe zderzaki do wymiany to lepsze niż jedno auto do kasacji.
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
25. Data: 2012-01-16 14:18:57
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: AL <a...@s...tam>
W dniu 2012-01-16 13:48, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
> On 2012-01-16 13:45, Czarek Daniluk wrote:
>> On Jan 16, 1:39 pm, Marcin 'Yans' Bazarnik<g...@...lesie> wrote:
>>> On 2012-01-16 13:30, Tadeusz wrote:
>>>> Użytkownik "Agent"<> napisał w wiadomości ...
>>>
>>>>> Wcisnąć gaz i hamulec jednocześnie.
>>>
>>>> gaz i hamulec jednocześnie w ASB???
>>>> no genialne k...wa
>>>
>>> Skąd wniosek, że ma ASB w tym C5. Oświeć nas proszę ?
>>
>> Przeczytaj to co napisał ;P
>
> Ups - przegapiłem :-) Dramat normalnie :-) Nie umniejszając C5, ale ja
> bym się bał nim jeździć :-)
>
bo?
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
26. Data: 2012-01-16 14:29:46
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: nazgul <x...@w...pl>
> Umiejętnie operując lewą nogą _może_ by Ci się udało wywołac
> nadsterowność, choć najpewniej warunki i sprytny francuz nie pozwolą...
>
co się robi lewą nogą jak masz ASB?
hamuje piętą przez otwarte drzwi?
;-)
-
27. Data: 2012-01-16 14:33:12
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>
Dnia (Mon, 16 Jan 2012 14:18:57 +0100) ktos podajacy sie za AL
wyklawiaturowal co nastepuje:
>> Ups - przegapiłem :-) Dramat normalnie :-) Nie umniejszając C5, ale ja
>> bym się bał nim jeździć :-)
>>
> bo?
...Bo zmniejsza ilosc dostepnych opcji do wyboru podczas sytuacji
awaryjnej?
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Citroen C5 2.0HDI `02
-
28. Data: 2012-01-16 14:38:17
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>
Dnia (Mon, 16 Jan 2012 14:07:55 +0100) ktos podajacy sie za BartekK
wyklawiaturowal co nastepuje:
> W dniu 2012-01-16 11:41, Piotr Klimek pisze:
>> Niestety w przypadku C5 nie mozna pomoc sobie recznym a operowanie gazem
>> konczy sie zmiana biegow. Czy zatem pozostaje wcisnac hamulec, skrecic
>> lekko kierownice i przy akompaniamencie trr-trr-trr ze strony ABSu zblizac
>> sie do kraweznika?
> Zmianą biegów się dużo nie przejmuj, niech sobie zmienia jak chce, te
> współczesne automaty nie są ani tak szybkie by przełączać się zaraz, ani
> tak głupie by lecieć do najwyższego biegu przy braku przyczepności.
> A nawet jak sobie poleci - to żadna różnica, napędza cię moment
> obrotowy, a nie biegi, a moment w automacie jest ładnie wygładzony przez
> sprzęgło hydrokinetyczne.
> Mi się wydaje (z praktycznych zdarzeń, również FWD, ale nie automat,
> zresztą w manualu też niezbyt jest czas szukać biegu jak się nagle
> jedzie na wprost), że trzeba by:
>
> - próbować odzyskać przyczepność, choćby kosztem wyprostowania kół
> choćby na chwilę, a potem płynnie skręcać do momentu tracenia
> przyczepności. W najgorszym wypadku zamiast wyrżnąć na wprost w
> krawężnik - otrzesz się o niego bokiem, ale już skręcając, więc straty
> mniejsze, bo główna energia nie w tym kierunku.
>
> - próbować odzyskać przyczepność operując tym gazem, ale nie puszczając
> go całkiem - przy małych prędkościach (i bez włączonego trybu sport,
> jeśli jest) automat nie będzie miał "lock" na sprzęgle, więc uślizg
> sprzęgła będzie ładnie pochłaniał różnicę między obrotami silnika i kół,
> pod warunkiem że nie przesadzisz z gazem w jedną lub drugą stronę.
> Chodzi o to, by koła ci się nadal kręciły z podobną prędkością co
> podłoże pod nim - wtedy złapiesz pczyczepność łatwiej, niż kopiąc w
> miejscu, lub sunąc zablokowanymi.
Dzieki za analize, w takim razie bede musial zabrac pare pacholkow na
osniezony placyk i kombinowac - moze jednak da sie cos wykombinowac
zamiast zdrowasiek :)
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Citroen C5 2.0HDI `02
-
29. Data: 2012-01-16 14:46:01
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: "news-gazeta" <n...@g...pl>
> A najlepiej, jak już wiesz, że zbliżasz się do zakrętu zbyt szybko to
> starać się ustawić samochód bokiem przed zakrętem.
Tak i uderzyć bokiem dwiema osiami w krawężnik i wywalić dacha - to mu
poradziłeś.
Pozdrawiam - Darek.
-
30. Data: 2012-01-16 14:46:50
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Tomasz Finke <t...@i...pwr.wroc.pl>
W dniu 2012-01-16 13:48, Piotr Klimek pisze:
> Ujecie gazu wydaje mi sie malo skuteczne, przod i tak leci w strone
> zewnetrznego kraweznika zanim sterownosc wroci to juz dawno jest po
> plackach, natomiast dodanie gazu skutkuje wrzucaniem coraz wyzszych
> biegow.
To dziwne, we wszystkich samochodach z ASB, ktorymi jeździłem,
wdepnięcie gazu powodowało _zrzucenie_ przynajmniej jednego biegu.
Natomiast delikatne ujmowanie gazu pozwala na hamowanie silnikiem,
może to byłby sposób na odzyskanie przyczepności, do przećwiczenia.
A nie masz w tym C5 trybu ręcznej zmiany biegów?
T.