-
41. Data: 2011-06-30 18:54:53
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2011-06-30 17:45, kamil pisze:
> Ile % wypadków powodują takie dziadki? Ile % z wypadków
> spowodowanych przez dziadka to efekt obsuniętej nogi na sprzęgle?
No nie wierzę. Kolejny nie zrozumiał.
To teraz idziemy dalej. Skoncentrujmy się na znaczeniu słowa
*przykład*.
Przykład ten pokazuje, że na drogach innych niż "drogi
wybaczające błędy". Na autostradzie nie masz wyjazdów z posesji,
nie masz skrzyżowań, nie masz przejść, nikt nie *zawraca* w
dozwolonym/niedozwolonym miejscu.
Ale się już poddaję, bo zaraz dostanę pytanie o huj wie co z
zakresu definicji podstawowych.
--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)
-
42. Data: 2011-06-30 18:55:26
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2011-06-30 17:51, kamil pisze:
> Pomogę ci nawet rozwiązać zagadkę:
Podpowiem ci: nie zrozumiałeś prostej rzeczy zawartej w zdaniu,
a teraz to jeszcze próbujesz podkreślić.
--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)
-
43. Data: 2011-07-01 02:03:18
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2011-06-30, Rafał "SP" Gil <u...@m...pl> wrote:
> Przykład ten pokazuje, że na drogach innych niż "drogi
> wybaczające błędy". Na autostradzie nie masz wyjazdów z posesji,
> nie masz skrzyżowań, nie masz przejść, nikt nie *zawraca* w
> dozwolonym/niedozwolonym miejscu.
W ostaniej częsci się rozpędziłeś...
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
44. Data: 2011-07-01 02:19:18
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2011-07-01 02:03, Krzysiek Kielczewski pisze:
> W ostaniej częsci się rozpędziłeś...
Technicznie da się zawrócić tylko na bramkach , ale to są takie
prędkości, że raczej się nie zginie ...
--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)
-
45. Data: 2011-07-01 02:20:54
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2011-07-01 02:19, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
>> W ostaniej częsci się rozpędziłeś...
> Technicznie da się zawrócić tylko na bramkach , ale to są takie
^
chyba
ERRATA
--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)
-
46. Data: 2011-07-01 11:04:25
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2011-07-01, Rafał "SP" Gil <u...@m...pl> wrote:
>> W ostaniej częsci się rozpędziłeś...
>
> Technicznie da się zawrócić tylko na bramkach , ale to są takie
> prędkości, że raczej się nie zginie ...
Nigdy nie słyszałeś o jeździe pod prąd?
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
47. Data: 2011-07-01 11:14:06
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: kamil <s...@s...com>
On 30/06/2011 17:54, "Rafał \"SP\" Gil" wrote:
> W dniu 2011-06-30 17:45, kamil pisze:
>
>> Ile % wypadków powodują takie dziadki? Ile % z wypadków
>> spowodowanych przez dziadka to efekt obsuniętej nogi na sprzęgle?
>
> No nie wierzę. Kolejny nie zrozumiał.
>
>
>
> To teraz idziemy dalej. Skoncentrujmy się na znaczeniu słowa *przykład*.
>
> Przykład ten pokazuje, że na drogach innych niż "drogi wybaczające
> błędy". Na autostradzie nie masz wyjazdów z posesji, nie masz
> skrzyżowań, nie masz przejść, nikt nie *zawraca* w
> dozwolonym/niedozwolonym miejscu.
>
> Ale się już poddaję, bo zaraz dostanę pytanie o huj wie co z zakresu
> definicji podstawowych.
"Większość przyczyn to jednak drogi, które nie wybaczają błędów. Możesz
być
Ja-Jestem-Wykurwiście-Przepisowo-Jeżdżący-Zenek-Żąda
jący-Kary-Śmierci-Dla-Kmiotów-Przekraczających-Prędk
ość
a zabije cie 70 letni dziadek, któremu noga na podporządkowanej ze
sprzęgła ześlizgnie."
Używasz słów "większość", potem pod firmą widzisz "już 3 razy efekty
"spadnięcia nogi ze sprzęgła"".
Najpierw całą winę zwalasz na drogi, później podajesz jakieś "tylko
przykłady", które co chwilę pod firmą widujesz. Zdecyduj się chłopie,
albo nie pij w środku tygodnia.
--
Pozdrawiam,
Kamil
-
48. Data: 2011-07-01 11:16:46
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: kamil <s...@s...com>
On 30/06/2011 17:55, "Rafał \"SP\" Gil" wrote:
> W dniu 2011-06-30 17:51, kamil pisze:
>
>> Pomogę ci nawet rozwiązać zagadkę:
>
> Podpowiem ci: nie zrozumiałeś prostej rzeczy zawartej w zdaniu, a teraz
> to jeszcze próbujesz podkreślić.
Podpowiem ci: nie są winne drogi i absurdalne przypadki wyjazdu z
podporządkowanej, ale idioci zapierdalający na nich. Wyjazd z
podporządkowanej to 1 na 8 przypadków w tym konkretnym województwie.
1 na 8 trudno nazwać "Większością przyczyn". Nie pierdziel, tylko
przyjmij do wiadomości, że dobry i myślący kierowca na kiepskiej drodze
nie zapierdala. Zapierdala za to idiota, który później winę zwala na
stan nawierzchni.
--
Pozdrawiam,
Kamil
-
49. Data: 2011-07-01 11:53:54
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" napisał w
>> Zmienić "nastawienie" do tematu, bo wcale zmorą naszych dróg nie są
>> pijani kierowcy. Acz jest to temat piękny, chwytliwy, medialny,
>> odwracający uwagę opinii publicznej od realnych zagrożeń.
>W 2010r 353 osoby do piachu (9% z ogolnej liczby zabitych w
>wypadkach).
Nie, nie nie - popatrz na tabelke "pojazd nietrzezwego sprawcy"
Policja lubi podawac liczbe wypadkow w ktorych _uczestniczyli_
nietrzezwi uczesnicy ruchu, bo to az 4524 z 455 zmarlymi (11.6%). Albo
nietrzezwych _sprawcow_ wypadkow, bo to 3486/352 (8.9%),
ale nietrzezwi sprawcy kierujacy samochodami osobowymi to juz tylko
1890 wypadkow i 203 ofiary.
Kierowcy ciezarowek i autobusow to margines, rolnicy, motocyklisci i
rowerzysci to niech sie sami rozliczaja. I juz mamy ~5%.
Jak poczytac gazety to w chyba jeszcze czesto "wracali z dyskoteki,
trafili w drzewo, 5 ofiar". Czyli rzeczywiste zagrozenie na drodze
jeszcze mniejsze, chyba ze dla mlodziezy szlajajacej sie po
dyskotekach.
>>Ale nie to mnie zastanawia, tylko wlasnie ta "niewyczerpalnosc
>>zasobow".
Widac po prostu z wodka nie wygrasz :-)
>Szukajac nieco odpowiedzi na moje rozmyslania natrafilem na
>stwierdzenie, ze "Przestępstwa drogowe stosunkowo często popełniane
>są w warunkach recydywy - na 150.399 podejrzanych o takie
>przestępstwa, 34.026 (tj. 22,6% ) było wcześniej karanych za podobne
>przestępstwa(...)440 podejrzanych było tymczasowo aresztowanych, choć
>w przypadku 128 areszt tymczasowy został uchylony."
>Czyli wyglada na to, ze zlapanych w duzej czesci wypuszcza Policja
>odrazu, a duza czesc z pozostalych sad.
Taki u nas system prawny - zasadniczo areszt ma sluzyc uniemozliwienia
ucieczki lub mataczenia w sledztwie. I bardzo dobrze, i tak zreszta
jest naduzywany.
W przypadku pijaka ktoremu grozi realnie mniej wiecej rok w
zawieszeniu, po co chcesz go zamykac ? Idzie na izbe wytrzezwien,
potem sklada zeznania jako on to niewiele wypil, dwa kwitki z
alkomatu, PJ do akt i reszta sad sie zajmie, nie ma tu potrzeby nic
innego robic.
No i znow kwestia demagogii - recydywa czyli lubi wypic, czy nalezy to
tak rozumiec ze 90% jednak przestrzega zakazu prowadzenia .. a
przynajmniej nie daje sie zlapac :-)
J.
-
50. Data: 2011-07-01 13:54:20
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2011-07-01 11:16, kamil pisze:
> 1 na 8 trudno nazwać "Większością przyczyn". Nie pierdziel,
> tylko przyjmij do wiadomości, że dobry i myślący kierowca na
> kiepskiej drodze nie zapierdala. Zapierdala za to idiota, który
> później winę zwala na stan nawierzchni.
Jednak jesteś tak głupi jak podejrzewałem. Normalny kierowca nie
zapierdala, może nawet stać w miejscu a i tak spokojnie zginie
na drodze typu opole-kluczbork jak się z przeciwka znajdą
powiedzmy dwaj debile.
Na autostradzie nie zginałby.
--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)